Na stronie internetowej Lasów Państwowych czytamy, że do końca czerwca w Polsce wybuchło 5130 pożarów z czego w lasach państwowych 2339, w lasach niepaństwowych 2779. Ogólna liczba pożarów w 2008 r. jest jednak niższa niż przed rokiem. W pierwszym półroczu ubiegłego roku ogień w lesie gaszono 5434 razy. Ogniem objęte są najczęściej niewielkie obszary - średnio ok. 0,2 ha.
Łącznie na terenach Lasów Państwowych spłonęło 472,52 ha lasu. Najczęstszą przyczyną pożarów pozostają niestety umyślne podpalenia - blisko 50%. Około 20% spowodowana jest nieostrożnością dorosłych, zaś w 7 procentach przypadków ogień przenosi się na las z tzw. gruntów nieleśnych.
Kapitan Rafał Wójciak, z tomaszowskiej Straży Pożarnej poinformował nas, że w ciągu ostatniego tygodnia strażacy interweniowali średnio 10 razy dziennie. Najczęstsze są pożary na terenach rolniczych gdzie płonie słoma, łąki oraz nieużytki. Poważnego pożaru lasu jeszcze w tym roku (i na szczęście) nie było.
Dzisiaj strażacy również mieli pracowity dzień. Wyjechali do 12 pożarów w tym do płonącego kombajnu w Brzustowie.
Oprócz ognia we znaki dają się również szerszenie, których gniazda strażacy muszą usuwać przynajmniej trzy razy w tygodniu.
Kapitan Wójciak przestrzega przed niefrasobliwością. Do poważnych pożarów często nie dochodziłoby, gdyby wszyscy przebywający w lesie zachowywali podstawowe zasady bezpieczeństwa.
Przypominamy, że w związku z obowiązującym na terenie województwa łódzkiego III stopniem zagrożenia pożarowego nie wolno rozpalać ognisk w lesie, nie wolno również do nich wchodzić. W przypadku zauważenia pożaru na terenach leśnych należy niezwłocznie zgłosić to telefonicznie do jednostki Państwowej Straży Pożarnej - tel. 998 (również z komórki) lub 112.
Napisz komentarz
Komentarze