- MZK będzie porównywać jazdę minibusa Mercedesa z często obsługującym tę linię Jelczem M081MB, także autobusem klasy mini. Testy związane są z planami zakupowymi spółki, gdzie poza 20 hybrydami rozważany jest również zakup minibusów na mniej oblegane linie - informuje doradca prezydenta Joanna Szczepańska.
Czytaj również: Solarisem do jutra
Mercedes-Benz Sprinter City 77 to pojazd o długości 8,7 metra0. Jest aktualnie najdłuższym modelem w wśród minibusów firmy Mercedes-Benz. Testowany minibus to klasa emisji spalin EURO VI. Wyposażony jest w dwie pary drzwi sterowanych elektrycznie i dwie rampy inwalidzkie, do posiada niską podłogę i automatyczną skrzynię biegów.
Autobus zabiera na swój "pokład do 35pasażerow (w zależności od ilości przewożonych osób niepełnosprawnych na wózkach inwalidzkich). Ponadto oprócz przewidzianego seryjnie jednego miejsca na wózek inwalidzki przy 1 drzwiach, dla osób o ograniczonych zdolnościach ruchowych wykonano jeszcze jedno takie miejsce przy 2 drzwiach, włącznie ze składaną rampą wjazdową.
O taborze także: Testujemy Volvo, czekamy na Solarisa
- Podczas testów MZK sprawdzi jak minibus daje sobie radę w ruchu miejskim, czy wygodnie się prowadzi i jak komfort jazdy oceniają pasażerowie oraz czy sprawdzi się deklarowane przez producenta niskie zużycie paliwa. Niespodzianką są zastosowane w autobusie podczas tomaszowskich testów kasowniki klasy „dziurkacz” - dodaje Szczepańska.
Krytycznym okiem: Tabor z demobilu
Napisz komentarz
Komentarze