Reklama

Plantator

Policjanci z Referatu Patrolowo-Interwencyjnego tomaszowskiej Komendy Policji zatrzymali w miniony czwartek 20 letniego mieszkańca naszego miasta podejrzewanego o uprawę konopi indyjskich na terenie jednej z posesji przy ulicy Słowackiego.

07.06.2010 18:51 (aktualizacja 27.09.2023 08:19)

Jak informuje oficer prasowy KPP Tomaszów do zatrzymania doszło 4 czerwca o godzinie 1.30. W czasie „interwencji domowej”, jaką funkcjonariusze przeprowadzali w mieszkaniu dwudziestolatka zostało ujawnionych 35 sadzonek konopi. W przydomowym ogródku znaleziono 12 kolejnych. Ponadto w miejscu zamieszkania zabezpieczono nasiona.

Reklama

Przed podjęciem interwencji młody mężczyzna uciekł z mieszkania przez okno. Policjanci natychmiast przeszukali przyległy teren. Młodzieniec został dosyć szybko odszukany i zatrzymany w pobliżu miejsca zamieszkania.

20-latek okazał się być nietrzeźwym. Wydmuchał w alko test aż 2,2 promila alkoholu.

Zatrzymany bez oporów przyznał się do prowadzenia zakazanej uprawy. Został osadzony w policyjnym areszcie do wytrzeźwienia i wyjaśnienia.

Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomani osoba, która nielegalnie uprawia konopie indyjskie podlega karze pozbawienia wolności do lat 2, karze ograniczenia wolności, albo grzywny.

Data dodania: 07.06.2010 18:51

narkotyki

Podziel się

Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zxc 29.06.2010 15:50

no i? może zaczniecie łapać prawdziwych przestępców a nie.. zapewne zwykłego chłopaczka bo sobie ziółko hodował.. zabił tym kogoś? okradł? naszkodził? to mniej szkodzi od fajek czy vódki! więc NIE! wara z idiotycznym polskim prawem!

Reklama

BK 11.06.2010 23:58

No i w statystykach "skuteczność" rośnie.

blizej nieznany 11.06.2010 16:17

dilem nie był. miał to dla siebie, znam go długo i wiem że dzieciakom by ścierwa nie wciskał ... 3 dni temu panowie od strony władzy do nas 4 chłopaków podjechali 3ma radiowozami żeby nam wlepić po 200zł za picie piwa na ulicy... ludzie to co się dzieje to jest paranoja. Ci najgroźniejsi "przestępcy" chodzą sobie bezkarnie po ulicach... a do nas podjechali jak do kryminalistów, ciesze się że nikogo nie zabiliśmy.

IUDEX 10.06.2010 07:57

Ludzie dajcie spokoj. Chlopak sobie kwiatki choduje a wy do niego z palami i na sygnale? Toz to przeciez paranoja jakas jest jak w Orwellu. Swoja droga, zajmijcie sie lapaniem przestepcow a nie strzelaniem do ludzi czy zamykaniem za uprawe kwiatkow. Bede chcial zajarac - kupie nie bede - nie kupie. Jeszcze nie spotkalem sie by jakis dil na sile mnie zaczepial na ulicy i wciskal towar. Za to z proba rozboju sie spotkalem. Z kradziezami tez i ja i moi znajomi. I co? I nic. Bogu ducha winnego nieszkodliwego chlopaczka mlodego pakujecie w klopoty a przestepcow, ktorzy na prawde krwi potrafia popsuc glaszczecie po glowce i wspieracie z calych sil - bo jak inaczej nazwac "tego sie nie da znalezc" albo "to jak juz pan uciekl to prosze na komende". Puknijcie sie w czolo - najlepiej ta wasza palka (ale ta, ktora macie heh) i tak raz a porzadnie - zeby na wiecznosc starczylo.

Ktoś... 10.06.2010 00:13

Znam typa, na oko cichy, spokojny ziomek. Sądzę że komu jak komu ale dzieciakom ze szkoły podstawowej tak jak napisał #8 nie sądzę aby opylał zioło... Cóż nie mnie oceniać szkoda ziomka że poszedł w kratki...

Homie 09.06.2010 20:37

nie rozprowadzał, ale sam jest sobie winien. Ale, co prawda to prawda - szkoda ziomka.

MaciekP 09.06.2010 19:13

Może i w porządku typek, ale niedaleko szkoła podstawowa i zespół szkół ponadgimnazjalnych, jeśli rozprowadzał nieletnim, to dobrze, że go zamknęli.

blizej nieznany 09.06.2010 00:54

ziomka mi zamkneli... tamtego dnia jechalem w nocy przez O.Lange. z 10radiowozow jechalo na sygnale na komende. to od niego musieli wracac. ziomek mi dzisiaj powiedzial ze kumpla zamkneli za krzaki palenia... szkoda ziomka bo wporzadku typek...

Włodek 08.06.2010 22:03

brawo policja wszystkich cpunow pozamykac!!!

Komisaż Żygalski 08.06.2010 21:57

Brawo Policja. Teraz musicie: 1. przeznaczyć powierzchnię magazynową dla tych "dowodów sadowych", 2. wyznaczyć "ogrodnika" z własnych szeregów aby "dowody" były zielone, 3. wyznaczyć zastępców "ogrodnika" na patrole piesze po mieście, 4. zabrać pomieszczenie socjalne posterunkowym aby zabezpieczyć "dowody sądowe" 5. skompresować aspirantów razem z posterunkowymi (w tym przebierające się panie i panowie) bo trzeba zabrać pomieszczenie dla zieleniny