Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 24 lutego 2025 02:32
Reklama
Reklama

Nudle na ostro z cukrem pudrem i truskawkami - podsumowanie Wietnamu

Zaskoczony znienacka pytaniem co sądzę o Wietnamie, długo bym zachodził w głowę jak ubrać w słowa odpowiedź. Praktycznie, na każdym kroku spotykało mnie coś zupełnie innego. Każdy dzień przynosił zarówno przesadnie pozytywne, jak i przesadnie negatywne doznania.

Ze względu na swoją burzliwą historię, Wietnam jest bardzo trudny do zdefiniowania. Jeśli przyrównać go to potrawy, byłby to kokosowo-szczawiowy, mielony sorbet z curry w sezamowej panierce z cukru pudru doprawionego pieprzem i sosem chilli. Wyzwolony i kompletnie suwerenny dopiero od 1976 roku Wietnam, przez wiele stuleci znajdował się pod kontrolą innych państw - a to Chin, a to Francji, a to USA. Kolonizację, naprzemiennie zwalczano i popierano. Długa linia brzegowa zawsze czyniła z portowych miast idealne miejsce do uprawiania drobnego i wielkiego handlu. Może dlatego, obecny Wietnam to, w przenośnym i dosłownym znaczeniu, mieszanka wybuchowa i niepowtarzalny bukiet, przeplatających się wzajemnie doznań działających na wszystkie zmysły. Żeby w pełni zrozumieć kolejne zaprzeczenia czekające nas w tym kraju, warto przed przyjazdem na miejsce zapoznać się z jego historią. Mimo hektolitrów krwi i ogromnych zniszczeń, jest to coraz szybciej dorastający Feniks, z którym już teraz trzeba się poważnie liczyć.

 

WIZY


Wietnam, od niedawna jest bardzo otwartym krajem wpuszczającym każdego, kto wykaże minimalną chęć odwiedzin. Próba motywacyjna polega na załatwieniu sobie wizy, którą wyrobić trzeba przed wyjazdem. Swoją 1-wjazdową, 30-dniową wizę która kosztowała mnie 50 usd wyrabiałem w Hong Kongu. Wydrukowanie, wklejenie i podpisanie naklejki było kwestią pofatygowania się do placówki dyplomatycznej. Mimo, że na przejściach granicznych, wizy są niedostępne, przyjeżdżając do chińskiego Dong Xoai, dowiedziałem się, że nie ma żadnego problemu by powierzyć to zadanie jednemu z licznych biór podróży, które pomoże nam uzyskać wlepkę za tą samą cenę. Wadą takiego rozwiązania jest czas oczekiwania. O ile w ambasadzie, przy małym ruchu, proces trwa pół godziny, o tyle, bliżej granicy, na paszport przyjdzie nam czekać do trzech dni.

 

 

Swoją wizę wietnamską załatwiałem w Hong Kongu.

 

Przedłużenie wizy nie stanowi żadnego innego problemu niż finansowy. Wystarczy, udać się do jakiegokolwiek większego lub turystycznego miasta, znaleźć dowolne biuro podróży, wyskoczyć z 20 dolarów i poczekać kilkanaście minut na paszport z nowym stemplem w losowo wybranym odcieniu czerwieni.

 

BEZPIECZEŃSTWO

 
Wszystko zależy od szczęścia, dnia, układu planet, numerów lotto i trzepotania skrzydeł motyla w Puszczy Białowieskiej. Mając wystarczająco dużo szczęścia by nie zasilić statystyk licznych wypadków drogowych spowodowanych przez różne czynniki, z ulubioną przez naszych rodzimych kierowców jazdą wspomaganą przez rozmaite substancje odurzające, można powiedzieć, że nic innego nam nie grozi. Przy zachowaniu odpowiedniej higieny, oraz unikaniu ukąszeń komarów, jak i podejrzanych salonów masażu, które nie są salonami masażu, czy kawiarni, które nie są kawiarniami, można mieć pewność, że Wietnam opuści się w jednym kawałku, a testy krwi nie wykażą żadnych defektów w odpornościowym.

 

Wietnamczycy są na ogół spokojni, pogodni i zrelaksowani. Czasami, zdarzają się jednak wyjątki.

 

Choć w większych miastach i miejscach zadeptanych przez turystów, zdarzają się drobne kradzieże, na ogół, Wietnamczycy są uczciwi i pokojowo nastawieni do innych. Ryzyko malarii jest niskie na całym obszarze wschodniego wybrzeża, w delcie Rzeki Mekong, oraz w dużych skupiskach miejskich, w których małe latające stwory, odczuwały zbyt dużą konkurencę ze strony znacznie głośniejszych, zwinniejszych i szybszych skuterków. W przypadku jakichkolwiek niepokojących objawów, warto zainwestować w szybką wycieczkę do Hanoi lub Ho Chi Minh i wizytę w jakimkolwiek lepiej wyposażonym szpitalu.

 

Malaryczna mapa Wietnamu. W czerwonych obszarach, możemy z ukąszeniem dostać flawirobale. W obszarach białych, nie ma sensu popadać w paranoję. Oczywiście, nigdzie nie polecam biegać na golasa wokół jeziora po zachodzie słońca.

(źródło: TRAVAX)

 

 

 

LUDZIE

 

Podróżując po Wietnamie, spotykałem różne osoby. Od mototaksówkarzy, na siłę zachęcających mnie do skorzystania z ich usług, przez promieniujące na odległość dekadencją prostytutki, ryżowych rolników, ulicznych sprzedawców, po ludzi zajmujących czołowe pozycje w wielkich, międzynarodowych korporacjach. Pod każdym względem, przepaść społeczna jest na prawdę ogromna. Zdarzają się ludzie przyjaźnie nastawieni dopóki mogą wyciągnąć z naszej kieszeni ostatnie dongi, oraz tacy, którzy bezinteresownie zaproszą nas do domu i ugoszczą w taki sposób, że będzie nam głupio nie mogąc się w żaden sposób odwdzięczyć.

 

 

Wietnamczycy potrafią być bardzo gościnni.

 

Na szczęście, skupione na gromadzeniu dongów zamienianych na dolary, złoto i nieruchomości społeczeństwo, nie ma czasu ani chęci angażować się w żadne, fizyczne konflikty. Wietnamczycy, przez większą część dnia są zrelaksowani, a każde najmniejsze nawet zadanie, wiąże się dla nich z ogromnym stresem.

 

CENY

 

Każdemu według potrzeb! Wietnam to, w teorii, kraj socjalistyczny i zgodnie myślą socjalizmu, każdy znajdzie w nim coś dla siebie. Obok luksusowych hoteli, są dobrze wyposażone pensjonaty oferujące przyzwoity standard za ceny zaczynające się od dwóch dolarów. Spokojnie, można przeżyć dzień mając w kieszeni dowolną kwotę mieszczącą się w przedziale od 3 do 3.000 dolarów. Gdziekolwiek nie wybralibyśmy się na zakupy, warto poprosić o to znajomego Wietnamczyka; albo chcąc wykazać się samodzielnością poćwiczyć cierpliwość i asertywność targując się o wszystko - od zwietrzałego oregano na wioskach Dak Nongu po powierzchnię biurową w nowej dzielnicy Sajgonu. Metki z ceną...... metki z ceną..... co to? Po co to? Ceny zbyt szybko się zmieniają by zanieczyszczać środowisko niepotrzebnymi naklejkami.

 

O wszystko trzeba się targować.

 

 

Przykładowe ceny (w dolarach amerykańskich):


woda mineralna: 0.10-0.25 usd (mała butelka); 0.15-0.7 usd (duża butelka)
papierosy: od 0.15 usd do 1.2 usd
piwo: od 0.5 usd do 1 usd
coca-cola: 0.30 usd
kawa (w lokalu lub na ulicy): od 0.1 do 1 usd
ryż: mniej niż 0.10 usd za 100 gramów
makaron (nudle): ok. 0.10 usd
makaron (import): 1.5 - 2 usd
owoce: bardzo tanie
autobus miejski: automiejsko..., że co proszę?
autobus pozamiejski: ok. 1 usd - 3 usd / 100km
pociąg: ok. 3 usd / 100 km
mototaksówka w mieście: 1 usd
wynajem skuterka: 5 usd / dzień
zakwarterowanie: 2 usd - 500 usd

 

KOMUNIKACJA


Chcąc zaoszczędzić, warto być cierpliwym. Transport powietrzny ma się bowiem o wiele lepiej niż drogowy. Samolotem, dolecimy do większości średnich i większych miast z gwarancją, że wylądujemy cali i zdrowi. Decydując się na autobus, nie tylko przyjdzie nam targować wymyśloną na poczekaniu cenę, ale też wesoło podskakiwać w rytm dźwięków wydawanych sprężnynyny uginające się pod ciężkimi czteroliterowcami pasażerów na wybojach, koleinach i szutrowych torach offroadowych.
 

Autobusy miejskie praktycznie nie istnieją. Te pozamiejskie, odjeżdżają praktycznie co chwilę w każdą stronę Świata. Niestety, drogi pozostawiają wiele do życzenia, a przy koszcie ponad dolara za litr paliwa, cena biletu nie należy do najniższych. W miastach, idealnie sprawdzają się mototaksówki. Standardowa cena wyjściowa za przejazd to 2.5 usd. Cena faktyczna - 1 usd. W mniejszych miejscowościach, warto rozważyć wynajem skuterka, który może być nasz na cały dzień za jedyne 5 usd. Robiąc to w Hanoi czy o Chi Minh, do ceny podstawowej, należy doliczyć koszty notariusza, u którego składamy testament.

 

Dobrym pomysłem na zwiedzanie danego miasta i okolic jest wynajem skuterka. Robiąc to w Hanoi czy Sajgonie, warto sporządzić przy okazji testament.

 

 

 

Słowo autostop w języku wietnamskim nie istnieje. Nie mniej jednak, jest to wykonalne. Wietnamczycy chętnie biorą pasażerów na gapę, którym bardzo często, oprócz podwózki oferują dodatkowo posiłek. Niestety, ze względu na kiepski stan dróg, kjest to niewiele bardziej wydajna forma transportu niż własne nogi.

 

HOTELE

 

Nie ma problemu ze znalezieniem noclegu. Ze względu na wysoką inflację, Wietnamczycy lokują pieniądze w czym mogą. Ci, których stać na nieruchomość, pomagają sobie w jej utrzymaniu otwierając pensjonat, w którym oferują przyzwoity standard z możliwością naliczania godzinowego lub dobowego (druga opcja jest znacznie tańsza). Stąd, ze znalezieniem miejsca na spoczynek nie ma żadnego problemu. Osoby lubiące opływać w luksusy w postaci, np. okna w pokoju, zdane są niestety jedynie na większe kropki na mapie, w których przekrój cenowy i jakościowy, zadowoli nawet najbardziej wybrednych klientów.


Powszechną praktyką przy meldowaniu się do hotelu, schroniska czy pensjonatu jest zostawienie sobie przez osoby pracujące w recepcji paszportu do czasu opuszczenia pokoju. Przed przyjazdem na miejsce, warto więc wyrobić sobie nawet prowizoryczną kopię na dowolnym straganie oferującym zmianę tożsamości.

 

PRZESZKODY


1. Czas - przejazd z Hanoi do Ho Chi Minh zajmuje ponad 30 godzin. Chcąc zobaczyć inne miejsca po drodzę, warto zarezerwować sobie na Wietnam minimum 3 tygodnie.

2. Ludzie - niektórzy nastawieni są na wydojenie z nas ostatniego grosza. Z drugiej strony, Wietnamczycy są tak bezpośredni i szczerzy, że bardzo łatwo odczytać ich intencje.

3. Sposób myślenia - przyjeżdżając na miejsce, w którym słowo "logika" kojarzy się z potrawą, logicznym będzie, że napis "Kawiarnia" nie zawsze oznacza, że w środku można napić się kawy. Prostytucja i narkotyki od zawsze były dobrym i szybkim sposobem na zbicie majątku. Przed przejściem na ciemną stronę mocy, warto się jednak zastanowić. Narkotyki, choć powszechne, są nielegalne, a w Wietnamskich więzieniach, nie ma nawet telewizora. Z kolei, płatny "happy ending", nie zawsze może się okazać taki "happy". Według oficjalnych statystyk, ponad 40% kobiet pracujących przy elektrotechnicznej obsłudze niedziałających latarnii, uzbrojona jest w, wyglądające fajnie tylko pod mikroskopem, szczepy wirusa HIV. Podobnie, zaś jak oficjalne statystyki, AIDS jest jedynie kroplą w oceanie.

4. Higiena - osobom wrażliwym na punkcie widoku much w talerzu czy nakładających do miski posiłek gołymi rękoma ulicznych sprzedawców, polecam lokale, w których kuchnia znajduje się poza zasięgiem wzroku.

 

Jeden z wielu "salonów fryzjerskich" w Sajgonie. Nie trzeba być geniuszem by zgadnąć czym obcinają tam włosy.


 

 

CIEKAWOSTKI:

1. Wietnam jest drugim na Świecie producentem kawy. 

2. Stolicą wietnamu jest Hanoi, ale najbardziej zaludnionym miastem jest Ho Chi Minh (Sajgon)

3. Miasto Ho Chi Minh dawniej nazywało się Sajgon. Do tej pory, stara nazwa używana jest jako zwyczajowa. 

4. Tradycyjny damski strój, Ao Dai, odsłania wszystko jednocześnie zasłaniając wszystko. W wersji białej, obowiązuje jako żeński mundurek w niektórych szkołach średnich.

5. Wietnamczycy obchodzą chiński Nowy Rok, który nazywają Tet.

6. Wietnamski sport narodowy nazywa się Jianzi i jest podobny do polskiej "Zośki".

7. Drugą pod względem popularności religią w Wietnamie jest Katolicyzm

8. Wietnamczycy, do zapisu wyrazów używają łacińskiej czcionki

9. W Wietnamie znajduje się jeden z Cudów Natury - Zatoka Ha Long Bay.

 

 

Tradycyjny damski strój w Wietnamie - Ao Dai - wszystko zasłonięte i odsłonięte w jednym. W białej wersji, strój obowiązuje jako żeński mundurek w szkołach średnich.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

do 2-bzdury piszesz ty SO42 08.03.2012 16:28
Żelazocyjanek potasu (tzw. żółta sól Gmelina, nazwa systematyczna: heksacyjanożelazian(II) potasu), K4[Fe(CN)6]·3H2O – nieorganiczny związek chemiczny, sól kompleksowa, hydrat soli żelaza i kwasu cyjanowodorowego. W temperaturze pokojowej tworzy ona cytrynowo-żółte kryształy i ulega rozkładowi przed momentem osiągnięcia temperatury topnienia. Żelazocyjanek potasu nie rozpuszcza się w etanolu, jest za to dobrze rozpuszczalny w wodzie. Ze względu na dużą trwałość kompleksu Fe(CN)6 jest nietoksyczny.

08.03.2012 10:00
Bo nie kazde biuro musi byc biurem. Niektore bywaja biorami. Pozdrawiam :-).

jo 07.03.2012 20:14
mamy swój WIETNAM skopiowane od innego użytkownika!!!!skandal UWAGA TUSKOLAND KŁAMIE Pracuję w laboratorium nawozów sztucznych,na własny koszt zrobiłem analizę soli wypadowej serwowanej nam-POLAKOM w żywności od > 10 lat!. Poniżej przedstawiam skład:NaCl min 94,6 % H2O max 0,2 % SO42 - 5,2 % K4Fe(CN)6 - 31 mg/kg pH 5-9 najgorsze świństwo (RAKOTWÓRCZE!) to żelazocjanek potasu,substancja rakotwórcza przy systematycznym spożywaniu. Mój post jest usuwany,proszę uprzejmie o kopiowaniu tego składu chemicznego i przekazywanie dalej - wklejaj wszędzie gdzie się da!RATUJMY SWOJE i NASZYCH najbliższych ZDROWIE i ŻYCIE!Trują nas za wiedzą i ZGODĄ RZĄDU (dlaczego nie ujawniają firm-trucicieli?!)-w imię czego???!SKANDAL i SZOK!!!!

Boże widzisz i nie grzmisz !!! 07.03.2012 14:02
Panie naŁuczycielu słowo "biór podróży" piszemy tak "biur podróży".Na czytanie reszty reportarzu odeszła mnie ochota

Opinie

Wiceszef MON: kluczowe elementy "Tarczy Wschód" to fortyfikacje, systemy antydronowe i rozpoznawcze

Program "Tarcza Wschód" oparty jest na trzech kluczowych elementach: fortyfikacjach i zaporach przeciwpancernych, systemach antydronowych i rozpoznawczych, oraz wsparciu lokalnych społeczności rozbudową potrzebnej infrastruktury, np. drogowej - powiedział w Sejmie wiceszef MON Cezary Tomczyk.Data dodania artykułu: 22.02.2025 10:29
Wiceszef MON: kluczowe elementy "Tarczy Wschód" to fortyfikacje, systemy antydronowe i rozpoznawcze

Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Media społecznościowe należą do prywatnych firm, które mogą wpływać na siłę przekazu, nad czym użytkownicy nie mają kontroli. Używanie ich przez polityków jako głównego kanału komunikacji z obywatelami może podważać zaufanie do mediów tradycyjnych – uważa politolog i medioznawca dr Wojciech Maguś z UMCS.Data dodania artykułu: 22.02.2025 10:22
Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń

Podczas przeziębienia lub grypy 40,1% Polaków mierzy temperaturę ciała dopiero po wystąpieniu objawów gorączkowych. 27,9% chorych robi to raz na dobę, a 21,3% – kilkakrotnie w ciągu 24 godzin. Do tego 77,5% rodaków nie notuje uzyskanych pomiarów. Zaledwie 7,4% badanych zapisuje je i 2,6% robi to dość sporadycznie. Eksperci komentujący wyniki raportu alarmują, że Polacy najwyraźniej nie słuchają zaleceń lekarzy. Z kolei GIS informuje, że tylko w styczniu br. zachorowało na grypę ponad 300 tys. osób, a w lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń. Od początku stycznia hospitalizowano z rozpoznaniem grypy i jej powikłań ok. 23 tys. pacjentów. Natomiast od września ub.r. zmarło z tego powodu ok. tysiąca osób. Jednak Polacy jakby nie do końca zdają sobie sprawę z powagi sytuacji.Data dodania artykułu: 21.02.2025 17:33
Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Ponad 16 mln zł dofinansowania. Remont zabytkowej kamienicy. Budowa nowego bloku

Ponad 16 mln zł dofinansowania. Remont zabytkowej kamienicy. Budowa nowego bloku

Gmina – Miasto Tomaszów Mazowiecki w październiku 2023r. złożyła dwa wnioski do BGK o otrzymanie dofinansowania w ramach Funduszu Dopłat do budowy jednego budynku mieszkalnego wielorodzinnego przy ul. Barlickiego 22 (22 lokale mieszkalne) przy wnioskowanej kwocie wsparcia 7,133 mln zł oraz do przebudowy kamienicy przy ul. Barlickiego 20 (17 lokali mieszkalnych) przy wnioskowanej kwocie wsparcia 9,052 mln zł. Łączna kwota wnioskowanego i przyznanego wsparcia to 16,185 mln zł, co stanowi 80% szacowanych kosztów obu inwestycji.
Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu

Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu

Od kilku miesięcy piszemy o tym, że nasz szpital, będzie przechowalnią pisowskich działaczy tracących intratne synekury. O tym, że w tomaszowskim szpitalu zatrudniono kolejnego spadochroniarza PiS dowiedzieliśmy się... z reportażu TVN. Tym razem jest to Radosław Marzec, związany z Janiną Goss (znaną z pożyczek udzielanych J. Kaczyńskiemu). Będzie on pełnił funkcję rzecznika spółki, ale jak zapewnia, wicestarosta Włodzimierz Justyna, nie będzie to jego jedyne zadanie. Marzec to radny Rady Miejskiej w Łodzi. Zajmował też szereg stanowisk bez wątpienia z politycznego nadania. O karierze zawodowej niewiele z Internetu się dowiemy. Poza tym, że był szoferem wspomnianej wcześniej łódzkiej skarbniczki PiS orz po Prezesa Skry Bełchatów. Do grudnia był też przewodniczącym Klubu Radnych. Złożył rezygnację, kiedy porządki w łódzkim PiS zaczęła robić Agnieszka Wojciechowa Van van Hekelom.
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: JagodaTreść komentarza: A w sprawie s12, która w wariancie południowym to jakaś masakra milczy...Źródło komentarza: Dariusz Klimczak w Tomaszowie: wkrótce przedstawię projekt usprawnienia procesów inwestycyjnychAutor komentarza: ***Treść komentarza: Teraz się przypomniało jak inni przy władzy, że na dworcu syf! Przepraszam a co wasz PiS i największy ulubieniec -Macierewicz, zrobił wcześniej w tej kwestii dla Tomaszowa? 💩. 😀Źródło komentarza: 300-metrowy peron i przejście podziemne powstanie na stacji kolejowej w Tomaszowie MazowieckimAutor komentarza: KasiaTreść komentarza: Dobry wpis ale zapomniała Pani dodać że koniecznością na Dworcu jest okienko z kasą biletową! To prawdziwe utrapienie dla podróżująch tomaszowian.Źródło komentarza: 300-metrowy peron i przejście podziemne powstanie na stacji kolejowej w Tomaszowie MazowieckimAutor komentarza: TomaszowiankaTreść komentarza: Wszystko ładnie i pęknie, ale szkoda, że tak mało ludzi korzysta. Czemu ? Bo minister infrastruktury Dariusz Klimczak odpowiedzialny za transport nawala z robotą, za którą bierze niemałe pieniądze. Multum przejazdów, jednak 80% z przesiadką w Koluszkach bądź Łodzi. Nawet do stolicy oddalonej o zaledwie ponad 100 km jest przesiadka. Przecież to komiczne, ale co takiego "szanownego" ministra może obchodzić ?! On w porównaniu do 'szarego obywatela" śmiga sobie samochodem ładowanym/tankowanym za nasze podatki. Jedynie kiedy korzysta z transportu publicznego to czas przed wyborami, kiedy to trzeba się pokazać jak Pan Trzaskowski poruszający się tramwajem jeden przystanek pod publiczkę i moment, w którym dziennikarze mogą cyknąć fotkę na okładkę swojego żałosnego szmatławca. A zwykli ludzie niech sobie radzą, oczywiście tuż po wyborach. Ta sytuacja miała miejsce właśnie po objęciu stanowiska przez Pana Klimczaka. Jeszcze w roku 2023 mieliśmy kilka połączeń bezpośrednich, lecz to się wówczas zmieniło, a Koalicja wpiera nam same dobre zmiany, choć już dobrze wiemy, że ich nie ma pod każdym względem. Mam nadzieję jednak, że rodacy któregoś pięknego dnia, wezmą sprawy w swoje ręce i przestaną wspierać oszustów i złodziei. Prace nad projektem jak zwykle zaczynają się w III kwartale, kiedy to przebudowa będzie stała od IV kw. 2025 r. do końca I kwartału 2026 r. z powodu warunków atmosferycznych, przez co również będzie trwała zapewne do końca 2027 r. o ile i w tym terminie się wyrobią. Kończąc, niech nasz dworzec rośnie w siłę, bezpieczeństwo oraz piękno i wygodę dla podróżujących ludzi.Źródło komentarza: 300-metrowy peron i przejście podziemne powstanie na stacji kolejowej w Tomaszowie MazowieckimAutor komentarza: tTreść komentarza: Może mieszkańcy miasta ocenią czy takie dodatkowe skrzydła mieszkalne komponują się z wciśniętą kamienicą zabytkową. Czy modernizacja - remont zabytkowej kamienicy nie wpłynie na charakter elewacji i całego budynku (czy konserwator będzie nadzorował wszystkie działania na każdym etapie).Źródło komentarza: Dariusz Klimczak w Tomaszowie: wkrótce przedstawię projekt usprawnienia procesów inwestycyjnychAutor komentarza: obywatel TMTreść komentarza: Co się spodziewać po wyborcach skoro większość to przybysze z wiosek. Starych tomaszowian coraz mniej, wieś rządzi miastem, wybierając tzw. swoich.Źródło komentarza: Radni chcą nocnej prohibicji. Koalicja ponad podziałami
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklamawłączenie społeczne
Reklama
Reklamawłączenie społeczne
Reklama
Reklama