Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 26 listopada 2024 06:15
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Nudle na ostro z cukrem pudrem i truskawkami - podsumowanie Wietnamu

Zaskoczony znienacka pytaniem co sądzę o Wietnamie, długo bym zachodził w głowę jak ubrać w słowa odpowiedź. Praktycznie, na każdym kroku spotykało mnie coś zupełnie innego. Każdy dzień przynosił zarówno przesadnie pozytywne, jak i przesadnie negatywne doznania.

Ze względu na swoją burzliwą historię, Wietnam jest bardzo trudny do zdefiniowania. Jeśli przyrównać go to potrawy, byłby to kokosowo-szczawiowy, mielony sorbet z curry w sezamowej panierce z cukru pudru doprawionego pieprzem i sosem chilli. Wyzwolony i kompletnie suwerenny dopiero od 1976 roku Wietnam, przez wiele stuleci znajdował się pod kontrolą innych państw - a to Chin, a to Francji, a to USA. Kolonizację, naprzemiennie zwalczano i popierano. Długa linia brzegowa zawsze czyniła z portowych miast idealne miejsce do uprawiania drobnego i wielkiego handlu. Może dlatego, obecny Wietnam to, w przenośnym i dosłownym znaczeniu, mieszanka wybuchowa i niepowtarzalny bukiet, przeplatających się wzajemnie doznań działających na wszystkie zmysły. Żeby w pełni zrozumieć kolejne zaprzeczenia czekające nas w tym kraju, warto przed przyjazdem na miejsce zapoznać się z jego historią. Mimo hektolitrów krwi i ogromnych zniszczeń, jest to coraz szybciej dorastający Feniks, z którym już teraz trzeba się poważnie liczyć.

 

WIZY


Wietnam, od niedawna jest bardzo otwartym krajem wpuszczającym każdego, kto wykaże minimalną chęć odwiedzin. Próba motywacyjna polega na załatwieniu sobie wizy, którą wyrobić trzeba przed wyjazdem. Swoją 1-wjazdową, 30-dniową wizę która kosztowała mnie 50 usd wyrabiałem w Hong Kongu. Wydrukowanie, wklejenie i podpisanie naklejki było kwestią pofatygowania się do placówki dyplomatycznej. Mimo, że na przejściach granicznych, wizy są niedostępne, przyjeżdżając do chińskiego Dong Xoai, dowiedziałem się, że nie ma żadnego problemu by powierzyć to zadanie jednemu z licznych biór podróży, które pomoże nam uzyskać wlepkę za tą samą cenę. Wadą takiego rozwiązania jest czas oczekiwania. O ile w ambasadzie, przy małym ruchu, proces trwa pół godziny, o tyle, bliżej granicy, na paszport przyjdzie nam czekać do trzech dni.

 

 

Swoją wizę wietnamską załatwiałem w Hong Kongu.

 

Przedłużenie wizy nie stanowi żadnego innego problemu niż finansowy. Wystarczy, udać się do jakiegokolwiek większego lub turystycznego miasta, znaleźć dowolne biuro podróży, wyskoczyć z 20 dolarów i poczekać kilkanaście minut na paszport z nowym stemplem w losowo wybranym odcieniu czerwieni.

 

BEZPIECZEŃSTWO

 
Wszystko zależy od szczęścia, dnia, układu planet, numerów lotto i trzepotania skrzydeł motyla w Puszczy Białowieskiej. Mając wystarczająco dużo szczęścia by nie zasilić statystyk licznych wypadków drogowych spowodowanych przez różne czynniki, z ulubioną przez naszych rodzimych kierowców jazdą wspomaganą przez rozmaite substancje odurzające, można powiedzieć, że nic innego nam nie grozi. Przy zachowaniu odpowiedniej higieny, oraz unikaniu ukąszeń komarów, jak i podejrzanych salonów masażu, które nie są salonami masażu, czy kawiarni, które nie są kawiarniami, można mieć pewność, że Wietnam opuści się w jednym kawałku, a testy krwi nie wykażą żadnych defektów w odpornościowym.

 

Wietnamczycy są na ogół spokojni, pogodni i zrelaksowani. Czasami, zdarzają się jednak wyjątki.

 

Choć w większych miastach i miejscach zadeptanych przez turystów, zdarzają się drobne kradzieże, na ogół, Wietnamczycy są uczciwi i pokojowo nastawieni do innych. Ryzyko malarii jest niskie na całym obszarze wschodniego wybrzeża, w delcie Rzeki Mekong, oraz w dużych skupiskach miejskich, w których małe latające stwory, odczuwały zbyt dużą konkurencę ze strony znacznie głośniejszych, zwinniejszych i szybszych skuterków. W przypadku jakichkolwiek niepokojących objawów, warto zainwestować w szybką wycieczkę do Hanoi lub Ho Chi Minh i wizytę w jakimkolwiek lepiej wyposażonym szpitalu.

 

Malaryczna mapa Wietnamu. W czerwonych obszarach, możemy z ukąszeniem dostać flawirobale. W obszarach białych, nie ma sensu popadać w paranoję. Oczywiście, nigdzie nie polecam biegać na golasa wokół jeziora po zachodzie słońca.

(źródło: TRAVAX)

 

 

 

LUDZIE

 

Podróżując po Wietnamie, spotykałem różne osoby. Od mototaksówkarzy, na siłę zachęcających mnie do skorzystania z ich usług, przez promieniujące na odległość dekadencją prostytutki, ryżowych rolników, ulicznych sprzedawców, po ludzi zajmujących czołowe pozycje w wielkich, międzynarodowych korporacjach. Pod każdym względem, przepaść społeczna jest na prawdę ogromna. Zdarzają się ludzie przyjaźnie nastawieni dopóki mogą wyciągnąć z naszej kieszeni ostatnie dongi, oraz tacy, którzy bezinteresownie zaproszą nas do domu i ugoszczą w taki sposób, że będzie nam głupio nie mogąc się w żaden sposób odwdzięczyć.

 

 

Wietnamczycy potrafią być bardzo gościnni.

 

Na szczęście, skupione na gromadzeniu dongów zamienianych na dolary, złoto i nieruchomości społeczeństwo, nie ma czasu ani chęci angażować się w żadne, fizyczne konflikty. Wietnamczycy, przez większą część dnia są zrelaksowani, a każde najmniejsze nawet zadanie, wiąże się dla nich z ogromnym stresem.

 

CENY

 

Każdemu według potrzeb! Wietnam to, w teorii, kraj socjalistyczny i zgodnie myślą socjalizmu, każdy znajdzie w nim coś dla siebie. Obok luksusowych hoteli, są dobrze wyposażone pensjonaty oferujące przyzwoity standard za ceny zaczynające się od dwóch dolarów. Spokojnie, można przeżyć dzień mając w kieszeni dowolną kwotę mieszczącą się w przedziale od 3 do 3.000 dolarów. Gdziekolwiek nie wybralibyśmy się na zakupy, warto poprosić o to znajomego Wietnamczyka; albo chcąc wykazać się samodzielnością poćwiczyć cierpliwość i asertywność targując się o wszystko - od zwietrzałego oregano na wioskach Dak Nongu po powierzchnię biurową w nowej dzielnicy Sajgonu. Metki z ceną...... metki z ceną..... co to? Po co to? Ceny zbyt szybko się zmieniają by zanieczyszczać środowisko niepotrzebnymi naklejkami.

 

O wszystko trzeba się targować.

 

 

Przykładowe ceny (w dolarach amerykańskich):


woda mineralna: 0.10-0.25 usd (mała butelka); 0.15-0.7 usd (duża butelka)
papierosy: od 0.15 usd do 1.2 usd
piwo: od 0.5 usd do 1 usd
coca-cola: 0.30 usd
kawa (w lokalu lub na ulicy): od 0.1 do 1 usd
ryż: mniej niż 0.10 usd za 100 gramów
makaron (nudle): ok. 0.10 usd
makaron (import): 1.5 - 2 usd
owoce: bardzo tanie
autobus miejski: automiejsko..., że co proszę?
autobus pozamiejski: ok. 1 usd - 3 usd / 100km
pociąg: ok. 3 usd / 100 km
mototaksówka w mieście: 1 usd
wynajem skuterka: 5 usd / dzień
zakwarterowanie: 2 usd - 500 usd

 

KOMUNIKACJA


Chcąc zaoszczędzić, warto być cierpliwym. Transport powietrzny ma się bowiem o wiele lepiej niż drogowy. Samolotem, dolecimy do większości średnich i większych miast z gwarancją, że wylądujemy cali i zdrowi. Decydując się na autobus, nie tylko przyjdzie nam targować wymyśloną na poczekaniu cenę, ale też wesoło podskakiwać w rytm dźwięków wydawanych sprężnynyny uginające się pod ciężkimi czteroliterowcami pasażerów na wybojach, koleinach i szutrowych torach offroadowych.
 

Autobusy miejskie praktycznie nie istnieją. Te pozamiejskie, odjeżdżają praktycznie co chwilę w każdą stronę Świata. Niestety, drogi pozostawiają wiele do życzenia, a przy koszcie ponad dolara za litr paliwa, cena biletu nie należy do najniższych. W miastach, idealnie sprawdzają się mototaksówki. Standardowa cena wyjściowa za przejazd to 2.5 usd. Cena faktyczna - 1 usd. W mniejszych miejscowościach, warto rozważyć wynajem skuterka, który może być nasz na cały dzień za jedyne 5 usd. Robiąc to w Hanoi czy o Chi Minh, do ceny podstawowej, należy doliczyć koszty notariusza, u którego składamy testament.

 

Dobrym pomysłem na zwiedzanie danego miasta i okolic jest wynajem skuterka. Robiąc to w Hanoi czy Sajgonie, warto sporządzić przy okazji testament.

 

 

 

Słowo autostop w języku wietnamskim nie istnieje. Nie mniej jednak, jest to wykonalne. Wietnamczycy chętnie biorą pasażerów na gapę, którym bardzo często, oprócz podwózki oferują dodatkowo posiłek. Niestety, ze względu na kiepski stan dróg, kjest to niewiele bardziej wydajna forma transportu niż własne nogi.

 

HOTELE

 

Nie ma problemu ze znalezieniem noclegu. Ze względu na wysoką inflację, Wietnamczycy lokują pieniądze w czym mogą. Ci, których stać na nieruchomość, pomagają sobie w jej utrzymaniu otwierając pensjonat, w którym oferują przyzwoity standard z możliwością naliczania godzinowego lub dobowego (druga opcja jest znacznie tańsza). Stąd, ze znalezieniem miejsca na spoczynek nie ma żadnego problemu. Osoby lubiące opływać w luksusy w postaci, np. okna w pokoju, zdane są niestety jedynie na większe kropki na mapie, w których przekrój cenowy i jakościowy, zadowoli nawet najbardziej wybrednych klientów.


Powszechną praktyką przy meldowaniu się do hotelu, schroniska czy pensjonatu jest zostawienie sobie przez osoby pracujące w recepcji paszportu do czasu opuszczenia pokoju. Przed przyjazdem na miejsce, warto więc wyrobić sobie nawet prowizoryczną kopię na dowolnym straganie oferującym zmianę tożsamości.

 

PRZESZKODY


1. Czas - przejazd z Hanoi do Ho Chi Minh zajmuje ponad 30 godzin. Chcąc zobaczyć inne miejsca po drodzę, warto zarezerwować sobie na Wietnam minimum 3 tygodnie.

2. Ludzie - niektórzy nastawieni są na wydojenie z nas ostatniego grosza. Z drugiej strony, Wietnamczycy są tak bezpośredni i szczerzy, że bardzo łatwo odczytać ich intencje.

3. Sposób myślenia - przyjeżdżając na miejsce, w którym słowo "logika" kojarzy się z potrawą, logicznym będzie, że napis "Kawiarnia" nie zawsze oznacza, że w środku można napić się kawy. Prostytucja i narkotyki od zawsze były dobrym i szybkim sposobem na zbicie majątku. Przed przejściem na ciemną stronę mocy, warto się jednak zastanowić. Narkotyki, choć powszechne, są nielegalne, a w Wietnamskich więzieniach, nie ma nawet telewizora. Z kolei, płatny "happy ending", nie zawsze może się okazać taki "happy". Według oficjalnych statystyk, ponad 40% kobiet pracujących przy elektrotechnicznej obsłudze niedziałających latarnii, uzbrojona jest w, wyglądające fajnie tylko pod mikroskopem, szczepy wirusa HIV. Podobnie, zaś jak oficjalne statystyki, AIDS jest jedynie kroplą w oceanie.

4. Higiena - osobom wrażliwym na punkcie widoku much w talerzu czy nakładających do miski posiłek gołymi rękoma ulicznych sprzedawców, polecam lokale, w których kuchnia znajduje się poza zasięgiem wzroku.

 

Jeden z wielu "salonów fryzjerskich" w Sajgonie. Nie trzeba być geniuszem by zgadnąć czym obcinają tam włosy.


 

 

CIEKAWOSTKI:

1. Wietnam jest drugim na Świecie producentem kawy. 

2. Stolicą wietnamu jest Hanoi, ale najbardziej zaludnionym miastem jest Ho Chi Minh (Sajgon)

3. Miasto Ho Chi Minh dawniej nazywało się Sajgon. Do tej pory, stara nazwa używana jest jako zwyczajowa. 

4. Tradycyjny damski strój, Ao Dai, odsłania wszystko jednocześnie zasłaniając wszystko. W wersji białej, obowiązuje jako żeński mundurek w niektórych szkołach średnich.

5. Wietnamczycy obchodzą chiński Nowy Rok, który nazywają Tet.

6. Wietnamski sport narodowy nazywa się Jianzi i jest podobny do polskiej "Zośki".

7. Drugą pod względem popularności religią w Wietnamie jest Katolicyzm

8. Wietnamczycy, do zapisu wyrazów używają łacińskiej czcionki

9. W Wietnamie znajduje się jeden z Cudów Natury - Zatoka Ha Long Bay.

 

 

Tradycyjny damski strój w Wietnamie - Ao Dai - wszystko zasłonięte i odsłonięte w jednym. W białej wersji, strój obowiązuje jako żeński mundurek w szkołach średnich.

 

 


Nudle na ostro z cukrem pudrem i truskawkami - podsumowanie Wietnamu

Nudle na ostro z cukrem pudrem i truskawkami - podsumowanie Wietnamu


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

do 2-bzdury piszesz ty SO42 08.03.2012 16:28
Żelazocyjanek potasu (tzw. żółta sól Gmelina, nazwa systematyczna: heksacyjanożelazian(II) potasu), K4[Fe(CN)6]·3H2O – nieorganiczny związek chemiczny, sól kompleksowa, hydrat soli żelaza i kwasu cyjanowodorowego. W temperaturze pokojowej tworzy ona cytrynowo-żółte kryształy i ulega rozkładowi przed momentem osiągnięcia temperatury topnienia. Żelazocyjanek potasu nie rozpuszcza się w etanolu, jest za to dobrze rozpuszczalny w wodzie. Ze względu na dużą trwałość kompleksu Fe(CN)6 jest nietoksyczny.

08.03.2012 10:00
Bo nie kazde biuro musi byc biurem. Niektore bywaja biorami. Pozdrawiam :-).

jo 07.03.2012 20:14
mamy swój WIETNAM skopiowane od innego użytkownika!!!!skandal UWAGA TUSKOLAND KŁAMIE Pracuję w laboratorium nawozów sztucznych,na własny koszt zrobiłem analizę soli wypadowej serwowanej nam-POLAKOM w żywności od > 10 lat!. Poniżej przedstawiam skład:NaCl min 94,6 % H2O max 0,2 % SO42 - 5,2 % K4Fe(CN)6 - 31 mg/kg pH 5-9 najgorsze świństwo (RAKOTWÓRCZE!) to żelazocjanek potasu,substancja rakotwórcza przy systematycznym spożywaniu. Mój post jest usuwany,proszę uprzejmie o kopiowaniu tego składu chemicznego i przekazywanie dalej - wklejaj wszędzie gdzie się da!RATUJMY SWOJE i NASZYCH najbliższych ZDROWIE i ŻYCIE!Trują nas za wiedzą i ZGODĄ RZĄDU (dlaczego nie ujawniają firm-trucicieli?!)-w imię czego???!SKANDAL i SZOK!!!!

Boże widzisz i nie grzmisz !!! 07.03.2012 14:02
Panie naŁuczycielu słowo "biór podróży" piszemy tak "biur podróży".Na czytanie reszty reportarzu odeszła mnie ochota

Opinie
Reklama
Reklama
„Miłość jak miód” „Miłość jak miód” „Miłość jak miód”seans w ramach cyklu Kultura Dostępna!W czwartkowe popołudnie, 28 listopada w kinach zagości cykl Kultura Dostępna i polska komedia romantyczna „Miłość jak miód”. Majka i Agata zamieniają się miejscami, dzięki czemu odnajdują wielkie uczucie.Majkę (Agnieszka Suchora) i Agatę (Edyta Olszówka) równie dużo łączy, co dzieli. Obie są po pięćdziesiątce, przechodzą menopauzę i nie wierzą, że w ich życiu cokolwiek zmieni się na lepsze. Jedna mieszka nad Bałtykiem, druga w Tatrach. Jedna prowadzi cukiernię, druga jest wziętą architektką wnętrz. Jedna jest wdową, drugą partner właśnie zostawił dla młodszej. Jedna poświęca się dzieciom i wnukom, kompletnie zapominając o sobie, druga nie ma rodziny i dba o swój duchowy rozwój. Pewnego dnia przyjaciółki spotykają się na pogrzebie koleżanki z liceum. Agata namawia Majkę do spontanicznego wyjazdu w góry, sama zaś zajmuje jej miejsce. Nieoczekiwana zamiana ról przynosi szereg komplikacji, zabawnych zwrotów akcji i wyzwań, którym kobiety będą musiały stawić czoła. Czy uda im się przezwyciężyć przyzwyczajenia, uprzedzenia i lęki? Czy zdobędą się na odwagę, żeby otworzyć się na miłość i rozpocząć nowy rozdział w życiu? Czy naprawdę nigdy na nic nie jest za późno?Kultura Dostępna w Kinach jest częścią programu realizowanego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, którego operatorem jest Narodowe Centrum Kultury. Projekt dofinansowano ze środków Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Szczegółowe informacje i repertuar najnowszej edycji cyklu w kinach Helios w całej Polsce dostępne są pod adresem: www.helios.pl/kultura_dostepna oraz www.nck.pl/projekty-kulturalne/projekty/kultura-dostepna. Data rozpoczęcia wydarzenia: 28.11.2024
Repertuar kina Helios Repertuar kina Helios Tegoroczna jesień nie przestaje zaskakiwać różnorodnymi nowościami. Od najbliższego piątku w repertuarze kin Helios zagoszczą aż trzy premiery: „Simona Kossak”, „Vaiana 2” i „Heretic”. Ponadto widzowie mogą zapoznać się z licznymi filmowymi przebojami oraz projektami specjalnymi, takimi jak Kultura Dostępna czy Maraton Władcy Pierścieni.Polską nowością na najbliższy tydzień jest dramat „Simona Kossak”, przybliżający prawdziwą historię potomkini artystycznej rodziny Kossaków. Młoda kobieta porzuca dotychczasowe życie i towarzyskie salony, aby objąć posadę naukowczyni w Białowieży. W środku puszczy, pomimo trudnych warunków – bez prądu i bieżącej wody – rozpoczyna życie na własnych warunkach. Tam poznaje fotografa Lecha Wilczka, z którym łączy ją niezwykła relacja. Jednakże wyobrażenia Simony o pracy przyrodnika ulegają bolesnej weryfikacji. Musi stanąć w obronie nie tylko swoich ideałów, ale również świata roślin i zwierząt… W rolach głównych występują: Sandra Drzymalska, Jakub Gierszał i Agata Kulesza.W repertuarze znajdzie się także nowa animacja wprost ze studia Disney – to „Vaiana 2”, czyli kontynuacja ciepło przyjętej historii nawiązującej do kultury wysp Polinezji. Trzy lata po wydarzeniach z pierwszej części, Vaiana otrzymuje nieoczekiwane wezwanie od swoich przodków. Dziewczyna musi wypłynąć na dalekie i dawno zapomniane wody Oceanii. Vaiana zbiera więc grupę śmiałków gotowych na przygodę życia, wśród których znajduje się jej przyjaciel Maui. Ich zadaniem będzie przełamanie niebezpiecznej klątwy, a nie będzie to proste, gdyż będą musieli stawić czoła starym i nowym wrogom.Jesienna aura sprzyja oglądaniu horrorów, a już w najbliższym tygodniu pojawi się kolejna nowość z tego gatunku. „Heretic” opowiada o dwóch młodych kobietach, które od drzwi do drzwi starają się głosić słowo Boże. W jednym z domów otwiera im czarujący pan Reed – szybko okazuje się jednak, że mężczyzna posiada diaboliczną drugą twarz. Niespodziewanie wszystkie wyjścia zostają zamknięte, a podejrzany gospodarz co chwila pojawia się, aby zadać im kolejną zagadkę testującą ich wiarę. Rozpoczyna się śmiertelnie niebezpieczna gra, w której stawką jest przetrwanie…Ponadto w repertuarze Heliosa znajdą się hitowe nowości ostatnich tygodni, takie jak „Gladiator 2” w reżyserii Ridleya Scotta. Lucjusz jako dziecko był świadkiem śmierci Maximusa z rąk swojego wuja Commodusa. Teraz decyduje się walczyć w Koloseum jako gladiator, aby przeciwstawić się dwóm cesarzom, rządzącym Rzymem żelazną pięścią. Z wściekłością w sercu i z nadzieją na lepszą przyszłość Cesarstwa Lucjusz musi spojrzeć w przeszłość, aby znaleźć siłę i honor, by zwrócić chwałę Rzymu jego ludowi.Fani kina familijnego mogą wybrać się do kin na pozytywną produkcję „Paddington w Peru”. Tytułowy bohater wraz z rodziną Brownów postanawia wyruszyć w daleką podróż do Ameryki Południowej, a dokładniej do Peru, aby odwiedzić swoją ukochaną ciocię Lucy. W tym celu wszyscy udają się do umieszczonego nieopodal lasu deszczowego Domu dla Emerytowanych Niedźwiedzi. To jednak dopiero początek niezwykle ekscytującej przygody, w trakcie której odkryją wiele tajemnic.Kinomani, którzy pragną poczuć ducha zbliżających się Świąt, mogą zapoznać się z najnowszą częścią kultowej serii. Film „Listy do M. Pożegnania i powroty” ukazuje losy różnorodnych bohaterów, które krzyżują się w Wigilię. Do sagi po dłuższej przerwie powraca postać Mikołaja. Mężczyzna odwiedza dawnych i nowych przyjaciół, podczas gdy jego synek Ignaś rusza w pościg za utraconym prezentem i duchem Świąt… Ponadto w obsadzie znalazła się plejada polskich gwiazd!Kina Helios słyną z organizacji popularnych Nocnych Maratonów Filmowych, najbliższa edycja cyklu będzie w pełni poświęcona produkcjom stworzonym na podstawie dzieł J.R.R. Tolkiena. W piątek, 22 listopada odbędzie się Maraton Władcy Pierścieni, podczas którego widzowie będą mogli obejrzeć wszystkie części przebojowej trylogii w wersji reżyserskiej. Z kolei melomani mogą wybrać się do Heliosa na porywające koncerty uwielbianego tenora. Widowisko „Andrea Bocelli 30: The Celebration”, które zawita na wielkich ekranach 23 i 24 listopada, podsumowuje trzydzieści lat artysty na scenie i jest okazją do przypomnienia największych przebojów w jego wykonaniu. W poniedziałek, 25 listopada w wybranych lokalizacjach odbędą się seanse z cyklu Kino Konesera. Widzowie będą mogli zobaczyć słynny koreański thriller „Oldboy” w odnowionej jakości obrazu. Główny bohater, Dae-su, mści się po latach za zabójstwo swojej żony… Natomiast w czwartkowe popołudnie, 28 listopada w kinach zagości cykl Kultura Dostępna i polska komedia romantyczna „Miłość jak miód”. Majka i Agata zamieniają się miejscami, dzięki czemu odnajdują wielkie uczucie.Bilety na listopadowe seanse dostępne są w kasach kin Helios, w aplikacji mobilnej oraz na stronie www.helios.pl. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a  także zaoszczędzić w ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz”. Data rozpoczęcia wydarzenia: 22.11.2024
Poszukiwanie Świętego Mikołaja Poszukiwanie Świętego Mikołaja Bezpłatnym autobusem komunikacji miejskiej na poszukiwanie Świętego Mikołaja w SpaleWybieracie się na Poszukiwanie Świętego Mikołaja w Spale? Zachęcamy tomaszowskich poszukiwaczy przygód od skorzystania z bezpłatnego transportu publicznego. W niedzielę 1 grudnia, będzie można dojechać i wrócić ze Spały specjalną linią komunikacji miejskiej.V edycja rodzinnej gry terenowej Poszukiwanie  Świętego Mikołaja odbędzie się ona na terenie Spalskiego Parku im. Prezydentów II Rzeczpospolitej. Impreza rozpocznie się już 1 grudnia, o godzinie 12:00 w Spalskiej Sołtysówce. Organizatorzy zapraszają dzieci wraz z opiekunami do wzięcia udziału we wspólnej zabawie i odnalezieniu drogi do świętego Mikołaja.Na szlaku przygody czekają liczne atrakcje w tym m.in. stanowisko Miejskiego Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim, na którym za wykonanie zadania otrzymacie na mapie wyzwań stosowny stempel.Napiszcie list do świętego Mikołaja i wyruszajcie linią specjalną Miejskiego Zakładu Komunikacji w Tomaszowie Mazowieckim w drogę.Rozkład jazdy bezpłatnych autobusów miejskich linii nr 54 na Spalskie Mikołajki z pl. Kościuszki do Spały (i z powrotem) w niedzielę 1 grudnia br.:- odjazdy z Tomaszowa Mazowieckiego z przystanku pl. Kościuszki – centrum godz.:11:00, 12:00, 13:00, 14:30, 15:30, - odjazdy ze Spały (przystanek przy stacji paliw) godz.:11:35, 12:35, 14:05, 15:05, 17:00.Data rozpoczęcia wydarzenia: 01.12.2024
Reklamamuzyczny spektakl Metamorfozy
Reklamamuzyczny spektakl Metamorfozy
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
bezchmurnie

Temperatura: 5°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1015 hPa
Wiatr: 13 km/h

Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: tTreść komentarza: Kto powiedział, że hotel musi prowadzić miasto. Baza hotelowa jest wokół tm - tylko miasto nic z tego niema (nie zarabia). Opracowywana strategia jest tylko na papierze, a jak się ma do realizacji. Powstał wspólny projekt miasta i gminy, są wycieczki itd. (chyba chodzi o wycieczkę do Padwy).Źródło komentarza: Kilka słów o turystyce w Tomaszowie Maz. - list czytellnikaAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Jestem - ZA, a nawet - PRZECIW... A tak na poważnie: przecież doskonale wiesz, że te moje, różne wpisy w żaden sposób nie świadczą o moim pragnieniu, aby dorwać się do "wadzy", ale, najzwyczajniej odzwierciedlają moje poglądy. Nieraz są trochę przesadne. Czy, wobec tego uważasz, że moje poglądy muszą odpowiadać poglądom innych ?! Mam prawo, tak, jak i Ty, pisać o tym, co w mojej główce siedzi. I nie zamierzam się z tego nikomu tłumaczyć. Zwłaszcza tej ogromnej większości, która ma w główkach czerwone... Trzeba wielu lat, aby czerwone pająki przestały dominować w Polsce. Pozdrowienia od starego czekisty.Źródło komentarza: Mariusz Węgrzynowski sam powinien złożyć rezygnacjęAutor komentarza: SpecjalistaTreść komentarza: Co za bełkot - od Sasa do lasa. Baza hotelowa jest wokół tm - ile masz ze Smardzewic czy spały do miasta? Raz ze miasto nie może zgodnie z ustawą prowadzić hotelu - dwa - mamy szanse jedynie opierać się o turystykę weekendową. Trzeba myśleć racjonalnie. Mówią to wszystkie strategie opracowane przez ostatnie lata - ale autor tam chyba nie zajrzal. Powstał wspólny projekt miasta i gminy, są wycieczki itd. Teraz czas na rozwój tego pomysłu i sieciowanie atrakcji. Tak się robi współcześnie turystykę - a nie znaczki na lodówkę (chociaż te też w informacji turystycznej widziałem). We wszystkich dostępnych publicznie opracowaniach wychodzą dwie dominanty: arena i niebieskie źródła. Miasto chciało dołożyć kolejną pozycję na listę: termy - no ale wyszło wszyscy wiemy jak. Skansen, groty co rok publikują ilu turystów ich odwiedza - bardzo łatwo znaleźć te liczby w raportach o stanie miasta - więc jest nieźle, a teraz trzeba to wszystko rozwijać. Tylko na to potrzebna jest kasa i z tym zawsze największy problem. Ps. Inne miasta wielkości TM likwidują rowery - bo prawie nikt nie korzysta a to wielomilionowe obciążenie dla budżetu.Źródło komentarza: Kilka słów o turystyce w Tomaszowie Maz. - list czytellnikaAutor komentarza: czerwonyTreść komentarza: Niesamowita liczba widzów. I to darmo...Źródło komentarza: Wiosenne spotkanie późną jesienią na plusAutor komentarza: chewezTreść komentarza: A kto Promował P.G. na prezesa MZKŹródło komentarza: Mariusz Węgrzynowski sam powinien złożyć rezygnacjęAutor komentarza: mTreść komentarza: Ciekawe co w temacie ma do powiedzenia Ajdejano. Człowiek obeznany we wszystkich tematach.Źródło komentarza: Kilka słów o turystyce w Tomaszowie Maz. - list czytellnika
Reklama
Łóżko rehabilitacyjne  Elbur PB 337 Łóżko rehabilitacyjne Elbur PB 337 Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów oraz montaż gratisNa zdjęciu: Łóżko PB 337 w wykonaniu standardowym w kolorze buk. Akcesoria: stolik Rubens 3 w kolorze buk.Łóżko PB 337 jest szczególnym łóżkiem do opieki długoterminowej, które w przeciwieństwie do klasycznych łóżek posiada możliwość opuszczenia krawędzi leża do poziomu ok. 23 cm. Niskie, dolne położenie leża ułatwia dostęp osobom z problemami z koordynacją ruchową i zwiększa bezpieczeństwo pacjenta nawet przy opuszczonych barierkach bocznych.Więcej informacjiKolory standardowe: DETALE PRODUKTU:1. Położenie leża 23 cm od podłogi4. Solidne koło z hamulcem2. Zabudowane napędy podnoszenia łóżka5. Pilot z blokadą poszczególnych funkcji3. Leże z regulacją twardości6. Dodatkowa regulacja za pomocą rastomatu OPCJE:zmiana wypełnienia leża • zmiana długości leża • zmiana kolorystykiPODSTAWOWE DANE TECHNICZNEBezpieczne obciążenie robocze175 kgMaksymalna waga użytkownika140 kgRegulacja wysokości leża:od 23 do 63 cmRegulacja segmentu oparcia pleców:0 ÷ 70°Regulacja segmentu oparcia podudzi:0 ÷ 20°Wymiary zewnętrzne długość × szerokość:219 × 102 cmPrześwit pod łóżkiem:ok. 7 cmCiężar całkowity:101,4 kgKółka jezdne:100 mm z hamulcem FUNKCJEDO POBRANIA: Karta produktu PB-337 [PDF]
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama