- Wszelkie działania Wód Polskich na terenie gminy Tresta, czy w ramach zbiornika Sulejów, mają na celu zapewnienie bezpiecznego wypoczynku. W tym miejscu odpoczywać będzie można bezpiecznie, odpowiedzialnie i zgodnie z prawem. Bardzo zależy nam na tym, żeby turyści jak najszybciej mogli na ten teren wrócić i z niego korzystać w ramach powszechnego korzystania z wód. Wszystko zależy od tego, jak sprawnie uda nam się przeprowadzić działania rewitalizacyjne, co z kolei zależy od tego, jak szybko zostaną usunięte nielegalne naniesienia. Liczymy na to, że odbędzie się to w miarę sprawnie i jeszcze w tym sezonie będziecie można tam wypoczywać. Współpracujemy tutaj z samorządem, powiatem, władzami gminy, nadzorem budowlanym i wszelkimi interesariuszami
- mówi Anna Trzeciakowska, dyrektorka zarządu Regionalnego Gospodarki Wodnej w Warszawie.
Przedstawiciele Wód Polskich przypominają raz jeszcze, że na terenie Tresty stworzono między innymi instalacje elektryczne, które zagrażają w sposób bezpośredni bezpieczeństwu, życiu i zdrowiu osób tam przebywających. Są to przyłącza elektryczne, skrzynki, które w żaden sposób nie były zabezpieczone. Zagrożenia dla środowiska, stwarzały szamba z systemem rozsączania, które były lokalizowane w bezpośrednim sąsiedztwie zbiornika. Zaistniało podejrzenie, że wody są zanieczyszczane zarówno ze sprzętu, który cumował na nielegalnej przystani, jak i ściekami z szamb.
Stąd też nasz sprzęt i gotowość do działania, gdyby potwierdziło się w badaniach, że doszło do zanieczyszczenia fekaliami tego zbiornika. W chwili obecnej nie przemysł, nie oczyszczalnie ścieków, tylko gospodarka rolna i korzystanie z wód przez turystów jest głównym czynnikiem, który zagraża jakości wód.
– dodaje Tomasz Wujek – zastępca dyrektora ZRGW w Warszawie.
Co ciekawe, z informacji opublikowanej na stronie Starostwa Powiatowego, dowiadujemy się, że działania prowadzone przez RZGW na Treście są... nielegalne. Tak przynajmniej wynika z cytowanej wypowiedzi pani Magdaleny Filipiak, dyrektor Zarządu Zlewni w Piotrkowie Trybunalskim.
6 maja wjechał również nasz sprzęt na teren w Treście. Został ten teren ogrodzony. Były różne spotkania z mieszkańcami, z turystami, żeglarzami, wędkarzami, którzy po prostu muszą opuścić nasz teren i wtedy zaczynamy od nowa działać, ale już legalnie.
– czytamy
Czytaj także
W tej chwili RZGW Warszawa prowadzi unijny projekt zintegrowany pn. Pilica Live, którego celem jest przywrócenie możliwie dobrego pod względem środowiskowym stanu zbiornika sulejowskiego. Woda w Zalewie ma być dobrej jakości, co uatrakcyjnić ma jego funkcje turystyczne. Wody Polskie podkreślają, że potencjał Zalewu Sulejowskiego jest ogromny. Mają jednak świadomość zaniedbań w gospodarce wodnej do jakich doszło na przestrzeni ostatnich kilkadziesiąt lat. Są to dosyć zaskakujące twierdzenia. Na badania nad stanem wód w Zalewie wydatkowo w minionym okresie dziesiątki milionów złotych. Nie przyniosły one jednak żadnego wymiernego społecznie efektu.
Napisz komentarz
Komentarze