Reklama

Zatrzymani sprawcy rozboju

W dniu 2 września funkcjonariusze Wydziału Prewencji tomaszowskiej komendy zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 27 i 33 lat, którzy kilka minut po godz. 15:00 dokonali rozboju na 26-letnim mieszkańcu Warszawy.

04.09.2013 15:16 (aktualizacja 27.09.2023 01:54)

Mężczyźni chwilę przed zdarzeniem poznali się przed jednym ze sklepów na ul. św. Antoniego. Rozmowa jaką prowadzili przerodziła się w utarczkę słowną, na skutek której dwaj Tomaszowianie zaczęli bić pokrzywdzonego pięściami po całym ciele a następnie zabrali mu telefon komórkowy marki Nokia o wartości 500 zł, zegarek Casio o wartości 250 zł i srebrny łańcuszek o wartości 200 zł.

W momencie zatrzymania mężczyźni znajdowali się pod wpływem alkoholu z wynikiem ponad 3 promile. Przybyli na miejsce funkcjonariusze odnaleźli przy zatrzymanych skradzione pokrzywdzonemu przedmioty.

Po wytrzeźwieniu sprawcom ogłoszono zarzuty dokonania rozboju, za co grozi do 12 lat pozbawienia wolności. W dniu 4 września Prokuratura Rejonowa w Tomaszowie Maz. zastosowała wobec nich policyjny dozór. Sprawcy byli już wcześniej notowani.

Data dodania: 04.09.2013 15:16

Podziel się

Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

kiki 29.09.2013 08:57

Bardzo kontrowersyjna lokalizacja monopolu w tym rejonie ponieważ mieszka tam najwięcej świrów i aktorów powistomoskiej "entylegencyji",

franek 08.09.2013 08:21

a w tym żenującego jest dla stróżów prawa ? sklepów spożywczych w Tomaszowie jest kilkadziesiąt a patroli na zmianę dwa - jak mają to ogarnąć, to jest raczej żenujące dla całego społeczeństwa i naszych władz, że żyjemy w takim kraju.

07.09.2013 20:51

Cud, że udało się zatrzymać sprawców. :D

05.09.2013 22:33

To kolejne zdarzenie w okolicy tego sklepu. Pora na wniosek komendanta do prezydenta miasta o cofnięcie koncesji na alkohol. Jeśli właściciel nie ma pomysłu na bezpieczeństwo, a policja sobie nie radzi nie ma wyjścia. To żenujące dla stróżów prawa, że w centrum miasta, w biały dzień dochodzi do takich zdarzeń.

haha wupe śmieszny 06.09.2013 12:55

a od kiedy to właściciel sklepu ma możliwość interwencji-dajmy na to ma 10 sklepów i co przy każdym ma pilnować porządku?- od tego jest policja i straż miejska a właściciel nie ma narzędzi do zatrzymywania sprawców jeszcze zostałby oskarżony o naruszenie swobody hahah

28.09.2013 22:42

Dlatego jest coś takiego jak koncesja na sprzedaż alkoholu drogi/droga ,,haha wupe śmieszny" i trzeba spełnić pewne warunki by móc alkohol sprzedawać. W przypadku sklepu na Strzeleckiej posiadanie koncesji jest mocno kontrowersyjne.

Reklama