Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 19:50
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Kambodża - Zwycięski Siem Reap i mistyczny Angkor

Po kilku kolejnych godzinach snu, słyszałem kroki i rozmowy obudzonych już domowników. Było zbyt głośno by dalej spać a ja nie potrafię już zasnąć kiedy raz się w dzień otworzę oczy. Do tego, grafik na dzień był taki, że grzechem byłoby zostać w łóżku do południa.

 

Mimo braku kawy, wiedziałem, że znajdowałem się w Siem Reap - niewielkim miasteczku, w pobliżu którego znajdowała się dawna stolica Imperium Khmerskiego. Trzeba przyznać, że Khmerzy nawet w, podobno ciemnym, średniowieczu mieli genialne poczucie humoru. Nazwę Siem Reap, bowiem, tłumaczy się dosłownie na "Syjam Pokonany" - bardzo poprawna politycznie nazwa jak na miejscowość oddaloną o ok. 100 kilometrów od granicy z Tajlandią (Syjamem). 

 

Pożegnałem się z Sophanem, który znów musiał gdzieś jechać i wsiadłem na tylne siedzenie skuterka jego brata - Vissy. Udaliśmy się kilka kilometrów na północ od Siem Reap - do perełki i dumy Khmerów ściągającej miliony turystów rocznie. Region Angkor był pomiędzy IX a XV wiekiem n.e. stolicą Imperium Khmerskiego. Obecnie, słynie z ponad tysiąca misternie zdobionych i świetnie zachowanych świątyń hinduistycznych,  buddyjskich, oraz buddyjsko-hinduistycznych. Khmerzy nie mięli bowiem jednej dominującej religii. Na przestrzeni lat, Hinduizm przeplatał się z Buddyzmem i Ateizmem. Stąd, nadal w niektórych świątyniach, na tle płaskorzeźb przedstawiających bóstwa hinduistyczne, dostrzec można ołtarzyki Buddy z zapalanymi przez wiernych kadzidełkami.

 

Siem Reap to chyba jedyne małe miasto (ok. 120.000 mieszkańców), którego "starówka" ma ponad tysiąc kilometrów kwadratowych.

 

Największą i najbardziej spektakularną świątynią jest oczywiście Angkor Wat, który dla większości osób na świecie jest niestety jedynym skojarzeniem z Kambodżą. Samo słowo Angkor wywodzi się z sanskryckiego "nagara", oznaczającego "miasto". Wat zaś, oznacza świątynię. Angkor Wat, choć uważany za jeden z Siedmiu Cudów Świata i największą świątynię na Świecie, jest zatem główną świątynią miejską, ale nie stanowi jedynego budynku sakralnego w obrębie Parku Archeologicznego Angkor. Nie mniej jednak, biorąc pod uwagę ciężkie warunki pogodowe w jakich były wznoszone budowle kipiące od, niegdyś, pokrytych wieloma kolorami, wysadzanych złotem i drogocennymi kamieniami misternie wyrytych w kamieniu płaskorzeźb, jest to żywy dowód na to, że wiara czyni cuda. W wielu miejscach widać gołym okiem jak bezwzględna natura, upomniała się o swoje oplatając grubymi korzeniami drzew mury, przebijając gałęźmi ściany budynków czy plotąc gęste pajęczyny.

 

By wybudować miasto trzeba usunąć dżunglę. Ta jednak, wcześniej czy później przypomni o swoim istnieniu.

 

Poza samymi świątyniami, na powierzchni ok. 1.000 kilometrów kwadratowych, znajduje się również zaawansowany, historyczny system zbiorników wodnych, kanałów i dróg. Wiele źródeł zgodnie podaje, że największe, i jedno z najbardziej zaawansowane w okresie średniowiecza miasto na Świecie znajdowało się na terenach obecnej, biednej i z trudem podnoszącej się z wojennych zgliszczy Kambodży.

 

Apsara - boginka wody, mgieł i chmur.

 

 

 

Na zwiedzenie kompleksu nie wystarczy jeden dzień. W Siem Reap warto zostać dłużej. Choć wejście do parku archeologicznego to bolesny wydatek (20 usd za 1 dzień, 40 usd za 3 dni, obywatele Kambodży - wstęp gratis), to po kilkunastu minutach już się o nim zapomina. Niestety, pieniądze te nie trafiają w całości do Rządu Kambodży.

 

Za opiekę nad całością kompleksu odpowiada wietnamska, prywatna firma. Nie mniej jednak, daje ona możliwość skorzystania mieszkańcom Siem Reap i okolic z ich własnego dziedzictwa kulturowego. Kierowcy tuk tuków dostają 15-20 dolarów za cały dzień obwożenia turystów, kwitnie handel, liczne hotele, pensjonaty i restauracje aż kipią od przyjezdnych a w okolicznych wioskach, znajdują się szkoły, studnie, świetlice środowiskowe czy szpitale ufundowane przez zagranicznych dobroczyńców.

 

Uczennice jednej ze szkół w pobliżu historycznego Angkor. Najprawdopodobniej, gdyby nie to miejsce, ofiarodawcy nigdy nie zobaczyliby warunków życia w ich wiosce.

 

Żeby w pełni nacieszyć się mistycyzmem, naturalnością, pięknem płaskorzeźb świątyń i bez reszty wczuć się w otaczającą z każdej strony, bogatą symbolikę bogów, demonów czy mitycznych postaci, należy oddalić się nieco od głównych budynków. Te, choć piękne, aż kipią od turystów fotografujących wszystko co spotkają na drodzę i sprawiających, że np. budzący respekt Bayon, niebezpiecznie i pustelniczo wygląda jedynie na filmie Thomb Raider.

 

Twarze Avalokitesvary w Świątyni Bayon, zwrócone w każdy z nieskończonych kierunków Świata. 


Zwiedzenie kompleksu Angkor Wat zajęło mi niecałe trzy dni. Pierwsze dni wycieczki miałem zapewnione w towarzystwie Sophana i jego brata. Na ostatni, wynająłem rower. Własny jednoślad, kosztujący 2 dolary dziennie jest najlepszą i najtańszą możliwością zwiedzenia miasta i okolic.

 

Najlepszym sposobem zwiedzenia okolicy jest zawsze wynajem własnego środka transportu. Tym razem, postawiłem na rower.

 

Samo Siem Reap, bowiem, jest tylko miastem. Przebywając w odpowiednich dzielnicach, można przyjrzeć się prawdziwemu życiu Khmerów, ale chcąc dać odpocząć uszom zmęczonym od ruchu ulicznego i oczom od widoku galimatiasu i upadku obyczajów w dzielnicy turystycznej, najlepiej udać się na wycieczkę do okolicznych wiosek, w których drzwi wszystkich domów, zawsze będą dla nas otwarte. Dlatego, od ostatniego dnia ważności mojego biletu, wchodząc do kolejnych świątyń i myśląc sobie "O, świątynia", zacząłem spędzać czas w miejscach, gdzie na 100% nigdy nie powstanie żadne KFC.
 

Będąc w Kambodży, warto również zobaczyć życie poza miastem.

 

 W czwartkowy wieczór, skontaktowałem się też z Basią z Polski, której profil znalazłem na couchsurfingu. Basia, która rok temu podróżowała po Półwyspie Indochińskim, zakochała się w Kambodży i wróciła by móc spędzić tutaj trochę czasu pracując. Udało jej się znaleźć świetne, ogromne mieszkanie z oknami na każdej ścianie i widokiem na zieloną i spokojną okolicę pełną kwiatów, drzew, palm i komarów.

 

Kto by nie chciał mieszkać w takiej okolicy?

 

Gdy tylko się spotkaliśmy powiedziała, że następnego dnia dołączy do nas jeszcze Wiesiek. W ten sposób, zrobiliśmy sobie małą, weekendową Polonię w Siem Reap w towarzystwie mnichów ze świątyni, obok której mieszka Basia i jej khmerskich sąsiadów, którzy, jak to w weekend bywa nie kładli się wcześnie spać. Nikt z nas nie lubi, bowiem miejsc zadeptanych przez turystów. Podróżując do każdego z krajów, chcemy poznać ich kulturę, obyczaje i styl życia a miejsca zaznaczone na mapcę turystycznej.... cóż - ja, na przykład, wyznaczam sobie po jednym; maksymalnie dwóch w każdym kraju, który odwiedzam.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie
Sejm odrzucił wniosek PiS o wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny Sejm odrzucił w czwartek wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec ministry zdrowia. Posłowie PiS zarzucili jej działania wbrew interesom pacjentów. Premier Donald Tusk zapowiedział, że po odrzuceniu wniosku Izabela Leszczyna "będzie nadal wyciągała z bagna system ochrony zdrowia" po rządach PiS.Data dodania artykułu: 21.11.2024 19:58Sejm odrzucił wniosek PiS o wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny Były nauczyciel odpowie m.in. za prezentowanie pornografii młodzieży Przed sądem rejonowym w Oświęcimiu 4 grudnia ma ruszyć proces byłego nauczyciela jednej z tamtejszych szkół, który odpowie m.in. za prezentowanie pornografii nastolatkom i naruszenie ich nietykalności cielesnej – dowiedziała się PAP w krakowskiej prokuraturze okręgowej.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:37Były nauczyciel odpowie m.in. za prezentowanie pornografii młodzieży Polacy coraz częściej chcą się rozwodzić. Potwierdzają to eksperci. Widać to też po danych z sądów W trzech kwartałach tego roku do sądów okręgowych w całej Polsce wpłynęło blisko 62 tys. pozwów rozwodowych. To o 1,5% więcej niż w analogicznym okresie 2023 roku, kiedy było ich prawie 61 tys. Najwięcej pozwów złożono do sądów w dużych miastach. W całej Warszawie odnotowano ich łącznie 5,8 tys. Z kolei w Poznaniu było 3,9 tys. takich przypadków, a w Gdańsku zaobserwowano ich 3,4 tys. Eksperci nie są zaskoczeni tymi danymi. Jednocześnie wskazują, że spada liczba zawieranych małżeństw. Można zatem postawić tezę, że w strukturze społecznej zachodzą istotne zmiany.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:30Polacy coraz częściej chcą się rozwodzić. Potwierdzają to eksperci. Widać to też po danych z sądów
OSHEE nawiązuje współpracę z Fundacją SEXEDPL OSHEE, lider na rynku napojów funkcjonalnych, od lat angażuje się w działania, które mają poprawić dobrostan psychiczny, szczególnie dzieci i młodzieży. Teraz marka ogłasza rozpoczęcie współpracy z Fundacją SEXEDPL, największą organizacją zajmującą się edukacją seksualną w Polsce. W ramach partnerstwa będą wspólnie działać na rzecz rozwoju i promocji Antyprzemocowej Linii Pomocy 720 720 020 – anonimowej linii pomocy i platformy stworzonej z myślą o osobach doświadczających przemocy lub nią zagrożonych.Data dodania artykułu: 20.11.2024 11:32OSHEE nawiązuje współpracę z Fundacją SEXEDPL Korzyści dla chorych leczonych nieinwazyjną wentylacją mechaniczną w warunkach domowych dzięki zastosowaniu telemonitoringu - pierwsze polskie badanie Telemonitoring chorych leczonych nieinwazyjną wentylacją mechaniczną w warunkach domowych (NIV) może poprawić jakość leczenia, szczególnie w kluczowym, tj. początkowym okresie stosowania terapii. Może również przyczynić się do bardziej optymalnego wykorzystania zasobów kadry medycznej, dzięki zastąpieniu części wizyt domowych zdalnym monitorowaniem stanu pacjenta. Telemonitoring umożliwia także wprowadzenie mierników jakości prowadzonej terapii w postaci monitorowania podstawowego parametru jakości wentylacji, jakim jest compliance pacjenta, czyli przestrzeganie zaleceń odnośnie czasu stosowania terapii. Wskazują na to wnioski z badania przeprowadzonego na 152 chorych zrealizowanego przez polskich badaczy.Data dodania artykułu: 20.11.2024 10:55Korzyści dla chorych leczonych nieinwazyjną wentylacją mechaniczną w warunkach domowych dzięki zastosowaniu telemonitoringu - pierwsze polskie badanie Domański o wolnej Wigilii: złe rozwiązanie; dla gospodarki to koszt ok. 4 mld zł Będę przedstawiał argumenty, że pomysł wolnej Wigilii jest złym rozwiązaniem; dla polskiej gospodarki byłby to koszt 4 mld zł, a dla budżetu państwa 2,3 mld zł - ocenił w środę minister finansów Andrzej Domański. Jest to krok niepotrzebny - dodał.Data dodania artykułu: 20.11.2024 10:37Liczba komentarzy artykułu: 1Domański o wolnej Wigilii: złe rozwiązanie; dla gospodarki to koszt ok. 4 mld zł
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
"A może byście tak najmilsi wpadli na JAZZ do Tomaszowa"? "A może byście tak najmilsi wpadli na JAZZ do Tomaszowa"? Zapraszamy na pierwszy koncert z cyklu JESIEŃ NAD VOLBÓRKĄ, który odbędzie się w piątek 22.11.2024 roku o godz. 19:00 w Galerii Sztuki Arkady w Tomaszów Mazowiecki.Horntet to kwintet jazzowy, demokratyczny kolektyw złożony z pięciu wyróżniających się i jednych z najbardziej obiecujących polskich muzyków jazzowych młodego pokolenia.Nominowani do nagrody Fryderyk 2024, zwycięzcy niemal wszystkich konkursów jazzowych w Polsce (m.in. Jazz nad Odrą 2023), zdobywcy 2 miejsca na prestiżowym European YoungArtists’ Jazz Award w Burghausen 2024, wielokrotnie doceniani przez krytyków i dziennikarzy muzycznych w kraju i zagranicą. Począwszy od roku 2019 i założenia zespołu z inicjatywy pianisty Bartłomieja Leśniaka, muzycy stale pracowali nad swoim własnym,wspólnym, rozpoznawalnym stylem opartym o autorskie kompozycje, będące mieszanką mainstreamu, muzyki free, ale też współczesnej muzyki klasycznej z zachowaniem słowiańskiego mianownika, będącego kontynuacją stylu określanego jako Polish Jazz. W 2023 zespół pewny kierunku, który obrał, wydał swój debiutancki album pt. „Horntet”.Skład zespołu:● Szymon Ziółkowski - saksofon altowy i sopranowy● Robert Wypasek - saksofon tenorowy i sopranowy● Bartłomiej Leśniak - fortepian● Mikołaj Sikora - kontrabas● Piotr Przewoźniak - perkusjaBilety:przedsprzedaż 45 plnw dniu koncertu 60 plnKarnet na trzy koncerty w ramach "Jesień nad Volbórką" - 100 pln.Informacje: 690 904 690Zapraszamy 1 Data rozpoczęcia wydarzenia: 22.11.2024
Andrea Bocelli 30: The Celebration Andrea Bocelli 30: The Celebration Andrea Bocelli 30: The Celebration23 i 24 listopada w kinach HeliosPrzed nami weekend dla melomanów, którzy mogą wybrać się do Heliosa na porywające koncerty uwielbianego tenora. Widowisko „Andrea Bocelli 30: The Celebration”, które zawita na wielkich ekranach 23 i 24 listopada, podsumowuje trzydzieści lat artysty na scenie i jest okazją do przypomnienia największych przebojów w jego wykonaniu.Andrea Bocelli to bez wątpienia najsłynniejszy tenor świata. Jest ikoną popkultury w zakresie śpiewu operowego. Z brawurą łączy muzykę klasyczną z rozrywkową. Jego nagrania sprzedają się w milionach egzemplarzy. Teraz ten charyzmatyczny śpiewak obchodzi jubileusz 30-lecia swojej pracy artystycznej. Z tej okazji przygotował wielki koncert, którego nagranie można obejrzeć jedynie w kinach.Podczas tego przygotowanego z rozmachem show usłyszymy oczywiście słynną arię „Nessun dorma” z opery „Turandot” Pucciniego, niekwestionowany przebój „Con te partirò” i wiele innych chwytających za serce utworów.Wersję kinową koncertu wyreżyserował Sam Wrench („Taylor Swift: The Eras Tour”, ”Billie Eilish: Live at The O2”), laureat nagrody Emmy i nominowany do nagrody Grammy.Helios zaprasza melomanów na ten wyjątkowy seans! Bilety dostępne są na stronie www.helios.pl, a także w kasach kin i aplikacji mobilnej. W ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz” dokonując zakupu z wyprzedzeniem, można wybrać najlepsze miejsca, a także - zaoszczędzić.Helios S.A. to największa sieć kin w Polsce pod względem liczby obiektów. Dysponuje 54 kinami mającymi łącznie 304 ekrany i ponad 55 tysięcy Data rozpoczęcia wydarzenia: 23.11.2024
Repertuar kina Helios Repertuar kina Helios Tegoroczna jesień nie przestaje zaskakiwać różnorodnymi nowościami. Od najbliższego piątku w repertuarze kin Helios zagoszczą aż trzy premiery: „Simona Kossak”, „Vaiana 2” i „Heretic”. Ponadto widzowie mogą zapoznać się z licznymi filmowymi przebojami oraz projektami specjalnymi, takimi jak Kultura Dostępna czy Maraton Władcy Pierścieni.Polską nowością na najbliższy tydzień jest dramat „Simona Kossak”, przybliżający prawdziwą historię potomkini artystycznej rodziny Kossaków. Młoda kobieta porzuca dotychczasowe życie i towarzyskie salony, aby objąć posadę naukowczyni w Białowieży. W środku puszczy, pomimo trudnych warunków – bez prądu i bieżącej wody – rozpoczyna życie na własnych warunkach. Tam poznaje fotografa Lecha Wilczka, z którym łączy ją niezwykła relacja. Jednakże wyobrażenia Simony o pracy przyrodnika ulegają bolesnej weryfikacji. Musi stanąć w obronie nie tylko swoich ideałów, ale również świata roślin i zwierząt… W rolach głównych występują: Sandra Drzymalska, Jakub Gierszał i Agata Kulesza.W repertuarze znajdzie się także nowa animacja wprost ze studia Disney – to „Vaiana 2”, czyli kontynuacja ciepło przyjętej historii nawiązującej do kultury wysp Polinezji. Trzy lata po wydarzeniach z pierwszej części, Vaiana otrzymuje nieoczekiwane wezwanie od swoich przodków. Dziewczyna musi wypłynąć na dalekie i dawno zapomniane wody Oceanii. Vaiana zbiera więc grupę śmiałków gotowych na przygodę życia, wśród których znajduje się jej przyjaciel Maui. Ich zadaniem będzie przełamanie niebezpiecznej klątwy, a nie będzie to proste, gdyż będą musieli stawić czoła starym i nowym wrogom.Jesienna aura sprzyja oglądaniu horrorów, a już w najbliższym tygodniu pojawi się kolejna nowość z tego gatunku. „Heretic” opowiada o dwóch młodych kobietach, które od drzwi do drzwi starają się głosić słowo Boże. W jednym z domów otwiera im czarujący pan Reed – szybko okazuje się jednak, że mężczyzna posiada diaboliczną drugą twarz. Niespodziewanie wszystkie wyjścia zostają zamknięte, a podejrzany gospodarz co chwila pojawia się, aby zadać im kolejną zagadkę testującą ich wiarę. Rozpoczyna się śmiertelnie niebezpieczna gra, w której stawką jest przetrwanie…Ponadto w repertuarze Heliosa znajdą się hitowe nowości ostatnich tygodni, takie jak „Gladiator 2” w reżyserii Ridleya Scotta. Lucjusz jako dziecko był świadkiem śmierci Maximusa z rąk swojego wuja Commodusa. Teraz decyduje się walczyć w Koloseum jako gladiator, aby przeciwstawić się dwóm cesarzom, rządzącym Rzymem żelazną pięścią. Z wściekłością w sercu i z nadzieją na lepszą przyszłość Cesarstwa Lucjusz musi spojrzeć w przeszłość, aby znaleźć siłę i honor, by zwrócić chwałę Rzymu jego ludowi.Fani kina familijnego mogą wybrać się do kin na pozytywną produkcję „Paddington w Peru”. Tytułowy bohater wraz z rodziną Brownów postanawia wyruszyć w daleką podróż do Ameryki Południowej, a dokładniej do Peru, aby odwiedzić swoją ukochaną ciocię Lucy. W tym celu wszyscy udają się do umieszczonego nieopodal lasu deszczowego Domu dla Emerytowanych Niedźwiedzi. To jednak dopiero początek niezwykle ekscytującej przygody, w trakcie której odkryją wiele tajemnic.Kinomani, którzy pragną poczuć ducha zbliżających się Świąt, mogą zapoznać się z najnowszą częścią kultowej serii. Film „Listy do M. Pożegnania i powroty” ukazuje losy różnorodnych bohaterów, które krzyżują się w Wigilię. Do sagi po dłuższej przerwie powraca postać Mikołaja. Mężczyzna odwiedza dawnych i nowych przyjaciół, podczas gdy jego synek Ignaś rusza w pościg za utraconym prezentem i duchem Świąt… Ponadto w obsadzie znalazła się plejada polskich gwiazd!Kina Helios słyną z organizacji popularnych Nocnych Maratonów Filmowych, najbliższa edycja cyklu będzie w pełni poświęcona produkcjom stworzonym na podstawie dzieł J.R.R. Tolkiena. W piątek, 22 listopada odbędzie się Maraton Władcy Pierścieni, podczas którego widzowie będą mogli obejrzeć wszystkie części przebojowej trylogii w wersji reżyserskiej. Z kolei melomani mogą wybrać się do Heliosa na porywające koncerty uwielbianego tenora. Widowisko „Andrea Bocelli 30: The Celebration”, które zawita na wielkich ekranach 23 i 24 listopada, podsumowuje trzydzieści lat artysty na scenie i jest okazją do przypomnienia największych przebojów w jego wykonaniu. W poniedziałek, 25 listopada w wybranych lokalizacjach odbędą się seanse z cyklu Kino Konesera. Widzowie będą mogli zobaczyć słynny koreański thriller „Oldboy” w odnowionej jakości obrazu. Główny bohater, Dae-su, mści się po latach za zabójstwo swojej żony… Natomiast w czwartkowe popołudnie, 28 listopada w kinach zagości cykl Kultura Dostępna i polska komedia romantyczna „Miłość jak miód”. Majka i Agata zamieniają się miejscami, dzięki czemu odnajdują wielkie uczucie.Bilety na listopadowe seanse dostępne są w kasach kin Helios, w aplikacji mobilnej oraz na stronie www.helios.pl. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a  także zaoszczędzić w ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz”. Data rozpoczęcia wydarzenia: 22.11.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: MaxTreść komentarza: Tylko po co nam baza hotelowa jak tu zwiedzania na kilka godzinŹródło komentarza: Kilka słów o turystyce w Tomaszowie Maz. - list czytellnikaAutor komentarza: DanielTreść komentarza: Moja szkoła pozdrawiam wszystkich z rocznika 1985 z klasy pani Hajduk a później Pani Robak 😀😀😀Źródło komentarza: TVN w tomaszowskiej DwunastceAutor komentarza: mTreść komentarza: W działaniach na temat turystyki musi być całkowita współpraca pracowników zatrudnionych w turystyce i promocji Urzędu Miasta i Starostwa Tomaszowskiego.Źródło komentarza: Kilka słów o turystyce w Tomaszowie Maz. - list czytellnikaAutor komentarza: mTreść komentarza: Ciekawe co w temacie ma do powiedzenia Prezydent Miasta Tomaszowa Maz., Starosta Tomaszowski, Wójtowie z powiatu.Źródło komentarza: Kilka słów o turystyce w Tomaszowie Maz. - list czytellnikaAutor komentarza: AsiaTreść komentarza: Należę do trzech bibliotek, wypożyczam, czytam. Nie wyobrażam sobie aby którąś zlikwidować, raczej dofinansować, by były nowe pozycje książkoweŹródło komentarza: Kilka słów o turystyce w Tomaszowie Maz. - list czytellnikaAutor komentarza: AngelTreść komentarza: We wszystkich szkołach powinno tak być. Bo przecież te obiady są oplacone przez rodziców. I to oni wyrzucają pieniądze. Może reszta tomaszowskich szkół weźmie przykład. Bo mnie to denerwowało kiedy moje dziecko wracało głodne Bo było coś czego nie lubi. A zapłacić trzeba.Źródło komentarza: TVN w tomaszowskiej Dwunastce
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama