Jak ustalono, przed kradzieżą pojazd znajdował się na posesji w Brzustowie, w aucie pokrzywdzony zostawił kluczyki. Z policyjnych ustaleń wynikało też, że najprawdopodobniej pojazdem postanowił „pojeździć” 19-letni chłopak.
Policjanci rozpoczęli poszukiwania wspomnianego auta. Auto zauważyli zaparkowane na pętli autobusowej w Wąwale. Za kierownicą siedział 19-latek a obok był jego o rok starszy kolega.
Jak się okazało, młody człowiek powrócił do domu z jednej z tomaszowskich dyskotek, wziął nie swoje auto i pojechał dalej się bawić.
W chwilli zatrzymania podejrzany miał w organizmie prawie 2 promile.
Sprawca nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami, miesiąc wcześniej został zatrzymany za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.
Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty krótkotrwałego użycia pojazdu oraz kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze