Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 22 lutego 2025 23:03
Reklama
Reklama

Jabrzyk z kolejnym złotem AMŚ 2024 w łyżwiarstwie szybkim w Hamar!

Natalia Jabrzyk zwyciężyła w piątkowej rywalizacji na dystansie 1500 metrów podczas Akademickich Mistrzostw Świata w łyżwiarstwie szybkim w norweskim Hamar. Czwarta była Olga Piotrowska, a Marek Kania, najlepszy z Polaków, zajął piąte miejsce na tym dystansie. – Mam nadzieję, że dzięki tym sukcesom coraz więcej dzieci będzie się rozwijać w łyżwiarstwie szybkim – mówiła Jabrzyk, podwójna mistrzyni AMŚ 2024.

Biało-czerwoni na półmetku światowego czempionatu panczenistów-studentów mają w swojej kolekcji już trzy medale z najcenniejszego kruszcu. W czwartek złota na dystansie 1000 metrów zdobyli kolejno Natalia Jabrzyk i Marek Kania, a w piątkowych rywalizacjach na 1500 metrów doczekaliśmy się naszej reprezentantki na najwyższym stopniu podium. Swój drugi triumf na AMŚ 2024 w Hamar odniosła Jabrzyk, uzyskując czas lepszy równo o sekundę (2;03.91) nad drugą w stawce Norweżką Marte Bjerkreim Furnee. Tuż za podium uplasowała się natomiast Olga Piotrowska, a pierwszą dziesiątkę zamknęła Maja Płończyk. Dwunasta była Liwia Kubin.

– W porównaniu do czwartku mieliśmy bardzo dobre warunki na lodzie. Myślę, że sukcesami dajemy rozpęd łyżwiarstwu szybkiemu w naszym kraju i mam nadzieję, że coraz więcej dzieci będzie się rozwijać w tym sporcie – mówiła Jabrzyk, podwójna złota medalistka AMŚ 2024 w Hamar, której brakuje pomysłu na zagospodarowanie trofeów z zawodów. – Z medalami już nie mam co robi. Kiedyś wieszałam je na karniszu, dopóki mi nie spadł – śmiała się 22-letnia studentka Politechniki Łódzkiej. – Tak jak w czwartek, Natalia wytrzymała do końca. Mamy już trzy złote medale, lepiej nie mogliśmy sobie tego wymarzyć i tylko trzeba się cieszyć – dopowiadał Rafał Ślusarski, trener Akademickiej Reprezentacji Polski w łyżwiarstwie szybkim.

Konkurencję 1500 metrów mężczyzn zdominowali za to gospodarze, którzy zajęli pierwsze cztery miejsca. Trzy kolejne należały do Polaków – piąty był Marek Kania, szósty Michał Kopacz, a siódmy Maksymilian Rzepka. Na szesnastej pozycji uplasował się Karol Karczewski.

– Jestem bardzo zadowolony z piątego miejsca, bo powiem szczerze, że nie spodziewałem się ani takiego czasu, ani takiej lokaty – nie ukrywał po rywalizacji Kania. –  Jesteśmy zżytą ekipą, a ja jestem dumny z naszej kadry, która jest jedną z najlepszych reprezentacji na tych zawodach. Mam nadzieję, że to pokażemy w następnych dniach i będą kolejne medale – dodał z kolei Kopacz.

W sobotę – trzecim dniu AMŚ w łyżwiarstwie szybkim w Hamar – czekają nas zmagania na dystansie 500 metrów oraz biegi drużynowe. – Nie da się ukryć, że jestem jednym z faworytów sobotnich 500 metrów, ale to jest sport. Na krótkim dystansie najmniejsze błędy mają duże znaczenie, więc nie wieszajmy medali, zanim się nie odbędzie konkurencja. Na pewno będzie się z kim ścigać, bo jest m.in. Japończyk Yuta Hirose, wicemistrz świata juniorów na 500 metrów. Powinny być fajne wyścigi – przewiduje Kania.

Udział Akademickiej Reprezentacji Polski w Akademickich Mistrzostwach Świata wspiera strategiczny sponsor AZS – PZU oraz Ministerstwo Sportu i Turystyki.

Wyniki 2. dnia AMŚ 2024 w łyżwiarstwie szybkim w Hamar 

Kobiety

1500 m – 1. Natalia Jabrzyk (Polska), 2. Marta Bjerkreim Furnee (Norwegia), 3. Zuzana Kursova (Czechy), 4. Olga Piotrowska (…) 10. Maja Płończyk (…) 12. Liwia Kubin

Mężczyźni

1500 m – 1. Kasper Tveter, 2. John Granli, 3. Oddbjorn Mellemstrand (wszyscy Norwegia) (…) 5. Marek Kania, 6. Michał Kopacz, 7. Maksymilian Rzepka (…) 16. Karol Karczewski

Akademicka Reprezentacja Polski na AMŚ 2024 w łyżwiarstwie szybkim

Kobiety: Liwia Kubin (uczelnia: Akademia Nauk Stosowanych w Nowym Targu / klub: KS SNPTT 1907 Zakopane), Martyna Baran (Akademia Wychowania Fizycznego w Katowicach / WTŁ Stegny Warszawa), Natalia Jabrzyk (Politechnika Łódzka / KS Pilica Tomaszów Maz.), Olga Piotrowska, Iga Wojtasik, Maja Płończyk (wszystkie AWF Katowice / AZS AWF Katowice), Magdalena Smędzik (Akademia Wychowania Fizycznego w Krakowie / KS SNPTT 1907 Zakopane)

Mężczyźni: Marek Kania (Politechnika Warszawska / Legia Warszawa), Karol Karczewski (AWF Katowice / Legia Warszawa), Maksymilian Rzepka (AWF Kraków / KS SNPTT 1907 Zakopane), Antoni Pluta (AWF Katowice / KS Pilica Tomaszów Maz.), Michał Kopacz (Szkoła Główna Handlowa w Warszawie / KS Pilica Tomaszów Maz.).

Program zawodów

24 lutego
13:00 – 500 m kobiet
13:42 – 500 m mężczyzn
14:56 – bieg drużynowy kobiet
15:16 – bieg drużynowy mężczyzn

25 lutego
13:00 – sztafeta mieszana
13:53 – bieg masowy kobietż
14:10 – bieg masowy mężczyzn


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ajdejano 24.02.2024 14:40
Wielkie gratulacje dla tej dziewczyny. Wszak, mamy tę Arenę Lodową - no, nie ?

Opinie

Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Media społecznościowe należą do prywatnych firm, które mogą wpływać na siłę przekazu, nad czym użytkownicy nie mają kontroli. Używanie ich przez polityków jako głównego kanału komunikacji z obywatelami może podważać zaufanie do mediów tradycyjnych – uważa politolog i medioznawca dr Wojciech Maguś z UMCS.Data dodania artykułu: 22.02.2025 10:22
Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń

Podczas przeziębienia lub grypy 40,1% Polaków mierzy temperaturę ciała dopiero po wystąpieniu objawów gorączkowych. 27,9% chorych robi to raz na dobę, a 21,3% – kilkakrotnie w ciągu 24 godzin. Do tego 77,5% rodaków nie notuje uzyskanych pomiarów. Zaledwie 7,4% badanych zapisuje je i 2,6% robi to dość sporadycznie. Eksperci komentujący wyniki raportu alarmują, że Polacy najwyraźniej nie słuchają zaleceń lekarzy. Z kolei GIS informuje, że tylko w styczniu br. zachorowało na grypę ponad 300 tys. osób, a w lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń. Od początku stycznia hospitalizowano z rozpoznaniem grypy i jej powikłań ok. 23 tys. pacjentów. Natomiast od września ub.r. zmarło z tego powodu ok. tysiąca osób. Jednak Polacy jakby nie do końca zdają sobie sprawę z powagi sytuacji.Data dodania artykułu: 21.02.2025 17:33
Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń

MRPiPS: jest projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności

Komitet Monitorujący FERS zatwierdził projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności oraz uporządkowania systemu świadczeń - poinformowało w piątek ministerstwo rodziny. Resort dodał, że nowy system uwzględnia postulaty osób z niepełnosprawnościami, w tym orzekanie przez specjalistów z danych dziedzin.Data dodania artykułu: 21.02.2025 17:21
MRPiPS: jest projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Czy tak powinno wyglądać Liceum

Czy tak powinno wyglądać Liceum

Od kilkunastu lat na oświatowej mapie powiatu tomaszowskiego funkcjonuje zespół szkół "katolickich". Jego integralną częścią jest też liceum. Szkoły prowadzi Katolickie Stowarzyszenie Oświatowe im. Św. Ojca Pio. Liceum nadano imię Niepokalanego Serca Najświętszej Marii Panny Królowej Polski. Zasłynęło jakiś czas temu, że żaden uczeń w nim nie zdał egzaminu maturalnego. Biorąc pod uwagę liczbę uczniów, może nie jest to nawet jakoś specjalnie problematyczne. Problemów należy szukać gdzieś indziej. Przyjrzeliśmy się dokumentom, które dotyczą funkcjonowania liceum w okresie minionych kilku lat. Wniosek nasuwa się jeden. To Liceum po prostu należy zlikwidować.
Kucharski szacuje: 2, 4 a może 10 milionów. To już prawdziwy kabaret.

Kucharski szacuje: 2, 4 a może 10 milionów. To już prawdziwy kabaret.

Internetowe szaleństwo trwa. Nagonka na prezydenta miasta i jego rodzinę, którą zainspirował (jak sam się przyznał na swoim profilu internetowym) radny Kazimierz Mordaka, rozkwita w najlepsze. Tomaszowski przedsiębiorca na swoim facebooku nie czuje zażenowania, za to przyciąga niemal wszystkich tomaszowskich hejterów. Każdego, kto ma inną opinię Pan Kazimierz Mordaka blokuje. Intencje są dosyć oczywiste. Piotr Kucharski jest w swoim żywiole. W każdym kolejnym wpisie "dokręca śrubę". W ciągu dwóch dni z domu letniskowego zrobił willę z podziemnym garażem. Jej wartość w szybkim czasie urosła już do 4 milionów złotych. Aż strach pomyśleć, co będzie dalej. Radny przysłał do nas też wniosek o sprostowanie naszego artykułu na temat wyjazdu do Wisły ludzi, których prześmiewczo określiliśmy mianem "Mordaka Patrol". Popatrzcie zresztą sami, czego domaga się Kucharski. Chciałbym też, jako redaktor naczelny portalu podkreślić, że nie mamy problemu z publikacją sprostowań. Ne mogą one jednak być oparte na czyimś widzimisię ale na udokumentowanych faktach.
Reklama
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklamawłączenie społeczne
Reklama
Reklamawłączenie społeczne
Reklama
Reklama