Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 22 stycznia 2025 07:39
Reklama Sklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama

Prawym okiem: Róbta co chceta

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już za nami. Ucichły dźwięki muzyki, która towarzyszy akcji od 25 lat. Ostygły też już nieco emocje. Zarówno te pozytywno euforyczne, jak i te negatywno hejterskie. Milkną więc internetowe spory, które powracają regularnie co roku i niestety mam wrażenie, że w coraz bardziej gwałtownej formie. Żałuję, że wchodzą w nie obrońcy akcji i Jurka Owsiaka. Dają się wciągać w ordynarne pyskówki i pozwalają, by ktoś w nich wyzwalał negatywne emocje.

W tym roku na przekór wszystkim nienawistnikom WOŚP znowu pobił rekord zbiórki. W Tomaszowie Mazowieckim zebrano ponad 150 tysięcy złotych. Część z tych pieniędzy być może trafi do nas z powrotem w postaci sprzętu medycznego. Być może datki te wrócą też do nas w innej formie. Dobro wraca do ludzi, tak samo jak wyrządzane zło. Kiedyś redakcja naszego portalu sprawdzała jak dużo i jakiej wartości sprzętu trafiła do naszego miasta. Zliczyliśmy też pieniądze, jakie udało się zebrać. Bilans był jak dotąd dodatni. A przecież w kategorii zysków nie da się wszystkiego przeliczyć na pieniądze.

 

Podstawowy zarzut, jaki stawia się Jerzemu Owsiakowi jest taki, że on i jego rodzina  żyją z Fundacji, którą prowadzą. Że sam Owsiak zarabia 10 tysięcy złotych. Och, ach, ech... Prawdopodobnie tak jest, tylko cóż z tego? Jeśli ktoś poświęca każda chwilę na pracę i działalność w organizacji, to dlaczego ma nie zarabiać i z czego miałby żyć? Uważa się u nas powszechnie, że każdy powinien prowadzić działalność za darmo i nie pobierać wynagrodzenia.

 

Wszak jednak każdy, to nie znaczy, że i my sami. Na własne działania patrzymy z większą dozą tolerancji, żeby nie powiedzieć pobłażliwości. Ale, ale przecież angażujemy się też za darmo. No pewnie, że tak. Tylko czy tej non profit działalności poświęcamy całe nasze życie? Skoro ślusarz za wymianę zamka w drzwiach potrafi zainkasować 100 zł, a takich zamków można wymienić w ciągu dnia 10, to znaczy, że ma możliwość zarobkowania na poziomie wyższym niż zarobki Owsiaka, o jakich mówi się w Internecie. Mimo to zawiść budzą nie nasza ale cudza kasa. Bo to co nas podnieca, to się nazywa...

 

 

Ale przecież ten Owsiak to jeździ Land Roverem. Cóż to za okropny typ. Lepiej byłoby, aby śmigał po Polsce rowerem. Cóż nawet na wyczynowym sprzęcie zbyt daleko by jednak nie zajechał. Przypomina mi się scena sprzed kilku lat, kiedy jeden z moich przyjaciół, pracujący w podobnej fundacji, jak ta Owsiaka ale działającej na dużo mniejszą skalę i pomagającej narkomanom wrócić do społeczeństwa, krytykował swojego szefa za to, jakim samochodem tamten jeździ. Zapytałem, czy zna kogoś, komu ten jego szef uratował życie. Bez zastanowienia odpowiedział, że zna wiele takich osób. Zapytałem więc na ile ludzkich istnień przeliczyłby wartość tego samochodu. Zaczerwienił się i powiedział: przepraszam, nigdy na to w ten sposób nie patrzyłem. Oczywiście problemem była zawężona percepcja.

 

Tak, tak, co z tego że pomaga, ale gdyby nie brał kasy, to więcej pieniędzy szło by na zakup sprzętu medycznego. Tyle tylko, że gdyby tej kasy nie brał, musiałby zapewne zająć się czymś innym i orkiestrowej zbiórki nie miałby kto organizować. Widzieliście kiedyś orkiestrę bez dyrygenta? Że znalazłby się ktoś inny? Że robiłby za darmochę? To dlaczego tej osoby wciąż nie ma? Bo aby chcieć, to trzeba móc, a także mieć... charyzmę.

 

Niestety wiele osób nie pojmuje, że robota w takiej fundacji, to robota przez cały rok. Najczęściej więcej niż przez 8 godzin dziennie i w dodatku z gigantyczną odpowiedzialnością, osobistą, karną, skarbową itd. Ale, co ja Wam będę gadał, wiecie przecież lepiej. Chłop bierze kasę, znaczy złodziej. No i ten samochód... Nieprawdaż? Już nawet mnie zaczyna wkurzać ten Land Rover. Jak sobie zarobię, to może sobie kupię, albo poproszę mamę, albo żonę.... zrobią zrzutkę i będę "brykał". W sumie jednak wciąż wolę motocykle.

 

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy jest ewenementem w skali świata. Można powiedzieć (i to bez przesady), że to nasz narodowy produkt, który promuje Polskę i Polaków na całym świecie. Dzięki niej stajemy się czymś więcej niż tylko bywalcami dyskontów. Akcji przeprowadzonej na taką skalę nie ma nigdzie. Czegoś, co angażowałoby tysiące ludzi i wyzwalało pozytywną energię. Bo to o nią przecież także chodzi.

 

No dobra, powtórzymy to jeszcze raz, każdy by to przecież zrobił, gdyby miał do dyspozycji takie środki i możliwości. Ta telewizja, te media, gazety, internet... Czemu więc nie robi? Nawet za 10 "tysiów" na miesiąc. Przecież ludzie dadzą.

 

[reklama2]

 

Znaczy się frajerzy dadzą, bo przecież Ci co dają na Jerzego Owsiaka, to głupcy i frajerzy. Tylko, że oni nie na Owsiaka dają, a w skomasowanej nagonce, doprawdy trudno uwierzyć, by ktokolwiek z tych "niedojdów" wrzucał datek do puszki, nie mając świadomości, że przecież pan Jerzy pobierze z tych pieniędzy wynagrodzenie.

 

No i dobrze, niechaj bierze. Znam lekarzy, którzy w tomaszowskim szpitalu wystawiają rachunki zbliżające się do 40 tysięcy złotych co miesiąc. A co, chcecie tyle? Cóż, lekarzy w Polsce brakuje. Jeśli to prawda, że animator WOŚP zarabia "dyszkę", to znaczy tylko jedno: ten człowiek jest żenująco słabo wynagradzany. I piszę to całkiem serio, bo i takich Owsiaków w Polsce wciąż jest za mało.

 

WOŚP ma jeszcze jedną zaletę. Jest nią walor edukacyjny. Oczywiście nie w rozumieniu publicznego systemu oświaty, ale w wymiarze humanitarnym. Jestem głęboko przekonany o tym, że tysiące innych akcji organizowanych w całej Polsce przez cały rok od ćwierć wieku, udaje się tylko dlatego, że dzięki "medialności" Owsiaka nasze dzieci od najmłodszych lat uczą się dobroczynności i tego, że pomagać to powód do dumy a nie wstydu. Dzieciaki pomagają swoim kolegom w szkołach, chorym dzieciom itd. Ten walor, tę zaletę trudno jest wycenić.

 

Jest jeszcze ten znienawidzony Przystanek Woodstock. Wszak to rozpasanie, te publiczne orgie, kąpiele w błocie, ta "sodomia" i "gomoria", seks i narkotyki, to wszystko też z pieniędzy, jakie do puszek są wrzucane pochodzi. Cóż, od najmłodszych lat uczestniczyłem w setkach takich imprez. Każda z nich wnosiła do mojego życia coś pozytywnego. "Akademia Sztuk Przepięknych" to naprawdę rewelacyjny pomysł.  

 

Mam trochę pretensji do zwolenników akcji. Właśnie o to, że wdając się w dyskusje z internetowymi "napinaczami", sami reagują agresją na agresję, a czy na pewno nam wszystkim o to chodzi? W ten sposób dobrowolnie przekraczacie linie podziału, które ktoś wyznaczył za Was i dokładnie o to mu chodziło. Jak mały szkolny łobuziak, na tyle cwany, by bić kolegów tak, aby nikt nie widział i na tyle tchórzliwy, by pobiec na skargę, kiedy sam dostanie od kogoś "klapsa".

 

Trudno mi też pogodzić się ze społeczną presją, graniczącą z ostracyzmem. "Nie było Cię na finale, to jesteś przeciw nam, my przeciwko Tobie i jesteś nic nie wart". W ten sposób krzywdzi się wiele osób. Ponadto takie myślenie odbiera im prawo do osobistej wolności i swobody decydowania o własnym zachowaniu.  

 

Wspierasz, no i bardzo dobrze. Nie chcesz? Nic w tym złego. Granica naszej wolności jest tam, gdzie zaczyna się wolność kogoś innego. Wchodząc w zwarcia chcąc nie chcąc bierze się udział w zohydzaniu fajnej idei i ludzi, którzy wciąż w nią wierzą i mają prawo do tej wiary, tak jak mają prawo do wiary w Boga, istnienie obcych cywilizacji i przepowiednie Królowej Saby. 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

kiki 15.02.2017 13:58
Nie wolno robić co się chce, bo Pan Bóg z góry patrzy i za zło kary rozsyła !!!

tomasz 15.02.2017 12:39
no właśnie nie - matematyka królowa nauk, jak juz ktoś tu pisał, nie ulegajmy nachalnej propagandzie a podliczmy pieniądze...

antykk 21.01.2017 12:03
"Mówta co chceta" ja od 25 lat dawałem na WOŚP i będę dawał dopóki będzie uczciwe rozliczenie uzyskanych pieniędzy i innych precjozów. Niestety , ale inne fundacje czy organizacje nie zawsze uczciwie się rozliczają. Kto chce ten daje, kto nie to nie. Takiego sposobu rozliczania i publikowania jego wyników oczekiwał bym od pozostałych organizacji i fundacji

szyderca 21.01.2017 15:12
Tak tak, wszyscy dają, tylko gdzie są te pieniądze? Gdyby wszyscy tak dawali jak opisują, Ministerstwo Zdrowia nie byłoby potrzebne. Wystarczyłyby pieniądze z WOŚP. A za 62 miliony to se w skali roku możesz kupić. Waciki do przemywania ran.

księgowość 15.02.2017 12:46
nie wykonywanie wyroków sądowych nakazujących wgląd w księgi rachunkowe nazywasz uczciwym rozliczaniem?! - dla mnie to raczej kreatywna księgowość.

Ad vocem do Pana Mariusza 21.01.2017 07:19
Zarzuty wobec Owsiaka nie dotycza Land Rovera, a dzialanosci firmy Zloty Melon i - co dla mnie równie ważne - ojca w komendanta milicji ds politycznych. W tej ostatniej sprawie - mowiac najkrocej - Owsiakowi umozliwono promocje swojej fundacji na wowczas drugim najbardziej popularnym kanale jakim byla TVP2, dlatego, ze pochodzi z zaufanej mocno uwiklanej w komunizm, rodziny. Ojca awansowano za utrwalanie wladzy ludowej, syna awansowano za promocje postawy umozliwiajacej komunistom prosperowanie na polskim tzw wolnym rynku. Teraz jest juz troche za pozno, gdyz w te akcje zaangazowane sa duze instytucje i wplaty na WOŚP z naszych podatkow sa, czy chcemy tego czy nie - mozna powiedziec - są już zakontraktowane, ale gdyby te informacje byly dostepne w latach 90tych, ludzie by o tym wiedzieli to WOŚP skonczyla by jak dzis konczy KOD. Bo w istocie to to samo. A tak marka Owsiaka stala sie rozpoznawalna, wmowiono ludziom - w co wielu uwierzylo, ze "orkiestra" dziaja w ich interesie, i jej wygaszanie bedzie trwalo dluzej. Oby trwalo, miejmy nadzieje, ze PiS ich przydusi tak jak przydusil Wyborcza. To są firmy ktore na prawdziwym wolnym rynku, bez swietych krow, po prostu nie utrzymalyby sie. No ale coz, jest jak jest. Dobrze by PiS teraz wycofywal udzial wszystkich firm skarbu poanstwa i wymuszal na tych ktore zarabiaja na "wspolpracy" z panstwem, wycofywaly sie z udzialu w Orkiestrze.

m&m 20.01.2017 08:19
Prawdziwym problemem WOŚP-u jest po prostu to, że jakiś czas temu Pan Owsiak umoczył się trochę w polityce dając do zrozumienia, z którą stroną sceny politycznej sympatyzuje. Zresztą wynika to też z jego życiorysu, ale uważam, że popełnił duży błąd, bo mógł pilnować swojej apolityczności i dziś nie wzbudzałoby takich kontrowersji. Jak widzę na facebooku serduszka z napisem "na złość pisowi dam na owsiaka", to uważam, że to początek końca orkiestry. Jej poparcie lub nie zaczyna wiązać się z emocjami, które są umoczone mocno w szambie politycznym a takie akcje, żeby mieć ogólny zasięg, powinny się trzymać od tego z daleka. Powoli to, czy się daje czy nie daje na orkiestrę staje się jakąś deklaracją poparcia dla jednej lub drugiej partii. To tragedia i otwarcie kolejnego frontu dzielenia się Polaków ze względu na sympatie do tego stada ćwoków siedzących na wiejskiej. Trochę to smutne, ale chyba już się tego nie odkręci. Porównywanie z Caritasem czy jakieś wyciąganie afer z finansami być może nie wychodzi korzystnie dla Owsiaka, ale to nie o to chodzi. Kto chce powinien dawać, tak jak taca w kościele jest dobrowolna i tyle. Z tym, że mieszając się trochę ze światem polityki Owsiak sam sobie mocno zaszkodził. I to jest największy smród i bolączka orkiestry a nie jakieś dokumenty fundacji czy to jakim autem jeździ. A niech jeździ i niech wywala miliony ze zrzutek na Woodstock czy światełka do nieba. JAk komuś to nie przeszkadza i daje , to niech daje. Z tym, że więcej zacietrzewienia widzę po stronie popierającej i akcentującej to ze względu na politykę. To żałosne.

cd. 19.01.2017 09:59
że nie mają serca, a to chyba jednak z troski o te dzieci rodzą się pytania i z postępowania dowodzącego ,,jedyną taką akcją na świecie,,. A tysiące ludzi codziennie w ciszy i pokorze pomagają innym. Nie mam nic do WOSP, ale pozwólcie, byśmy mogli skorzystać z prawa demokracji i zadać pytania, te trudne też.

popieram pomoc dla dzieci- każdą uczciwą 19.01.2017 09:43
Mam pytanie. Ilu tu jest tak bardzo popierających WOSP, którzy będąc pracodawcami dają umowy o dzieło zamiast umów o pracę, żeby nie płacić składek na NFZ, których tak bardzo potrzebują w Polsce dzieci? Albo zatrudniają na czarno? Albo najniższa na umowie reszta do ręki. Ilu jest pracowników pracujących na czarno żeby pobierać zasiłki? Okradacie chore biedne dzieci na tysiące, czasem setki tysięcy. Dacie 5 zł raz do roku albo 1000 zł, a kroicie te same biedne dzieci na grubą kasę. Wmawiacie osobom, które troszcząc się o to żeby zebrane pieniądze uczciwie trafiły dla dzieci do szpitali zadają pytania, że

pacjent 19.01.2017 19:46
Jednym z takich pracodawców jest tomaszowski szpital, wymusza pracę na jednoosobowych działalnościach gospodarczych bez prawa do płatnego urlopu, za groszowe stawki. za normalne 8 godzin pracy po opłatach taki ktoś znajduje w swoim portwelu 1300 zł. I co pan radny zamierza z tym zrobić?

Przeczytaj 19.01.2017 00:27
jescze raz o czym napisałem, ale ze zrozumieniem.

aj tam aj tam 18.01.2017 21:02
bravo Owsiak ... wstyd że władza ma w dupie ratowanie ludzi!!! bo taki ma sens WOŚP ... ale jak nie ma x to bee bee ... a przy okazji, impra w galerii i zakaz z góry czyli 3 powody by nasz pryncypał ominął ja z daleka ... cena wody w kranie cholera ;) dzięki Tomek za torcik i promocję Tomaszówka w Polsce!!!

AK-47 18.01.2017 21:07
".....wstyd że władza ma w dupie ratowanie ludzi!!!"- A co? Szpitale zamykają?

aj tam aj tam 18.01.2017 21:37
nie ale Owsiak za chwilę zabezpieczy szpitale niż one same ;)

Matematyka nie kłamie! 18.01.2017 18:18
Fanatycy WOŚP i samego Owsiaka ogłaszają "urbi et orbi" o kolejnym, niebywałym sukcesie akcji. Tymczasem okazuje się, że przy tej zaangażowanej wielkiej machinie propagandowej, udaje się zebrać ZALEDWIE kilkadziesiąt milionów złotych, czyli ok. DWÓCH ZŁOTYCH na jednego Polaka! Czy to tak dużo? Dwa złote do rzucają moje dzieci księdzu na tacę CO TYDZIEŃ! Więcej niż dwa złote, to ja rzucam ulicznemu grajkowi na ulicy w Belgradzie, Brukseli czy Lizbonie! I czym się podniecacie? Że po odliczeniu wszystkich licytacji oraz wielkich datków ze strony banków i innych bogatych firm wyjdzie goła prawda o waszej "dobroduszności"? A jaka ona jest? Ano taka, że najczęściej tylko dużo mówicie, a nic do puszek nie dajecie. Jeśli już, to w najlepszym przypadku kilkadziesiąt groszy. Ze mną nie musicie się zgadzać - możecie mnie nawet opluć. Ale spróbujcie podyskutować z matematyką - królową wszystkich nauk. Ona nie kłamie! Ona udowadnia, że za waszymi słowami nie idzie ofiarność. Chyba, że te kilkadzisiąt groszy jest dla was wielką wartośćią. Żal mi was, fanatycy WOŚP i Owsiaka!

chemik 15.02.2017 12:38
widzę że sporo osób nie lubi Królowej nauk

# 18.01.2017 16:41
Może po prostu nie można tego tematu ruszyć (mogą być inne powiązania, albo zależności).

Osoba 18.01.2017 13:29
o loginie Sławek to nie ja, panie detektywie. Po co te nerwy? Moje wpisy są pod nr: 4 i 7. Admin może to potwierdzić. Przecież napisałem o co mi chodzi, czego szanowny pan nie rozumie? Nie neguję samej istoty orkiestry, tylko jeśli są jakieś dodatkowe powiązania biznesowe to powinny być wyjaśnione, bo to niestety rzutuje na całość. Odpowiedź Mariusza potwierdza, że nie wszystko jest klarowne. Rozumiem, że pięterko wie najlepiej i ich racja jest najmojsza, można i tak. Tylko proszę nie traktować reszty społeczeństwa jak idiotów, bo można się przejechać. Nie tylko podczas wyborów;)

maniek 18.01.2017 13:23
Nie jestem zwolennikiem samego Owsiaka. 25 lat temu będą młodym chłopcem był moim idolem, potem moje uczucia do niego znacznie osłabły. Obecnie to nawet mnie lekko irytuje swoim zachowaniem. Natomiast popieram samą Orkiestrę. Każdy kto bywa z dzieckiem po szpitalach - tych bardziej specjalistycznych wie, ile sprzętu z serduszkiem tam jest. Te zbierane pieniądze nie rozpływają się nie wiadomo gdzie, jak te zbierane kiedyś na Stocznie, tylko faktycznie ratują życie dzieci. Tak się zastanawiam, czy jak poseł PiS podjedzie z dzieckiem do szpitala i podłączą je pod urządzenie z serduszkiem Orkiestry, to taki poseł zrezygnuje z leczenia urządzeniem od Owsiaka?

Dominika 18.01.2017 13:14
Najbardziej wkurza mnie postawa publicznej TVP. Ogólnopolska akcja w którą angażuje się większość społeczeństwa a oni poświęcają temu lakoniczną informację a dodatkowo za publiczne pieniądze manipulują telewidzami: przykład- wymazywanie serduszek. Czy na taką TV mamy płacić? Na tym polega jej misja? Ewidentnie jest to tuba propagandowa i skoro służy jednej partii to niech ona ją utrzymuje. Precz a abonamentem!

Precz z abonamentem? 18.01.2017 18:21
Przecież i tak nie płacisz, więc w czym problem? Może masz jakieś statystyki, ile w latach poprzednich TVN poświęcał WOŚP-owi? Chętnie się z nimi zapoznam.

19.01.2017 12:37
TVP nie ma koncesji na WOŚ.

K-7 18.01.2017 12:02
Nie wiem w czym jest problem? chcesz to dajesz albo nie,a pan redaktor pisze taki artykuł specjalnie żeby niektóre osoby mogły sobie troche popisać na internecie i biznes się kręci no nie??

Opinie
Igor MatuszewskiIgor Matuszewski Chce skutecznie kontrolować, czy jedynie więcej zarabiać? Radny Piotr Kucharski może to robić i nie trzeba do tego pełnić żadnej funkcji. Można być zwyczajnym radnym, ale może to też robić każdy obywatel. Takie prawo daje ustawa o dostępie do informacji publicznej. Więc pisanie o jakiejś próbie blokowania czegoś jest dość śmieszne i przypomina próbę udowodnienia, że ziemia jednak jest płaska. Jak widać za 350 złotych miesięcznie można wywołać burzę w szklance wody. Jednymi z najbardziej istotnych uprawnień, jakie posiadają radni samorządowi są możliwości sprawowania kontroli nad działalnością miasta lub powiatu. Można je realizować za pomocą organu ustawowego, jakim jest komisja rewizyjna w danym samorządzie, ale także indywidualnie. Co ciekawe zmiany w ustawodawstwie wprowadzone przez PiS dają większe uprawnienia kontrolne radnym indywidualnie, niże wtedy, kiedy działają oni w formie komisji. Każdy radny ma prawo wstępu niemalże wszędzie oraz żądania wszelkich dokumentów związanych z realizacją zadań nałożonych ustawami. Co ważne (bo część urzędników próbuje to robić) jedyne ograniczenia muszą wynikać bezpośrednio z ustawy. W tomaszowskiej Radzie Miejskiej funkcję przewodniczącego Komisji Rewizyjnej pełni Piotr Kucharski. Okazuje się jednak, że inni członkowie tego gremium mają go dosyć i zamierzają odwołać. Czy chodzi o to, że jak sam twierdzi, jest niewygodny dla Prezydenta? Czy tylko o 350 złotych diety więcej. Radny już w poprzedniej kadencji dał się poznać, jako główny samorządowy śledczy. Badał nawet kaloryczność węgla w spółce ZGC. Usilnie poszukiwał nieprawidłowości w TTBS, a następnie próbował załatwiać mieszkania dla własnych kłopotliwych lokatorów. Analiza aktywności radnego z ubiegłej kadencji pokazuje dużą liczbę interpelacji i małą liczbę konkretnych i merytorycznych wniosków.
Co grozi za brak ubezpieczenia ciągnika rolniczego? Ciągnik rolniczy to jeden z najczęściej wykorzystywanych pojazdów w rolnictwie. Posiadanie maszyny wiąże się nie tylko z odpowiedzialnością za jej stan techniczny, ale również z koniecznością wykupienia odpowiedniego ubezpieczenia. Jak się okazuje, zgodnie z prawem polisa jest obowiązkowa, a jej celem jest ochrona właściciela pojazdu oraz innych uczestników ruchu drogowego. Co grozi za brak ubezpieczenia? Przeczytaj nasz artykuł, aby uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji prawnych i finansowych.Data dodania artykułu: 21.01.2025 15:12 Astronom: najbliższe tygodnie to dobry czas na obserwacje jasnych planet W najbliższych tygodniach, przy dobrej pogodzie, na nocnym niebie można obserwować: Marsa, Jowisza, Wenus i Saturna, zaś Urana i Neptuna - z pomocą np. lunety. Pod koniec lutego dołączy do nich Merkury. Dla amatorów obserwacji to dobry moment na spojrzenie w niebo - powiedział PAP astronom Jerzy Rafalski.Data dodania artykułu: 21.01.2025 11:02 Film dokumentalny o Liroyu trafi na ekrany kin 21 marca Mówi się o nim, że „jedną płytą wyciągnął polski hip-hop z podziemia”. Później związał się z polityką. Kim jest Piotr Marzec, którego wszyscy kojarzą z jego sceniczną personą, Liroyem? Na to pytanie w swoim najnowszym filmie „Don’t f**k with Liroy” odpowiada reżyserka, Małgorzata Kowalczyk, która wcześniej zrealizowała filmu „Fenomen” o Jurku Owsiaku. Obraz zadebiutuje na ekranach polskich kin 21 marca.Data dodania artykułu: 21.01.2025 10:48
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Walentynkowe Ale Kino Tuż przed walentynkami Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza do sali kinowej Kitka w MCK Tkacz na czarną komedię "Tylko kochankowie przeżyją". Będzie romantycznie, ale i trochę strasznie, bo tytułowi kochankowie, to... para wampirów. Projekcja odbędzie się 12 lutego o godz. 18. Bohaterowie „Tylko kochankowie przeżyją” to wampiry zmęczone setkami lat życia i zdegustowane tym, jak rozwinął się świat. Nie są jednak typowymi przedstawicielami swojego wymierającego gatunku: wprawdzie żywią się krwią i preferują mrok nocy, ale najważniejsza jest dla nich sztuka, literatura, muzyka – i trwająca od wieków miłość. To wyrafinowani smakosze życia, wytworni dandysi zatopieni w XXI wieku, wciąż pamiętający jednak intensywność romantyzmu.Adam (Hiddleston) jest unikającym rozgłosu i słonecznego światła undergroundowym muzykiem, skrzyżowaniem Syda Barreta i Davida Bowiego z Hamletem. Mieszka w odludnej części Detroit, kolekcjonuje gitary, słucha winyli i tworzy elektroniczną muzykę końca świata. Melancholijną samotność rozjaśnia długo oczekiwany przyjazd jego ukochanej, Ewy (Swinton). Razem jeżdżą nocami po wyludnionym Detroit w hipnotycznym rytmie muzyki, celebrując każdą spędzaną razem chwilę. Jednak spokojne życie zakochanej pary zostanie wystawione na próbę, kiedy niezapowiedzianie dołączy do nich nieobliczalna i wygłodniała siostra Ewy – Ava (Wasikowska).Film Jima Jarmuscha to pytanie o nieśmiertelność, o siłę uczucia i moc obietnic w obliczu nieskończenie płynącego czasu. Piękne, wysmakowane zdjęcia nocnych miast w połączeniu z atmosferą melancholii, mroczną muzyką Black Rebel Motorcycle Club, ale i charakterystycznym dla Jarmuscha wyrafinowanym, subtelnym humorem, dają w efekcie stylową, dekadencką perełkę. (Opis filmu za Gutek Film.)Bilety w cenie 10 zł jak zawsze można kupić w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 lub online przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Tylko-kochankowie-przezyja/Tomaszow-Mazowiecki). Zapraszamy. Data rozpoczęcia wydarzenia: 12.02.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kolejna osoba odchodzi ze szpitala. Już czwarta. Tym razem jest to Konrad Borowski, dyrektor ds. pielęgniarstwa w Tomaszowskim Centrum Zdrowia. Złożył już wypowiedzenie i obecnie przebywa na urlopie. Jak sam twierdzi na chwilę obecną nie widzi możliwości współpracy zarówno z Prezesem szpitala, jak i Starostą Mariuszem Węgrzynowskim. Pojawia się więc wakat na kolejne stanowisko. Kto je zajmie. Od dłuższego czasu mówi się o tym, że Starosta na tę funkcję chce powołać bliską mu politycznie Ewę Kaczmarek zastępca Pielęgniarki Koordynującej Oddz. Chorób Wewnętrznych. Na liście nazwisk pojawia się też córka radnego Szczepana Goski, która zdaniem pracowników TCZ ma zostać umieszczona w roli odchodzącego Borowskiego lub osoby koordynującej tomaszowskie ratownictwo medyczne. Zapewne wkrótce dowiemy się czy pogłoski ze szpitalnych korytarzy się potwierdzą. W ten sposób pełnię odpowiedzialności nad szpitalem przejmuje "ośrodek decyzyjny" w postaci Mariusza Węgrzynowskiego oraz Adrian Witczak, którego w spółce reprezentuje prokurent Glimasiński. Otwarte zostaje pytanie: kto następny: dyrektor - główna księgowa Alina Jodłowska? Z całą pewnością zostaną dyrektorzy, którzy sami nie wiedzą co w spółce robią. Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Wczorajsza sesja Rady Powiatu Tomaszowskiego zawierała co prawda tylko jeden punkt merytoryczny, ale dyskusja (jeśli można ją tak nazwać) trwa ponad 3 godziny. Jak opisać, to co się działo, by oddzielić własne opinie od prezentacji zdarzeń? Jest to w moim przypadku niezwykle trudne ponieważ sam byłem aktywnym ich uczestnikiem. Dlatego czytelnicy będą mieli możliwość przeczytania dwóch tekstów. Jeden z subiektywną oceną, w formie felietonu, mojego autorstwa. Drugi współpracującej z portalem dziennikarki. Gotowi?
Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Od kilku lat głośno krytykowana jest polityka kadrowa Starosty Mariusza Węgrzynowskiego. Mówi się nawet, że przerost zatrudnienia sięga ok 100 osób przy równoczesnym niedoborze profesjonalnej kadry urzędniczej wyspecjalizowanej w zakresie budownictwa, geodezji, gospodarowania nieruchomościami itd. Piotr Kagankiewicz szacuje, że nadmierne wydatki sięgają nawet czterech milionów złotych. Kolejne umowy miały być podpisywane z początkiem tego roku, a więc kolejne setki tysięcy złotych. Zatrudnienie znajdują członkowie rodzin polityków PiS. Dla przykładu do Wydziału Promocji trafiła córka wójta gminy Będków, Dariusza Misztala, podobnie jak Mariusz Węgrzynowski działacza PiS oraz bliskiej osoby Antoniego Macierewicza. Wójt w ubiegłej kadencji zatrudniał z kolei radnych przyjaznych Staroście. Informacja o tym, co robi konkretnie dany pracownik, okazała się być najbardziej strzeżoną przez wójta tajemnicą. Promocja pęka w szwach. Pracuje w niej kilka osób więcej niż 10 lat temu. Czy jakieś efekty działania można uznać za spektakularne? Chyba tak. Należą do nich niespotykane nigdzie indziej zakupy dewocjonaliów Umorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie w 2016 roku wszczęła śledztwo w sprawie Bartłomieja Misiewicza, byłego rzecznika Ministerstwa Obrony Narodowej i szefa gabinetu politycznego szefa MON Antoniego Macierewicza. Sprawa dotyczyła tego, że 30 sierpnia tamtego roku w bełchatowskim starostwie podopieczny Antoniego Macierewicza miał obiecywać dobrze płatną pracę powiatowym radnym Platformy Obywatelskiej, w zamian za ich poparcie w głosowaniu nad powołaniem wicestarosty bełchatowskiego.
Za to, że nie mamy nowego bloku operacyjnego odpowiada Starosta Węgrzynowski Radni Komitetu Wyborczego Marcina Witko w Powiecie Tomaszowskim oraz Polskiego Stronnictwa Ludowego złożyli wniosek o zwołanie sesji w trybie tzw. nadzwyczajnym. Tematem przewodnim była sytuacja w szpitalu po zmianie Prezesa spółki. Radni chcieli też przepytać Marka Utrackiego i poznać zakres jego kompetencji. W czasie 3 godzin obrad pojawiło się tak wiele wątków, że dla przejrzystości należy relację podzielić na kilka części. To, co najbardziej powinno interesować tomaszowian, to oczywiście poprawa jakości usług, której nie da się przeprowadzić bez ważnych inwestycji. Są one istotne z punktu widzenia rozwoju i coraz większego zapotrzebowania w związku ze starzejącym się społeczeństwa miasta, powiatu. Dyrektor Monika Białas skupiła się na dwóch złożonych wnioskach oraz trzecim, który jest gotowy do złożenia. Skaczcie do góry jak... polityczne kangury Wszystko wskazuje na to, że Adrianowi Witczakowi uda się w krótkim czasie odzyskać dwóch radnych w Radzie Miejskiej. Nie jest tu mowa oczywiście o paniach, które złożyły rezygnację z członkostwa w klubie i partii, nie godząc się z zachowaniami posła Platformy Obywatelskiej. Do radnych KO dołączą najprawdopodobniej dwaj radni Kucharscy, którzy już obecnie uczestniczą w partyjnych zebraniach Platformy. Obaj Panowie dostali się do Rady z listy Polski 2050 Szymona Hołowni, wcześniej mandaty uzyskali kandydując z list PO. Teraz wykonają kolejny kangurzy skok. Co na to Polska 2050? Członkowie partii od swoich radnych się odcinają. Nawet świąteczne życzenia w Tomaszowskim Informatorze Tygodniowym składali osobno. Twierdzą, że panowie w partii nie są i od ich działań się dystansują
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama