Zarówno projektanci, jak i wykonawcy obiektu przed grotami postarali się o jego funkcjonalność i estetykę. Elewację budynku o nowoczesnej architekturze wyłożono płytami z piaskowca, dobrze komponującymi się z naturalnym zboczem grot. Resztę zajmują duże przeszklone ściany. Również podłogi i ściany wnętrz są utrzymane w jasnej „piaskowcowej” tonacji. Do tej konwencji nawiązuje także nowoczesne wyposażenie pomieszczeń w postaci mebli, różnorodnych elementów wystawienniczych i odpowiednich urządzeń higieniczno-sanitarnych (włącznie ze stolikiem do przewijania niemowląt).
Nie do poznania zmieniło się także otoczenie nowo zbudowanego obiektu, z którego zniknęły prowizoryczne budki. Przed j frontonem budynku urządzono zatoczkę dla autokarów, a za ścianą szczytową w kierunku Nagórzyc – niewielki parking dla samochodów osobowych. U podnóża grot pojawiły się utwardzone alejki łączące budynek obsługi z wejściem i wyjściem z trasy. Otrzymały one należyte oświetlenie w postaci stylowych lamp parkowych. Zamontowano także pięć osobnych lamp oświetlających od dołu samo zbocze i dodających mu wieczorami i nocą wręcz bajkowego klimatu. Nowością są również drewniane, stylowe barierki zabezpieczające zbocze grot. Na wiosnę przyszłego roku przed grotami zostanie urządzony także placyk zabaw dla dzieci.
Oprócz wyposażenia budynek otrzymuje obecnie staraniem Skansenu Rzeki Pilicy – administratora nagórzyckiej trasy, odpowiedni wystrój. Nawiązuje on zarówno do geologii, jak i do historii dawnej kopalni nagórzyckiej. Ilustruje także przeznaczenie wydobywanego tu niegdyś piasku kwarcowego dla hutnictwa szkła. Dlatego też oprócz archiwalnych fotografii Grot Nagórzyckich ze zbiorów skansenu (najstarsza pochodzi z 1909 roku) wnętrza przeznaczone dla turystów zdobią artystyczne wyroby ze szkła. Są wśród nich wprost bajeczne choinkowe bombki z piotrkowskiej firmy „Szkło-Dekor”. Wkrótce dołączą do nich szklane „cudeńka” z Centrum Dziedzictwa Szkła w Krośnie.
Osobliwą ekspozycję stanowią różne przedmioty zgubione niegdyś przez zwiedzających w zakamarkach grot nagórzyckich, a znalezione podczas niedawnego urządzania w nich turystycznej trasy. Obok oryginalnej żelaznej kopaczki kowalskiej roboty sprzed około 100 lat znalazł się tutaj hukowy pistolet – starter, a także… zestaw męskich grzebyków. Najprawdopodobniej tymi ostatnimi żłobiono kiedyś różne napisy na miękkich, piaskowcowych ścianach jaskiń i komór. Nieopatrznie upuszczone w ciemnościach i zagrzebane w piasku grzebyki przetrwały do naszych czasów.
Można podziwiać, a także kupić w sklepiku z pamiątkami również zawieszki szklane, biżuterię artystyczną z piaskowca i minerałów, kubki, klepsydry, mapy turystyczne, książki i widokówki związane tematycznie z Grotami Nagórzyckimi, Tomaszowską Okrąglicą i regionem nadpilickim.
Okazją do tego pierwszej publicznej prezentacji nowo zbudowanego obiektu przy grotach oraz jego wnętrz stały się Święta Bożego Narodzenia – a dokładniej drugi Świąt w dniu 26 grudnia. W ciągu sześciu godzin przez ten budynek przewinęło się prawie 200 świątecznych gości. Spora ich część przyjechała na święta do Tomaszowa (a przy okazji - do Grot Nagórzyckich) z różnych stron kraju i zza granicy. Pierwszymi gośćmi w nowym obiekcie byli Patrycja i Rafał Garrysowie z Gdyni, którzy zabrali ze sobą córki: Darię i Alexandrę. Nowo zbudowany obiekt, jak i podziemna trasa bardzo przypadły im do gustu. Podobnie dużą frekwencję Groty Nagórzyckie odnotowały w kolejnych, ostatnich dniach starego roku.
Napisz komentarz
Komentarze