Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 22 stycznia 2025 16:46
Reklama
Reklama

7 lat dla pijanego mordercy

Na siedem lat pozbawienia wolności skazał Sąd Rejonowy w Tomaszowie Mazowieckim, pijaka – zabójcę, który doprowadził do śmierci matkę czwórki dzieci a jej 5letnią córeczkę okaleczył do końca życia. Zważywszy, że czyn jaki popełnił 29 – letni Piotr B. zagrożony jest karą do 12 lat pozbawienia wolności, nasz wymiar sprawiedliwości okazał się wyjątkowo łaskawym.

Ponadto sprawca już wcześniej pozbawił inną osobę życia a uprawnienia do kierowania pojazdami odebraniu mu za jazdę na „podwójnym gazie”. Miał też orzeczony wyrok więzienia w zawieszeniu. W chwili wypadku miał w swoim organizmie ponad 2,5 promila alkoholu.  

 

Sąd, co prawda orzekł wobec pijaka dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych ale mało prawdopodobne by zabójca się do niego w przyszłości stosował. Orzeczono też o 50 tysiącach złotych zadośćuczynienia dla rodziny ofiar. Na co ta kwota ma wystarczyć? Tego Sąd już nie wyjaśnił.

 

Przypomnijmy, że do tragicznego wypadku doszło 14 lipca tego roku w Sługocicach. Rozpędzony samochód dostawczy prowadzony przez 29-letniego Piotra B. zjechał na przeciwległy pas ruchu i staranował jadący z przeciwka samochód osobowy, którym jechało małżeństwo z 5 letnią córeczką.

 

Matka dziecka poniosła śmierć na miejscu a mąż i dziecko w stanie ciężkim trafili do szpitali. Dziewczynka ze względu na przerwany rdzeń kręgowy będzie kaleką do końca życia. 

Obrażenia ojca były bardzo poważne, złamane kości udowe, rozległy uraz klatki piersiowej i wiele obrażeń wewnętrznych. 

 
Proces zakończył się po jednej rozprawie a oskarżony przyznał się do winy.  Wyrok nie jest prawomocny a obrońca oskarżonego zapowiedział złożenie apelacji.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Realgangstaz 27.12.2013 22:28
co to za sprawiedlosc. zniszczyles zycie juz dwom rodzina to zgnij scierwo. wszystko co powiesz za 2 przepraszam to jeden wielki bull shit wielki farmazon dalej wmawiasz i smiejesz sie z. nic cie nie tlumaczy. ten system jest naprawde slepy. jezdzic mu sie zachcialo i wyjeba. ne jaja mial. Jeb.ac zycie i rodzine to nie zasluguje na zycie. pomyleni siebie powinni eliminowac a nie postronnych.

Majdziorrr 20.12.2013 22:09
wsadzić tego kut..a i sędziego... samosąd w tym i w wielu innych przypadkach jest najlepszym wyjściem...

12.12.2013 17:32
Tylko przyklasnąć naszemu sądowi !!! B R A W O !!!

SCL 12.12.2013 11:39
Oto nasze Polskie niesprawiedliwe prawo jak można było dać taki śmiesznie mały wyrok z ciekawości poczytałem kodeks karny i znalazłem to kodeks karny mówi: Art. 177. § 1. Kto, naruszając, chociażby nieumyślnie, zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, powoduje nieumyślnie wypadek, w którym inna osoba odniosła obrażenia ciała określone w art. 157 § 1, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. § 2. Jeżeli następstwem wypadku jest śmierć innej osoby albo ciężki uszczerbek na jej zdrowiu, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. § 3. Jeżeli pokrzywdzonym jest wyłącznie osoba najbliższa, ściganie przestępstwa określonego w § 1 następuje na jej wniosek. Art. 178. Skazując sprawcę, który popełnił przestępstwo określone w art. 173, 174 lub 177 znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego lub zbiegł z miejsca zdarzenia, sąd orzeka karę pozbawienia wolności przewidzianą za przypisane sprawcy przestępstwo w wysokości do górnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę. Nietrzeźwy kierujący nie dość, że będzie odpowiadał dodatkowo za czyn art 178, czyli zwiększenie o połowę do górnej granicy, to jeżeli był karany za takie samo przestępstwo wcześniej, odwieszenie tamtego wyroku (o ile trwa okres zawieszenia), zarzut o czyn z art 244 kk, jeżeli talkowy zakaz obowiązuje no i oczywiści art 178a - kierowanie w stanie nietrzeźwości. Wszystkie te art ładnie połączone w jeden obszerny zarzut. I teraz pytanie na jakich podstawach sąd wydał taki niski wyrok

henio 12.12.2013 23:00
Jeśli ktoś ukradnie siekierę i od razu zarąbie nią ochroniarza sklepu to dostaje tylko wyrok za zarąbanie ochroniarza tak jak w tym przypadku wypadek ze skutkiem śmiertelnym po pijaku to maks 12 lat.

XXXX 12.12.2013 09:21
KPINA!!!!!!

Kornik 12.12.2013 09:06
ŻENADA !!! gdzie tu sprawiedliwość jestem za dołem z wapnem dla takich, nie inaczej

Ataner 12.12.2013 08:38
łeb za łeb!!!!!! śmiechu warte! ...co za kara? ...iach ten wymiar sprawiedliwości!-gdzie???? sie pytam?!

Rr 11.12.2013 23:20
ŻENADA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dla naszego tomaszowskiego wymiaru sprawiedliwości To bydle powinni wypościć na wolność a karę powinien wymierzyć ojciec myślę ze kara powinna być jedna

tono 11.12.2013 20:30
W Tomaszowie jest chyba jakiś sędzia dyżurny do spraw dla pijanych kierowców, żeby im czasami nic nie zrobić, był też taki pijak w recydywie(nawet telewizja była) któremu dosłownie nic nie zrobiono...

xyz 11.12.2013 19:11
Czy może ktoś podać nazwisko sędziego, czy jest to tajemnica?

wnerwiona 11.12.2013 18:58
Kpiny sąd sobie z ludzi robi!!!!!!!!!!To ile ludzi musi ten człowiek zabic,żeby odpowiednią karę odbyc?Albo inne pytanie KOGO musi zabic?Moze żone kogoś z sądu,albo z rządu.......Wtedy może wyrok byłby sprawiedliwy.Zgineła niewinna kobieta,a sprawca w ciepełku,bez stresu,że na chleb mu braknie,będzie się śmiał z wyroku.Po wyjściu zrobi to samo,bo to degenerat,drugi raz UDAŁO mu sie kogoś zabic,trzeci raz też może mu się udac.Rodzinie zmarłej życzę dużo wytwałości,zdrowia,i wszystkiego naj...............w Nowym Roku.

zbulwersowana 11.12.2013 15:31
taka jest właśnie sprawiedliwość w tej j.....j Polsce!!morderca zabija niewinną kobietę, zabiera dziecią matkę ,dziecinę skazuje na kalectwo do końca życia i dostaje za taką wyrządzoną krzywdę tylko 7 lat to jest jakiś żart!!!a te 50 tyś zadośćuczynienia to niby na co ma starczyć?dziewczynka wymaga całodobowej opieki,rehabilitacji,leków i wiele innych rzeczy,ojciec dzieci również nie czuje się najlepiej.Mordercę posadzić na wózek inwalidzki,wybić mu najbliższą rodzinę i dać mu te 50 tyś złotych i niech się zapije na śmierć!!!to jest poprostu żenada!!dla takiego to kara śmierci a nie jeszcze będziemy mordercę żywić za nasze pieniądze!!!!gdzie jest sprawiedliwość na tym świecie?

varan 11.12.2013 12:44
Bandytę recydywistę skazują na 7 lat - pewnie wyjdzie max po 5 - a "papuga" jeszcze składa apelację. Ostatecznie sprawa może skończyć się w myśl zasady "do 3 razy sztuka", czyli gdy po raz trzeci po pijaku zabije niewinną osobę dopiero wtedy wsadzą go na 12 lat !!! Jeśli ktoś siada za kierownicę z zawartością alkoholu powyżej 1 promila powinien być sądzony za "usiłowanie zabójstwa", a jeśli zabił innego użytkownika ruchu drogowego "za morderstwo z premedytacją". Niby wszyscy w przypadku takich sytuacji jak ta powyższa są zgodni co do tego, że wyrok jest zbyt niski, ale gdy jakiś czas temu pojawił się pomysł, aby za dwukrotne przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym (za ponad 100 km/h) zabierać na trzy miesiące prawo jazdy podniósł się krzyk sprzeciwu. We wszystkich mediach przez dobry tydzień debatowano czy kary nie są zbyt wysokie, że jak tak można. Trudno mi było zrozumieć jak można w tak żałosny sposób bronić drogowych szaleńców, bo jeśli ktoś na "50" jedzie 100 czy wiecej km/h jest zwykłym bandytą, który usiłuje z premedytacją spowodować zdarzenie drogowe ze skutkiem śmiertelnym. Dlaczego w kwestii bezpieczeństwa na drogach nie bierzemy przykładu z UE i nie stosujemy choćby aresztu domowego za drastyczne łamanie przepisów drogowych oraz wysokich kar pieniężnych, bo obecne 500 zł mandatu dla powiedzmy zabójcy w litewskiej ciężarówce, który spycha innych kierowców do rowów jest śmieszne. Tak wysokie kary w krótkim czasie zaczęły by działać prewencyjnie. Mało kto chciałby płacić mandaty w wysokości 2-5 tyś zł, czy powtórnie zdawać egzamin za szaleńczą jazdę.

.................... 11.12.2013 10:39
...obawiam się że taki wyrok i jego uprawomocnienie doprowadzić może do samosądu już w okolicznych miejscowościach można usłyszeć głosy że ten krótko mówiąc morderca życia mieć nie będzie. Inną sprawą jest to tego idiotę wspiera jeden z właścicieli tomaszowskich złomów on i jego kasa....

wiktor0322 11.12.2013 10:29
powinien dostać min 15 lat,ale widocznie ma układy,najlepszy wyrok to śmierć za śmierć,nauczka by była dla innych

Opinie
Igor MatuszewskiIgor Matuszewski Chce skutecznie kontrolować, czy jedynie więcej zarabiać? Radny Piotr Kucharski może to robić i nie trzeba do tego pełnić żadnej funkcji. Można być zwyczajnym radnym, ale może to też robić każdy obywatel. Takie prawo daje ustawa o dostępie do informacji publicznej. Więc pisanie o jakiejś próbie blokowania czegoś jest dość śmieszne i przypomina próbę udowodnienia, że ziemia jednak jest płaska. Jak widać za 350 złotych miesięcznie można wywołać burzę w szklance wody. Jednymi z najbardziej istotnych uprawnień, jakie posiadają radni samorządowi są możliwości sprawowania kontroli nad działalnością miasta lub powiatu. Można je realizować za pomocą organu ustawowego, jakim jest komisja rewizyjna w danym samorządzie, ale także indywidualnie. Co ciekawe zmiany w ustawodawstwie wprowadzone przez PiS dają większe uprawnienia kontrolne radnym indywidualnie, niże wtedy, kiedy działają oni w formie komisji. Każdy radny ma prawo wstępu niemalże wszędzie oraz żądania wszelkich dokumentów związanych z realizacją zadań nałożonych ustawami. Co ważne (bo część urzędników próbuje to robić) jedyne ograniczenia muszą wynikać bezpośrednio z ustawy. W tomaszowskiej Radzie Miejskiej funkcję przewodniczącego Komisji Rewizyjnej pełni Piotr Kucharski. Okazuje się jednak, że inni członkowie tego gremium mają go dosyć i zamierzają odwołać. Czy chodzi o to, że jak sam twierdzi, jest niewygodny dla Prezydenta? Czy tylko o 350 złotych diety więcej. Radny już w poprzedniej kadencji dał się poznać, jako główny samorządowy śledczy. Badał nawet kaloryczność węgla w spółce ZGC. Usilnie poszukiwał nieprawidłowości w TTBS, a następnie próbował załatwiać mieszkania dla własnych kłopotliwych lokatorów. Analiza aktywności radnego z ubiegłej kadencji pokazuje dużą liczbę interpelacji i małą liczbę konkretnych i merytorycznych wniosków.
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Walentynkowe Ale Kino Walentynkowe Ale Kino Tuż przed walentynkami Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza do sali kinowej Kitka w MCK Tkacz na czarną komedię "Tylko kochankowie przeżyją". Będzie romantycznie, ale i trochę strasznie, bo tytułowi kochankowie, to... para wampirów. Projekcja odbędzie się 12 lutego o godz. 18. Bohaterowie „Tylko kochankowie przeżyją” to wampiry zmęczone setkami lat życia i zdegustowane tym, jak rozwinął się świat. Nie są jednak typowymi przedstawicielami swojego wymierającego gatunku: wprawdzie żywią się krwią i preferują mrok nocy, ale najważniejsza jest dla nich sztuka, literatura, muzyka – i trwająca od wieków miłość. To wyrafinowani smakosze życia, wytworni dandysi zatopieni w XXI wieku, wciąż pamiętający jednak intensywność romantyzmu.Adam (Hiddleston) jest unikającym rozgłosu i słonecznego światła undergroundowym muzykiem, skrzyżowaniem Syda Barreta i Davida Bowiego z Hamletem. Mieszka w odludnej części Detroit, kolekcjonuje gitary, słucha winyli i tworzy elektroniczną muzykę końca świata. Melancholijną samotność rozjaśnia długo oczekiwany przyjazd jego ukochanej, Ewy (Swinton). Razem jeżdżą nocami po wyludnionym Detroit w hipnotycznym rytmie muzyki, celebrując każdą spędzaną razem chwilę. Jednak spokojne życie zakochanej pary zostanie wystawione na próbę, kiedy niezapowiedzianie dołączy do nich nieobliczalna i wygłodniała siostra Ewy – Ava (Wasikowska).Film Jima Jarmuscha to pytanie o nieśmiertelność, o siłę uczucia i moc obietnic w obliczu nieskończenie płynącego czasu. Piękne, wysmakowane zdjęcia nocnych miast w połączeniu z atmosferą melancholii, mroczną muzyką Black Rebel Motorcycle Club, ale i charakterystycznym dla Jarmuscha wyrafinowanym, subtelnym humorem, dają w efekcie stylową, dekadencką perełkę. (Opis filmu za Gutek Film.)Bilety w cenie 10 zł jak zawsze można kupić w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 lub online przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Tylko-kochankowie-przezyja/Tomaszow-Mazowiecki). Zapraszamy. Data rozpoczęcia wydarzenia: 12.02.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
ReklamaAd Libitum da koncert w MCK Za Pilicą
Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kolejna osoba odchodzi ze szpitala. Już czwarta. Tym razem jest to Konrad Borowski, dyrektor ds. pielęgniarstwa w Tomaszowskim Centrum Zdrowia. Złożył już wypowiedzenie i obecnie przebywa na urlopie. Jak sam twierdzi na chwilę obecną nie widzi możliwości współpracy zarówno z Prezesem szpitala, jak i Starostą Mariuszem Węgrzynowskim. Pojawia się więc wakat na kolejne stanowisko. Kto je zajmie. Od dłuższego czasu mówi się o tym, że Starosta na tę funkcję chce powołać bliską mu politycznie Ewę Kaczmarek zastępca Pielęgniarki Koordynującej Oddz. Chorób Wewnętrznych. Na liście nazwisk pojawia się też córka radnego Szczepana Goski, która zdaniem pracowników TCZ ma zostać umieszczona w roli odchodzącego Borowskiego lub osoby koordynującej tomaszowskie ratownictwo medyczne. Zapewne wkrótce dowiemy się czy pogłoski ze szpitalnych korytarzy się potwierdzą. W ten sposób pełnię odpowiedzialności nad szpitalem przejmuje "ośrodek decyzyjny" w postaci Mariusza Węgrzynowskiego oraz Adrian Witczak, którego w spółce reprezentuje prokurent Glimasiński. Otwarte zostaje pytanie: kto następny: dyrektor - główna księgowa Alina Jodłowska? Z całą pewnością zostaną dyrektorzy, którzy sami nie wiedzą co w spółce robią.Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Wczorajsza sesja Rady Powiatu Tomaszowskiego zawierała co prawda tylko jeden punkt merytoryczny, ale dyskusja (jeśli można ją tak nazwać) trwa ponad 3 godziny. Jak opisać, to co się działo, by oddzielić własne opinie od prezentacji zdarzeń? Jest to w moim przypadku niezwykle trudne ponieważ sam byłem aktywnym ich uczestnikiem. Dlatego czytelnicy będą mieli możliwość przeczytania dwóch tekstów. Jeden z subiektywną oceną, w formie felietonu, mojego autorstwa. Drugi współpracującej z portalem dziennikarki. Gotowi?
Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Od kilku lat głośno krytykowana jest polityka kadrowa Starosty Mariusza Węgrzynowskiego. Mówi się nawet, że przerost zatrudnienia sięga ok 100 osób przy równoczesnym niedoborze profesjonalnej kadry urzędniczej wyspecjalizowanej w zakresie budownictwa, geodezji, gospodarowania nieruchomościami itd. Piotr Kagankiewicz szacuje, że nadmierne wydatki sięgają nawet czterech milionów złotych. Kolejne umowy miały być podpisywane z początkiem tego roku, a więc kolejne setki tysięcy złotych. Zatrudnienie znajdują członkowie rodzin polityków PiS. Dla przykładu do Wydziału Promocji trafiła córka wójta gminy Będków, Dariusza Misztala, podobnie jak Mariusz Węgrzynowski działacza PiS oraz bliskiej osoby Antoniego Macierewicza. Wójt w ubiegłej kadencji zatrudniał z kolei radnych przyjaznych Staroście. Informacja o tym, co robi konkretnie dany pracownik, okazała się być najbardziej strzeżoną przez wójta tajemnicą. Promocja pęka w szwach. Pracuje w niej kilka osób więcej niż 10 lat temu. Czy jakieś efekty działania można uznać za spektakularne? Chyba tak. Należą do nich niespotykane nigdzie indziej zakupy dewocjonaliówUmorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Umorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie w 2016 roku wszczęła śledztwo w sprawie Bartłomieja Misiewicza, byłego rzecznika Ministerstwa Obrony Narodowej i szefa gabinetu politycznego szefa MON Antoniego Macierewicza. Sprawa dotyczyła tego, że 30 sierpnia tamtego roku w bełchatowskim starostwie podopieczny Antoniego Macierewicza miał obiecywać dobrze płatną pracę powiatowym radnym Platformy Obywatelskiej, w zamian za ich poparcie w głosowaniu nad powołaniem wicestarosty bełchatowskiego.
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama