Lechia Tomaszów Mazowiecki - Warta Sieradz 0:1 (0:1)
Bramka: Mateusz Lis 32-karny
Lechia: Patryk Grejber - Adrian Skrzyniak, Artur Amroziński (69. Bartosz Snopczyński), Kamil Szymczak, Jakub Król (61. Adrian Ziarek), Grzegorz Płatek, Marcin Pieńkowski (61. Miłosz Pawlusiński), Krystian Kolasa, Artur Dunajski, Kordian Górka (80. Kamil Lewiński), Michał Mikołajczyk (80. Eryk Kaproń).
Goście od samego początku meczu starali się szybko wyjść na prowadzenie i kontrolować przebieg rywalizacji. Lechiści natomiast skutecznie się bronili i próbowali się konstruować akcje ofensywne. Niestety przechodziło im to z trudem ze względu na agresywnie grających obrońców Warty. Z biegiem czasu do głosu zaczęli dochodzić przyjezdni. W 30 minucie spotkania w pole karne lechistów wbiegł Szymon Czyżewski, a interweniujący Jakub Król popełnił niefortunne przewinienie i sędzia podyktował jedenastkę. Do piłki podszedł Mateusz Lis i zamienił karnego na gola. Od tego momentu gości kontrolowali przebieg gry i starali się nie dopuszczać zielono-czerwonych pod własne pole karne.
Druga połowa była zdecydowanie inna w wykonaniu gospodarzy. Lechia ruszyła do odrabiania strat i zamknęła rywali na ich połowie. Niestety podopieczni trenera Mateusza Milczarka bili jak głową w mur. Warta skutecznie się broniła i nastawiła na kontrataki. Na szczęście nie zdarzało się to zbyt często, a jeśli już to bardzo dobrze interweniowali obrońcy lub golkiper Patryk Grejber. Najlepsze okazję na zmianę rezultatu tomaszowianie mieli w końcówce meczu. Najpierw centro-strzał Adriana Ziarka z trudem obronił Kamil Miazek, a po rzucie rożnym piłka po uderzeniu Krystiana Kolasy odbiła się od spojenia słupka z poprzeczką. Niestety zielono-czerwonym nie udało się zdobyć upragnionego gola i trzy punkty pojechały do Sieradza.
Żółte kartki: Kamil Szymczak, Jakub Król, Bartosz Snopczyński (Lechia) - Damian Ślesicki, Bartłomiej Maćczak, Bartłomiej Kręcichwost (Warta)
Sędziował: Albert Bińkowski (Skarżysko-Kamienna)
Widzów: 638
Napisz komentarz
Komentarze