Pomysłowość niektórych ludzi przekracza wszelkie granice. Szkoda, że tak często nie idzie za tym wyobraźnia.
MariuszT
08.02.2008 13:30
(aktualizacja 14.08.2023 06:15)
Na powyższym zdjęciu widać jak został "zabezpieczony" otwór w drodze z którego najprawdopodobniej ktoś skradł metalową pokrywę. Trzeba przyznać, że jakaś osoba wykazała się dużą inwencją twórczą wpychając w dziurę kilka gałęzi i zaczepiając na nich porwaną taśmę ostrzegawczą.
Nasuwa się pytanie co tak naprawdę jest bardziej niebezpieczne? Dziura czy takie bezmyślne wykonywanie swoich obowiązków? Na drugim zdjęciu widać jak skuteczne okazało się to zabezpieczenie.
Zdjęcia zostały wykonane wczoraj (7 lutego) na ulicy Nadrzecznej, kilkadziesiąt metrów od ulicy Nowowiejskiej.
Reklama
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
krzysztof Ch
12.02.2008 20:42
Ludzie co Wy tacy jacyś nie aktualni??;p Widzę że ostatnio NaszTomaszów trzepie nowe newsy jeden za drugim... No ale ten news to nic rewelacyjnego;p;p;p
Bo ta tego typu rozwiązania na ulicy nadrzecznyj istniały już co najmniej 3 lata temu...
Dla tych którzy nie wid
Reklama
podatnik
08.02.2008 18:37
Dziękuję redaktorze o to mi właśnie chodziło.
edi
08.02.2008 17:51
takie rzeczy tylko w Polsce
MS
08.02.2008 17:48
Podatnik, proszę daj już spokój. Obiecuję,,, w przyszłym tygodniu zajmę się tym raportem. Tylko pisz już na temat.
podatnik
08.02.2008 16:31
a to co za znajomy potworek? Przecież to genialny"Raport o stanie miasta -czerwiec 2007"
dzieło profesjonalnych pełną gębą "fachowców".Tyle z niego pożytku co z tej dziury w jezdni.
hmm
08.02.2008 15:55
No właśnie nie chodzi o dziurę a o te gałęzie... Chciałbyś sobie przód porysować? ;/ Albo żeby jakiś kabel pod podwoziem zaczepił się się o te krzaki? Wątpię..
WSZ
08.02.2008 15:48
W sumei taka dziura.. w kanalizacji czy w drodze.. co za różnica :)
90 % dróg posiada takie dziury a nawet wieksze, nie róbmy afery :) Starczy się przejechać warszawską.. od powiedzmy starzyc po .. kaufland.. dziura na dziurze.. a na wysokości Frito Lay - BP - tragedia.
pytacz
08.02.2008 13:40
Heh... Juz lepiej bylo zostawic dziure bez niczego. Jest na tyle daleko od kraweznika, ze kazdy normalnie jadacy kierowca spokojnie by ja minal. A te roboty na Nowowiejskiej to kto wykonuje? Nie dalo rady "zabrac" im jednego pacholka i postawic na dziurze?
Napisz komentarz
Komentarze