Pierwszym z tematów było dopuszczenie na Zalewie Sulejowskim ruchu motorowego. Szerzej pisaliśmy na ten temat w artykule Motorówki na Zalew ale z ograniczeniami. Temat budzi emocje, ponieważ zdaniem wielu osób sport motorowodny może ożywić gospodarczo tereny położone wokół zalewu.
Wczoraj na ten temat debatowała Rada Miejska, zajmując stanowisko w sprawie uchwały, jaką ma podjąć w najbliższym czasie sejmik województwa łódzkiego. Tomaszowski samorząd wyrażając negatywną opinię w tej sprawie podkreśla, że największa część terenu Zbiornika Sulejowskiego związana z infrastrukturą turystyczną i wodną znajduje się na obszarze powiatu tomaszowskiego, dlatego też regulacje dotyczące tego akwenu mają istotne znaczenie dla rozwoju tej jednostki samorządu terytorialnego.
Rada Miejska obawia się, że skutkiem regulacji zaplanowanych do przyjęcia przez radnych wojewódzkich, może być dalsza degradacja terenu, który niegdyś był ważnym punktem rekreacji wodnej w tej części kraju. - Występujące w ostatnich latach przemiany ekonomiczne i społeczne, a także rozwój turystyki zagranicznej sprawił, że zlokalizowane wokół Zalewu Sulejowskiego ośrodki wypoczynkowe oraz punkty gastronomiczne uległy likwidacji - piszą nasi radni.
- Przez ostatni rok zakazu używania motorówek na Zalewie Sulejowskim nie było. Obecnie rzeczywiście przygotowujemy projekt nowej uchwały o Sulejowskim Parku Krajobrazowym. Uchwała była konsultowana, a konsultacje spotkały się z licznym odzewem tych, którzy chcieliby łodzi motorowych na tym zbiorniku używać - mówi Witold Stępień
Przewodniczący Zarządu Województwa stwierdził, że zapisy uchwały dopuszczać będą użytkowanie motorówek na części Zalewu. Chodzi o kompromis między wymogami ochrony środowiska, a koniecznością ożywienia gospodarczego terenów wokół zbiornika. Dokument przygotowany przez urzędników ma zostać jeszcze zaopiniowany przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska.
Drugim z tematów rozmów ze starostą tomaszowskim był Inkubator Przedsiębiorczości, jaki ma zostać u nas zorganizowany przez Łódzką Agencję Rozwoju Regionalnego. O planach jego utworzenia pisaliśmy już kilkakrotnie, m.in. w artykule Będzie inkubator. Ma on zostać zlokalizowany w budynkach po dawnej szkole "Budowlance". Projekt ten ma być finansowany ze środków unijnych a w jego utworzeniu mają finansowo partycypować oba nasze samorządy.
- Mamy pieniądze na promocję przedsiębiorczości i skłanianie do samozatrudniania. Mamy już pierwszy przykład stworzenia inkubatora, który powstał w ubiegłym roku w Zduńskiej Woli. Planujemy to powtórzyć i otworzyć 10 takich lokalizacji, w tym w Tomaszowie Mazowieckim - wyjaśniał Witold Stępień.
Działalność inkubatora polegać ma tworzeniu preferencyjnych warunków dla funkcjonowania młodych przedsiębiorców. Należeć będą do nich możliwość korzystania z maszyn i urządzeń, tanich lokali do wynajmu i wsparcia merytorycznego. Marszałek Województwa ma nadzieję, że w najbliższym czasie uda się podpisać list intencyjny w tej sprawie ze Starostwem Powiatowym w Tomaszowie Mazowieckim. Konkurs uruchamiający środki unijne powinien być ogłoszony do końca marca. Sam inkubator mógłby ruszyć z początkiem przyszłego roku.
W czasie spotkania samorządowców rozmawiano także o największej inwestycji wojewódzkiej prowadzonej obecnie w naszym mieście, czyli przebudowie ulicy Warszawskiej, będącej częścią drowi W713. Marszałek potwierdził, że wykonawca zamierza skończyć prace budowlane przed terminem zawartym w umowie. W 2016 roku powinna więc ona zostać ukończona w całości. Niestety okazało się przy okazji, że w trakcie konsultacji projektu budowlanego z władzami miejskimi nie wskazano na konieczność wyznaczenia ścieżek rowerowych.
Napisz komentarz
Komentarze