Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 11 stycznia 2025 18:45
Reklama
Reklama

(video/foto) Kibice vs. RKS Lechia

We Francji rozpoczyna się EURO 2016, a w Tomaszowie fani Lechii świętują z piłkarzami. W piątek na obiekcie przy ulicy Nowowiejskiej odbył się mecz pomiędzy najzagorzalszymi kibicami RKS Lechia, a piłkarzami drużyny seniorów.

Po trudach sezonu tomaszowscy piłkarze wyszli do swoich wiernych fanów z  piękną  inicjatywą rozegrania pojedynku piłkarskiego.

 

Była to forma podziękowania za wsparcie podczas gier ligowych i pucharowych.

 

Niezwykle bojowo nastawieni do meczu kibice (dziś mocno osłabieni, bowiem bez swojego ważnego ogniwa tj. kontuzjowanego Karola Poborskiego) od pierwszej minuty postawili na głęboką defensywę doceniając ofensywne walory rywala. Lekki stres i niezbyt efektowna rozgrzewka przed spotkaniem spowodowała, iż drużyna miała nienajlepszy początek szybko straciła dwa gole.

 

 

 W składzie Lechii mogliśmy podziwiać takich zawodników jak Jardel, Szymczak, Cyran, Mirecki i Stanisław Szymula. Ten ostatni odpowiedzialny był za pilnowanie bramki zielono – czerwonych.

 

 

 

 Obrana przez fanów defensywna taktyka „obrony Częstochowy” z upływem minut dalej nie przynosiła pozytywnych skutków, gdyż zespół stracił kolejne bramki. Efektu nie przynosiły nawet zmiany lotne, który z czasem gry były, co raz częstsze.

 

  Tuż przed upływem 30 minuty. mocno zniecierpliwieni doczekaliśmy się wreszcie kapitalnej akcji ofensywnej naszego zespołu, po której bodajże Marcin Prożek umieścił futbolówkę w siatce. Było to jednak zbyt mało na dobrze grających Lechistów. Do przerwy ci drudzy prowadzili wysoko.

 

Wydawało się, że po półgodzinnej grze i krótkim odpoczynku  obraz gry w drugiej połowie nie ulegnie zmianie.  O problemach RKS FANS świadczyć też mogła o tym spora ilość pustych butelek z wodą mineralną.

 

Mariusz Lusek prezes - szkoleniowiec nowo utworzonej drużyny analizując zjawisjka pogodowe,  ustawienie, oraz problemy kondycyjne swoich podopiecznych zdecydował się na przysłowiowego „asa z rękawa”.

 

Prezes-szkoleniowiec sięgnął głęboko do kieszeni i w drugiej połowie szeregi Lechii opuścił Jardel, by po chwili założyć koszulkę przeciwnika. Warunków transferu mediom nie ujawniono, choć prezes po meczu powiedział że Jardel dostanie samochód. Czy Hot Whells, czy Matchbox? Tego już nie przekazał.  Takie podejście prezesa szkoleniowca Luska zmotywowało resztę piłkarzy i ci zaczęli odrabiać straty.  

 

 

 

Sygnał do lepszej gry dał Robert Kwiatkowski, który wywalczył rzut karny. Prowodyrem przewinienia był bramkarza Marcin Mirecki, który bezpardonowo zaatakował w polu karnym legendę trybun Stade De la Gruz.

 

Kwiatkowski po mocnym „suplesie” nie stracił animuszu i pewnie wykorzystał nadarzającą się okazję strzelając z wapna w sam środek bramki, a tym samym kompletnie myląc Mireckiego.

 

Także Lechia miała swoje okazje, gdyż przeciwnik chcąc strzelać kolejne gole kompletnie zapomniała o defensywie. Goalkeeper fanów, znany z halówki Mateusz Sobótkowski - choć zajęło mu to całą pierwszą połowę - złapał wreszcie odpowiedni rytm i popisywał się pięknymi interwencjami. Sam Lusek być może zainspirowany postawą Bohdana Kwaśniaka sławnego prezesa klubu  LZS Chrząstawa pojawił się na murawie by wspomóc swoich podopiecznych

 

Morale graczy Lechii z minuty na minutę malało, a gra w pełnym słońcu dawała  siwe znaki.  Wytransferowany Jardel wykorzystał to z pełną premedytacją wypracowując kolejne sytuacje swoim kolegom.  Muniz wraz Tonowiczem stworzyli znakomity duet, więc bramki dla kibiców to już była tylko kwestia czasu.

 

Nieliczna grupa na trybunach głośnym dopingiem wspierała swoich idoli, jednak tak naprawdę w dniu dzisiejszym ci idole grali po obu stronach boiska. Ostatecznie ten pełny emocji pojedynek zakończył się remisem 5:5. O losach rywalizacji rozstrzygnęły rzuty karne- tych jednak nie miał, kto liczyć, więc do protokołu wpisane nie zostały.  

 

Pisząc już całkiem poważnie – mecz  ten był znakomitym gestem piłkarzy Lechii. Kibice poczuli się docenieni, kibice poczuli się ważni. Choć potyczka ta była tylko zabawą, to jednak wielu fanom dała kopa na przyszły sezon. Możemy być pewni, że głośnego dopingu w rozgrywkach 2016/2017 na Nowowiejskiej i kilku meczach wyjazdowych – nie zabraknie. Można mieć także nadzieję, że dzisiejsze spotkanie to będzie coroczna tradycja piłkarska w naszym mieście, która z roku na rok się będzie rozbudowywać.

 

 

Po szybkim prysznicu  ekipy udały się na grilla, gdzie mieli okazję porozmawiać o tym co działo się w tegorocznym sezonie ligowym.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

.. 15.06.2016 20:04
Sponsor zostaje?

snarki 12.06.2016 09:05
Super inicjatywa!!! Gratki za pomysła i jeszcze większe gratki za zabawę!!!

Kaziu 11.06.2016 12:36
Chcialem uscislic (choc to sprawa drugorzedna) ze po meczu doliczylismy sie wszystkich bramek i okazalo sie ze wygrali zawodnicy 7-5 :-)

11.06.2016 13:57
No tak się doliczyliśmy ;) ale sedzia powiedział 5:5 to 5:5 :D :D :D widocznie dwóch wam nie uznał :D

SamoZuo 11.06.2016 12:02
Piękna inicjatywa piłkarzy! tylko pogratulować i czekać na owoce tej współpracy ;)

arczi 11.06.2016 21:17
Będą,bo RKS jest nasz,dla Nas gra a My jesteśmu dla nich. I kropka.

Opinie
Reklama
Reklama
Malarska opowieść o rzece Marcina Stańca Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza na wyjątkowy wernisaż malarstwa „W NURCIE”, który odbędzie się 17 stycznia, o godz. 18 w sali wystawowej MCK przy placu Kościuszki 18. Wstęp wolny.Ekspozycja obejmuje zbiór prac powstałych na przestrzeni ostatnich trzech lat w ramach cyklu „Rzeka”. Motyw rzeki w pejzażu jest obecnie głównym tematem malarskim realizowanym przez autora. Obrazy przedstawiają miejsca, które artysta lubi nazywać „swoimi”. Są to leśne strumienie i zbiorniki wodne znajdujące się w okolicy Tomaszowa Mazowieckiego. Prace wykonane zostały w technice olejnej na płótnie.Marcin Staniec to artysta wszechstronny – malarz, grafik, ceramik, a także organizator licznych plenerów artystycznych. Jego bogaty dorobek obejmuje m.in. udział w prestiżowej wystawie „Najlepsze dyplomy ASP” oraz nagrodę Galerii Manhattan. Od 2017 roku prowadzi zajęcia artystyczne dla dzieci, młodzieży, dorosłych i seniorów oraz aranżuje wystawy w Miejskim Centrum Kultury. Jest także autorem projektów murali, scenografii dla lokalnych instytucji kultury, a także współtworzy elementy graficzne dla Love Polish Jazz Festival.Wystawa „W NURCIE” to nie tylko podróż po malowniczych zakątkach regionu, ale również okazja do zapoznania się z wyjątkową wrażliwością artysty, który z pasją i niezwykłą starannością uchwycił piękno natury.Data rozpoczęcia wydarzenia: 17.01.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: rooTreść komentarza: Ciesz się że nie został ordynatorem jakiegoś oddziału w szpitalu...Źródło komentarza: W. Wendrowski znowu dyrektoremAutor komentarza: OchuiTreść komentarza: Ciekawe, czy do zagłówków wkładane są mikrofony szerokopasmowe?Źródło komentarza: Nieoficjalnie: znamy pierwszą decyzję nowego prezesa szpitalaAutor komentarza: oooTreść komentarza: Jak u Bareji - zawód DYREKTORŹródło komentarza: W. Wendrowski znowu dyrektoremAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Chłopie: ty jesteś jakiś zauroczony tymi "lokalnymi strukturami różnych opcji politycznych", czyli ciągle żyjesz w jakimś beznadziejnym amoku. O jakich Ty piszesz lokalnych strukturach politycznych ?! To jest tragedia, że tacy naiwniacy, jak Ty, jeszcze wierzą w te "lokalne struktury polityczne", które mają w jakikolwiek sposób wpływać na np. moje życie. Szaleju się napiłeś, czy może mocne "ziółka" wąchasz - co?! Te Twoje, obsmarkane "lokalne struktury polityczne", to nic innego, jak lokalne, pół przestępcze sitwy zwykłych, wieśniackich ćwoków. A ty, jak wniebowzięty, nawiedzony bredzisz o jakichś "lokalnych strukturach politycznych" . Nie wąchaj tych "ziółek", tylko walnij setę z kiszonym ogórkiem, to może Ci przejdzie to urojenie. Chociaż mam duże wątpliwości, czy Ci to pomoże... Pozdrowienia od starego czekisty.Źródło komentarza: Bez poglądów i bez zasad, za to z dużą dozą cynizmuAutor komentarza: ObywatelTreść komentarza: MasakraŹródło komentarza: W. Wendrowski znowu dyrektoremAutor komentarza: SejuTreść komentarza: Poprzedniemu dyrektorowi z końcem grudnia 2024 r. kończyła się umowa, która obowiązywała od 20121 roku. Miasto jej nie przedłużyło. Waldemara Wendrowskiego, powołano bez konieczności przeprowadzenia konkursu na to stanowisko. Coś chyba rok rozpoczęcia się nie zgadza 😂🤣😂🤣Źródło komentarza: W. Wendrowski znowu dyrektorem
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama