- Nazwa ma uzasadnienie zarówno etnograficzne jak i historyczne -wyjaśnia Andrzej Kobalczyk, dyrektor Skansenu Rzeki Pilicy i równocześnie pomysłodawca stworzenia produktu turystycznego obejmującego trzy największe atrakcje Tomaszowa Mazowieckiego. - Meandry, zakola rzeki Pilicy nazywano kiedyś właśnie „okrąglicami”. Drugą używaną nazwą była „pętlica” ale ta byłaby jeszcze bardziej kontrowersyjna.
Znany ze swej pasji do historii miasta i jego okolic dyrektor Skansenu podkreśla, że wymyślając nazwę miał na względzie z jednej strony jej oryginalność a z drugiej fakt, że odpowiada ono przyjętej koncepcji tworzenia „produktu. - Wędrująca zakolami Pilica stanowi oś łączą Nagórzyckie Groty Rezerwat Niebieskie Źródła i oczywiście nasz Skansen - mówi i dodaje, że idealnym byłoby stworzenie możliwości odbywania spływów na tratwach od okolic zapory na zbiorniku sulejowskim aż do Rezerwatu.
Dotacja przyznana przez Urząd Marszałkowski wynosi 466.449,82 zł a całkowity koszt zaplanowanych działań promocyjnych 570 289,50 zł.
Napisz komentarz
Komentarze