Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 22 stycznia 2025 21:52
Reklama
Reklama

Sukces tomaszowskich szkół ponadgimnazjalnych

Opublikowano wyniki corocznego rankingu szkół ponadgimnazjalnych. Tomaszowskie szkoły mogą pochwalić się sporym sukcesem. W pierwszej pięćdziesiątce wśród liceów ogólnokształcących znalazły się nasze I Liceum im. Jarosława Dąbrowskiego oraz II Liceum im. Stefana Żeromskiego. Po raz pierwszy w kategorii szkół o profilu technicznym znalazło się Technikum numer 1 przy Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych numer 1 im. Tadeusza Kościuszki.

Wysoką, dziewiątą pozycję w rankingu zajmuje tomaszowskie II liceum Ogólnokształcące. Wzmocniło tym samym swoją pozycję, ponieważ w ubiegłym roku znajdowało się na miejscu 12. To dosyć znaczący awans zważywszy na dużą konkurencje w czołówce rankingu. Daje to szkole 118 pozycję w kraju, co oznacza, że poprawiła się ona aż o 40 miejsc.

 

Duży sukces odnotowało I LO, które się rankingu po latach nieobecności. Co prawda różnica między obydwoma szkołami ogólnokształcącymi to 28 pozycji, jednak w ujęciu punktowym to tylko 9,26 punktu.

 

Dobre pozycje w rankingu oznaczają, że jakość kształcenia w tomaszowskich szkołach znacząco się poprawiła. Jest do dobra wiadomość dla gimnazjalistów. Trzeba jednak pamiętać, że sukces to zasługa pedagogów ale także a może przede wszystkim uczniów.
 

Cieszy także obecność technikum nr 1 w rankingu szkół zawodowych. Tym bardziej, że nie od dzisiaj wiadomo, że szkolnictwo zawodowe pozostawia w naszym mieście wiele do życzenia. Być może to pierwszy krok w celu poprawienia jakości szkół przygotowujących uczniów do  wykonywania konkretnego zawodu oraz zdobycia średniego wykształcenia.
 

Co oceniano

 

Zgodnie z postanowieniem Kapituły Rankingu - szkoły oceniano za pomocą czterech kryteriów podstawowych kryteriów. Były to to: sukcesy szkoły w olimpiadach przedmiotowych i zawodowych, wyniki matury z przedmiotów obowiązkowych, wyniki matury z przedmiotów dodatkowych oraz ocena szkoły przez kadrę akademicką.

 

W rankingu uwzględniono wyniki 35 ogólnopolskich olimpiadprzedmiotowych, tematycznych i zawodowych (znajdujących się w rejestrze Ministerstwa Edukacji Narodowej i współfinansowanych przez MEN), które zostały przeprowadzone w roku szkolnym 2009/2010. Pozycja szkoły jest proporcjonalna do liczby finalistów olimpiad oraz liczby laureatów. Dodatkowo algorytm uwzględnia liczbę olimpiad, w których dana szkoła brała udział, a całość odnoszona jest do liczby uczniów w danej szkole.

 

Kolejne kryterium to: wyniki egzaminów pisemnych z przedmiotów obowiązkowych. Wynik średni procentowy z danego przedmiotu każdej ze szkół został odniesiony do wartości średniej ogólnopolskiej – odpowiednio dla liceów ogólnokształcących i techników. Wskaźnik rankingowy został osiągnięty jako suma trzech wartości względnych: dla języka polskiego, matematyki i języków obcych.

 

Ocenie podlegały wyniki egzaminów z przedmiotów dodatkowych. Wynik średni procentowy z danego przedmiotu każdej ze szkół został odniesiony do wartości średniej ogólnopolskiej – odpowiednio dla liceów ogólnokształcących i techników. Wartość względna dla każdego przedmiotu została przemnożona przez liczbę uczniów, którzy zdawali dany przedmiot, a suma tak uzyskanych współczynników została odniesiona do liczby wszystkich maturzystów, dając w ten sposób wskaźnik rankingowy w tym kryterium.

 

Badano także prestiż szkół wśród kadry akademickiej. Zdaniem kapituły rankingu jest on istotnym wskaźnikiem jakości szkoły, odzwierciedlającym zarówno poziom przygotowania absolwentów, jak i wyposażenie ich przez szkołę w umiejętności samodzielnego uczenia się, planowania swojej kariery i pokonywania stresów – co ma, między innymi, bezpośredni wpływ na utrzymanie się na studiach i terminowość ich ukończenia. Dane do tego kryterium zostały uzyskane w wyniku przeprowadzonego w grudniu 2010, drogą internetową, ogólnopolskiego badania ankietowego wśród prawie1,5 tys. przedstawicieli władz rektorskich i dziekańskich wszystkich polskich uczelni akademickich (publicznych i niepublicznych).

 

Tabela liceów

 

Tabela Technikum


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

abc 30.01.2011 21:10
@Irminasaysyes 'Ludzie z pasją i szkoła z duszą' - jak za pasje i dusze wyżywisz rodzinę to daj znać :)

Irminasaysyes 26.01.2011 13:09
->Jarek, czyżbyś miał kompleks niższości? Za wszelką cenę chcesz udowodnic, że II jest lepsze. Jesteś Arbuzem? Uwaga: ja wiem, WIEM, że do I LO idą ludzie z pasją. Związaną czy to z ktorymś przedmiotem szkolnym czy też ze sportem lub np. z muzyką czy rysunkiem. A w II lądują TYLKO ci, których 'jedyną bronią' jest 'kucie na blachę'. Dlatego nie wiem, skąd u ciebie takie przemyślenia. I ma duszę, której II tak brakuje, ja byłam w II i powiem ci,że czułam się tam źle. Same wykrzywione twarze. Każdy tylko zastanawia się, jak tu mieć lepszą średnią od reszty. Drogi kolego, co pozostanie, gdy odparujesz wodę z arbuza? Pozdrawiam. Żywię też nadzieję, że się nie obrazisz za moje słowa, gdyż nie powstały one ze złości.

Jarek 26.01.2011 01:13
ja nie wiem, wyciągacie złe wnioski ze swoich własnych przemyśleń @Irminasaysyes - no właśnie fakt, że w drugim ludzie mają dwóje na semestr oznacza, że tam więcej się wymaga, czyli poziom jest wyższy. Żeby Ci to zobrazować (oczywiście przykład oderwany od rzeczywistości): są dwie osoby, które znają wszystkie kraje świata. Pierwsza idzie na klasówkę do I LO i dostaje polecenie "Wymień wszystkie kraje świata", wymienia wszystkie kraje świata i dostaje 5; druga idzie do II LO i dostaje polecenie"Wymień wszystkie kraje świata i ich stolice", wymienia wszystkie kraje świata i dostaje 3-. Kumasz?? Dlatego porównywanie ocen semestralnych ludzi z poszczególnych szkół nie ma najmniejszego sensu, bo wszędzie są różne kryteria. Porównać szkoły można dopiero dzięki wynikom z matury, którą wszyscy piszą identyczną. @Imię, nazwisko, pseudonim - ja dałem taki powód?? w sytuacji, w której wyniki poszczególnych badanych przypadków są do siebie bardzo zbliżone każda dodatkowa jednostka różnicy nabiera większego znaczenia. dla przykładu: jeżeli przegrasz maraton o 2 sekundy oznacza to, że przegrałeś go nieznacznie, jeżeli o 2 sekundy przegrasz bieg na 100 m, to byłeś daleko w tyle. W ścisku równie łatwo co w górę można przesunąć się w dół. Pominąłem wynik I LO w Łodzi, bo wyraźnie jest poza zasięgiem reszty i uwzględnienie go mąciłoby obraz ogółu. Tak się po prostu robi w zestawieniach statystycznych. Tak jak coraz częściej odchodzi się od używania wartości średniej na rzecz mediany. a co do próbnych matur.. kogo w ogóle obchodzą próbne matury?? jak Wam tak dobrze idą próbne matury, to niech Was przyjmują na próbne studia :P

Peppa 24.01.2011 11:32
I LO rządzi!

Andrzej 23.01.2011 21:04
W artykule piszecie wyraźnie tendencyjnie lub nie sprawdziliście pewnych faktów. Po latach nieobecności znalazło się w rankingu I LO ( w waszym artykule brzmi to trochę inaczej, niechlujnie ). O ile mnie pamięć nie myli ILO nigdy w tym rankingu nie było notowane.

absolwentka 23.01.2011 20:52
Piszecie ciągle o wyższych wynikach w I LO na próbnej z matematyki. Zainteresujcie się jak wyglądają wyniki prawdziwych matur w tych dwóch liceach. Otóż, II LO jest jedyną szkołą w Tomaszowie, w której od początku wprowadzenia nowych matur 100% uczniów zdało maturę i to jest jedyny i prawdziwy sprawdzian dla szkół. 9 miejsce w województwie jest sukcesem, tym bardziej, że pierwszych 8 miejsc w zajmują licea łódzkie, które mają znacznie większe możliwości niż szkoły z małych miast.

Peppa 22.01.2011 17:56
Sigismunda, Chyba jak mrówek. Pfff...

Sigismunda 22.01.2011 17:34
Pokończyliście licea, a byków jak mrówków ;/

Iris 22.01.2011 11:41
merigold-> Jesteś jednym z Arbuzów? ;P

merigold 21.01.2011 20:47
Polski w drugim nie leży. Raczej leży wszystko inne ^^

Iris 21.01.2011 18:29
Drogo Uczennico, Może i leżymy z fizyką, ale w II jest masakra z niemieckim, z polskim też nie jest najlepiej. Fajnie, że wybrałaś jednak I- żólwik;)

Uczennica 20.01.2011 21:18
Przez całe gimnazjum ulegałam zdaniu, że II Liceum jest najlepsze. Jestem bardzo ambitną osobą i chciałam pójść do jak najlepszej szkoły, więc wierzyłam, że ta szkoła otworzy mi bramy na wymarzone studnia. Postanowiła jeszcze zrobić mały wywiad wśród absolwentów. Opinie były różne. Większość osób mi odradzała, twierdzili że stracili najlepsze chwile w życiu na naukę, to bardziej mnie utwierdzało w tym, że musze iść do tej szkoły. Ostatecznie wybrałam I Liceum ponieważ w czasie rekrutacji zaniepokoił mnie niski próg punktowy i małe zainteresowanie II Lo. Przez całe wakacje żałowałam, że uległam jakimś tabelką. Teraz jestem bardzo zadowolona. A odnośnie kłótni, uważam, że każdej szkole niektórzy nauczyciele są gorsi a nie którzy lepsi. Jeśli mam być obiektywna to I Liceum leży z fizyką ale za to inne przedmioty są bez zarzutu oczywiście jeszcze zależy na kogo trafisz. Tak samo założę się, jest w II Liceum. Nigdzie nie ma w 100% wspaniałej kadry, która umie przekazać wiedzę. Dużo jak nie najwięcej zależy od ucznia i jego chęci. Moim zdaniem jeśli ktoś chce się uczyć i ma cel w życiu to szkoła nie ma tu znaczenia.

Irminasaysyes 19.01.2011 15:53
U nas w I są dodatkowe, calkiem NIEODPLATNE zajęcia z rożnych przedmiotów. Są prowadzone na poziomie i myślę, że wychodzą nam na dobre w odrożnieniu do 'zajeć' w II, za ktore sie płaci. Od dziewcząt uczących się tam wiem, że w większości nauczyciele nie traktują ich na poważnie. Kadrę więc mamy z głowy. Ponadto wiem, że wielu Arbuzów ma naprawdę niskie stopnie na semestr, nie jest ciężko znaleźć osobę, która ma dopuszczającą. Dlatego zadziwiła mnie tak wysoka pozycja tej szkoly w rankingu. Dodam jeszcze, że nie chcę tu nikogo urazić czy coś podobnego. Zastanawiam się tylko, jak II wypracowalo sobie tak dobrą lokatę... I tyle.

tym razem utajniony;) 18.01.2011 22:32
Apropos korepetycji... nie che wywoływać wilka z lasu... ale słyszeliście o praktykach jakoby nauczyciele udzielali korepetycji nawet własnym uczynią?? Dla mnie jeśli takie coś faktycznie istnieje to sprawa nie etyczna...

Imię i nazwisko, pseudonim :) 18.01.2011 13:03
XD, masz racje, bez korepetycji też się da. W mojej klasie na korepetycje chodziły jednostki, i to tylko wtedy, gdy miały przysłowiowy "nóż na gardle" :D Zresztą, dyrekcja i nauczyciele zawsze powtarzali, że korepetycje robią więcej złego niż dobrego, bo wtedy to korepetytor myśli za ucznia, a to uczeń powinien myśleć samodzielnie. Kolejna sprawa to koszty. Nie każdego rodzica stać na opłacenie korepetycji. W 1 przed każdym zebraniem jest spotkanie rodziców z dyrekcją. Pani dyrektor zawsze powtarzała, że nie po to w szkole są dodatkowe zajęcia z różnych przedmiotów, nie po to do każdego nauczyciela można przyjść na przerwie z prośbą o wytłumaczenie tematu, żeby uczeń potem szedł na korepetycje, korepetytor odrobił za niego prace domową (bo tak często jest potem uczeń przepisuje ją do zeszytu nie wiedząc co pisze, i na sprawdzianie dostaje jedynkę), żeby uczeń szedł na korepetycje a rodzic płacił duże pieniądze. A gdyby było tak, jak mówi @Rodzic, to olimpijczyków i 100% zdawalność matury mielibyśmy w każdej szkole :)

Opinie
Igor MatuszewskiIgor Matuszewski Chce skutecznie kontrolować, czy jedynie więcej zarabiać? Radny Piotr Kucharski może to robić i nie trzeba do tego pełnić żadnej funkcji. Można być zwyczajnym radnym, ale może to też robić każdy obywatel. Takie prawo daje ustawa o dostępie do informacji publicznej. Więc pisanie o jakiejś próbie blokowania czegoś jest dość śmieszne i przypomina próbę udowodnienia, że ziemia jednak jest płaska. Jak widać za 350 złotych miesięcznie można wywołać burzę w szklance wody. Jednymi z najbardziej istotnych uprawnień, jakie posiadają radni samorządowi są możliwości sprawowania kontroli nad działalnością miasta lub powiatu. Można je realizować za pomocą organu ustawowego, jakim jest komisja rewizyjna w danym samorządzie, ale także indywidualnie. Co ciekawe zmiany w ustawodawstwie wprowadzone przez PiS dają większe uprawnienia kontrolne radnym indywidualnie, niże wtedy, kiedy działają oni w formie komisji. Każdy radny ma prawo wstępu niemalże wszędzie oraz żądania wszelkich dokumentów związanych z realizacją zadań nałożonych ustawami. Co ważne (bo część urzędników próbuje to robić) jedyne ograniczenia muszą wynikać bezpośrednio z ustawy. W tomaszowskiej Radzie Miejskiej funkcję przewodniczącego Komisji Rewizyjnej pełni Piotr Kucharski. Okazuje się jednak, że inni członkowie tego gremium mają go dosyć i zamierzają odwołać. Czy chodzi o to, że jak sam twierdzi, jest niewygodny dla Prezydenta? Czy tylko o 350 złotych diety więcej. Radny już w poprzedniej kadencji dał się poznać, jako główny samorządowy śledczy. Badał nawet kaloryczność węgla w spółce ZGC. Usilnie poszukiwał nieprawidłowości w TTBS, a następnie próbował załatwiać mieszkania dla własnych kłopotliwych lokatorów. Analiza aktywności radnego z ubiegłej kadencji pokazuje dużą liczbę interpelacji i małą liczbę konkretnych i merytorycznych wniosków.
Reklama
Reklama
Walentynkowe Ale Kino Walentynkowe Ale Kino Tuż przed walentynkami Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza do sali kinowej Kitka w MCK Tkacz na czarną komedię "Tylko kochankowie przeżyją". Będzie romantycznie, ale i trochę strasznie, bo tytułowi kochankowie, to... para wampirów. Projekcja odbędzie się 12 lutego o godz. 18. Bohaterowie „Tylko kochankowie przeżyją” to wampiry zmęczone setkami lat życia i zdegustowane tym, jak rozwinął się świat. Nie są jednak typowymi przedstawicielami swojego wymierającego gatunku: wprawdzie żywią się krwią i preferują mrok nocy, ale najważniejsza jest dla nich sztuka, literatura, muzyka – i trwająca od wieków miłość. To wyrafinowani smakosze życia, wytworni dandysi zatopieni w XXI wieku, wciąż pamiętający jednak intensywność romantyzmu.Adam (Hiddleston) jest unikającym rozgłosu i słonecznego światła undergroundowym muzykiem, skrzyżowaniem Syda Barreta i Davida Bowiego z Hamletem. Mieszka w odludnej części Detroit, kolekcjonuje gitary, słucha winyli i tworzy elektroniczną muzykę końca świata. Melancholijną samotność rozjaśnia długo oczekiwany przyjazd jego ukochanej, Ewy (Swinton). Razem jeżdżą nocami po wyludnionym Detroit w hipnotycznym rytmie muzyki, celebrując każdą spędzaną razem chwilę. Jednak spokojne życie zakochanej pary zostanie wystawione na próbę, kiedy niezapowiedzianie dołączy do nich nieobliczalna i wygłodniała siostra Ewy – Ava (Wasikowska).Film Jima Jarmuscha to pytanie o nieśmiertelność, o siłę uczucia i moc obietnic w obliczu nieskończenie płynącego czasu. Piękne, wysmakowane zdjęcia nocnych miast w połączeniu z atmosferą melancholii, mroczną muzyką Black Rebel Motorcycle Club, ale i charakterystycznym dla Jarmuscha wyrafinowanym, subtelnym humorem, dają w efekcie stylową, dekadencką perełkę. (Opis filmu za Gutek Film.)Bilety w cenie 10 zł jak zawsze można kupić w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 lub online przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Tylko-kochankowie-przezyja/Tomaszow-Mazowiecki). Zapraszamy. Data rozpoczęcia wydarzenia: 12.02.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
bezchmurnie

Temperatura: 0°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1015 hPa
Wiatr: 10 km/h

ReklamaAd Libitum da koncert w MCK Za Pilicą
Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kolejna osoba odchodzi ze szpitala. Już czwarta. Tym razem jest to Konrad Borowski, dyrektor ds. pielęgniarstwa w Tomaszowskim Centrum Zdrowia. Złożył już wypowiedzenie i obecnie przebywa na urlopie. Jak sam twierdzi na chwilę obecną nie widzi możliwości współpracy zarówno z Prezesem szpitala, jak i Starostą Mariuszem Węgrzynowskim. Pojawia się więc wakat na kolejne stanowisko. Kto je zajmie. Od dłuższego czasu mówi się o tym, że Starosta na tę funkcję chce powołać bliską mu politycznie Ewę Kaczmarek zastępca Pielęgniarki Koordynującej Oddz. Chorób Wewnętrznych. Na liście nazwisk pojawia się też córka radnego Szczepana Goski, która zdaniem pracowników TCZ ma zostać umieszczona w roli odchodzącego Borowskiego lub osoby koordynującej tomaszowskie ratownictwo medyczne. Zapewne wkrótce dowiemy się czy pogłoski ze szpitalnych korytarzy się potwierdzą. W ten sposób pełnię odpowiedzialności nad szpitalem przejmuje "ośrodek decyzyjny" w postaci Mariusza Węgrzynowskiego oraz Adrian Witczak, którego w spółce reprezentuje prokurent Glimasiński. Otwarte zostaje pytanie: kto następny: dyrektor - główna księgowa Alina Jodłowska? Z całą pewnością zostaną dyrektorzy, którzy sami nie wiedzą co w spółce robią.Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Wczorajsza sesja Rady Powiatu Tomaszowskiego zawierała co prawda tylko jeden punkt merytoryczny, ale dyskusja (jeśli można ją tak nazwać) trwa ponad 3 godziny. Jak opisać, to co się działo, by oddzielić własne opinie od prezentacji zdarzeń? Jest to w moim przypadku niezwykle trudne ponieważ sam byłem aktywnym ich uczestnikiem. Dlatego czytelnicy będą mieli możliwość przeczytania dwóch tekstów. Jeden z subiektywną oceną, w formie felietonu, mojego autorstwa. Drugi współpracującej z portalem dziennikarki. Gotowi?
Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Od kilku lat głośno krytykowana jest polityka kadrowa Starosty Mariusza Węgrzynowskiego. Mówi się nawet, że przerost zatrudnienia sięga ok 100 osób przy równoczesnym niedoborze profesjonalnej kadry urzędniczej wyspecjalizowanej w zakresie budownictwa, geodezji, gospodarowania nieruchomościami itd. Piotr Kagankiewicz szacuje, że nadmierne wydatki sięgają nawet czterech milionów złotych. Kolejne umowy miały być podpisywane z początkiem tego roku, a więc kolejne setki tysięcy złotych. Zatrudnienie znajdują członkowie rodzin polityków PiS. Dla przykładu do Wydziału Promocji trafiła córka wójta gminy Będków, Dariusza Misztala, podobnie jak Mariusz Węgrzynowski działacza PiS oraz bliskiej osoby Antoniego Macierewicza. Wójt w ubiegłej kadencji zatrudniał z kolei radnych przyjaznych Staroście. Informacja o tym, co robi konkretnie dany pracownik, okazała się być najbardziej strzeżoną przez wójta tajemnicą. Promocja pęka w szwach. Pracuje w niej kilka osób więcej niż 10 lat temu. Czy jakieś efekty działania można uznać za spektakularne? Chyba tak. Należą do nich niespotykane nigdzie indziej zakupy dewocjonaliówUmorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Umorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie w 2016 roku wszczęła śledztwo w sprawie Bartłomieja Misiewicza, byłego rzecznika Ministerstwa Obrony Narodowej i szefa gabinetu politycznego szefa MON Antoniego Macierewicza. Sprawa dotyczyła tego, że 30 sierpnia tamtego roku w bełchatowskim starostwie podopieczny Antoniego Macierewicza miał obiecywać dobrze płatną pracę powiatowym radnym Platformy Obywatelskiej, w zamian za ich poparcie w głosowaniu nad powołaniem wicestarosty bełchatowskiego.
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama