Jak wynikało z informacji kierujący vw passatem, nie zachował należytej odległości od poprzedzającej go hondy najechał na jej tył, następnie uciekł.
Policjanci rozpytując pokrzywdzonego ustalili cechy charakterystyczne passata oraz jego kierunek ucieczki.
W okolicy pobliskich garaży zauważyli poszukiwane auto, jednak w środku nikogo nie było. Policjanci mając rysopis kierowcy rozpoczęli jego poszukiwanie.
Kilka ulic dalej zauważyli mężczyznę, który na widok radiowozu zaczął uciekać. Po krótkim pościgu, policjanci zatrzymali uciekiniera.
Jak się okazało 39-letni podejrzewany miał w organizmie 2,5 promila alkoholu, ponadto miał też sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, a w jego aucie policjanci ujawnili skradzione kilka miesięcy wcześniej tablice rejestracyjne. Mężczyzna był w przeszłości notowany. Sprawa jest rozwojowa.
Napisz komentarz
Komentarze