Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 5 listopada 2024 09:19
Reklama
Reklama

Przetarg "pod psem"

Tomaszowskie schronisko dla bezdomnych zwierząt, zlokalizowane przy ulicy Kępa, stanowi własność miasta. Od lat niedoinwestowane, zaniedbane i wydawałoby się zapomniane przez Boga, ludzi i… właściciela, jest symbolem złego zarządzania całym miastem na przestrzeni ostatnich dwudziestu lat. Zmiany, jakie tutaj zachodziły w tym okresie miały charakter raczej pozorny. Betonowe ogrodzenie, pomalowana na zielono metalowa brama i prymitywne boksy pamiętają czasy Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego. Nasi włodarze, starając się zdjąć z własnych barków ciężar odpowiedzialności za zwierzęta i obiekt, przekazali go w dzierżawę prywatnemu przedsiębiorcy, Grzegorzowi Woskowskiemu, płacąc mu z tego tytułu wynagrodzenie rzędu 200 tysięcy złotych rocznie.

Za te pieniądze, utrzymywane jest ponad 150 psów, zatrudniani są pracownicy, pokrywane są koszty funkcjonowania, w  tym wyłapywania zwierząt z terenu miasta. O schronisku zrobiło się głośno, odkąd zaczęło się nim bliżej interesować Tomaszowskie Towarzystwo Miłośników i Opieki nad Zwierzętami. Rok po roku, miesiąc po miesiącu, dzień po dniu narastał konflikt, którego kulminacją miał być ogłoszony nowy przetarg. I rzeczywiście ogłoszenie o konkursie ofert pojawiło się w mediach i Internecie. Określało ono warunki i termin  składania ofert. Niestety, przetarg okazał się niewypałem i musiał zostać unieważniony. Dlaczego? Ponieważ po raz kolejny ktoś, brzydko mówiąc, „dał ciała”…

 

Na ogłoszony przetarg wpłynęła tylko jedna oferta. Złożyło ją Tomaszowskie Towarzystwo Miłośników i Opieki nad Zwierzętami. Zaskoczyło wszystkich, że z udziału zrezygnował Grzegorz Woskowski. Spodziewana oferta z piotrkowskiego stowarzyszenia miłośników zwierząt nie wpłynęła wcale. Dlaczego? Sama prezes Stowarzyszenia twierdzi, że kiedy zobaczyła, jakie warunki panują w Tomaszowie, zdecydowała się nie podejmować wyzwania.

 

Potwierdza to pani Grażyna Fałek, prezes piotrkowskiego Stowarzyszenia. – Rzeczywiście rozważaliśmy taką możliwość, ponieważ przede wszystkim chodziło nam o zwierzęta – mówi dziennikarzowi naszego portalu. – Przygotowaliśmy nawet część niezbędnych dokumentów. Były też prowadzone rozmowy. W naszym schronisku był z wizytą wiceprezydent miasta wraz z panią z Wydziału Inżyniera Miasta. Orientowali się, jak to u nas wygląda. Nawet wyczułam, że byliby zadowoleni, gdyby nasze Towarzystwo przejęło Schronisko. Byłam też osobiście w Tomaszowie i rozmawiałam z panią Misiurską i panem Prezydentem.

 

Grażyna Fałek twierdzi, że zaniedbania w tomaszowskim schronisku są tak duże, że aby je doprowadzić do właściwego stanu musiałaby się przeprowadzić do Tomaszowa. – Wciąż dużo pracy mamy w Piotrkowie. Wyszliśmy z naprawdę ciężkich warunków. Dzięki temu, że prezydent Piotrkowa okazał się osobą bardzo wrażliwą. Deklaruję natomiast współpracę i wszelką możliwą pomoc pani Mieczysławie Goździk, z którą rozmawiałam również na ten temat.

 

Co ciekawe, większość zainteresowanych uważa, że specyfikacja przetargowa mogła być przygotowana właśnie pod piotrkowskie Stowarzyszenie, ponieważ pojawił się w niej zapis o tym, że organizacja społeczna przystępująca do przetargu musi mieć status organizacji pożytku publicznego. Jego brak skutkował odrzuceniem złożonej przez panią Mieczysławę Goździk w imieniu TTMiOZ oferty.

 

- Ten zapis jest niezgodny z prawem a w szczególności z ustawą o zamówieniach publicznych – mówi szefowa Towarzystwa. – Ogranicza konkurencję i nie ma nic wspólnego z merytorycznym przygotowaniem do prowadzenia tego typu placówki. Moim zdaniem nie był to zapis przypadkowy, chociaż z niekompetencją urzędników spotkaliśmy się już wielokrotnie. Na przykład nie potrafili przeczytać wyciągu KRS o statusie prawnym Stowarzyszenia I przez dwa dni widzieli w wypisie dwóch prezesów. Niektóre osoby powinny wrócić do szkoły podstawowej.

 

Także Grzegorz Woskowski był zaskoczony treścią specyfikacji przetargowej. Jego zdaniem została ona sporządzona w taki sposób, by uniemożliwić wzięcie udziału w przetargu prywatnym przedsiębiorcom. Dlaczego? Ponieważ narzuca ograniczenia, czyniące prowadzenie schroniska nieopłacalnym.

 

Nie wolno będzie pobierać opłat za psy oddawane do adopcji, trzeba będzie prowadzić dokumentację zawierająca codzienne raporty dla Urzędu Miasta, określa się godziny otwarcia schroniska dla odwiedzających od 11-19, każdego psa mamy fotografować i przesyłać zdjęcia niezwłocznie do urzędu, prowadzący schronisko ma również obowiązek zapewnić niezbędne środki weterynaryjne – wylicza.–To idiotyczny zapis. Urząd chce też za nas decydować, kogo będziemy zatrudniać w charakterze weterynarza, czy pielęgniarzy, bo chyba temu ma służyć podawanie ich nazwisk na etapie przetargu. Ta specyfikacja jest zrobiona pod osobę zatrudnioną przez Urząd Miasta. – Obecny dzierżawca nie godzi się na rozdawanie zwierząt do adopcji bezpłatnie. Jego zdaniem jest to najprostsza droga, by zwierzęta wracały po raz kolejny do boksów na Kępie. – Ludzie, jak za coś nie zapłacą, to tego nie szanują. Łatwiej przychodzi im też podejmować decyzję o zabraniu psa do domu a następnie o porzuceniu go w lesie.  Tym bardziej, że nie ma prawnej możliwości zmusić właściciela do odebrania psa.

 

Pełni optymizmu są przedstawiciele Tomaszowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Nie zrażają ich niskie kwoty przeznaczone przez Urząd na funkcjonowanie Schroniska – Jesteśmy organizacją non profit i nie jest naszym celem zarabianie na opiece nad zwierzętami. Nasza działalność opiera się przede wszystkim na wolontariacie.

 

Przetarg został ogłoszony ponownie. Termin składania a równocześnie rozstrzygnięcia to 30 marca. Dzień później wygasa umowa podpisana z Grzegorzem Woskowskim, który nie wyklucza, że tym razem także złoży swoją ofertę. Otwartymi też pozostają pytania, kiedy zostanie podpisana umowa z nowym dzierżawcą, kiedy nastąpi komisyjne przejęcie schroniska i kto w tym czasie będzie zajmował się zwierzętami.  Jest to tym  bardziej bulwersujące, iż o problemach w schronisku wiadomo nie od dzisiaj. Na łamach naszego portalu pisaliśmy niejednokrotnie o interwencjach Policji i kłótniach między dzierżawcą a członkami Towarzystwa i wolontariuszami. Było więc wystarczająco dużo czasu, aby poprawnie i bezbłędnie przygotować specyfikację i skonsultować jej treść z prawnikami Urzędu Miasta.  

 

Obawy te podziela Mieczysława Goździk – Najgorsze jest to, że to wszystko jest zorganizowane zbyt późno. Najbardziej przerażający jest paraliż decyzyjny. Zakładając nawet wariant optymistyczny, że uda nam się przetarg wygrać, to będziemy mieć tylko jeden dzień czasu aby zorganizować jedzenie dla zwierząt na co najmniej tydzień. Tak naprawdę to nawet nie wiemy, czy w boksach znajdziemy miski, w których będzie można podawać jedzenie. Tego się najbardziej boimy. Praca nam nie straszna.

 

Wciąż też nie wiadomo jest, jaki będzie dalszy los schroniska, kiedy rozpocznie się jego przebudowa i czy będzie się ono w dalszym ciągu mieściło przy ulicy Kępa.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
kiki 01.04.2011 16:29
O,o....dopięła swego...teraz odechce jej się tego !!! Bogu dzięki,że tak się stało,nareszcie dobrobyt pozna nędzne ciało.

ruddi 01.04.2011 14:51
a ja się bardzo ciesze że to schronisko przejęła Pani Goździk, bo chce zobaczyć jak sobie da radę z tym o czym wszyscy mówią, z przepisami ktore są do bani, z niekompetencją biurowa i z nasyłaniem na nią tysiąca róznych urzędnikow od kontroli., bo tak zapewne będzie. Już nie wspomnę o głupich ludzich którzy będa chcieli jej dopiec za to co robi.pozdrawiam i życzę wytrwałości i cierpliwości bo będzie ona Pani bardzo potrzebna.

lucjusz 29.03.2011 08:12
@8 Masz rację za tematem owszem chodzono, ale po to by uzyskac pozwolenie na prowadzenie schroniska zgodnie z ustawą o utrzymaniu porządku i czystości w gminach, czyli TTMiOZ satartowałby jako przedsiębiorca. Na konkurs pewnie nie było czasu bo to dosyc dłudotrwała procedura. Tak więc pozostawała jedynie ustawa o ochronie zwierząt i wierz mi, że nie był to pomysł P. Goździk tylko jednego z owych ,,urzędasów". Na zakończenie po raz kolejny apeluję szczególnie do członków i sympatyków TTMiOZ o odrobinę obiektywizmu.

jadzi 28.03.2011 19:47
@7 - to było efektem wielomiesięcznego "chodzenia za tematem", by warunki przetargu przestały ograniczać konkurencję dopuszczając do gry jedynie podmioty gospodarcze i by stały się bliższe zapisom ustawy o ochronie zwierząt. Otwarty konkurs ofert w oparciu o ustawę o działalności pożytku publicznego akurat w żaden sposób nie wykluczyłby Towarzystwa czy innej organizacji pozarządowej, tylko przedsiębiorców. Skąd pomysł, że jest inaczej?

lucjusz 27.03.2011 13:45
@6 Oczywiście, że wygra bo nikt inny nie wystartuje. Pani Goździk zamiast jeździc po ,,urzędasach" powinna raczej zwrócic uwagę, że te ,,urzędasy" tak skonstrułowały warunki udziału w przetargu by TTMiOZ mogło w nim wystartowac jako organizacja społeczna co jest szczególną praktyką. Najczęściej jest to albo konkurs w ramach pożytku publicznego lub przetarg dla przedsiębiorców. Obie te konstrukcje wykluczałyby TTMiOZ z przetargu. Tak więc szanowna Pani trochę obiektywizmu.

Sally 27.03.2011 11:42
Miejmy nadzieje,ze przetarg wygra TTMiOZ

lucjusz 27.03.2011 08:46
Zgadzam się z pierwszą częścią - schronisko jest zaniedbane przez własciciela czyli Gminę Miasto Tomaszów Mazowiecki, całkowicie niedoinwestowane i zapomniane. Kolejni Naczelnicy, Kierownicy, Prezydenci nie widzieli problemu lub udawali, że go nie ma bo od schroniska mieli Woskowski. Czytając natomiast wypowiedzi Pana Woskowskiego i Pani Goździk dochodzę do wniosku, że to czysta demagogia. Pan Woskowski jest rozżalony bo zapisy nowego regulaminu nie dają mu tzw. boków ze sprzedaży psów i wpływów za przyjmowanie ich od wiejskiej Gminy Tomaszów. Tak wiec by zarobic mósiałby podnieśc cenę a mogło się skończyc przegraną w przetargu. Mówi również o jakiej ,,ustawce" przetargu pod ,,kogoś". Szanowny Panie z taką wiedzą należy się skierowac do prokuratury bo zatajanie podbnych informacji może skończyc sie zarzutami również dla Pana. Może również zostac Pan pozwany za pomówienie, więc należy uważac z takimi opiniami szczególnie jeśli nie ma się dowodów na ich potwierdzenie. Pani Goździk jako znawca prawa wysyła ,,urzędasów" do szkoły. Myślę, ze winna tam wysłac również swoja osobę. Bo gdzie może trafic prezes stowarzyszenia, który nie zna sposobu i formy reprezentacji organizacji, którą kieruje, który nie wie kto i w jaki sposób może podpisywac dkoumenty i zaciągac zobowiązania w imieniu i na rzecz stowarzyszenia. Pani Goździk zupełnie ,,zapomniała", że złożyła wadliwą ofertę, źle podpisaną, że przekroczyła uprawnienia wynikające z Krajowego Rejestru Sądowego. Chyba to ona powinna najlepiej znac dokument stanowiący podstawę funkcjonowania TTMiOZ. Niestety problem schroniska nie zostanie szybko rozwiązany i to raczej niezależnie od tego, kto wygra przetarg ponieważ stało się ono dziś elementem prywatnej wojny między Panem Woskowskim i Panią Goździk.

york 26.03.2011 08:02
http://www.youtube.com/watch?v...R-ofePXj9E :-D

kundelbury 25.03.2011 22:37
A ja jestem za następującym rozwiązaniem: po pierwsze obowiązkowe czipowanie czworonogów. W przypadku złapania takiego delikwenta łatwo znaleźć właściciela. Jeśli takowy się nie znajdzie lub pies nie będzie miał szans na adopcję po 2 tyg takie zwierzęta powinny zostać humanitarnie uśmiercone. Dla dobra ich własnego, jak i mieszkańców miasta. BTW jakie wyłapywanie, skoro sfory kundli wciąż masa biega po naszym mieście?

smuda 25.03.2011 22:22
A co z tymi przetargami w TTBSie??? Prokuratura coś ustaliła?

skafeu 25.03.2011 21:11
Tomaszowianie.chcieliście Zagozdona po raz drugi to teraz macie. Wiadomo, że problem nie zaczął się za jego kadencji a długo, ługo, długo wcześniej, ale wszyscy wiemy, jakim Zagozdon jest specem od przetargów, z czego Tomaszów słynie na całą Polskę dzięki wielkonakładowym gazetom.

ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Polecane
Trzy nowe stanowiska dyrektorskie w szpitalu, a pacjenci... nie powinni chorowaćPodsumowanie XXVII Kwesty pn. „Ratujmy groby zasłużonych Tomaszowian”Przemysłowcy oskarżeni o niesłychane przestępstwoSkonsultuj komunikację miejskąSpotkanie z prof. Jerzym Bralczykiem w MBPUtrudnienia w ruchu 11 listopadaNisze w kolumbarium dostępne do rezerwacjiŁódzkie/ W okresie Wszystkich Świętych 14 wypadków; nie było ofiar śmiertelnychPolicja: od czwartku doszło do 161 wypadków drogowych; zginęło 11 osóbListopadowe atrakcje w Tomaszowie MazowieckimJak wybrać odpowiednie łóżko do sypialni? Oto podpowiedźW gabinetach stomatologicznych jest coraz drożej
Reklama
Regionalny Turniej Kół Gospodyń Wiejskich i Miejskich Regionalny Turniej Kół Gospodyń Wiejskich i Miejskich Powiatowe Centrum Animacji Społecznej po raz kolejny organizuje Regionalny Turniej Kół Gospodyń Wiejskich i Miejskich.  Będzie to już 8. edycja tego wydarzenia. Turniej skierowany jest do kół gospodyń z terenu województwa łódzkiego. Zmierzą się one w 6 konkurencjach: edukacyjnej, kulinarnej, artystycznej, sprawnościowej, modowej i teście wiedzy dotyczącym bezpieczeństwa na wsi.Tematem tegorocznej edycji jest PRL. Przedmiotem współzawodnictwa kulinarnego będzie deser. Scenka w konkurencji artystycznej będzie nawiązywała do Wszechobecnych w tamtych czasach kolejek, natomiast w edukacyjnej należy przygotować prezentację o latach 80-tych, ukrytych we wspomnieniach. Konkurencja sprawnościowa do końca pozostaje tajemnicą, natomiast pytania z wiedzy o bezpieczeństwie na wsi przygotuje KRUS. Bardzo widowiskowo natomiast zapowiada się konkurencja modowa, do której uczestnicy mają przygotować strój inspirowany modą z okresu PRL. Będą one prezentowane na wybiegu.Ponadto zapraszamy do obejrzenia wystawy, nawiązującej do PRL-u. Będzie można zobaczyć stare sprzęty elektroniczne, odzież, artykuły gospodarstwa domowego, prasę i inne eksponaty, związane z tym okresem. Nad całością imprezy czuwać będzie jury złożone z ekspertów z danych dziedzin.Na zwycięzców poszczególnych konkurencji, a także Grand Prix turnieju, czekają wspaniałe nagrody.Gwiazdą wieczoru będzie Paweł Stasiak w repertuarze Papa Dance, a na zakończenie odbędzie się zabawa taneczna z MR. SEBII. Turniej odbędzie się 9 listopada o godz. 15.00 w PCAS-ie przy ul. Farbiarskiej 20/24.Data rozpoczęcia wydarzenia: 09.11.2024
XIX Tomaszowski Bieg Niepodległości XIX Tomaszowski Bieg Niepodległości Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza dzieci, młodzież i dorosłych do udziału w 19. edycji Tomaszowskiego Biegu Niepodległości, który odbędzie się 11 listopada. Mieszkańcy naszego miasta i powiatu będą mogli w ten niestandardowy sposób uczcić rocznicę odzyskania przez Polskę suwerenności. Start uczestników biegu planowany jest na godz. 13 z pl. T. Kościuszki, po zakończeniu oficjalnych uroczystości patriotyczno-religijnych z okazji 106. rocznicy odzyskania przez nasz kraj niepodległości. Wydarzenie przeznaczone jest zarówno dla grup zorganizowanych (ze szkół podstawowych i ponadpodstawowych, stowarzyszeń, organizacji, firm itd.), jak również dla uczestników indywidualnych. Osoby, które nie ukończyły 13 lat, mogą uczestniczyć w biegu wyłącznie pod opieką osoby pełnoletniej. Niepełnoletni mogą zostać zgłoszeni do biegu przez rodzica lub opiekuna prawnego.ZgłoszeniaBieg ma charakter rekreacyjny, do pokonania będzie trasa o długości ok. 1500 m. Zbiórka i weryfikacja zgłoszonych biegaczy odbędzie się w godz. 12-12.45 (domki na płycie pl. Kościuszki). Zgłoszenia na formularzach, których wzór znajduje się pod tekstem w załącznikach (tam też dostępny jest szczegółowy regulamin XIX Tomaszowskiego Biegu Niepodległości), w przypadku grup zorganizowanych przyjmowane będą do 6 listopada br. Uczestnicy indywidualni mogą zgłaszać się również w dniu biegu. Wypełniony formularz wraz z dołączonym do niego oświadczeniem należy dostarczyć do Biura Biegu mieszczącego się w Miejskim Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18. Rejestracji można także dokonać poprzez wypełnienie formularza zgłoszeniowego online, dostępnego pod linkiem: https://cutt.ly/TeDo09HZAby podkreślić uroczysty i patriotyczny charakter biegu, organizatorzy proszą uczestników o założenie białych lub czerwonych koszulek, czapek lub innych elementów wierzchniej garderoby w tych barwach. W związku z organizacją XIX Tomaszowskiego Biegu Niepodległości oraz koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa jego uczestnikom 11 listopada między godz. 12.45 a 14 wystąpią utrudnienia w ruchu kołowym w obrębie pl. T. Kościuszki oraz w al. Piłsudskiego na odcinku od pl. Kościuszki do ul. Legionów (w obu kierunkach). Prosimy kierowców o wyrozumiałość i przyłączenie się do wspólnych obchodów Narodowego Święta Niepodległości.  Data rozpoczęcia wydarzenia: 11.11.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
bezchmurnie

Temperatura: 3°CMiasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1032 hPa
Wiatr: 11 km/h

Reklama
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama