Scenariusz napisała Ewa Gałat, wiceprezes Fundacji, muzykę skomponował Marcin Truszczyński, scenografię zaprojektował i wykonał Robert Wojciechowski, a reżyseria była zespołowa. W spektaklu lalkowo- aktorskim wystąpili: Ewa Gałat, Anna Guzik i Marcin Truszczyński.
Nie potrzeba chyba nikomu opowiadać treści przedstawienia. To opowieść o chłopcach, Jacku i Placku, którzy uciekli z domu, żeby wygodnie żyć bez pracy. Szukali takiego miejsca, gdzie nie potrzeba pracować. Po wielu przygodach i spotkaniu różnych zwierząt (osioł, pszczoła, bóbr, żmije, pelikan) i starszej kobiety, czekającej na powrót syna, dotarło do nich, że praca jest ważna w życiu każdego i trzeba ją szanować.
Publiczność na widowni, a były to dzieci w różnym wieku, od maluszków trzyletnich po nieco starszą młodzież, bardzo spontanicznie reagowała na kolejne sceny. Dzieci zaśmiewały się słuchając dowcipnych tekstów i akcji rozgrywającej się na scenie.
Po licznych oklaskach zachwyconych widzów i głośnych okrzykach „brawo!” można stwierdzić, że występ był wyjątkowo udany i bardzo podobał się wszystkim widzom.
Dzisiaj na scenie Miejskiego Centrum Kultury kolejny spektakl. Tym razem będzie to monodram w wykonaniu Izabeli Noszczyk, tomaszowianki, aktorki związanej w Teatrem im. Stefana Jaracza w Łodzi, pt. "Grubaska".
Napisz komentarz
Komentarze