Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 00:42
Reklama
Reklama

Dni Polskich Miast

Jedno z piękniejszych przedsięwzięć, nie tylko w mieście Tomaszów Mazowiecki, są organizowane corocznie przez włodarzy miasta, powiatu spotkania dla swoich mieszkańców, nazwane Świętem Miasta czy inaczej, Dniami.

Nie pamiętam dokładnie od ilu lat, od którego roku w moim mieście, tradycyjnie odbywają się Dni Tomaszowa. Ale zawsze rozpoczynają się w ostatni, czerwcowy weekend, tuż po rozdaniu w tomaszowskich szkołach świadectw promujących uczniów do następnej klasy czy ukończeniu szkoły. Zapewne, wg moich wyliczeń, odbywają się od około 25 lat a może mniej, może więcej ale nie jest istotne, od kiedy?

 

Istotnym jest to, że ta forma spotkań mieszkańców, dzieci i młodzieży, dorosłych, emerytów i starców w jednym, stałym obiekcie miasta jest czymś wielce humanitarnym, towarzyskim, a nawet sąsiedzkim, wspaniałym „wynalazkiem”. A wszystko odbywa sie przy muzycznym akompaniamencie, tańcach i piosenkach będących na topie zespołach, indywidualnych wykonawcach tak krajowych, regionalnych, lokalnych czy estradowych satyryków. Złośliwi, miejscy czy powiatowi malkontenci, zawsze zarzucają organizatorom, że są to kosztowne, zbędne „igrzyska” a występy krajowych artystów to zwyczajna „wyborcza kiełbasa”.

 

Pamiętam, że jednego roku wystąpiła, będąca na topowym szczycie, bardzo popularna w Polsce, brytyjska grupa rock’n’rollowa „Smokie”, to i tak znaleźli się osobnicy co głośno, publicznie, nawet podczas trwania koncertu, wyrażali swoją dezaprobatę, - „ciekawe ile miasto zapłaciło tym zapchlonym anglikom?”.

 

Nie zawsze w rozpowszechnianiu masowej popkultury muszą liczyć się pieniądze. Po skasowaniu pierwszomajowych świąt, przeróżnych ludowych, peerelowskich festynów, również kosztownych wielce, zachodziła potrzeba stworzyć coś podobnego swoim mieszkańcom, raz do roku rozrywkowy spęd mieszkańców jaki miał miejsce w PRL. W mieście Tomaszów Maz. wszystko zaczęło się w samym centrum, to jest na Placu Kościuszki, zakłócając spokój, burząc mieszkańcom miasta, ład i porządek.

 

Przeniesiono wszystkie imprezy związane z Dniami miasta na błonia przy zbiegu ulic Strzelecka/PCK i częściowo na istniejącą wówczas Muszlę Koncertową w Parku „Solidarność”. Po rewitalizacji Placu Kościuszki powrócono z obchodami ponownie do centrum miasta a finał imprezy kończy się fajerwerkami na nadpilicznych błoniach na wysokości przystani. Wymyślono - by zadowolić mieszkańców miasta, powiatu, gminy – na ostatni weekend czerwca, pięknie brzmiącą nazwę, DNI TOMASZOWA. Czy aby czerwcowa impreza daje mieszkańcom wystarczająco dużo rozrywki, przyjemności w społecznej pop kulturze?

 

 

Tak się złożyło w moim prywatnym życiu, że od roku 2013, organizowane przez cztery kolejne lata, brałem udział w podobnych imprezach, spotkaniach z mieszkańcami miasta, gminy, powiatu Pułtusk pt „PUŁTUSK FESTIWAL im. Krzysztofa KLENCZONA”. Festiwal niniejszy organizują włodarze jako gospodarze: Gminy Pułtusk, Stowarzyszenie „Wspólnota Polska” a druga strona Stowarzyszenie Muzyczne CHRISTOPHER z Gdyni (reprezentowane przez wiceprezesa Wiesława Wilczkowiaka), Stowarzyszenie Polski Rock’n’Roll (reprezentowane prezesa Maćka Cybulskiego) oraz żona świętej pamięci Krzysztofa, Alicja Lidia Klenczon. Cała, trzydniowa impreza (piątek, sobota, niedziela) poświęcona była liderowi „Czerwonych Gitar” i „Trzech Koron”, Krzysztofowi Klenczonowi tzn tematyczna wystawa, filmy (np. „Zagubiona dusza” w reżyserii Kazimierza Bihuna), osobiste gadżety (m.in. ostatnia gitara elektryczna, Krzysztofa). Na festiwal w Pułtusku zapraszany byłem, jako VIP, przez przyjaciół, Wiesława Wilczkowiaka i Alicję Klenczon. Dlaczego festiwal pułtuski nosi imię Krzysztofa Klenczona? Otóż Krzysztof urodził się w 1942 roku właśnie w Pułtusku, choć wychował się w Szczytnie i to miasto było pierwszym organizatorem corocznych, festiwali Jego imieniem, dla mnie z niewiadomych przyczyn miasto Szczytno zrezygnowało z tej imprezy. Wykorzystali skrzętnie powstałą sytuację przedstawiciele Stowarzyszenie CHRISTOPHER i wraz żoną Alicją dotarli z festiwalowym, muzycznym tematem do Pułtuska i …. stało się.

 

Festiwal jest trzydniowym spotkaniem. Jego cechą charakterystyczną jest to, że koncerty finalne poprzedzone są wcześniej warsztatami muzycznymi, na które (dotyczące twórczości Klenczona) zapraszani są młodzi piosenkarze, zespoły nie tylko z Polski ale także z Ukrainy, Białorusi, Litwy, Estonii, Czech, Niemiec a nawet, co miało miejsce na III i IV festiwalu, z USA, Kandy czy Szwecji. W festiwalowym jury zasiadali  Paweł Sztompke (TVP), Janusz Kondratowicz (poeta, tekściarz), Alicja Klenczon, Wiesław Wilczkowiak, Maciej Cybulski i lokalni notable. Przyznać muszę, że koncert konkursowy (12 wyłonionych przez jury wykonawców) stał na, jak na amatorów przystało, bardzo wysokim poziomie 

 

Warsztaty zawsze kończyły się na scenie głównej w Rynku w trzecim, finalnym dniu festiwalu przy ogromnej frekwencji. Tych najbardziej zapamiętanych wykonawców to grupa „Katedra” z Wrocławia, zespół „Old Young” z Gdyni czy bezkonkurencyjny zespół z Chicago „Profusion” z 14 letnią liderką Caroline Baran. W koncercie głównym festiwalu występowali: „Żuki”, „Czerwone Gitary”, Marek Piekarczyk w widowisku „Klenczon – Poemat Rockowy” czy grupa „Klenczon Projekt”. Za każdym, kolejnym pobytem na pułtuskim festiwalu zauważyłem jak do Pułtuska docierały kolejni, młodzi wielbiciele, nie tylko krajowi ale co szczególnie ważne,  zza granicy a nawet zza oceanu Atlantyckiego, wielbiciele twórczości Klenczona. To właśnie ci młodzi artyści rozsławiają na cały świat miasto Pułtusk, filmowego („Alternatywy 4”) Stanisława Anioła. Za każdym  pobytem w festiwalowym mieście przed oczami moimi, do mojej głowy powracały wspomnienia z mojego miasta z Dni Tomaszowa,  imprezy podobnej do pułtuskiej, oraz nasz zmarły niedawno piosenkarz, polski Nat King Cole, Bogusław Mec.

 

 

W moich artykułach, felietonach zamieszczanych od 2012 roku na portalu „nasz Tomaszów”, cyklu „Subiektywna Historia Rock’n’Rolla w Tomaszowie Mazowieckim” opisywałem z wewnętrzną zazdrością, porównując tomaszowskie imprezy, z pobytami na tematycznie, imiennie zorganizowane festiwale pułtuskie. Za każdym pobytem w mieście nad Narwią, wracałem do w/w, wspomnianego piosenkarza wywodzącego się z naszego miasta, Bogusława Meca. Boguś ma swoją ulicę w mieście, to bardzo dobrze, choć niewystarczające by rozsławić nasze miasto na podobną skalę jak uczyniło dla Pułtusku imię muzycznego idola, Krzysztofa Klenczona. Mec jest również wielkiego formatu gwiazdą, piosenkarzem dla różnych wiekowo, pokoleń, jego przepiękne utwory są nie mniej ambitne muzycznie niż Klenczona. Przetrwają całe dekady jak ulubione songi ukochanego przez Bogusia, amerykańskiego piosenkarza Nat King Cola. Jestem w bardzo dobrych, przyjacielskich relacjach z Kazimierzem Bihunem  reżyserem, twórcą filmu dokumentalnego „Zagubiona dusza”. Kazimierz Bihun ma „stałą przepustkę” do magazynów Wytwórni Filmów Dokumentalnych, z których może korzystać z materiałów dotyczących muzycznej twórczości Meca. Żyje siostra Danusia, żona i córka (w Łodzi) Bogusława, żyją koledzy muzycy z „Szarych Kotów” koledzy, koleżanki ze szkolnej ławki i przyjaciele, znajomi. Zaistniała idealna, personalna sytuacja do stworzenia filmu dokumentalnego, z wywiadami włącznie o naszym wybitnym piosenkarzu, NAJWIEKSZYM w historii Tomaszowa. Wiesław Wilczkowiak i Alicja Lidia Klenczona pomogli by przy personalnym (B. Mec) tworzeniu ewentualnych warsztatów muzycznych twórczości Meca, sposób powiadamiania chętnych do udziału w konkursie, przy powołaniu jury i innych drobnych a ważkich szczegółów bo „przyjaciele po to są”. Wielokrotnie, za każdym spotkaniem się z wymienionymi, rozmawiam o … a oni wręcz mi perswadują, - Antek czemu w twoim mieście nie zrobicie podobnych konkursowych spotkań jak w Pułtusku? Na dziś nie ma lepszego ambasadora do rozsławiania Tomaszowa Mazowieckiego jak postać Bogusława Meca? Jeśli to uczynicie to jak pięknie zabrzmi wasze tuwimowskie, rozpowszechnione hasło przez Ewę Demarczyk „A może byśmy tak …. do Tomaszowa?”

 

Gdy piszę ten felieton (niedziela) trwają aktualnie Dni Tomaszowa na nadpilicznych błoniach, które pobudziły mnie do refleksji nad tą konieczną, coroczną dla mieszkańców miasta imprezą a przedstawioną powyżej, moją przygodę z pułtuskim festiwalem, który mógłby rozsławić nasze miasto gdybyśmy zaryzykowali tytularnie zmienić czerwcowe spotkania. Przyznam, że w swoim środowisku od co najmniej dwóch lat rozmawiamy, z pobudek lokalnie patriotycznych, by bardziej wyeksponować nasze miasto na zewnątrz kraju a może i Europy. Warto o tym rozmawiać gdy w mieście powstaje nowoczesny na światową skalę, europejski obiekt (Hala Lodowa), istnieją prezydenckie dożynki w Spale, nie mówiąc o istniejącym OPO tej miejscowości w Puszczy Spalskiej czy sportowym awansie siatkarzy LECHII do I Ligii. Jakże pięknie i wspaniale zabrzmiało by hasło dla chcących, kochających Meca „TOMASZÓW FESTIWAL imieniem BOGUSŁAWA MECA”. Mam w tym szlachetnym temacie sporą wiedzę i doświadczenie, z którym mógłbym podzielić się przy ewentualnej potrzebie. Miasto nasze stało by się patriotycznie wierne, wspierając pamięć o swoich, sławnych – czy to w sporcie, kulturze – mieszkańcach, którzy swoją pracą, działaniem wcześniej, zasłużenie rozsławiali Tomaszów Mazowiecki. Myślę, że nasz pan Prezydent Miasta MARCIN WITKO, z racji swojego wykształcenia i miłości do muzyki (o czym może świadczyć osobiste wspieranie w mieście niejednej muzycznej imprezy), rozpatrzy w swoich możliwościach i kompetencjach przedstawiony pomysł. Proszę o ewentualne wpisy, komentarze do przedstawionego, nowatorskiego pomysłu, z poważaniem


Dni Polskich Miast

Dni Polskich Miast

Dni Polskich Miast

Dni Polskich Miast

Dni Polskich Miast

Dni Polskich Miast

Dni Polskich Miast

Dni Polskich Miast


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Antek Malewski 27.06.2017 10:27
Uzyskanie wolności słowa po komunistycznej epoce PRL-u cechującym się społecznym "zamordyzmem" w postaci stosowanej cenzury stworzyło nam, Polakom, mieszkańcom miasta coś w rodzaju londyńskiego HYDE PARK. Takim stał się między innymi portal "nasz tomaszów". Chwała za to administratorowi portalu. Ale ... ale również to .... że NIEKTÓRZY wpisujący tak zwane "wolne" komentarze wykorzystują tę formę wpisów do uprawiania zwykłych "świństw", obelg, personalnych ataków, słownych pastiszy czy innych niemerytorycznych, wulgarnych słów. używając przy tym anonimowych "ksyw", pseudonimów nie podpisując się imieniem i nazwiskiem. W/g, nie tylko moich spostrzeżeń, są to zwykli tchórze, nieucy i nieudacznicy. Stosują swoje ataki, pseudonimy, by nie byli publicznie "rozszyfrowani" -who is who - choć większość wpisujących pod pseudonimem są kompetentni, kulturalni i uczciwi.

mati 26.06.2017 14:30
Wg mnie ulica nazwana imieniem B.Meca to już wystarczy.

xmen 26.06.2017 12:02
Na Dniach Tomaszowa sa Ci co potrafią się bawić ale i gro osób dla których jest to okazja by niestety upodlić się. Dużo osób podpitych, wulgarnych. Zauważyłem to podczas wystepu tego zespołu disco polo. Łopocno się zjechało i robiło wiochę. Bednarek OK. Jest normalny wykonawca to są i normalni ludzie. A co zastanawia więcej ludu niestety było na tym disco polo niż na bednarku, no ale łopocno i inne okolice lubią chyba takie brzędolenie. pozdrawiam

K2222 26.06.2017 11:07
Racja, zgadzam się z wpisami nr 7 i 8.

Antek Malewski 26.06.2017 11:06
Do wpisów nr.7 i nr.8 - Nie wiem do jakiej wypowiedzi Bogusława Meca się odnosicie. To że skończył studia i ożenił się z dziewczyną z Łodzi i że mieszkał w Łodzi to jest fakt niezaprzeczalny. Pamietam Jego jeden z pierwszych wywiadów w TV, w którym prowadzący spotkanie zadał pytanie, skąd pochodzi Mec nie wymieniał "Tomaszów" a odpowiedział fragmentem poezji Tuwima w ten sposób - "A może byśmy tak najmilszy w padli na dzień do ....". Bogusław w Tomaszowie chodził do przedszkola, ukończył szkołę podstawową nr.1 przy ul. Żwirki i Wigury i Liceum Pedagogiczne przy dzisiejszej ul. Piłsudskiego. W tym czasie (lata 1964/67 grał na perkusji i śpiewał w zespole "Szare Koty". Ukończył w Zgierzu SN następnie studia na Uniwersytecie Łódzkim, czyli do ożenku wychował się i działął w Tomaszowie Maz.

26.06.2017 11:41
Zgadza się, że Bogusław Mec uczęszczał do Szkoły Podstawowej nr 1. Szkoła ta, zresztą nieistniejąca już, mieściła się wtedy przy ul.Stolarskiej, a nie przy ul.F.Żwirki i S.Wigury.

klug 26.06.2017 17:35
Fajny i sympatyczny z Ciebie Człowiek z Pasją (choć wielokrotnie się z Twoją interpretacją faktów nie zgadzałem) lecz, niestety, jesteś bardzo naiwny. W dzisiejszych, pisiorskich, czasach już nawet nie trzeba wtykać kija w mrowisko. Wystarcz, że przejdziesz metr obok mrowiska i się zacznie... . Dziwię się, że jeszcze nikt z Twoich adwersarzy nie wytkną, że Mec był ewangelikiem. Wypadki radomskie (24 VI 2017r.) i sprzed nastu lat z dni dziury, gdy katolicy pobili Hare Krisznowców (sprawców nie ujęto) proszą, byś zastanowił się nad Swą propozycją. Może np. antoś macierewicz (dobrodziej TM), coś artystycznie spłodził?

Szukasz guza, chłopcze 26.06.2017 21:56
Temat przewodni traktuje m.in. o Bogusławie Mecu, a ty z iście KODziarskim wdziękiem robisz jakieś wrzuty o pisiorskich czasach i wyznaniu Meca. Mnie nie interesuje fakt, że spłodził cię jakiś Mazguła...

tomaszowianin bez kompleksów 26.06.2017 09:53
Trudno B. Meca uznać za tomaszowianina, skoro urodził się w Brzustowie, a w czasach, gdy stał się osobą popularną w całej Polsce, twierdził, że jest łodzianinem, a nie tomaszowianinem. "dziękuję" za takich ziomków, którzy tomaszowianami stają się wtedy, gdy kostucha blisko i trzeba zbierać pieniądze na ratowanie zdrowia i życia.

Meca? 26.06.2017 08:23
Przecież on się wstydził TM. Sam mówił że jest z Łodzi a nie z TM. Wypierał się go!

K2222 26.06.2017 07:33
Zdjęcie nr 1 to prawdopodobnie pierwsze dni, jakie odbyły się w naszym mieście. Widać z lewej strony logo sponsora, nieistniejącej już greckiej spółki "STAR FOODS" (potocznie nazywanej u nas w mieście "chrupki"). Pogoda była wtedy nieciekawa, w sobotę lało jak z cebra.

Antek Malewski 26.06.2017 02:22
1. FOTO-1 inauguracja DT na Placu Kościuszki 2. FOTO-2 okolicznościowy plakat 3. FOTO-3 Carolina Baran z Chicagi z zespołem PROFUSION w Amfiteatrze w Pułtusku 4. FOTO-4 scena główna na pułtuskim Rynku 5. FOTO-5 konkursowe Jury.Od lewej Maciej Cybulski,Wiesław Wilczkowiak,Alicja Klenczon oraz dwie osoby z Urzędu Gminy PUŁTUSK

smok wawelski 25.06.2017 23:37
I jeszcze jedna korekta do artukułu p. Malewskiego: w czasie, gdy rzekomo zespół Smokie miał wystąpić na Dniach Tomaszowa, z pewnościa nie był już on na "topowym szczycie". Szczyt popularności zespół Smokie osiągnął wkrótce po założeniu, czyli w latach 70. ub. wieku. W czasie, gdy zainicjowano Dni Tomaszowa, w zespole Smokie nie było juź choćby legendarnego współzałożyciela tej grupy Chrisa Normana. Tak więc, ten teges, Panie Antoni!

maniek 25.06.2017 20:47
Smokie to podobno sprowadził sobie i im zapłacił właściciel Star Foods bo był ich fanem. Z tego co pamiętam to w zespole był jeden osobnik z oryginalnego składu.

25.06.2017 19:32
Jako małą korektę dodam, że w Tomaszowie nie występowała gruma Smokie, ale Sound of Smokie, czyli tzw. cover band. Jakoś tak dziwnie się składa, że wszyscy twierdzą, że to był orginalny zespół ale to nie prawda. Jeszcze raz: Sound of Smokie.

do MS 25.06.2017 20:03
ale i tak było fajnie. Od lat nie było takich DT

Opinie
Sejm odrzucił wniosek PiS o wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny Sejm odrzucił w czwartek wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec ministry zdrowia. Posłowie PiS zarzucili jej działania wbrew interesom pacjentów. Premier Donald Tusk zapowiedział, że po odrzuceniu wniosku Izabela Leszczyna "będzie nadal wyciągała z bagna system ochrony zdrowia" po rządach PiS.Data dodania artykułu: 21.11.2024 19:58Sejm odrzucił wniosek PiS o wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny Były nauczyciel odpowie m.in. za prezentowanie pornografii młodzieży Przed sądem rejonowym w Oświęcimiu 4 grudnia ma ruszyć proces byłego nauczyciela jednej z tamtejszych szkół, który odpowie m.in. za prezentowanie pornografii nastolatkom i naruszenie ich nietykalności cielesnej – dowiedziała się PAP w krakowskiej prokuraturze okręgowej.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:37Były nauczyciel odpowie m.in. za prezentowanie pornografii młodzieży Polacy coraz częściej chcą się rozwodzić. Potwierdzają to eksperci. Widać to też po danych z sądów W trzech kwartałach tego roku do sądów okręgowych w całej Polsce wpłynęło blisko 62 tys. pozwów rozwodowych. To o 1,5% więcej niż w analogicznym okresie 2023 roku, kiedy było ich prawie 61 tys. Najwięcej pozwów złożono do sądów w dużych miastach. W całej Warszawie odnotowano ich łącznie 5,8 tys. Z kolei w Poznaniu było 3,9 tys. takich przypadków, a w Gdańsku zaobserwowano ich 3,4 tys. Eksperci nie są zaskoczeni tymi danymi. Jednocześnie wskazują, że spada liczba zawieranych małżeństw. Można zatem postawić tezę, że w strukturze społecznej zachodzą istotne zmiany.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:30Polacy coraz częściej chcą się rozwodzić. Potwierdzają to eksperci. Widać to też po danych z sądów
OSHEE nawiązuje współpracę z Fundacją SEXEDPL OSHEE, lider na rynku napojów funkcjonalnych, od lat angażuje się w działania, które mają poprawić dobrostan psychiczny, szczególnie dzieci i młodzieży. Teraz marka ogłasza rozpoczęcie współpracy z Fundacją SEXEDPL, największą organizacją zajmującą się edukacją seksualną w Polsce. W ramach partnerstwa będą wspólnie działać na rzecz rozwoju i promocji Antyprzemocowej Linii Pomocy 720 720 020 – anonimowej linii pomocy i platformy stworzonej z myślą o osobach doświadczających przemocy lub nią zagrożonych.Data dodania artykułu: 20.11.2024 11:32OSHEE nawiązuje współpracę z Fundacją SEXEDPL Korzyści dla chorych leczonych nieinwazyjną wentylacją mechaniczną w warunkach domowych dzięki zastosowaniu telemonitoringu - pierwsze polskie badanie Telemonitoring chorych leczonych nieinwazyjną wentylacją mechaniczną w warunkach domowych (NIV) może poprawić jakość leczenia, szczególnie w kluczowym, tj. początkowym okresie stosowania terapii. Może również przyczynić się do bardziej optymalnego wykorzystania zasobów kadry medycznej, dzięki zastąpieniu części wizyt domowych zdalnym monitorowaniem stanu pacjenta. Telemonitoring umożliwia także wprowadzenie mierników jakości prowadzonej terapii w postaci monitorowania podstawowego parametru jakości wentylacji, jakim jest compliance pacjenta, czyli przestrzeganie zaleceń odnośnie czasu stosowania terapii. Wskazują na to wnioski z badania przeprowadzonego na 152 chorych zrealizowanego przez polskich badaczy.Data dodania artykułu: 20.11.2024 10:55Korzyści dla chorych leczonych nieinwazyjną wentylacją mechaniczną w warunkach domowych dzięki zastosowaniu telemonitoringu - pierwsze polskie badanie Domański o wolnej Wigilii: złe rozwiązanie; dla gospodarki to koszt ok. 4 mld zł Będę przedstawiał argumenty, że pomysł wolnej Wigilii jest złym rozwiązaniem; dla polskiej gospodarki byłby to koszt 4 mld zł, a dla budżetu państwa 2,3 mld zł - ocenił w środę minister finansów Andrzej Domański. Jest to krok niepotrzebny - dodał.Data dodania artykułu: 20.11.2024 10:37Liczba komentarzy artykułu: 1Domański o wolnej Wigilii: złe rozwiązanie; dla gospodarki to koszt ok. 4 mld zł
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
"A może byście tak najmilsi wpadli na JAZZ do Tomaszowa"? "A może byście tak najmilsi wpadli na JAZZ do Tomaszowa"? Zapraszamy na pierwszy koncert z cyklu JESIEŃ NAD VOLBÓRKĄ, który odbędzie się w piątek 22.11.2024 roku o godz. 19:00 w Galerii Sztuki Arkady w Tomaszów Mazowiecki.Horntet to kwintet jazzowy, demokratyczny kolektyw złożony z pięciu wyróżniających się i jednych z najbardziej obiecujących polskich muzyków jazzowych młodego pokolenia.Nominowani do nagrody Fryderyk 2024, zwycięzcy niemal wszystkich konkursów jazzowych w Polsce (m.in. Jazz nad Odrą 2023), zdobywcy 2 miejsca na prestiżowym European YoungArtists’ Jazz Award w Burghausen 2024, wielokrotnie doceniani przez krytyków i dziennikarzy muzycznych w kraju i zagranicą. Począwszy od roku 2019 i założenia zespołu z inicjatywy pianisty Bartłomieja Leśniaka, muzycy stale pracowali nad swoim własnym,wspólnym, rozpoznawalnym stylem opartym o autorskie kompozycje, będące mieszanką mainstreamu, muzyki free, ale też współczesnej muzyki klasycznej z zachowaniem słowiańskiego mianownika, będącego kontynuacją stylu określanego jako Polish Jazz. W 2023 zespół pewny kierunku, który obrał, wydał swój debiutancki album pt. „Horntet”.Skład zespołu:● Szymon Ziółkowski - saksofon altowy i sopranowy● Robert Wypasek - saksofon tenorowy i sopranowy● Bartłomiej Leśniak - fortepian● Mikołaj Sikora - kontrabas● Piotr Przewoźniak - perkusjaBilety:przedsprzedaż 45 plnw dniu koncertu 60 plnKarnet na trzy koncerty w ramach "Jesień nad Volbórką" - 100 pln.Informacje: 690 904 690Zapraszamy 1 Data rozpoczęcia wydarzenia: 22.11.2024
Andrea Bocelli 30: The Celebration Andrea Bocelli 30: The Celebration Andrea Bocelli 30: The Celebration23 i 24 listopada w kinach HeliosPrzed nami weekend dla melomanów, którzy mogą wybrać się do Heliosa na porywające koncerty uwielbianego tenora. Widowisko „Andrea Bocelli 30: The Celebration”, które zawita na wielkich ekranach 23 i 24 listopada, podsumowuje trzydzieści lat artysty na scenie i jest okazją do przypomnienia największych przebojów w jego wykonaniu.Andrea Bocelli to bez wątpienia najsłynniejszy tenor świata. Jest ikoną popkultury w zakresie śpiewu operowego. Z brawurą łączy muzykę klasyczną z rozrywkową. Jego nagrania sprzedają się w milionach egzemplarzy. Teraz ten charyzmatyczny śpiewak obchodzi jubileusz 30-lecia swojej pracy artystycznej. Z tej okazji przygotował wielki koncert, którego nagranie można obejrzeć jedynie w kinach.Podczas tego przygotowanego z rozmachem show usłyszymy oczywiście słynną arię „Nessun dorma” z opery „Turandot” Pucciniego, niekwestionowany przebój „Con te partirò” i wiele innych chwytających za serce utworów.Wersję kinową koncertu wyreżyserował Sam Wrench („Taylor Swift: The Eras Tour”, ”Billie Eilish: Live at The O2”), laureat nagrody Emmy i nominowany do nagrody Grammy.Helios zaprasza melomanów na ten wyjątkowy seans! Bilety dostępne są na stronie www.helios.pl, a także w kasach kin i aplikacji mobilnej. W ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz” dokonując zakupu z wyprzedzeniem, można wybrać najlepsze miejsca, a także - zaoszczędzić.Helios S.A. to największa sieć kin w Polsce pod względem liczby obiektów. Dysponuje 54 kinami mającymi łącznie 304 ekrany i ponad 55 tysięcy Data rozpoczęcia wydarzenia: 23.11.2024
Repertuar kina Helios Repertuar kina Helios Tegoroczna jesień nie przestaje zaskakiwać różnorodnymi nowościami. Od najbliższego piątku w repertuarze kin Helios zagoszczą aż trzy premiery: „Simona Kossak”, „Vaiana 2” i „Heretic”. Ponadto widzowie mogą zapoznać się z licznymi filmowymi przebojami oraz projektami specjalnymi, takimi jak Kultura Dostępna czy Maraton Władcy Pierścieni.Polską nowością na najbliższy tydzień jest dramat „Simona Kossak”, przybliżający prawdziwą historię potomkini artystycznej rodziny Kossaków. Młoda kobieta porzuca dotychczasowe życie i towarzyskie salony, aby objąć posadę naukowczyni w Białowieży. W środku puszczy, pomimo trudnych warunków – bez prądu i bieżącej wody – rozpoczyna życie na własnych warunkach. Tam poznaje fotografa Lecha Wilczka, z którym łączy ją niezwykła relacja. Jednakże wyobrażenia Simony o pracy przyrodnika ulegają bolesnej weryfikacji. Musi stanąć w obronie nie tylko swoich ideałów, ale również świata roślin i zwierząt… W rolach głównych występują: Sandra Drzymalska, Jakub Gierszał i Agata Kulesza.W repertuarze znajdzie się także nowa animacja wprost ze studia Disney – to „Vaiana 2”, czyli kontynuacja ciepło przyjętej historii nawiązującej do kultury wysp Polinezji. Trzy lata po wydarzeniach z pierwszej części, Vaiana otrzymuje nieoczekiwane wezwanie od swoich przodków. Dziewczyna musi wypłynąć na dalekie i dawno zapomniane wody Oceanii. Vaiana zbiera więc grupę śmiałków gotowych na przygodę życia, wśród których znajduje się jej przyjaciel Maui. Ich zadaniem będzie przełamanie niebezpiecznej klątwy, a nie będzie to proste, gdyż będą musieli stawić czoła starym i nowym wrogom.Jesienna aura sprzyja oglądaniu horrorów, a już w najbliższym tygodniu pojawi się kolejna nowość z tego gatunku. „Heretic” opowiada o dwóch młodych kobietach, które od drzwi do drzwi starają się głosić słowo Boże. W jednym z domów otwiera im czarujący pan Reed – szybko okazuje się jednak, że mężczyzna posiada diaboliczną drugą twarz. Niespodziewanie wszystkie wyjścia zostają zamknięte, a podejrzany gospodarz co chwila pojawia się, aby zadać im kolejną zagadkę testującą ich wiarę. Rozpoczyna się śmiertelnie niebezpieczna gra, w której stawką jest przetrwanie…Ponadto w repertuarze Heliosa znajdą się hitowe nowości ostatnich tygodni, takie jak „Gladiator 2” w reżyserii Ridleya Scotta. Lucjusz jako dziecko był świadkiem śmierci Maximusa z rąk swojego wuja Commodusa. Teraz decyduje się walczyć w Koloseum jako gladiator, aby przeciwstawić się dwóm cesarzom, rządzącym Rzymem żelazną pięścią. Z wściekłością w sercu i z nadzieją na lepszą przyszłość Cesarstwa Lucjusz musi spojrzeć w przeszłość, aby znaleźć siłę i honor, by zwrócić chwałę Rzymu jego ludowi.Fani kina familijnego mogą wybrać się do kin na pozytywną produkcję „Paddington w Peru”. Tytułowy bohater wraz z rodziną Brownów postanawia wyruszyć w daleką podróż do Ameryki Południowej, a dokładniej do Peru, aby odwiedzić swoją ukochaną ciocię Lucy. W tym celu wszyscy udają się do umieszczonego nieopodal lasu deszczowego Domu dla Emerytowanych Niedźwiedzi. To jednak dopiero początek niezwykle ekscytującej przygody, w trakcie której odkryją wiele tajemnic.Kinomani, którzy pragną poczuć ducha zbliżających się Świąt, mogą zapoznać się z najnowszą częścią kultowej serii. Film „Listy do M. Pożegnania i powroty” ukazuje losy różnorodnych bohaterów, które krzyżują się w Wigilię. Do sagi po dłuższej przerwie powraca postać Mikołaja. Mężczyzna odwiedza dawnych i nowych przyjaciół, podczas gdy jego synek Ignaś rusza w pościg za utraconym prezentem i duchem Świąt… Ponadto w obsadzie znalazła się plejada polskich gwiazd!Kina Helios słyną z organizacji popularnych Nocnych Maratonów Filmowych, najbliższa edycja cyklu będzie w pełni poświęcona produkcjom stworzonym na podstawie dzieł J.R.R. Tolkiena. W piątek, 22 listopada odbędzie się Maraton Władcy Pierścieni, podczas którego widzowie będą mogli obejrzeć wszystkie części przebojowej trylogii w wersji reżyserskiej. Z kolei melomani mogą wybrać się do Heliosa na porywające koncerty uwielbianego tenora. Widowisko „Andrea Bocelli 30: The Celebration”, które zawita na wielkich ekranach 23 i 24 listopada, podsumowuje trzydzieści lat artysty na scenie i jest okazją do przypomnienia największych przebojów w jego wykonaniu. W poniedziałek, 25 listopada w wybranych lokalizacjach odbędą się seanse z cyklu Kino Konesera. Widzowie będą mogli zobaczyć słynny koreański thriller „Oldboy” w odnowionej jakości obrazu. Główny bohater, Dae-su, mści się po latach za zabójstwo swojej żony… Natomiast w czwartkowe popołudnie, 28 listopada w kinach zagości cykl Kultura Dostępna i polska komedia romantyczna „Miłość jak miód”. Majka i Agata zamieniają się miejscami, dzięki czemu odnajdują wielkie uczucie.Bilety na listopadowe seanse dostępne są w kasach kin Helios, w aplikacji mobilnej oraz na stronie www.helios.pl. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a  także zaoszczędzić w ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz”. Data rozpoczęcia wydarzenia: 22.11.2024
Reklamamuzyczny spektakl Metamorfozy
Reklamamuzyczny spektakl Metamorfozy
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Do WuPe: mistrzu. Po pierwsze - Właściciel tej nieruchomości wcale nie musi się przed nikim tłumaczyć, ani też niczego wyjaśniać. Nie ukradł tej nieruchomości, ani jej nie wyłudził. Kupił legalnie za swoją kasiorkę i może robić z tą nieruchomością to co Jemu się będzie podobało. Po drugie - czy w umowie kupna/sprzedaży miał postawione jakiekolwiek warunki konserwatora zabytków?! Wątpię. Po trzecie - gdzie do tej pory był ten obsmarkany urzędniczyna, czyli konserwator zabytków - co ?! Z niego taki konserwator zabytków, jak ja jestem chińskim mandarynem. Tak więc, te materiały w tym portalu, to nie jest spłycanie roli konserwatora zabytków, ale rzetelne odniesienie się do zerowej działalności tego urzędniczyny.Źródło komentarza: Po ćwierć wieku pojawił się on... konserwator. Pałac Piescha budzi emocjeAutor komentarza: mieszkaniecTreść komentarza: Brawo Dwunastka !!!!Źródło komentarza: TVN w tomaszowskiej DwunastceAutor komentarza: WuPeTreść komentarza: Panie Mariuszu liczę na wywiad z obecnym właścicielem, bo teksty o pałacu z Pańskiej strony zaczynają być tendencyjne... Może powstaja za czyjeś pieniądze? ;-) Wydaje mi się, że takie spłycanie instytucji konserwatora jest mało poważne i nie wymaga komentarza. Jakoś te zabytki w Polsce w ostatnich latach dźwigają się z ruiny. Zmuszanie właściciela do naprawienia szkód to nie działanie życzeniowe, a prawne z prokuratorem na karku. To trzeba podkreślić, tymczasem Pan nie zauważa tego kompletnie - celowo?Miasto wydaje lekką ręką grubą kasę na realizację prywatnych, mokrych fantazji radnych jak np. wspieranie widzewskiej patologii z kasy BO... Więc kasa jest. Liczę na wywiad z troglodyteee... yyy... włascicielem. Niech wyjaśni swoje działanie i plany.Źródło komentarza: Po ćwierć wieku pojawił się on... konserwator. Pałac Piescha budzi emocjeAutor komentarza: TMTreść komentarza: Ty taki znawca wszystkiego powinieneś wiedzieć że układ był prosty Witczak zostanie posłem a Witko prezydentem czy to ci się podoba czy nie.W innym przypadku niestety ale Witko skonfliktowany z Wegrzynowskim nie zostałby prezydentem.Źródło komentarza: Fakty nie kłamią? Według TIT, tym gorzej dla faktów?Autor komentarza: UjazdTreść komentarza: Niektórych urzędników, kolesiów zatrudnionych aby siali propagandę czeka kasa w Biedronce!oj nie mogę się tego doczekać jak ci fachowcy bez parasola ochronnego będą funkcjonować:)zegar tyka tyk tyk;)Źródło komentarza: A w Ujeździe wojna trwa nieprzerwanieAutor komentarza: NDWTreść komentarza: W Ujeździe trwa wojna od 2010 roku, kiedy to obecny Pan Burmistrz został radnym, obecnie Pan Burmistrz jest beneficjentem działań rozpoczętych przez Panów Wójtow Korzeniowskiego i Goździka za kadencji, których do Gminy Ujazd zawitały takie firmy jak Kreisel, Eurobox, Euroglas i jeszcze kilka mniejszych. Czas pokaże w jakim stanie Pan Pawlak zostawi Gminę Ujazd, a ten moment zbliża się bardzo szybko.Źródło komentarza: A w Ujeździe wojna trwa nieprzerwanie
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama