Interweniujący funcjonariusze Policji ustalili, żę 24-letni mężczyzna urządził w swoim mieszkaniu "zakrapianą" alkoholem imprezę.
W miejscu interwencji policjanci zauważyli obecnych było kilka osób. Okazało się, że nie wszystkie one są pełnoletnie.
Najmłodszy bawiący się na imprezie chłopiec miał 14-lat a w organizmie 0,6 promila alkoholu. Towarzyszące mu trzy 16-letnie dziewczyny również były pijane. Cała trójka osiągnęła na alkoteście podobny wynik, ponad 1 promila.
Nieletni wraz z 24 – letnim gospodarzem imprezy (1,6 promila) zostali przewiezieni do Komendy Powiatowej Policji, skąd nieletnich odebrali opiekunowie.
24 latek zapewne nie wiedział, że za rozpijanie nieletnich grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności. Odalszym losie pijanych dzieci zdecyduje sąd rodzinny.
Napisz komentarz
Komentarze