12,4 proc. – tyle wynosiła stopa bezrobocia w Polsce na koniec lipca 2012 roku, takie dane podał Główny Urząd Statystyczny. W Tomaszowie w tym samym czasie osiągnęło ono 16,6%. Jest to wynik, który powinien spędzać sen z powiek władzom nie tylko powiatu ale i miasta.
- Przeciętny Polak poszukujący pracy, skupia się przede wszystkim na ofertach zamieszczonych w Internecie lub liczy na informacje od pracujących znajomych - mówią przedstawiciele Work Express. - Zwłaszcza w mniejszych miejscowościach, bezrobotni mają problem ze znalezieniem pracy, a wycieczki do PUP-ów i agencji pośrednictwa z większych miast, to dla nich często za duże koszty. Dlatego robimy krok do przodu – przyjeżdżamy z pracą praktycznie do ich domów.
Bezrobotni poszukujący pracy nie tylko oszczędzą pieniądze i czas na dojazd do Urzędu Pracy w większym mieście, ale także będą mieli możliwość bezpośrednio i na miejscu otrzymać wszelkie niezbędne informacje, dotyczące danej oferty pracy. Mało tego, nigdy wcześniej nie można było zdobyć pracy w 45minut. Tyle właśnie czasu może zająć proces rekrutacyjny, od rozmowy z kandydatem, do podjęcia decyzji o jego zatrudnieniu.
- W busie można liczyć na oferty pracy za granicą i informacje na temat oczekiwań pracodawców, podpowiedź, jak przejść proces rekrutacyjny, jakie dokumenty są wymagane - mówi Arkadiusz Gajewski, wicedyrektor PUP w Tomaszowie. - Warto przypomnieć, że także w naszym urzędzie jest dostęp do zagranicznych ofert pracy poprzez system EURES.
Napisz komentarz
Komentarze