Wstępnie ustalono, że poza obszarem zabudowanym, na nieoświetlonej drodze, 43-letni mężczyzna idący bez kamizelki odblaskowej przy prawej krawędzi jezdni i prowadzący rower został potrącony przez samochód opel vectra.
Kierujący pojazdem nie zatrzymał się i odjechał z miejsca zdarzenia nie udzielając pomocy poszkodowanemu.
Na skutek obrażeń pieszy poniósł śmierć na miejscu.
Policjanci z komisraitu w Rokicinach przesłuchali świadków, wykonali oględziny miejsca zdarzenia i zabezpieczyli tablicę rejestracyjną z opla. Szybko okazało się, że sprawca pojechał do pobliskiego lasu, aby się tam ukryć.
Jego samochód zwrócił uwagę myśliwych wracających z polowania. Trzej myśliwi już po 10 minutach ujęli kierującego oplem w odległości około 1 kilometra od miejsca zdarzenia i przekazali stróżom prawa.
Okazało się, że to 53-letni mieszkaniec powiatu tomaszowskiego objęty sądowym zakazem kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi.
Mężczyzna miał w organizmie blisko 2 promile alkoholu. Został przewieziony do tomaszowskiej komendy. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym i ucieczki z miejsca zdarzenia oraz złamania sądowego zakazu kierowania pojazdami mechanicznymi. Grozi za to kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze