Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 19 kwietnia 2025 00:01
Reklama Sklep Medyczny Tomaszów Maz.

Pacta sunt servanda

Ręce i spodnie opadają, kiedy obserwuje się polskich polityków. Wystarczy tylko spojrzeć, nie trzeba nawet słuchać. Słuchanie bredni może okazać się przecież szkodliwe dla zdrowia psychicznego, bo miejmy nadzieję, że głupota nie jest czymś, co mogłoby być zaraźliwe.
Reklama dotacje unijne dla firm MŚP

W ostatnim czasie wielu naszych „przedstawicieli” w swojej arogancji przestało nawet tuszować przejawy swojej ignorancji. Trudno się dziwić, skoro przykład idzie z góry, czyli od samego miłościwie nam panującego premiera Donalda Tusk

Otóż w ubiegłym tygodniu Premier Polskiego Rządu oświadczył z rozbrajającą wręcz radością w oczach, że umowa ACTA ratyfikowana przez polski parlament nie zostanie. Mamrotanie szefa Platformy Obywatelskiej podchwycili ochoczo dziennikarze i publicyści. Zaczęły padać pytania co wpłynęło na decyzję Prezesa Rady Ministrów. Odpowiedź dla wszystkich była oczywista, czyli lecące „na łeb, na szyję” sondaże publikowane przez kolejne Ośrodki Badania Opinii Publicznej, nawet te przychylne dotąd „pomarańczowo - niebieskiej” formacji politycznej. W całym zamieszaniu medialnym wokół tej krótkiej i w sumie lakonicznej wypowiedzi jakoś nikomu nie przyszło do głowy, by zapytać zadowolonego z siebie polityka: dlaczego wypowiada się w imieniu 460 posłów polskiego parlamentu. A pytanie to wydaje się przecież kluczowe, bo kilka lat temu pewien poseł, głosujący za swojego kolegę, który wyszedł akurat z Sali obrad na „siusiu” miał poważne problemy natury prawnej.

Nawiasem mówiąc to głosowanie na „dwie ręce” w swojej istocie nie różni się niczym od tzw. dyscypliny partyjnej, której nie dotrzymanie przez posła zagrożone jest sankcjami finansowymi. I żeby było jasne: nie ma to nic wspólnego z fałszywie rozumianą lojalnością (bo ta należy się przede wszystkim wyborcom). Jeżeli „sile przewodniej narodu” nie podoba się jak głosuje poseł, to może go ze swych szeregów wykluczyć, jak posła Węgrzyna, który w telewizji zadeklarował, że „chętnie popatrzyłby sobie na lesbijki”. Kara dotkliwa, bo Węgrzyn nie jest już posłem a spróbujcie znaleźć faceta, który zapytany o to samo, powiedziałby coś innego.

Tymczasem, nie szeregowy poseł a premier i lider partii opowiada głupoty, uśmiechając się do kamer i pozostaje w niezmiennie dobrym samopoczuciu. Słowem: co wolno wojewodzie, to nie tobie…. Ale nie o to przecież chodzi, tylko o jakość stanowionego prawa, z którego interpretacją mając często problemy nawet sędziowie Sądu Najwyższego.

Przy okazji warto też dotknąć problemu odpowiedzialności. Wysokiej rangi polityk, który publicznie przyznaje się, że ktoś w jego imieniu podpisał coś, czego on ani nie przeczytał ani nie zrozumiał, na całym świecie musiałby podać się do dymisji, tak jak w ubiegłym tygodniu podał się do dymisji prezydent Niemiec, gdy prokuratura ogłosiła, że zamierza postawić mu zarzuty. Wyobraża sobie ktoś polskiego szeregowego nawet posła (nie mówiąc o Prezydencie), który dobrowolnie zrzeka się immunitetu, bo prokuratorzy zamierzają postawić mu zarzuty korupcyjne? Ja sobie jakoś wyobrazić nie mogę a cieszę się z dosyć plastycznej wyobraźni.

Niestety w naszym kraju konsekwencje podpisywania niezrozumiałych umów ponoszą jedynie staruszki, naciągane przez różnych cwaniaczków na najróżniejsze zakupy towarów i usług. Przychodzi indykator, detektyw a później pozew do Sądy i komornik. Premier może sobie podpisać i co mu kto zrobi? Można mu… pogrozić palcem i to z daleka, bo jak podejdziemy zbyt blisko, mogą obezwładnić nas oficerowie ABW, CBŚ, BOR, czy innych trzech a może czterech liter.

Żeby jednak oddać Donaldowi Tuskowi sprawiedliwość, to trzeba przyznać, że są inni równie odważni a może głupi politycy w innych partiach. Niedawno niejaki Migalski, euro parlamentarzysta partii Polska jest najważniejsza wyznał, że nie wie za bardzo nad czym głosuje, tym samym podkreślając, że nie Polska się liczy a pobierane, w dodatku bardzo wysokie apanaże. Biorąc dodatkowo pod uwagę, że poseł jest też nauczycielem akademickim, to ja się pytam: kto nasze dzieci na studiach, do jasnej cholery uczy? Nic dziwnego, że rok po roku coraz więcej u nas niedouczonych „magistrów” pracujących jako przedstawiciele handlowi hurtowni sprzedającej piwo.

Swoją arogancją lubi też popisywać się Waldemar Pawlak. Ten „chłopski syn” nie liczy na państwową emeryturę. Dziwi tylko co robi w Rządzie za jakby nie było państwowe wynagrodzenie, które również do najniższych nie należy. Ale jak mawiał klasyk „Rząd się sam wyżywi”

Reklama

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Rutka 04.03.2012 20:23
Panie Premierze Bogatych nienawidzę Pana!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Oszuście niszczysz mi zycie. Zrobiles z klasy sreniej biedakow. Twoje podatki, nowe ustawy, wyrzucanie ludzi nie majacych srodkow do zycia na bruk,zżerajacy przedsiębiorców zus, upadajace polskie firmy a tym samym coraz wiieksze bezrobocie niedlugo nas zniszcza!!!!!!!!!!!! ....aTy cwaniaku się bogacisz kosztem biednych ludzi!

taksimaksidrajweraksi 25.02.2012 09:42
A ja odpowiadam tak: komuna też traktowała jak przygłupów ludzi, wypowiadających poglądy, które jej nie pasowały. I takich ludzi wsadzano do pierdla albo do psychiatryka. I widzę, że to ci zostało. No - ale mam dla ciebie dobrą wiadomość: twoje stare dobre czasy po cichutku wracają. I tak trzymać !

xxx 24.02.2012 14:51
no i wpis 18 okazal się jak najbardziej aktualny. Pozdrawiam

taksimaksidrajweraksi 24.02.2012 12:27
Po pierwsze: Te "kręgi kulturowe" to w moim rozumieniu środowisko np. takich kolegów-towarzyszy, jak Malinowski i Gucwa. Bo już Stanisława Mikołajczyka i Stefana Ignara - na pewno nie. Sięgnąłem tylko po przykłady powojenne (Mikołajczyk - na przełomie), bo o takich ELITARNYCH OSOBISTOŚCIACH jak np. Wincenty Witos to już wogóle nie ma co mówić. Porównywanie obecnych PSL-owskich śmiesznych ludzików spod Sierpca, Płocka - bojowników o kawałek korytka z Witosem, Mikołajczykiem, Ignarem byłoby szarganiem ICH pamięci. Po drugie: zmieniają, zmieniają - i nazwę i poglądy. No - może nie co kadencja, ale wobec tego wyjaśnij mi i przekonaj mnie - łaskawco - czy wogóle była konieczna i dlaczego była konieczna zmiana nazwy uwielbianej przez ciebie partii z przedwojennego PSL na ZSL i potem znów odwrotnie ? No to gdzie k..... ta niezłomność tej twojej ludowej partii - co, kręciołku ? ! Ponadto - mogę się założyć z tobą - kręciołku o dużą wódkę (chociaż może w twoim przypadku o duży kefir), że już za moment ten twój Pawlaczek-cwaniaczek przestanie stawiać się Wiekiemu Rudemu Matołowi i zmieni stanowisko w sprawie reformy emerytalnej. I wtedy ci się przypomnę. Masz to u mnie pewne - jak w szwajcarskim (bo przecież nie w polskim) banku ! Po trzecie: Hofman nie zbaraniał, bo Hofman zawsze wie - co mówi. Zbaranieli ci, którzy bezkrytycznie łykają jak młody indor kluchy wszystko to co im podrzucą jedynie słuszne media

xxx 24.02.2012 09:55
To żadne obrażenie się, czy też próba obrażenia Ciebie. Po prostu tu nie ma co więcej argumentować, a poza tym z Twoich wypowiedzi da się wprost wywnioskować, że żadna merytoryczna dyskusja nie ma sensu ponieważ według Ciebie wszyscy to buraki i złodzieje. A te buraki z PSL-u jak ich określasz istnieją jako partia od 120 lat i nie zmieniają co kadencja nazwy i poglądów. A skoro tak krytykujesz PSL, Pawlaka i innych jak to określasz „kolesiów” to kto twoim zdaniem jest godzien reprezentować taki wzór cnót jak Ty, poza samym Tobą oczywiście? Bo nie wątię, że jako prawdziwy patriota brałeś udział w wyborach! Czyż nie?A i jeszcze jedno. Na koniec chciałbym dowiedzieć się co to znaczy według Ciebie: „Wy z waszych "kręgów kulturowych" tak macie? To znaczy z jakich kręgów kulturowych, czyżbyś myślał tymi samymi kategoriami co p. Hofman, w kategorii chłopy zbaraniały? To by wszystko tłumaczyło! A jeżeli tak to jestem ze wsi, nie uważam żebym zbaraniał, no i przepraszam że uraziłem jaśnie pana mieszczanina z tomaszowskiej metropolii.

taksimaksidrajweraksi 24.02.2012 01:44
I co ? Skończyły się argumenty i zaczyna sie obrażanie ? Wiedziałem, ze to się tak (w twoim przypadku) skończy. Wy z waszych "kręgów kulturowych" tak macie.

xxx 23.02.2012 08:58
co do choroby to polecałbym Ci się przebadać :)

taksimaksidrajweraksi 23.02.2012 03:29
Ad.wpis nr 16. Typowe argumenty człowieka z mózgiem nafaszerowanym obiegowymi propagandowymi schematami myślenia. Po pierwsze: ja nie piszę o "kimś o kim nie mam bladego pojęcia" - tylko o człowym graczu-krętaczu, o osbie publicznej, która na polskiej scenie politycznej "kręcie lody" od kilkidziesięciu lat. A jak ktoś pcha się do publicznego koryta - to musi mieć swiadomość, że będzie chwalony lub krytykowany. Po drugie: rzeczywiście chłopek Pawlak i pozostała szajka z PSL-u nigdy nie stali z boku, ponieważ oni Z A W S Z E byli zaintersowani, aby być jak najbliżej koryta. I to zarówno w centrali jak i w terenie. I Z A W S Z E było im obojetne - z kim przy tym korycie będą. Chcesz przykłady z naszgo lokalnego podwórka ? Czyzbyś nie znał jednego Jureczka i jego kolesiów Bodziów i innych, którzy - jak ten Lenin "wiecznie żywy" - zawsze zasiadają za stołem prazydialnym - jak nie tu to tam. I też nie ważne z kim. Po trzecie: jeśli narzekasz na stan naszego państwa, to jeszcze raz Ci przypominam, że jednym z głównych, czołowych twórców tego fatalnego stanu państwa jest od kilkudzisięciu lat ten Twój idol - chłopek Pawlak i jego obrotowa partia. Po czwarte jasze raz pytam: ile trzeba mieć bezczelności i głupoty (nie tylko politycznej), aby po kilkudziesięciu latach współrządzenia - a więc brania na siebie (chyba tylko teoretycznie) odpowidzialności za państwo, teraz ustawiać się w roli wesołka, recenzenta i wreszcie krytykującego to państwo ?! ?! TO JEST CHORE !!!

xxx 22.02.2012 10:23
Po pierwsze to nie obrażaj w chamski sposób kogoś o kim piszesz, a o kim nie masz bladego pojęcia, choćby przez wzgląd na szacunek dla drugiej osoby. Po drugie nasza scena polityczna wygląda tak, że wszyscy jej aktorzy mieli już swoje premiery, co niektórzy zaś byli tylko hitem jednego sezonu. Ktoś ich jednak wybiera a zatem ma chyba zaufanie do tego co robią, a ten „cwaniaczek Pawlak” jak go określasz w sondażach ma drugi wynik jeśli chodzi o zaufanie społeczne. Po trzecie Pawlak i PSL nie stoi z boku tylko ma własne propozycje, którymi chce złagodzić radykalne rozwiązania proponowane przez premiera – czy to źle? Oczywiście wolałbym aby reforma systemu zabezpieczenia społecznego objęła przede wszystkim tani lub nawet darmowy dostęp do żłobków, przedszkoli, czy taniej edukacji oraz przejrzystego finansowania służby zdrowia i korzystania z jej usług. Póki co teoretycznie mam wszystko państwowe a praktycznie za wszystko muszę dwa razy zapłacić, raz kiedy odciągają mi składki z wynagrodzenia, drugi kiedy chcę skorzystać choćby z lekarza. Podobnie z emeryturami teoretycznie dziś ją dostane, ale przechodząc na emeryturę za 40 lat może nie mieć mi jej kto wypłacić albo to co dostanę z OFE (moim zdaniem bandyckiej instytucji) wystarczy mi na niedzielną tacę. A co do obrotowości i stołków to najlepszy przykład idealistów z wszelakiej maści ugrupowań mamy w Tomaszowie gdzie bez problemu PiS działa z SLD, PO, etc., jedni przechodzą do drugich itd., tam na górze jest podobnie. Czy robią to dla ideałów ? To sobie sam na to odpowiedz! No chyba, że wolisz słuch miodu lanego na uszy o utylitarności i służebnej roli naszych rodzimych „polityków”. A po czwarte jak uważasz, że wszyscy to barany, złodziej i cwaniaki to sam wystartuj zostań posłem, radnym, prezydentem, skoro masz świetne rozwiązania na wszystkie bolączki to na pewno porwiesz za sobą masy i Ci się uda. Czego Ci i sobie życzę.

taksimaksidrajweraksi 21.02.2012 23:04
Dodatek do wpisu nr 14: i czy po tym, co napisałem we wpisie nr 14, nie należy się wkur..., że taki frajer, który cały czas był jednym z najważniejszych, żrących ze żłobu i decydujących niemal o wszystkim, teraz ustawia się cwaniaczek w roli kibica i krytykanta tego stanu, za który sam ponosi - dupek jeden- odpowiedzialność ?

taksimaksidrajweraksi 21.02.2012 21:27
Do xxx-a: nie bądź -Koleś z PSL-u - taki żartowniś i taki melancholijny kontestator naszej rzeczywistości, bo chyba zapomniałeś (albo celowo tak kombinujesz), że ten twój obrotowy idol jest bardzo ważnym "graczem" w rządzie i w Sejmie bez przerwy od 1989 i przez cały ten czas mógł mieć bardzo istotny wpływ na reformowanie wszystkiego w Polsce, w tym i systemu ubezpieczeń. Mógł mieć, ale przy tym jeszcze MUSIAŁ CHCIEĆ. A ten burak nie chciał, bo jedynym celem jego i jego obrotowych kolesiów zawsze było zdobycie jak największej części korytka. A społeczeńtwo, tzw. elektorat ? A paszli wy w pi....u.

MA 21.02.2012 14:20
TOTALNY ATAK "Nowy Porządek Świata" http://www.youtube.com/watch?v...yFi4f3EMcA

xxx 21.02.2012 13:50
A jaki on mój ci jest! On ci sam sterem, okrętem, żeglarzem całego PSL-u. Co do określenia go burakiem, to podejrzewam, że wcale gorszy burak z Ciebie nie jest. W tym miejscu przepraszam wszystkie urażone buraki cukrowe - ale dość tych głupot. Mogę zgodzić się co do tego, że sposób w jaki skwitowany został stan naszego systemu ubezpieczeń w ustach wicepremiera jest co najmniej mało taktowny. Co z tego, że jest on niestety prawdziwy. Ale my naród potomków sarmatów, zaściankowych szlachciców i ułanów, co nam słoma z butów wyłazi (odnosi się to do niemal do 80% mieszkańców takich metropolii jak Tomaszów) lubimy śnić na jawie i marzyć o bogactwie na zusowskiej emeryturce niczym z reklam OFE. Otrzeźwienie przychodzi z pierwszą otrzymaną emeryturą. Czy zatem Pawlak ma kłamać ?

taksimaksidrajweraksi 21.02.2012 10:30
Do xxx-a wpis nr 7: ostatnia wypowiedź tego twojego Pawlaka o tym, że na ZUS nie ma co liczyć bo przepisy zusowskie zawsze będą zmienne i przez to niepewne i w związku z tym lepiej samemu odkładać na starość i liczyć tylko na siebie to wypisz-wymaluj niczym niegdysiejsza wypowiedź niejakiego Urbana, że rząd się jakoś wyżywi. I zarówno wypowiedź Urbana jak i wypowiedź buraka-Pawlaka to przejaw nie tego, że mają jaja tylko przejaw politycznej arogancji i wręcz politycznej głupoty, politycznego chamstwa. A tak po ludzku - to przejaw oderwania się tego chłopka od rzeczywistości, która wygląda tak, że zdecydowana wiekszość Polaków nie byłaby w stanie oszczędzać na starość, bo tym ludziom nie wystarcza na bieżące wydatki. Ale przeciez teni chłopecek z modem w uszach i ze słomą w gumofilcach nie wie albo udaje, że o tym nie wie. Bo przecież jego stać na oszczędzanie na strość - i tylko to dla niego się liczy. A resztę - nie szlag trafi ! Ważne, że on nieustająco od kilkudziesięciu lat jest przy korycie. A że w związku z tym, w zancznym stopniu właśnie on jest odpowiedzialny za taką a nie inną sytuację materialną ludzi - to już nie ma najmniejszego znaczenia.

20.02.2012 23:07
„Dzień Gniewu” – 21 marca cała Polska wychodzi na ulice!!!!!!!!!!!! DZIEŃ GNIEWU w Polsce ,który został wyznaczony na 21 marca 2012 roku. W całym kraju mają odbywać się marsze, palenie kukieł rządzących itd... Co na to tomaszowianie?! http://www.facebook.com/pages/...6367673586

Opinie

Brygida T.Brygida T.

Dlaczego krytykujemy posłów, senatorów czy radnych? Czy jest to w ogóle sprawiedliwe? Przecież sami ich wybieramy, więc pretensje powinniśmy mieć tylko do siebie. Że zostaliśmy oszukani? No, cóż - metoda na wnuczka, czy na polityka, cóż to za różnica? Skoro wpuszczasz kogoś do mieszkania, to sprawdź kim ta osoba jest

Obecna kadencja samorządowa niedługo zatoczy pierwsze okrążenie. Za kilka tygodni minie rok odkąd radni sprawują swoje mandaty. Zapewne wiele osób zada sobie pytanie: jaki jest tego efekt? Za co tak zwani "samorządowcy" biorą publiczną kasę? Chyba nie za hejterskie wpisy w internecie, podszczuwania, czy oratorskie popisy zawierające tak samo dużo słów, jak mało jest w nich sensu? Która z osób, oddających głos w wyborach samorządowych śledzi na bieżąco poczynania radnych, przy których postawili swój krzyżyk? Kto z Was zgłosił się do własnego wybrańca z prośbą o interwencję w jakiejkolwiek sprawie? Uzyskaliście pomoc? Są to oczywiście pytania czysto retoryczne. Samorządowa patologia jest coraz głębsza. Z kadencji na kadencję, z roku na rok. Radni zajmują się sobą nawzajem, walczą o stołki i ulegają korupcji. Liczy się głównie kasa i polityczne gierki. Gdzie w tym sprawy ważne dla mieszkańców? Wczorajsze obrady Rady Powiatu Tomaszowskiego były tego dobitnym przykładem. Budziły zażenowanie i smutek. Czy można upaść jeszcze niżej? W naszej rzeczywistości niestety wszystko jest możliwe, a przecież zapewniano Was, że będzie lepiej! Nieprawdaż?
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Urodzinowa Majówka w Skansenie Rzeki Pilicy!

Urodzinowa Majówka w Skansenie Rzeki Pilicy!

Czwartek, 1 maja 2025, godz. 12:00–19:00  Skansen Rzeki Pilicy,  ul. Modrzewskiego 9/11, Tomaszów Mazowiecki Wstęp biletowany – bilety dostępne w kasie SkansenuMajówka w sercu przyrody, z zapachem świeżego chleba, śmiechem dzieci i dźwiękiem ludowej muzyki? Brzmi jak plan idealny na majowy dzień! Skansen Rzeki Pilicy świętuje swoje urodziny i z tej okazji przygotował dla Was prawdziwą ucztę atrakcji – pełną tradycji, lokalnych smaków i rodzinnej atmosfery.Od południa do wieczora teren Skansenu wypełnią stoiska pod hasłem „Chleb i coś do chleba”, gdzie będzie można skosztować regionalnych przysmaków. Swoje wyroby zaprezentują lokalni rękodzielnicy i Koła Gospodyń Wiejskich, a najmłodsi znajdą coś dla siebie na stoisku plastycznym i sportowym.Wśród drewnianych zabudowań ożyje historia – będzie można wziąć udział w oprowadzaniu po zabytkowym młynie, wziąć udział w quizie o historii Skansenu i zobaczyć aż dwie wystawy: jubileuszową oraz „Młyny w dorzeczu Pilicy”.Na scenie zaprezentują się zespoły ludowe oraz uczestnicy zajęć wokalnych Miejskiego Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim.Nie zabraknie też animacji dla dzieci i wielu niespodzianek.A na finał tego wyjątkowego dnia  o godzinie 17:00– koncert szantowy o zachodzie słońca! Wystąpi Janusz Nastarowicz & Saku Collective – będzie klimatycznie, nastrojowo i z duszą.Spędź z nami ten dzień – rodzinnie, na świeżym powietrzu, z kulturą, muzyką i pysznym jedzeniem. Takie majówki pamięta się na długo! Data rozpoczęcia wydarzenia: 01.05.2025
Reklama
Reklama
Stołki dla radnych KO ważniejsze niż sprawy mieszkańców

Stołki dla radnych KO ważniejsze niż sprawy mieszkańców

Obecna kadencja samorządowa niedługo zatoczy pierwsze okrążenie. Za kilka tygodni minie rok odkąd radni sprawują swoje mandaty. Zapewne wiele osób zada sobie pytanie: jaki jest tego efekt? Za co tak zwani "samorządowcy" biorą publiczną kasę? Chyba nie za hejterskie wpisy w internecie, podszczuwania, czy oratorskie popisy zawierające tak samo dużo słów, jak mało jest w nich sensu? Która z osób, oddających głos w wyborach samorządowych śledzi na bieżąco poczynania radnych, przy których postawili swój krzyżyk? Kto z Was zgłosił się do własnego wybrańca z prośbą o interwencję w jakiejkolwiek sprawie? Uzyskaliście pomoc? Są to oczywiście pytania czysto retoryczne. Samorządowa patologia jest coraz głębsza. Z kadencji na kadencję, z roku na rok. Radni zajmują się sobą nawzajem, walczą o stołki i ulegają korupcji. Liczy się głównie kasa i polityczne gierki. Gdzie w tym sprawy ważne dla mieszkańców? Wczorajsze obrady Rady Powiatu Tomaszowskiego były tego dobitnym przykładem. Budziły zażenowanie i smutek. Czy można upaść jeszcze niżej? W naszej rzeczywistości niestety wszystko jest możliwe, a przecież zapewniano Was, że będzie lepiej! Nieprawdaż?
Park Ostrowskich? Będzie propozycja zmiany nazwy Parku Miejskiego

Park Ostrowskich? Będzie propozycja zmiany nazwy Parku Miejskiego

Czas przywrócić pamięć o założycielu naszego miasta! - pisze na swoim profilu internetowym, Dariusz Kwapisiewicz z firmy Brand Media, którego fotografie od wielu lat dokumentują wszystkie najważniejsze wydarzenia w naszym mieście.
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: AK-47Treść komentarza: Czy mam rację?.... Niewiem Ale wolałbym nie mieć....Źródło komentarza: Radni na nie. I co dalej?Autor komentarza: AK-47Treść komentarza: Byli czy obecni.... różnicy nie ma. DNA nie zmienisz.Źródło komentarza: Radni na nie. I co dalej?Autor komentarza: AgataTreść komentarza: Panie Eugeniuszu gdzie pan nauki pobierał? bo ubytek wiedzy jest znaczny.Źródło komentarza: Park Ostrowskich? Będzie propozycja zmiany nazwy Parku MiejskiegoAutor komentarza: ZmęczonyTreść komentarza: Dlatego powinniśmy przywrócić karę śmierciŹródło komentarza: Areszt tymczasowy dla matki, która po porodzie porzuciła dziecko w pustostanie w ŁodziAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Jak zwykle, masz rację. A o tych, obecnych z tą koniczynką, lepiej nie wspominaj i nie wkur#iaj mnie. Pozdrowienia od starego pisiora.Źródło komentarza: Radni na nie. I co dalej?Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Panie Mariuszu, najpierw cytaty z pańskiego materiału powyżej. Cytat nr 1: "Ciekaw jestem, czy redaktor naczelny gazety byłby zadowolonym, gdybym napisał, że pan Andrzej Kucharczyk, był w czasach PRL zarejestrowanym donosicielem SB. To przecież prawda... Nie wierzycie? Każdy może to sprawdzić na szybko w internecie. Jak dobrze pamiętam pseudonim operacyjny "Pantera". Cytat nr 2: "W sumie kogo zainteresuje, czy Andrzej Kucharczyk widoczny w IPN, to ten sam, który wydaje w Tomaszowie Mazowieckim lokalną gazetę. Przecież nawet nikt tego nie będzie sprawdzał. Niezależnie, czy to prawda, czy też nie, łatka przyklejona zostanie. Będzie nawet może tak, że ludzie zaczną doszukiwać się powiązań 8 pokoleń wstecz. Przyznam od razu, że ja nie wiem, czy są te same osoby. Lata urodzenia są podobne, ale nie takie pomyłki w IPN już widziałem. Passe.... Chciałem to pokazać jako przykład i zestawić z tym, co zrobiła dzisiaj gazeta,... Cytat z mojego poprzedniego wpisu: "...prawdopodobnego byłego SB-eka (??? - Pan sam ma wątpliwości, czy nie?)". Ludzie, czytający takie wzajemne, szemrane sprzeczki dwóch redaktorów naczelnych dwóch przeciwnych politycznie lokalnych mediów, dostają oczopląsu i zapalenia mózgu. I na koniec, dalej nie wiedzą nic. I prawdopodobnie, tylko o to, prawdopodobnie chodzi temu Andrzejowi K. (tak się oznacza osoby podejrzane, wrogie wszystkiemu, co jest pozytywne). Ci, którzy mają chociaż trochę mózgu w swojej pecynie, doskonale wiedzą, jak rolę (od dawna) pełni ten lokalny szmatławiec. Jeszcze raz podkreślam: za komuny NIKT nie mógł prowadzić jakiegokolwiek medium, jeżeli nie był umoczony w te różne, czerwone i "inne" instytucje. To jest "oczywista oczywistość" (autor tej oczywistej oczywistości: mój idol Jarosław Kaczyński).Źródło komentarza: Wszak pisać każdy może... jeden lepiej, inny gorzej
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama