Zygzakiem i na wprost

Przytulny kiosk

Tuż po godzinie 22:00 tomaszowska Policja powiadomiona została o włamaniu. Anonimowy rozmówca poinformował, że do kiosku przy ulicy Generała Grota Roweckiego wszedł nie używając do tego celu kluczy, właśnie jakiś nie znany mu osobnik.
 

Na miejsce natychmiast udali się policjanci wydziału kryminalnego i „patrolówki”. Stwierdzono wybitą szybę i odsuniętą kratę.

Natychmiast rozpoczęto poszukiwania włamywacza. Jeden z patroli poszukiwał na zewnątrz a drugi wewnątrz detalicznego punktu handlowego. Policjanci badający wnętrze kiosku mieli więcej szczęścia od swoich kolegów. Bardzo szybko zauważyli skuloną postać schowaną pod ladą sprzedażową kiosku.

Tajemniczą postacią z kiosku okazał się 15-letni mieszkaniec naszego miasta.

Chłopiec pomimo młodego wieku jest „starym znajomym” tomaszowskich pogromców bandytów.

Młody włamywacz uciekł  z placówki opiekuńczo-wychowawczej. Próbował ukraść kilka paczek papierosów. Wartość strat wyceniono na kwotę 1000zł.

Nieletni został przewieziony do Ośrodka Socjoterapii.

O jego dalszym losie zdecyduje Sąd Rodzinny.  
 

Samozapłon?
 
 

Około godziny 18:40 na ulicy Krzywej w wielorodzinnym budynku mieszkalnym miał miejsce pożar. Ogień wybuchł w niezamieszkałym pomieszczeniu znajdującym się na parterze budynku.

Dowodzący akcją gaśniczą jako przyczynę pożaru określił zaprószenie ognia przez osoby trzecie, w pomieszczeniu nie była podłączona energia elektryczna.

W czasie powstania pożaru w budynku przebywało 12 osób.

Jak wynikało z rozpytania mieszkańców kamienicy, w mieszkaniu gdzie zainicjowany był  pożar spotykały się prawdopodobnie osoby, spożywające alkohol.

Pożar zagrażał bezpieczeństwu i zdrowiu wielu osób. Postępowanie w tej sprawie prowadzą policjanci z Tomaszowa.
 
 

Okazało się również, że budynek, należący do TTBS zamieszkują osoby bez żadnego tytułu prawnego do zajmowanych lokali, czyli „dzicy lokatorzy”.

Na rower siup 
 

Na Robotniczej o godzinie 17 policjanci zatrzymali 60 letniego mieszkańca Tomaszowa, mężczyzna kierował rowerem mając w organizmie ponad 2 promile alkoholu.

O 19:25 w Zawadzie został zatrzymany kolejny kierujący jednośladem, 49 letni mieszkaniec powiatu, który przebił wynikiem poprzednika, ponieważ miał w organizmie ponad 2,6 promila alkoholu.

Golfem w drzewo 
 
 

Na ulicy Sosnowej około godziny 20 Policjanci z sekcji Ruchu drogowego zatrzymali 34 letniego mieszkańca Tomaszowa. Właściwie zatrzymał się sam na przydrożnym drzewie.

Mężczyzna kierował VW golfem, na zakręcie jadąc zapewne zbyt szybko stracił panowanie nad pojazdem i zakończył podróż.

Kierowcę przebadano alko testem. Okazało się, że jechał na tzw. podwójnym gazie. Test wykazał tym razem 2 promile.