Jak ustalili policjanci, pokrzywdzeni w wieku 22 i 38, przenosili bagaże. Jeden z nich miał narty, natomiast drugi przenosił ubrania robocze, wiertarkę, poziomnicę i inne drobne przedmioty służące do pracy.
Pokrzywdzeni wracali z dworca. Kiedy przechodzili przez park zostali zaczepieni przez grupę młodych mężczyzn, którzy zaczęli ich bić, następnie ukradli ich telefony komórkowe, pieniądze w kwocie 10 złotych i uciekli.
Pobici ludzie powiadomili dyżurnego policji. Policjanci opatrolowali teren miasta, jednak nie napotkali podejrzanych. Kryminalni którzy natychmiast przyłączyli się do ustalania sprawców, w okolicy jednego z bloków przy ulicy Mazowieckiej rozpoznali przemieszczającą się grupę młodych ludzi.
Podejrzani nieudolnie próbowali ukryć łup w jednej piwnic, narty wraz z kijami oraz torba z narzędziami została odzyskana. W skradzionych rzeczach znajdowało się kilka piw i papierosy, jednak te przedmioty podejrzani zdążyli spożytkować.
Zatrzymani to trzech 19 latków i ich o rok młodszy kolega. Mężczyźni byli znani ze swoich wcześniejszych czynów. 25 lutego tomaszowski Sąd na wniosek Prokuratury zastosował wobec czwórki zatrzymanych tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy. Sprawę prowadzą policjanci z Tomaszowa.
Napisz komentarz
Komentarze