To była okazja do tego, żeby popracować muzycznie i poznać nowe sposoby pracy z muzyką. Podczas biwaku harcerze uczyli się gry na „Bum Bum Rurkach” oraz ćwiczyli prawidłowe oddychanie, ćwiczyli mięśnie twarzy oraz prawidłową wymowę. Był czas na zatańczenie „Belgijki” oraz „Czekolady”. Do 2 w nocy śpiewaliśmy karaoke i oglądaliśmy film. Cieszy szczególnie to, że w biwaku wzięli udział chłopcy, którzy byli w większości jako uczestnicy. Mam nadzieję, że tego typu impreza na stałe wpisze się w program pracy Hufca Inowłódz, bo jak powiedział Johann Wolfgang Goethe:
„Gdzie słyszysz śpiew, tam śmiało wstąp,
tam dobre serca mają. Bo ludzie źli,
ach, wierzaj mi, ci nigdy nie śpiewają.”
Napisz komentarz
Komentarze