[reklama2]
"Taka szkoła…" - I LO im. Jarosława Dąbrowskiego w Tomaszowie Mazowieckim w oczach uczniów, absolwentów i nauczycieli pisana za pośrednictwem Wydawnictwa Maragd.
W 2013 r. I Liceum im. Jarosława Dąbrowskiego skończy 110 lat. Ta symboliczna rocznica w naturalny sposób skłania do refleksji nad historią szkoły – czasem jej powstania, rozwoju, funkcjonowania w różnych realiach politycznych i społeczno-gospodarczych.
Gdy w 1903 r. otwierano siedmioklasową Szkołę Handlową, Tomaszów nazywany był Rawskim, a część dawnej Rzeczpospolitej Obojga Narodów znajdująca się pod zaborem rosyjskim – Królestwem Polskim lub Kongresowym. W 1918 r. funkcjonowało już Ośmioklasowe Koedukacyjne Gimnazjum Filologiczne Stowarzyszenia Kupców, a w 1939 r. Gimnazjum i Liceum Humanistyczne Stowarzyszenia Szkolnego. W latach okupacji (od 1940-1944 r.) działało tajne nauczanie w ramach Konspiracyjnego Gimnazjum i Liceum Humanistycznego, zaś w pierwszych latach po wojnie I Państwowe Koedukacyjne Gimnazjum i Liceum (1945-1948) oraz I Państwowe Gimnazjum Koedukacyjne (1948-1950). Nazwa „I Liceum Ogólnokształcące” pojawiła się w 1950 r., natomiast obecną nazwę szkoła zyskała dopiero w 1972 r., gdy nadano jej patrona.
Nie forma jest jednak najważniejsza, a treść która ją wypełnia – ludzie, ich sprawy i wspomnienia.
Dlatego książka ta, tak bardzo różnić się będzie nie tylko od innych prac o I Liceum, ale również od większości książek. Czytelnik nie znajdzie w niej bowiem zwartej, jednolitej fabuły kształtowanej konsekwentną narracją autora. Powstająca pozycja jest zbiorową pamięcią tych (z oczywistych powodów nie wszystkich), którzy chodzą, chodzili i ukończyli (lub nie) I LO w Tomaszowie Maz. oraz ich nauczycieli, a jedynym zwornikiem nadającym im logiczną spójność jest konstrukcja rozdziałów (o czym niżej). Objętość treści wpisów (nawet jednozdaniowych), które można umieszczać w komentarzach na blogu
nie będzie ograniczana, w przeciwieństwie do formy. Wprawdzie Wydawnictwo dopuszcza do druku wulgaryzmy, jako wyraz językowej ekspresji (z tym ostrożnie), ale nie treści mogące w jakikolwiek sposób naruszać dobra osobiste osób trzecich. Honorowana jest potrzeba zachowania anonimowości, dlatego można do Wydawnictwa lub na blogu pisać pod szkolnym pseudonimem lub tymczasowym nickiem internetowym, podając jednak klasę i rok ukończenia szkoły (lub zakończenia nauki w I LO), aby możliwym było nadanie książce chronologicznego układu treści. Personalia wszystkich Autorów (obojętnie w jaki sposób się podpiszą) zamieszczone zostaną na blogu, zaś ich wpisy (z dopiskiem tytułu rozdziału) pogrupowane zostaną tematycznie. Oczywiście, treść wpisów poznają wszyscy dopiero po opublikowaniu książki…
Nie pozwól, by inni pisali historię za Ciebie! W końcu Ty też masz coś do powiedzenia!
Napisz komentarz
Komentarze