Zacznijmy od wyjaśnienia pewnej bardzo istotnej kwestii z ostatniej sesji Rady Powiatu. Ostatnio pojawiło się w Internecie kilka nieprawdziwych wpisów. Są one w sumie jednakowo brzmiące, jakoby pisała je ta sama osoba. Widziałem wpis posła Adriana "Szerloka" Witczaka i radnego Kazimierza Mordaki. Mówią one o moich rzekomo niezgodnych z przepisami wnioskach z poprzedniej sesji dotyczących zmiany porządku obrad. Cóż, pierwszy z panów jest krętaczem, drugi zapewne przekopiował coś, co ktoś inny mu napisał. Obaj Ci panowie powtarzają jak mantrę opinię prawników Starostwa związaną z par. 25. Statutu Powiatu. Pan Mordaka pisze nawet o jakiejś rzekomej opinii prawnej, której jednak nie prezentuje. Dlaczego?
Odpowiedź jest prosta. Żaden szanujący się prawnik, nie pozwoliłby sobie, by się pod nią podpisać. Dlatego też odpowiedź na moje pytanie w tej sprawie podpisał przewodniczący Rady i odmówił wystąpienia o opinię prawną. Uznał, że jest ona niepotrzebna. Co ciekawe argumentacja taka sama, jak u radnych PO. Zachęcam więc do zapoznania się z podstawowymi zasadami związanymi z jednolitością stanowionego prawa. Co ona oznacza? Poczytajcie sami.
W każdym razem jeden przepis nie może stać w sprzeczności z innym. Wnioski formalne, a takim jest wniosek o przerwę, czy zmianę w porządku obrad muszą być bezwzględnie poddane pod głosowanie. Polecam ustawę, Statut w pełnym brzmieniu i orzecznictwo. Jeśli Adrian Witczak pisze Wam inaczej, to albo kłamie, albo jest niedouczony. Może zresztą i jedno i drugie razem. Acha i co ważne wniosek o zmianę porządku obrad złożył Michał Jodłowski.
***
Przejdźmy jednak do dzisiejszej sesji Rady Powiatu Tomaszowskiego. Powołanie dwóch nowych członków PiS, przynajmniej teoretycznie nie powinno być możliwe. Koalicja Obywatelska z sześcioma głosami, PSL z dwoma i KW Marcina Witko z czterema, mogła odrzucić wnioski o nowe powołania. Radni mogli też opuścić salę obrad. Bez kworum nie można byłoby głosować. Zamiast tego radny Michał Jodłowski wygłosił manifest polityczny, w którym stwierdził, że radni jego klubu nie chcą brać udziału w głosowaniu. Po czym zrobili dokładnie coś odwrotnego i do głosowania przystąpili wstrzymując się od głosu.
Przeciw powołaniu było więc sześciu radnych KWW Witko/PSL. Za wyborem było 11 radnych PIS/Wszyscy Razem. Dzięki radnym Platformy Staroście udało się dokooptować do składu zarządu swojego partyjnego kolegę i koleżankę. Oczywiście możecie się teraz spodziewać propagandowego przekazu: przecież nie głosowaliśmy za. Zapytajcie wtedy: kto z Was głosował przeciw. Politycy PO a więc i radni mówią prawdę jak się pomylą.
Obecny Zarząd Powiatu przetrwa zapewne do końca kadencji. Pozostało oczywiście głosowanie nad jego odwołaniem, ale do tego potrzebne jest 14 głosów. Kto i gdzie ich będzie szukał.
Napisz komentarz
Komentarze