Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 17 kwietnia 2025 00:50
Reklama

Piotr Mazurek: musimy odczarować Polskę i aktywizować lokalne młode społeczności

Musimy odczarować Polskę powiatowo – gminną i aktywizować lokalne młode społeczności. Po raz pierwszy dla młodych zostały stworzone instrumenty, które pozwalają im pełniej angażować się w życie polityczne - powiedział PAP pełnomocnik rządu ds. polityki młodzieżowej Piotr Mazurek.
Reklama dotacje unijne dla firm MŚP

PAP: Dwa lata temu, 23 września 2020 roku, prezes Rady Ministrów Mateusz Morawiecki powołał pana na nowo utworzony urząd pełnomocnika rządu do spraw polityki młodzieżowej. Jak ocenia pan ten czas?

Reklama

Piotr Mazurek: Minione dwa lata to aktywny czas, pełen działań, ale przede wszystkim pełen dialogu z młodym pokoleniem. Myślę, że jednym z najważniejszych osiągnięć jest wprowadzenie nowej jakości do polskiego życia publicznego, w którym młodzi ludzie, na praktycznie wszystkich szczeblach decyzyjnych w Polsce, mają realny głos i możliwość uczestnictwa w podejmowaniu decyzji. Tym samym ich zaangażowanie w życie publiczne jest na dużo wyższym poziomie, niż wcześniej. Gdyby ktoś kiedyś chciał ten proces odwrócić - a niektórzy politycy mówią o likwidacji wielu instytucji wprowadzanych przez rząd PiS - to będzie mu to bardzo trudno zrobić w obszarze polityki młodzieżowej.

PAP: Dlaczego, pana zdaniem, młodzież wcześniej w dość słabym stopniu angażowała się w życie polityczne?

PM: Młodzi ludzie nie lubią takich sytuacji, kiedy coś ma charakter fasadowy, pozorny. Często, zanim pozycja młodzieżowych rad została przez nas wzmocniona, to młodzi nie do końca chcieli firmować swoim nazwiskiem takich sytuacji, gdy na przykład wójt przed wyborami powołuje młodzieżową radę, robi sobie z nią zdjęcie do ulotki wyborczej, a po głosowaniu rada nie może się nawet spotkać, aby nie robić wójtowi niepotrzebnych problemów. Natomiast w tym momencie, na wszystkich szczeblach samorządu, stworzyliśmy instytucje silnych i autonomicznych młodzieżowych rad. Zaprojektowaliśmy je w systemie obowiązującego prawa, z odgórnie obowiązującym katalogiem kompetencji, których młodzieży już nie można odebrać. Konkretny samorząd może dodać kolejne kompetencje, jeśli uzna, że warto tę współpracę pogłębiać, ale już nie odbierze tych, które wynikają z ustawy. Ponadto stworzyliśmy, na centralnym poziomie, Radę Dialogu z Młodym Pokoleniem, żeby najważniejsze osoby w państwie miały stały kontakt z przedstawicielami środowisk młodzieżowych i mogły konsultować projekty ustaw, rozporządzeń i innych aktów prawnych.

PAP: Na takie działania potrzebne są pieniądze. Jak wygląda rządowe wsparcie w tym zakresie?

PM: Rzeczywiście, bardzo mocne znaczenie ma wspieranie młodzieżowych inicjatyw oddolnych, na czele z Funduszem Młodzieżowym. W ramach funduszu, decyzją Rady Ministrów, aż 210 milionów złotych zostanie przeznaczonych w najbliższych latach na wspieranie działań samorządów uczniowskich i akademickich, kół naukowych, młodzieżowych rad jednostek samorządu terytorialnego i młodzieżowych organizacji pozarządowych. To są konkrety i niezwykle się cieszę, że dzięki wsparciu premiera Mateusza Morawieckiego, czy wicepremiera Piotra Glińskiego, możemy te konkretne rozwiązania wprowadzać w życie i udało się znaleźć na te cele środki budżetowe, choć wszyscy zdajemy sobie sprawę z globalnego kryzysu wywołanego wojną i pandemią. Po raz pierwszy dla młodych ludzi zostały stworzone takie instrumenty, które pozwalają im pełniej angażować się w życie polityczne i mam nadzieję, że zostaną one już na stałe w polskim życiu publicznym.

PAP: Jakie jest zainteresowanie Funduszem Młodzieżowym, który jest stosunkowo młodym projektem?

PM: Fundusz Młodzieżowy został, z mojej inicjatywy, przygotowany w ramach Komitetu do spraw Pożytku Publicznego, na którego czele stoi profesor Piotr Gliński i w ramach którego przygotowaliśmy już kilkanaście różnych programów wsparcia społeczeństwa obywatelskiego, w ramach którego od 2018 roku przeznaczyliśmy dla trzeciego sektora blisko 800 milionów złotych. W lipcu rząd przyjął wieloletni program dedykowany młodemu pokoleniu na kolejne 11 lat, a już w sierpniu ogłosiliśmy, w ramach agencji wykonawczej – Narodowego Instytutu Wolności - pierwszy nabór, który trwał do 12 września. W tej chwili trwa ocena zgłoszonych pomysłów i jeszcze w tym roku zostaną zorganizowane pierwsze projekty wsparte w sumie kwotą 10 milionów złotych, które rząd Prawa i Sprawiedliwości z tegorocznego budżetu przeznaczył na ten fundusz. W każdym kolejnym budżecie to będzie 20 milionów złotych.

PAP: Czy młodzi radni widzą wprowadzone zmiany w zakresie wzmocnienia ich pozycji w samorządach?

PM: Faktycznie, podczas kongresów czy konferencji, młodzi radni przychodzą i mówią, że nawet tam, gdzie rady młodzieżowe mogły istnieć wcześniej, to nareszcie starsi samorządowcy zaczynają traktować ich poważnie, rady przestały być wydmuszkami a młode pokolenie realnie ma głos. Cieszę się też z praktycznej implementacji tych zmian prawnych, które realnie wzmacniają Młodzieżowe Rady. W wielu powiatach pierwszy raz w historii powstały takie ciała. Praktycznie we wszystkich województwach albo już funkcjonują, albo są powoływane młodzieżowe sejmiki. Istotne są też zmiany systemowe - na przykład w edukacji, dzięki współpracy z ministrem Przemysławem Czarnkiem, m.in. w ramach przedmiotu biznes i zarządzanie. Poprzez Polski Inkubator Rzemiosła, wspólnie z minister Olgą Semeniuk, łączymy system oświaty z potrzebami rynku pracy i wspieramy młodocianych pracowników. W ramach programu Kariera Jutra Umiejętność Jutra i współpracy z Gov.tech, z NASKiem, Google, SGH i Ministerstwem Funduszy, uruchomiliśmy największy program płatnych staży i darmowych szkoleń z zakresu nowych technologii dla tysięcy młodych ludzi.

PAP: Z jakimi problemami mierzą się obecnie rady młodzieżowe?

PM: Myślę, że nadal w niektórych samorządach, zwłaszcza w mniejszych miejscowościach, nie wszyscy samorządowcy przekonali się, że warto współpracować z młodym pokoleniem. Dlatego musimy odczarować tę Polskę powiatowo – gminną, realizować na tym polu doktrynę zrównoważonego rozwoju i aktywizować lokalne młode społeczności. Bardzo często w małych miejscowościach młodzież uważa, że nie ma dla nich żadnej oferty i pierwsze, co musi zrobić, to wyjechać. A wcale nie musi opuszczać swoich Małych Ojczyzn, ale do tego potrzeba tej dobrej woli ze strony samorządowców, dopuszczenia młodych do procesów decyzyjnych. To jest wyzwanie, żeby wszystkie samorządy chciały korzystać z tych możliwości, które dają wprowadzone zmiany prawne.

PAP: Jednak często samorządy podnosiły argumenty, że nie mają pieniędzy, aby powoływać rady młodzieżowe.

PM: To wymówka, bo jedna delegacja zagraniczna wójta kosztuje często więcej, niż roczny budżet takiej rady. Teraz już nie ma tych argumentów, bo jest Fundusz Młodzieżowy i wsparcie rządowe. Liczę, że wszelkie mentalne bariery zostaną przełamane i cała Polska zostanie opleciona siecią Młodzieżowych Rad, które będą robiły wartościowe projekty dla lokalnych społeczności, na przykład w ramach solidarności międzypokoleniowej, dla edukacji obywatelskiej oraz wspierania siebie nawzajem.

PAP: Jaka przyszłość czeka młodzieżowe rady?

PM: Myślę, że te nowe standardy, które wprowadziliśmy, muszą być poddane ewaluacji. Chcemy je oceniać i poddawać ewentualnym korektom. Do zastanowienia na przyszłość jest przykładowo kwestia umieszczenia budżetu Młodzieżowych Rad w budżecie jednostek samorządu terytorialnego, czyli zagwarantowanie też pieniędzy samorządowych na istnienie tych rad. Nie wszystkie samorządy przeznaczają chętnie środki na wspieranie tego typu zaangażowanie młodzieży, a przecież powinny. Kolejną kwestią jest poszerzanie uprawnień rad w procesie legislacyjnym i stanowienia prawa na poziomie samorządowym. Prowadzimy pogłębione debaty ponadpolityczne - jak te problemy rozwiązać. Dlatego chciałem podziękować wszystkim przedstawicielom rządu, parlamentu czy samorządów, z którymi pracuję nad tymi tematami, bo staramy się oddzielać kwestie merytoryczne od politycznych, aby wypracowane rozwiązania służyły wszystkim młodym ludziom niezależnie od poglądów, wyznania czy wszelkich innych preferencji.(PAP)

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie

Brygida T.Brygida T.

Dlaczego krytykujemy posłów, senatorów czy radnych? Czy jest to w ogóle sprawiedliwe? Przecież sami ich wybieramy, więc pretensje powinniśmy mieć tylko do siebie. Że zostaliśmy oszukani? No, cóż - metoda na wnuczka, czy na polityka, cóż to za różnica? Skoro wpuszczasz kogoś do mieszkania, to sprawdź kim ta osoba jest

Obecna kadencja samorządowa niedługo zatoczy pierwsze okrążenie. Za kilka tygodni minie rok odkąd radni sprawują swoje mandaty. Zapewne wiele osób zada sobie pytanie: jaki jest tego efekt? Za co tak zwani "samorządowcy" biorą publiczną kasę? Chyba nie za hejterskie wpisy w internecie, podszczuwania, czy oratorskie popisy zawierające tak samo dużo słów, jak mało jest w nich sensu? Która z osób, oddających głos w wyborach samorządowych śledzi na bieżąco poczynania radnych, przy których postawili swój krzyżyk? Kto z Was zgłosił się do własnego wybrańca z prośbą o interwencję w jakiejkolwiek sprawie? Uzyskaliście pomoc? Są to oczywiście pytania czysto retoryczne. Samorządowa patologia jest coraz głębsza. Z kadencji na kadencję, z roku na rok. Radni zajmują się sobą nawzajem, walczą o stołki i ulegają korupcji. Liczy się głównie kasa i polityczne gierki. Gdzie w tym sprawy ważne dla mieszkańców? Wczorajsze obrady Rady Powiatu Tomaszowskiego były tego dobitnym przykładem. Budziły zażenowanie i smutek. Czy można upaść jeszcze niżej? W naszej rzeczywistości niestety wszystko jest możliwe, a przecież zapewniano Was, że będzie lepiej! Nieprawdaż?

„Złoty konkurs dla polskich rodzin”

Narodowy Bank Polski zaprasza do udziału w wyjątkowym konkursie na temat rezerw złota.Data dodania artykułu: 09.04.2025 10:22Liczba komentarzy artykułu: 2
„Złoty konkurs dla polskich rodzin”

80 lat Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych

Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne S.A. (WSiP) to najstarsze polskie wydawnictwo edukacyjne i jedna z najbardziej rozpoznawalnych firm działających na rynku podręczników oraz narzędzi edukacyjnych dla szkół w Polsce. Podstawę oferty stanowią tradycyjne i cyfrowe produkty dla wszystkich poziomów edukacji - od wychowania przedszkolnego, przez szkoły podstawowe, licea, technika do szkół branżowych. Firma rozwija innowacyjną platformę edukacyjną - EDURANGĘ. Dbając o najwyższy poziom przygotowywanych materiałów, WSiP nie pomija roli rozwoju zawodowego nauczycieli. Dlatego prowadzi niepubliczny ośrodek doskonalenia nauczycieli ORKE, który wspiera profesjonalnymi szkoleniami nauczycieli oraz dyrektorów szkół i placówek oświatowych.Data dodania artykułu: 08.04.2025 09:17
80 lat Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych

Europosłowie: będziemy walczyć o utrzymanie finansowania polityki spójności i polityki rolnej UE

Sprawozdawcy Parlamentu Europejskiego ds. kolejnego wieloletniego budżetu UE uważają, że pomimo nowych wyzwań związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa, polityka spójności oraz wspólna polityka rolna - które wykorzystują obecnie 2/3 budżetu UE - muszą być traktowane priorytetowo. „Europa musi stać się silniejsza i musi to znaleźć odzwierciedlenie w budżecie” - mówi europoseł Siegfried Mureșan.Data dodania artykułu: 08.04.2025 09:10
Europosłowie: będziemy walczyć o utrzymanie finansowania polityki spójności i polityki rolnej UE
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Urodzinowa Majówka w Skansenie Rzeki Pilicy!

Urodzinowa Majówka w Skansenie Rzeki Pilicy!

Czwartek, 1 maja 2025, godz. 12:00–19:00  Skansen Rzeki Pilicy,  ul. Modrzewskiego 9/11, Tomaszów Mazowiecki Wstęp biletowany – bilety dostępne w kasie SkansenuMajówka w sercu przyrody, z zapachem świeżego chleba, śmiechem dzieci i dźwiękiem ludowej muzyki? Brzmi jak plan idealny na majowy dzień! Skansen Rzeki Pilicy świętuje swoje urodziny i z tej okazji przygotował dla Was prawdziwą ucztę atrakcji – pełną tradycji, lokalnych smaków i rodzinnej atmosfery.Od południa do wieczora teren Skansenu wypełnią stoiska pod hasłem „Chleb i coś do chleba”, gdzie będzie można skosztować regionalnych przysmaków. Swoje wyroby zaprezentują lokalni rękodzielnicy i Koła Gospodyń Wiejskich, a najmłodsi znajdą coś dla siebie na stoisku plastycznym i sportowym.Wśród drewnianych zabudowań ożyje historia – będzie można wziąć udział w oprowadzaniu po zabytkowym młynie, wziąć udział w quizie o historii Skansenu i zobaczyć aż dwie wystawy: jubileuszową oraz „Młyny w dorzeczu Pilicy”.Na scenie zaprezentują się zespoły ludowe oraz uczestnicy zajęć wokalnych Miejskiego Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim.Nie zabraknie też animacji dla dzieci i wielu niespodzianek.A na finał tego wyjątkowego dnia  o godzinie 17:00– koncert szantowy o zachodzie słońca! Wystąpi Janusz Nastarowicz & Saku Collective – będzie klimatycznie, nastrojowo i z duszą.Spędź z nami ten dzień – rodzinnie, na świeżym powietrzu, z kulturą, muzyką i pysznym jedzeniem. Takie majówki pamięta się na długo! Data rozpoczęcia wydarzenia: 01.05.2025
Reklama
Reklama
Stołki dla radnych KO ważniejsze niż sprawy mieszkańców

Stołki dla radnych KO ważniejsze niż sprawy mieszkańców

Obecna kadencja samorządowa niedługo zatoczy pierwsze okrążenie. Za kilka tygodni minie rok odkąd radni sprawują swoje mandaty. Zapewne wiele osób zada sobie pytanie: jaki jest tego efekt? Za co tak zwani "samorządowcy" biorą publiczną kasę? Chyba nie za hejterskie wpisy w internecie, podszczuwania, czy oratorskie popisy zawierające tak samo dużo słów, jak mało jest w nich sensu? Która z osób, oddających głos w wyborach samorządowych śledzi na bieżąco poczynania radnych, przy których postawili swój krzyżyk? Kto z Was zgłosił się do własnego wybrańca z prośbą o interwencję w jakiejkolwiek sprawie? Uzyskaliście pomoc? Są to oczywiście pytania czysto retoryczne. Samorządowa patologia jest coraz głębsza. Z kadencji na kadencję, z roku na rok. Radni zajmują się sobą nawzajem, walczą o stołki i ulegają korupcji. Liczy się głównie kasa i polityczne gierki. Gdzie w tym sprawy ważne dla mieszkańców? Wczorajsze obrady Rady Powiatu Tomaszowskiego były tego dobitnym przykładem. Budziły zażenowanie i smutek. Czy można upaść jeszcze niżej? W naszej rzeczywistości niestety wszystko jest możliwe, a przecież zapewniano Was, że będzie lepiej! Nieprawdaż?
Park Ostrowskich? Będzie propozycja zmiany nazwy Parku Miejskiego

Park Ostrowskich? Będzie propozycja zmiany nazwy Parku Miejskiego

Czas przywrócić pamięć o założycielu naszego miasta! - pisze na swoim profilu internetowym, Dariusz Kwapisiewicz z firmy Brand Media, którego fotografie od wielu lat dokumentują wszystkie najważniejsze wydarzenia w naszym mieście.
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: Andrzej KiermasTreść komentarza: Szanowni Państwo zostal nam przedstawiony obraz obraz tego co się dzieje w Samorządach nie tylko w naszym mieście. Demoralzacja naszych wybrańców jest daleko posunięta. Liczy się kasa i kolesiostwo. Wielu wybrańców sprawuje swe funkcje dożywotnie mało tego posiadają wiele źródeł utrzymania co można wyczytać ztego artykułu. Przykład przyganiał kocioł garnkowi. Należy ztym walczyć przy wyborach, nie wolno głosować na tych, którzy już piastowali funkcje z wyboru i ograniczyć do minimum możliwość posiadania wielu źródeł dochodu innego wyjścia nie maŹródło komentarza: Kataklizm w powiatowym samorządzieAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: AK-47. Piszesz w taki sposób, jakbyś był w okopach na wojnie i jakbyś bał się o to, że ten, do którego się przypier#alasz, nie zorientował się, że Ty wiesz, iż to on jest cwaniaczkiem, którego opisujesz. Chłopie: przynajmniej połowa Polski wie, że chodzi o Romana J., mojego znajomego, z którym od dawna jestem "na Ty" . Tak, jak i z innymi z byłej wierchuszki obecnego PSL-u (kiedyś ZSL-u) np.: Wojciechowski, Kalinowski, Krysia Ozga, itp., itd. Roman J., tak, jak i WSZYSCY z polskiej sceny politycznej (nie tylko lewactwo, ale i prawiczki), kombinował dokładnie tak samo, jak i ci WSZYSCY, z każdej opcji politycznej. Więc, po Twoim wpisie, AK-47, mam pewien, moralny dysonans: dlaczego tych prawiczków wywyższasz lub pomijasz, a tych lewaków dołujesz?! Ja, zdecydowanie nie jestem zwolennikiem lewaków, jednak zawsze próbuję te obydwie strony jednakowo oceniać. To polskie, "polytycne" gnojstwo, to jest kompletne dno. Dlatego powinniśmy "po równo" dopier#alać każdemu po równo.Źródło komentarza: Radni na nie. I co dalej?Autor komentarza: EwelinaTreść komentarza: Niech ktoś wytłumaczy, jak można było wybrać na radnego kogoś tak prostackiego, jak Mordaka. Przecież ten człowiek pięciu zdań po polsku nie potrafi powiedziećŹródło komentarza: Zorganizowana grupa przestępcza, czy polityczna ustawka z Ministrem?Autor komentarza: ........Treść komentarza: Wpuścić chama do biura to atrament wypije.....Źródło komentarza: Zorganizowana grupa przestępcza, czy polityczna ustawka z Ministrem?Autor komentarza: Kemot114Treść komentarza: Jak tam mają chodzić inwalidzi na wózkach, gdzie zjazdy no i matki z dziećmi. Proste pytanie???Źródło komentarza: Park Solidarność w pytaniach i odpowiedziachAutor komentarza: Kemot114Treść komentarza: Jak tam mają dostać się inwalidzi na wózkach , matki z dziećmi ... Brak zjazdów porażka...Źródło komentarza: Park Solidarność w pytaniach i odpowiedziach
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama