Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 22 stycznia 2025 21:40
Reklama
Reklama

Test medycyny wschodnio - zachodniej zaliczony

Podobno katar nieleczony trwa tydzień, a leczony, siedem dni. W moim ostatnim przypadku, zajęło to trochę dłużej. Przez ten czas, zdążyłem się porządnie wystraszyć, pograć w badmintona i przekonać o nieocenionej skuteczności autosugestii w medycynie :-).

 

Gwałtowny spadek temperatur z 30 do 15-20 stopni w ciągo dnia, przyniósł ze sobą powietrze porównywalne do tego, które można poczuć wczesną wiosną w Polsce. Sęk w tym, że przy dość wysokiej wilgotności, zimno wydaje się być przerażającym zimnem, a gorąco wydaje się być piekłem na ziemi. Co za tym idzie? Wszyscy wokół mnie zaczęli kichać i smarkać. Nie musiałem długo czekać by wirus, czy tam bakteria, przeniosła się również na mnie.

 

Pewnego popołudnia, czytając wiadomości, nagle poczułem jakbym się osuwał z krzesła. Wstałem połamany do tego stopnia, że nic mi się nie chciało.  

 

Początkowo myślałem, że tylko mnie przewiało, więc zawinąłem się w ciepłą kołdrę i poszedłem spać. Następnego dnia, obudziłem się z zapchanymi zatokami. Najgorsze przyszło jednak dopiero gdy pojawiłem się w pracy, i nie chodziło tutaj o prowadzenie zajęć z głową ważącą 20 kilo więcej. 



- O, jesteś chory. Powinieneś wziąć to, to, to i to.
 

To zdanie usłyszałem tego dnia od kilkudziesięciu osób, które ze mną rozmawiały. Z początku wydawało mi się to naturalne - po prostu, ktoś zauważył; nic wielkiego. Po kilku godzinach, miałem jakieś dziwne wrażenie, jakbym utknął w jakimś świstaczo-chomiczym dejavu.

 

Co gorsza, większość osób, która ciągle przypomniała mi o moim nienajlepszym samopoczuciu, przyniosła mi torebki wypakowane jakimiś, gorzej lub lepiej pachnącymi ziołami. Niektóre wyglądały nawet efekciarsko - w jednej z foliówek, obok suszonych liści jakiegoś kwiatka (chyba), znalazłem pancerzyki czegoś co wyglądało na pszczoły - na szczęście puste i bez żądeł. Gdy wróciłem do domu, wyłożyłem wszystko na stół i pomyślałem, "Od czego by tu zacząć?". Od rozterek, wyratowała mnie Mandy, która pojawiła się zanim zdążyłem przygotować pierwszy napar.

 

- O, jesteś chory. Chodź, pójdziemy do apteki
- Ale, ja już mam.....

 

Mandy na pewno mnie nie usłyszała bo w momencie gdy kończyłem zdanie, była już na dole. Sam też pomyślałem, że warto byłoby odwiedzić chińską aptekę celem zaopatrzenia się w coś zachodniego - tymbardziej, że w mojej podróżnej apteczce, zostały mi tylko tabletki na biegunkę, alergię, antymalaryki i opatrunki - nic czego bym akurat potrzebował. Mandy wybrała dla mnie jakieś zielone i brązowe torebki. Sam, po ponad półgodzinnym przegrzebywaniu półek aptecznych, otwieraniu każdego pudełka i czytaniu ulotek w poszukiwaniu angielskich czy łacińskich składników aktywnych, w końcu znalazłem mieszankę paracetamolu z pseudoefedryną, który zmieszany z kawą daje mi zazwyczaj urlop od jakiegokolwiek przeziębienia na kilka godzin.

 

Początkowo, miałem wątpliwości czy znalazłem się w aptece, czy w muzeum.

 

W chińskich aptekach, można zasięgnąć porady lekarza medycyny chińskiej lub zachodniej. Można również kupić wszystko - od ziół, przez paskudne, suszone stworki, po to co znamy z aptek zachodnich. Dla każdego coś się znajdzie. Trafienie na coś konkretnego, wymaga jednak nieco cierpliwości.  Przeważnie, napisy na opakowaniach zachodnich leków są po chińsku, ale na wielu ulotkach w środku, nazwy substancji aktywnych są już wyszczególnione po angielsku.
 

Przez parę kolejnych dni, postanowiłem zerwać wszystkie społeczne kontakty wieczorne i skupić się na doprowadzeniu się do porządku, co było mocno utrudnione przez to, że nie chciałem by ktokolwiek mi przypominał o przeziębieniu. Wymyśliłem sobie więc by stwarzać pozory, że wszystko jest OK. Czasem wychodziło mi to lepiej, czasem gorzej. 

 

Pijąc dziwne herbatki, próbowałem rozkminić, dlaczego zasadzili choinkę za moim oknem do góry nogami.

 

Najśmieszniejsze w tym wszystkim było to, że objawy czasem ustępywały na cały dzień by potem uderzyć ze zwielokrotnioną siłą pod wieczór. Z dwóch dni zwolnienia z pracy, które dostałem, wykorzystałem więc tylko jeden by nacieszyć się promykami słońca, które wtedy akurat wyjrzały zza chmur. Niestety, kolejny dzień był już pochmurny, a ja strasznie się nudziłem, więc na popołudniowych zajęciach już się pojawiłem. Z resztą, zawsze gdy chodziłem do lekarza po zwolnienie, wykorzystywałem je by uciec od czterech ścian i, w ramach kuracji, spędzić trochę czasu na świeżym powietrzu. Z naturalnych leków, do szuflady schowałem ciekawie wyglądające i pachnące zioła i zostawiłem sobie jedynie imbir, jujubę i to coś w zielonych i brązowych torebkach, którego składu mi nikt nie potrafił przetłumaczyć.

 

W końcu, zamiast się poprawiać, zaczęło się pogarszać. Przestraszyłem się że może to być jakieś odkomarze świństwo i jednak mój organizm sobie z nim sam nie może poradzić. W końcu, Laura znalazła rozwiązanie - zaprowadziła mnie do lekarza. Gdy tylko zostałem usadzony na krześle i zobaczyłem dłoń medyka trzymającą zbliżającą się szybko igłę od kroplówki (tutaj, bardzo często, już w kolejce wkłuwa się pacjentom kroplówkę - na lepsze samopoczucie), objawy minęły jak ręką odjął. Przez kolejne dni już wszystko powoli zaczęło wracać do normy. Trzeba przyznać, że lekarz, okazał się być prawdziwym profesjonalistą.

 

Na lepsze samopoczucie, można przyjść do lekarza posiedzieć sobie pod kroplówką. Dostępne nawet w niektórych aptekach.  

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie
Igor MatuszewskiIgor Matuszewski Chce skutecznie kontrolować, czy jedynie więcej zarabiać? Radny Piotr Kucharski może to robić i nie trzeba do tego pełnić żadnej funkcji. Można być zwyczajnym radnym, ale może to też robić każdy obywatel. Takie prawo daje ustawa o dostępie do informacji publicznej. Więc pisanie o jakiejś próbie blokowania czegoś jest dość śmieszne i przypomina próbę udowodnienia, że ziemia jednak jest płaska. Jak widać za 350 złotych miesięcznie można wywołać burzę w szklance wody. Jednymi z najbardziej istotnych uprawnień, jakie posiadają radni samorządowi są możliwości sprawowania kontroli nad działalnością miasta lub powiatu. Można je realizować za pomocą organu ustawowego, jakim jest komisja rewizyjna w danym samorządzie, ale także indywidualnie. Co ciekawe zmiany w ustawodawstwie wprowadzone przez PiS dają większe uprawnienia kontrolne radnym indywidualnie, niże wtedy, kiedy działają oni w formie komisji. Każdy radny ma prawo wstępu niemalże wszędzie oraz żądania wszelkich dokumentów związanych z realizacją zadań nałożonych ustawami. Co ważne (bo część urzędników próbuje to robić) jedyne ograniczenia muszą wynikać bezpośrednio z ustawy. W tomaszowskiej Radzie Miejskiej funkcję przewodniczącego Komisji Rewizyjnej pełni Piotr Kucharski. Okazuje się jednak, że inni członkowie tego gremium mają go dosyć i zamierzają odwołać. Czy chodzi o to, że jak sam twierdzi, jest niewygodny dla Prezydenta? Czy tylko o 350 złotych diety więcej. Radny już w poprzedniej kadencji dał się poznać, jako główny samorządowy śledczy. Badał nawet kaloryczność węgla w spółce ZGC. Usilnie poszukiwał nieprawidłowości w TTBS, a następnie próbował załatwiać mieszkania dla własnych kłopotliwych lokatorów. Analiza aktywności radnego z ubiegłej kadencji pokazuje dużą liczbę interpelacji i małą liczbę konkretnych i merytorycznych wniosków.
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Walentynkowe Ale Kino Walentynkowe Ale Kino Tuż przed walentynkami Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza do sali kinowej Kitka w MCK Tkacz na czarną komedię "Tylko kochankowie przeżyją". Będzie romantycznie, ale i trochę strasznie, bo tytułowi kochankowie, to... para wampirów. Projekcja odbędzie się 12 lutego o godz. 18. Bohaterowie „Tylko kochankowie przeżyją” to wampiry zmęczone setkami lat życia i zdegustowane tym, jak rozwinął się świat. Nie są jednak typowymi przedstawicielami swojego wymierającego gatunku: wprawdzie żywią się krwią i preferują mrok nocy, ale najważniejsza jest dla nich sztuka, literatura, muzyka – i trwająca od wieków miłość. To wyrafinowani smakosze życia, wytworni dandysi zatopieni w XXI wieku, wciąż pamiętający jednak intensywność romantyzmu.Adam (Hiddleston) jest unikającym rozgłosu i słonecznego światła undergroundowym muzykiem, skrzyżowaniem Syda Barreta i Davida Bowiego z Hamletem. Mieszka w odludnej części Detroit, kolekcjonuje gitary, słucha winyli i tworzy elektroniczną muzykę końca świata. Melancholijną samotność rozjaśnia długo oczekiwany przyjazd jego ukochanej, Ewy (Swinton). Razem jeżdżą nocami po wyludnionym Detroit w hipnotycznym rytmie muzyki, celebrując każdą spędzaną razem chwilę. Jednak spokojne życie zakochanej pary zostanie wystawione na próbę, kiedy niezapowiedzianie dołączy do nich nieobliczalna i wygłodniała siostra Ewy – Ava (Wasikowska).Film Jima Jarmuscha to pytanie o nieśmiertelność, o siłę uczucia i moc obietnic w obliczu nieskończenie płynącego czasu. Piękne, wysmakowane zdjęcia nocnych miast w połączeniu z atmosferą melancholii, mroczną muzyką Black Rebel Motorcycle Club, ale i charakterystycznym dla Jarmuscha wyrafinowanym, subtelnym humorem, dają w efekcie stylową, dekadencką perełkę. (Opis filmu za Gutek Film.)Bilety w cenie 10 zł jak zawsze można kupić w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 lub online przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Tylko-kochankowie-przezyja/Tomaszow-Mazowiecki). Zapraszamy. Data rozpoczęcia wydarzenia: 12.02.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
bezchmurnie

Temperatura: 0°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1015 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kolejna osoba odchodzi ze szpitala. Już czwarta. Tym razem jest to Konrad Borowski, dyrektor ds. pielęgniarstwa w Tomaszowskim Centrum Zdrowia. Złożył już wypowiedzenie i obecnie przebywa na urlopie. Jak sam twierdzi na chwilę obecną nie widzi możliwości współpracy zarówno z Prezesem szpitala, jak i Starostą Mariuszem Węgrzynowskim. Pojawia się więc wakat na kolejne stanowisko. Kto je zajmie. Od dłuższego czasu mówi się o tym, że Starosta na tę funkcję chce powołać bliską mu politycznie Ewę Kaczmarek zastępca Pielęgniarki Koordynującej Oddz. Chorób Wewnętrznych. Na liście nazwisk pojawia się też córka radnego Szczepana Goski, która zdaniem pracowników TCZ ma zostać umieszczona w roli odchodzącego Borowskiego lub osoby koordynującej tomaszowskie ratownictwo medyczne. Zapewne wkrótce dowiemy się czy pogłoski ze szpitalnych korytarzy się potwierdzą. W ten sposób pełnię odpowiedzialności nad szpitalem przejmuje "ośrodek decyzyjny" w postaci Mariusza Węgrzynowskiego oraz Adrian Witczak, którego w spółce reprezentuje prokurent Glimasiński. Otwarte zostaje pytanie: kto następny: dyrektor - główna księgowa Alina Jodłowska? Z całą pewnością zostaną dyrektorzy, którzy sami nie wiedzą co w spółce robią.Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Wczorajsza sesja Rady Powiatu Tomaszowskiego zawierała co prawda tylko jeden punkt merytoryczny, ale dyskusja (jeśli można ją tak nazwać) trwa ponad 3 godziny. Jak opisać, to co się działo, by oddzielić własne opinie od prezentacji zdarzeń? Jest to w moim przypadku niezwykle trudne ponieważ sam byłem aktywnym ich uczestnikiem. Dlatego czytelnicy będą mieli możliwość przeczytania dwóch tekstów. Jeden z subiektywną oceną, w formie felietonu, mojego autorstwa. Drugi współpracującej z portalem dziennikarki. Gotowi?
Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Od kilku lat głośno krytykowana jest polityka kadrowa Starosty Mariusza Węgrzynowskiego. Mówi się nawet, że przerost zatrudnienia sięga ok 100 osób przy równoczesnym niedoborze profesjonalnej kadry urzędniczej wyspecjalizowanej w zakresie budownictwa, geodezji, gospodarowania nieruchomościami itd. Piotr Kagankiewicz szacuje, że nadmierne wydatki sięgają nawet czterech milionów złotych. Kolejne umowy miały być podpisywane z początkiem tego roku, a więc kolejne setki tysięcy złotych. Zatrudnienie znajdują członkowie rodzin polityków PiS. Dla przykładu do Wydziału Promocji trafiła córka wójta gminy Będków, Dariusza Misztala, podobnie jak Mariusz Węgrzynowski działacza PiS oraz bliskiej osoby Antoniego Macierewicza. Wójt w ubiegłej kadencji zatrudniał z kolei radnych przyjaznych Staroście. Informacja o tym, co robi konkretnie dany pracownik, okazała się być najbardziej strzeżoną przez wójta tajemnicą. Promocja pęka w szwach. Pracuje w niej kilka osób więcej niż 10 lat temu. Czy jakieś efekty działania można uznać za spektakularne? Chyba tak. Należą do nich niespotykane nigdzie indziej zakupy dewocjonaliówUmorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Umorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie w 2016 roku wszczęła śledztwo w sprawie Bartłomieja Misiewicza, byłego rzecznika Ministerstwa Obrony Narodowej i szefa gabinetu politycznego szefa MON Antoniego Macierewicza. Sprawa dotyczyła tego, że 30 sierpnia tamtego roku w bełchatowskim starostwie podopieczny Antoniego Macierewicza miał obiecywać dobrze płatną pracę powiatowym radnym Platformy Obywatelskiej, w zamian za ich poparcie w głosowaniu nad powołaniem wicestarosty bełchatowskiego.
Reklama
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama