Drużyna mistrza po 9 kolejkach z bilansem 5 zw. 2 rem. oraz 2 por. zajmowała drugie miejsce w tabeli. Ostatnie tygodnie dla klubu z Warszawy nie były jednak udane. Stołeczni gracze w ostatnich czterech grach zanotowali bilans 1:1:2. Lokalnych kibiców szczególnie zabolała porażka w derbach z Polonią Warszawa (1:3).
Dzisiejszy mecz z Lechią miał przełamać nie najlepszą serię klubu. W pierwszej połowie to jednak Lechiści byli bliżej strzelenia gola. Nasza drużyna kontrolowała przebieg gry, jednak na stuprocentowe sytuacje to się nie przełożyło. Swoją szansę miał Wiejak, ale strzał naszego zawodnika z około 17 metrów nie znalazł drogi do siatki
W drugiej odsłonie bliski strzelenia gola, był Kamil Cyran. Piłkę po jego uderzenie z linii bramkowej wybili jednak defensorzy gospodarzy.
W 63 minucie boisko opuścił Łukasz Pierzyński. W jego miejsce pojawił się Daniel Szymczyk. Pozyskany przed sezonem z Omegi Kleszczów zawodnik nie pograł długo. Pomocnik Lechii szybko "złapał" dwa żółte kartoniki i osłabił nasz zespół.
Kiedy wydawało się, iż mecz zakończy się podziałem punktów, gracze Ursusa przeprowadzili skuteczną ofensywę, po której Holewiński wyciągał piłkę z siatki.
Dwie minuty później odpowiedziała Lechia. Dośrodkowanie z prawej strony, zakończyło się wybiciem piłki przez obrońców Ursusa. Futbolówka znalazła się jednak pod nogami Jardela. Brazylijczyk uderzył z pierwszej piłki i wyrównał stan rywalizacji.
W ścisłej końcówce, żadna z ekip nie potrafiła przełamać defensywy rywala i pojedynek zakończył się remisem. Lechia spada na 10 miejsce w tabeli. Nasz klub ma jednak zaledwie dwa punkty straty do czwartego miejsca. Ursus pozostaje na pozycji wicelidera.
URSUS WARSZAWA - RKS LECHIA 1:1 (0:0)
1:0 ? 84"
1:1 Jardel 86"
Skład: Holewiński - Matysiak, Cyran, Matuszczyk, Milczarek - Prusinowski, Wiejak, Żytek (81" Iwańczuk), Pierzyński (63" Szymczyk) - Jardel (90+2" Potakowski), Mirecki (84" Stańdo)
CZK (dwie żółte): Szymczyk (73")
Napisz komentarz
Komentarze