Pozostałe zespoły podokręgu zaliczono do klasy B i podzielono na grupę piotrkowską i tomaszowską. W grupie tomaszowskiej występowały: Lechia II Tomaszów Mazowiecki, KS OM TUR, WKS Altylerzysta, KS ZWM Zryw, KS TFSJ oraz drużyna OSP Wolbórz.
Sezon 1945/46 Lechia zakończyła na siódmym miejscu. Rozgrywki wygrał ŁKS Łódź, a ostatnie dziesiąte miejsce zajął TUR Kutno. Drużynę Lechii oraz Lechii II reprezentowali: Czesław Błaszczyk, Eugeniusz Hibowski, Wacław Kwiatkowski – bramkarze, Mieczysław Błaszczyk, Władysław Gadaj, Henryk Galanty, Władysław Nowak – obrońcy, Mirosław Chałubiński, Marian Gadaj, Marian Śmiałek, Stanisław Siąkowski – pomocnicy, Franciszek Białkowski, Józef Byczek, Jan Kierak, Jan Namysław – napastnicy.
Przed kolejnym sezonem doszło do zmian w zarządzie, który prezentował się następująco: Jan Sokołowski – prezes, Jan Segiet – I wiceprezes, Henryk Rozpędowski - II wiceprezes, Franciszek Widerski – sekretarz, Mieczysław Dymarski – skarbnik, Feliks Kuczera – kierownik sportowy, Mieczysław Socha – kronikarz, Bolesław Kozerawski – członek. W sezonie 1946/1947 lechiści zajęli trzecie miejsce. Rozgrywki zwyciężył Widzew Łódź, a ostatnie miejsce przypadło COSP-W Łódź. Kronikarz klubu Mieczysław Socha w formie wiersza przedstawił podstawową jedenastkę zielono-czerwonych:
„Śmiał się Śmiałek, gdyż mżył deszczyk
Z głowy krople strząsł Nowak
Kwiatkowskiego łajał Błaszyk
Że się w różek bramki schował
Gadał Gadaj do Gadaja
Że jest teren bardzo śliski
Że Jeremie źle podają
Suchy Suchoń z Chałubińskim
Na to Sabat uśmiechnięty
Piłkę w prawe skrzydło podał
A Białkowski tracąc preły
Kiwnął beka w bił gola.
Po sezonie 1947/48 tomaszowianie mogli się pochwalić zajęciem siódmego miejsca. Awans uzyskało PTC Pabianice. W kwietniu 1948 roku w Sosnowcu odbył się mecz reprezentacji Śląska i Łodzi. Łodzianie wygrali 3:4, a w kadrze znaleźli się dwaj lechiści: Władysław Gadaj i Eugeniusz Furgalski. Natomiast na początku maja w Łodzi zorganizowano spotkanie Łodzi z Bratysławą, które zakończyło się remisem 2:2. Dostępu do Bramki reprezentacji Łodzi bronił Zdzisław Komar. Polski Związek Piłki Nożnej widząc dynamiczny rozwój piłki nożnej postanowił dać możliwość awansu zwycięzcom klasy A do II ligi.
Z okazji 25-lecia istnienia RKS Lechia Zarząd klubu urządził w dniach 24-26 lipca 1948 roku klubowe święto. Pierwszego dnia odbyła się uroczysta akademia z wręczeniem odznaczeń i dyplomów, natomiast trzeciego dnia odbył się mecz towarzyski Lechii z beniaminkiem I ligi Lechią Gdańsk. Niestety gdańszczanie nie byli dosyć łaskawi ponieważ pokonali naszą drużyną aż 1:11.
Tomaszowska Lechia cieszy się bardzo dużą sympatią mieszkańców, którzy ufundowali i przekazali specjalny sztandar. Klub może pochwalić się kilkoma bardzo zdolnymi zawodnikami, ale żaden z nich oprócz wspomnianego wcześniej Zdzisława Komara nie był powołany do kadry Łodzi. Golkiper stał się podstawowym bramkarzem kadry Łodzi aż do 1957 roku. W tym czasie odniósł wiele sukcesów, a niewątpliwie największym było powołanie do reprezentacji Polski. Komar w latach 1953-1954 był rezerwowym golkiperem II reprezentacji Polski. Niestety pod koniec lat 50. Doznał poważnej kontuzji barku i po jej wyleczeniu w wieku 35 lat musiał zakończyć czynne uprawianie sportu.
W kolejnych latach Lechia występowała w klasie A. Do historii przeszedł mecz rozgrywany 20 maja 1949 roku w Radomsku pomiędzy miejscową Stalą a Lechią. Grupa miejscowych chuliganów wdarła się na płytę boiska i dotkliwie pobiła kilku graczy Lechii. Interweniowała Milicja Obywatelska. W wyniku tych zajść aresztowano 12 osób.
Po sezonie 1948/49 tomaszowianie zajęli ostatnie 9 miejsce w tabeli, ale drużyna nie spadła do niższej klasy rozgrywkowej ponieważ połączyła się ze Związkowcem. Taki wynik spowodowany był odejściem wielu podstawowych graczy. Szeregi
Lechii opuścili wtedy m.in. Władysław i Marian Gadajowie oraz Wacław Kwiatkowski. Wszyscy przenieśli się do Gryfa Słupsk. Wspomniane połączenie klubowe to dopiero początek zmian. W grudniu 1950 roku nastąpiło połączenie Związkowca ze Spójnią.
Napisz komentarz
Komentarze