Pożółkłe liście, ciepłe jesienne słońce były areną dla szkolących się żołnierzy z 25 batalionu dowodzenia, 7 batalionu kawalerii powietrznej z Tomaszowa Mazowieckiego oraz 1 batalionu kawalerii powietrznej z Leźnicy Wielkiej ze wspinaczki wysokogórskiej odbywającej się w Ośrodku Szkolenia Piechoty Górskiej Jodła oraz w rejonach Kotliny Kłodzkiej.
Kawalerzyści doskonalili swoje umiejętności z zakresu ratownictwa, wspinaczki skałkowej oraz budowy układów wyciągowych. Duże doświadczenie i szeroki zasób wiedzy specjalistycznej instruktorów starszego chorążego Krzysztofa Świątka oraz kapitana Zbigniewa Kowalskiego wzbudzały często podziw żołnierzy, dla których przebywanie w terenie eksponowanym było nie lada wyzwaniem.
Atestowane liny oraz sprzęt wspinaczkowy jak i pewna ręka instruktora potrafią przełamać obawy żołnierzy oraz niwelować strach, którego w czasie zajęć praktycznych nie brakowało. Uczestnicy szkolenia szybko nabrali zaufania do wykorzystywanego sprzętu, zdając sobie sprawę z faktu, iż doskonaląc swoje techniki ratownicze w różnych formach skalnych, jedynym dla nich zabezpieczeniem na ponad 30 metrowych skałach oraz mostach była 10,5mm lina statyczna oraz 10mm lina dynamiczna.
Dodatkowo, w ramach szkolenia programowego w trakcie pokonywania rwących górskich rzek doskonalono taktykę prowadzenia działań w górach oraz elementy ratownictwa wodnego. Biorąc pod uwagę wysokie walory turystyczne okolic Kłodzka, zorganizowano dla uczestników szkolenia wycieczkę do Podziemnego Miasta „Osówka” w Głuszycy oraz do Największego Górskiego Fortu w Europie „Donjon” w Srebrnej Górze.
Doświadczenia jakie zdobywali kawalerzyści w trudnym terenie górzystym pozwoliło im na podniesienie swoich kwalifikacji, sprawności fizycznej niezbędnej do realizacji zadań na zajmowanych stanowiskach oraz integracji w zespole.
Szkolenie wspinaczki skałkowej i ratownictwa górskiego jest nieodzownym etapem w szkoleniu żołnierzy 25BKPow., a ponadto jest jednym z elementów szkolenia komponentu lądowo – powietrznego.
Zdjęcia: kpt. Zbigniew Kowalski
kpt. Zbigniew Kowalski, por. Tomasz Pierzak
Napisz komentarz
Komentarze