Kawalerzyści, mimo nerwowego początku spotkania, szybko wyszli na prowadzenie. W 8 minucie przytomnie w polu karnym rywala zachował się Kamil Tomasik otwierając wynik spotkania.
Tomaszowianie po zdobyciu bramki nadal kontrolowali grę, czego wynikiem było podwyższenie rezultatu na 2:0 w 20 minucie meczu. Strzelcem bramki tym razem był Piotr Jaszczyk.
Ta komfortowa sytuacja nieco rozluźniła piłkarzy WKS, a zwłaszcza obrońców, czego efektem były 2 stracone bramki w ciągu 3 minut (28 i 31 minuta spotkania).
Gospodarze jednak nie cieszyli się długo z remisu. Już 5 minut po wyrównaniu, na prowadzenie wyprowadził Tomaszowian Mariusz Jaśkowski, skacząc najwyżej w polu karnym rywala i wykorzystując zamieszanie po dośrodkowaniu Łukasza Lewandowskiego.
W przerwie meczu trener Tomasz Olczyk dokonał dwóch zmian. Piotra Kliszewskiego zastąpił Łukasz Fangrat, a Dominika Grabowskiego, Łukasz Gutman.
Obraz gry nie uległ zmianie. Nadal w poczynaniach Kawalerii było sporo chaosu. Gospodarze mieli więcej sytuacji, jednak obrońcy i bramkarz „wojskowych” wychodzili cało z opresji.
Tomaszowianie raz po raz wyprowadzali kontry, co zaowocowało podwyższeniem rezultatu przez Tomasika, który minął spokojnie obrońców oraz bramkarza Paradyża i umieścił piłkę w bramce. Po tej skutecznej akcji znów do ataku ruszyli gospodarze, którzy próbowali przełamać szyki obronne Kawalerii prostopadłymi podaniami. Te jednak były blokowane skutecznie przez obrońców lub wyłapywane przez bramkarza.
Jedno z takich zagrań mogło skończyć się jednak fatalnie. Zawodnik gospodarzy zaatakował wślizgiem interweniującego bramkarza Kawalerii Adriana Strzępka, który zły na brak reakcji sędziego postanowił sam wymierzyć sprawiedliwość i został ukarany żółtą kartką oraz rzutem karnym.
Jedenastka została jednak zmarnowana. Strzał w dolny róg został wybroniony przez Strzępka.
Wynik do końca spotkania nie uległ już zmianie. Przypomnijmy, że w poprzedniej rundzie Kawaleria wyeliminowała RKS Rzeczycę, wygrywając na wyjeździe 2:1.
Mecz w Paradyżu kosztował zawodników dużo nerwów oraz energii, które chcieli za pewne zaoszczędzić na niedzielny mecz.
Skład: Adrian Strzępek - Krystian Bożyk, Piotr Kliszewski (45' Łukasz Fangrat), Jarosław Owsianka, Michał Lis - Dominik Grabowski (45' Łukasz Gutman), Sebastian Nowak, Piotr Jaszczyk (71' Dariusz Stawiany), Łukasz Lewandowski - Mariusz Jaśkowski, Kamil Tomasik.
Bramki Tomasik 8' i 65', Jaszczyk 20', Jaśkowski 36'.
Niewykorzystane zmiany: Edward Adamczyk
A już w niedzielę zapraszamy wszystkich kibiców piłkarskich na stadion przy ulicy Nowowiejskiej, gdzie o godzinie 17, „wojskowi” zmierzą się ze Zjednoczonymi Bełchatów. Wstęp na mecz oczywiście wolny.
Napisz komentarz
Komentarze