Kierowca Volkswagena Golfa podczas próby wyprzedzania innego uczestnika ruchu nie zdążył zjechać na odpowiedni pas ruchu i uderzył w drzewo. W samochodzie jechały 4 osoby - trzech mężczyzn w wieku 22, 23 i 28 lat oraz jedna, 20-letnia kobieta. Siedzący z przodu, na miejscu pasażera, 22-letni mężczyzna, zmarł w wyniku odniesionych obrażeń.
Do szpitala przewieziono dwoje pasażerów - 23-letniego chłopaka i 20-letnią kobietę, którzy jechali z tyłu samochdu. Sprawca wyszedł z wypadku bez szwanku. Przybyli na miejsce zdarzenia policjanci ustalili, że 28-letni kierowca ma we krwi ponad 1,6 promila alkoholu. Z relacji świadków wiadomo iż sprawca tuż po wypadku telefonował do matki, którą poinformował o swoim czynie...
Napisz komentarz
Komentarze