Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 5 listopada 2024 01:18
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Równanie w dół

Jeśli jesteście osobami po 40-ce zapewne pamiętacie jeszcze zbiory zadań z matematyki, których używało się w szkole średniej. Podobne były z fizyki. Zresztą już od podstawówki mieliśmy do czynienia z matematyką na stosunkowo wysokim poziomie. Nie wiem jak u Was ale w mojej szkole zadania rozwiązywało się w sposób masowy.

Zdarzało się, że ich liczba zadana w ramach pracy domowej była taka, że fizycznie nie sposób było ich wszystkich samodzielnie przerobić. Dzięki temu na studiach nie miałem żadnych problemów z matematyką i do dzisiaj liczby czterocyfrowe potrafię wymnażać w pamięci, choć być może nieco wolniej niż przy użyciu kalkulatora.

To z czym mamy do czynienia w dzisiejszych szkołach zwyczajnie woła o pomstę do nieba. Poziom nauczania jest o wiele niższy a i na tym poziomie uczniowie potrzebuj wsparcia korepetytorów. To jest poziom ucznia 8 klasy niegdysiejszej podstawówki. Czy ktoś ma wątpliwości, że reforma oświaty jest u nas niezbędna?

To o czym pisze, to nie były programy nauczania z żadnych elitarnych szkół. Dzisiejsze podstawy programowe to nawet nie są programy ze zwykłej osiedlowej szkoły podstawowej, do której chodziły razem dzieci z tzw. inteligencji, jak i prostych robotników. Wszyscy dawali radę. Przyznam jednak, że rozpiętość wiekowa wśród uczniów była zbyt duża. Osiem lat to prawdziwy kosmos. Radzono sobie z tym w ten sposób, że klasy 1-3 funkcjonowały na całkowicie odrębnym piętrze.

Przez ostatnie 20 lat przeciętny polski maturzysta osiągnął poziom wiedzy matematycznej niższy od ucznia szkoły podstawowej w PRL. To nie żart, ale smutna nasza rzeczywistość. Dlaczego tak się stało?

Przede wszystkim poziomu obniżano w sposób zamierzony i celowy. Świadczy o tym likwidacja w pewnym momencie obowiązkowej matury z matematyki. Do tego kastrowano programy nauczania w liceach. Wcześniej w programie była analiza matematyczna – granice ciągów i funkcji, szeregi, badanie funkcji, całki, rachunek prawdopodobieństwa, trygonometria. Badanie funkcji wykładniczych i logarytmicznych. Były wzory matematyczne i ich analiza. Dzisiaj dla licealistów jest to prawdziwa "czarna magia". Wie ktoś co to jest schemat Bernoulliego, albo czym jest trójkąt Pascala? Czy tegoroczni maturzyści potrafią operować wzorami redukcyjnymi.

 


Kolejnym problemem jest nadużycie kalkulatorów i komputerów. Czasem mam wrażenie, że współczesny licealista nie jest pewny ile to jest 3x3, póki nie sprawdzi tego na wyświetlaczu. To prawdziwe zamerykanizowanie polskiej oświaty.

Krytycy obecnego systemu nauczania zwracają uwagę na wady koncepcji "programu spiralnego", który w założeniu miał podnosić poziom poprzez wracanie do już przerobionych zagadnień. Jak to wygląda w praktyce? Otóż niektórych tematów nie przerabia się wcale. Jeśli maturzysta ma zamiar zdawać poziom rozszerzony musi brać korepetycje. Wiem coś o tym, bo akurat mam w domu maturzystę i o nauczaniu matematyki w szkołach mógłbym książkę napisać. Nie wiem jak jest w innych miastach, ale w Tomaszowie to dramat. Moim zdaniem to problem systemowy a więc podobnie jest wszędzie.

W którymś momencie popełniono też błąd obniżając wymagania. Nastawiono się na zmiany ilościowe. Ilość nie przeszła w jakość. Mamy więc miliony absolwentów wyższych uczelni z poziomem wiedzy niedorównującemu licealiście sprzed 30 lat. Kto to wymyślił ten rodzaj "demokratyzacji" oświaty? Obniżenie kryteriów było bardziej szkodliwe niż punkty za pochodzenie, stosowane przy rekrutacji na studia w "komunie".

Paradoks jest więc taki, że przy gigantycznym postępie technologicznym, otwarciu na świat, wolności obywatelskiej i gospodarczej to za czasów PRL byliśmy lepiej wykształconym narodem. Absolwenci, wyjeżdżający na "Zachód" uważani byli za geniuszy. Teraz zrównaliśmy w dół i nie jest to chyba powód do dumy.

System przyniósł ze sobą jeszcze jedno niebezpieczeństwo. Pójście na łatwiznę poskutkowało tym, że młodzież nie przyzwyczajona do wysiłku rzadko wybierała najtrudniejsze kierunki studiów. Dzięki temu mamy deficyt specjalistów w różnych dziedzinach i całe luki pokoleniowe w niektórych zawodach.

 

[reklama2]

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Dziękuję za ten merytoryczny tekst. Pisz częściej 03.05.2017 12:55
Świetny tekst w obronie reformy oświaty przywracajacej dłuższe jednolite kształcenie w podstawówkach. Dzięki, dobrze napisane. O ile książki do historii, polskiego i innych bzdetów mozna było odchodzić po PRL, to matma, fizyka, chemia to było prowadzone dobrze. No ale cóż, Platforma woli wychowywać przyszłych monterów do niemieckich fabryk. To jest postkolonializm, zdobywanie bez wojny. NSDAP też nie planowała tutaj holokaustu na Polakach. Warszawa miałą być prowincjhonalnym miastem, coś jak nasz Piotrków, no może Bydgoszcz i tyle. Teraz na luzie z krótkimi przerwami kiedy JarKacz dochodzi do władzy, z krótkimi przerwami cały czas jedzie po nas ten sam co za okupacji walce kulturowy. Żadnych elit (co tam studia, niepotrzebne), lepiej być kafelkarzem, monterem, operatorem taśmy w ceramice.

question 03.05.2017 21:05
Nie do końca się z Tobą zgadzam. W części dotyczącej nauk przyrodniczych tak. O ile treści przedmiotów humanistycznych mogą ulegać zmianie (z różnych przyczyn), o tyle przedmioty przyrodnicze ewoluuja do przodu ze stałymi z lat poprzednich. Ale, czy może być w szkole więcej matematyki, fizyki itp. skoro religii w obecnym cyklu kształcenia do ukończenia liceum jest 24 godziny tygodniowo, a fizyki średnio bodajże 6. Jednak warto zauważyć upadek szkół zawodowych, a właśnie kafelkarz, malarz, cieśla, stolarz, hydraulik są tak samo niezbędni jak inżynierowie. A i tu nasza oświata poszła na ilość nie na jakość. Kiedyś słaby uczeń trafiał do zawodówki zdobywając kwalifikacje. Jak zmądrzał (po burzy hormonów) kończył technikum i nawet studia. Teraz taki uczeń trafia do liceum, w którym brak jest naboru. Powinien został ustalony próg np. 50-100 pkt. liceum lub trechnikum, poniżej szkoła zawodowa. A tak hydraulików i kafelkarzy będziemy mieli z Ukrainy czy Białorusi.

Reklama
Polecane
Podsumowanie XXVII Kwesty pn. „Ratujmy groby zasłużonych Tomaszowian”Przemysłowcy oskarżeni o niesłychane przestępstwoSkonsultuj komunikację miejskąSpotkanie z prof. Jerzym Bralczykiem w MBPUtrudnienia w ruchu 11 listopadaNisze w kolumbarium dostępne do rezerwacjiŁódzkie/ W okresie Wszystkich Świętych 14 wypadków; nie było ofiar śmiertelnychPolicja: od czwartku doszło do 161 wypadków drogowych; zginęło 11 osóbListopadowe atrakcje w Tomaszowie MazowieckimJak wybrać odpowiednie łóżko do sypialni? Oto podpowiedźW gabinetach stomatologicznych jest coraz drożejKlasyk dla Legii
Reklama
Regionalny Turniej Kół Gospodyń Wiejskich i Miejskich Regionalny Turniej Kół Gospodyń Wiejskich i Miejskich Powiatowe Centrum Animacji Społecznej po raz kolejny organizuje Regionalny Turniej Kół Gospodyń Wiejskich i Miejskich.  Będzie to już 8. edycja tego wydarzenia. Turniej skierowany jest do kół gospodyń z terenu województwa łódzkiego. Zmierzą się one w 6 konkurencjach: edukacyjnej, kulinarnej, artystycznej, sprawnościowej, modowej i teście wiedzy dotyczącym bezpieczeństwa na wsi.Tematem tegorocznej edycji jest PRL. Przedmiotem współzawodnictwa kulinarnego będzie deser. Scenka w konkurencji artystycznej będzie nawiązywała do Wszechobecnych w tamtych czasach kolejek, natomiast w edukacyjnej należy przygotować prezentację o latach 80-tych, ukrytych we wspomnieniach. Konkurencja sprawnościowa do końca pozostaje tajemnicą, natomiast pytania z wiedzy o bezpieczeństwie na wsi przygotuje KRUS. Bardzo widowiskowo natomiast zapowiada się konkurencja modowa, do której uczestnicy mają przygotować strój inspirowany modą z okresu PRL. Będą one prezentowane na wybiegu.Ponadto zapraszamy do obejrzenia wystawy, nawiązującej do PRL-u. Będzie można zobaczyć stare sprzęty elektroniczne, odzież, artykuły gospodarstwa domowego, prasę i inne eksponaty, związane z tym okresem. Nad całością imprezy czuwać będzie jury złożone z ekspertów z danych dziedzin.Na zwycięzców poszczególnych konkurencji, a także Grand Prix turnieju, czekają wspaniałe nagrody.Gwiazdą wieczoru będzie Paweł Stasiak w repertuarze Papa Dance, a na zakończenie odbędzie się zabawa taneczna z MR. SEBII. Turniej odbędzie się 9 listopada o godz. 15.00 w PCAS-ie przy ul. Farbiarskiej 20/24.Data rozpoczęcia wydarzenia: 09.11.2024
XIX Tomaszowski Bieg Niepodległości XIX Tomaszowski Bieg Niepodległości Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza dzieci, młodzież i dorosłych do udziału w 19. edycji Tomaszowskiego Biegu Niepodległości, który odbędzie się 11 listopada. Mieszkańcy naszego miasta i powiatu będą mogli w ten niestandardowy sposób uczcić rocznicę odzyskania przez Polskę suwerenności. Start uczestników biegu planowany jest na godz. 13 z pl. T. Kościuszki, po zakończeniu oficjalnych uroczystości patriotyczno-religijnych z okazji 106. rocznicy odzyskania przez nasz kraj niepodległości. Wydarzenie przeznaczone jest zarówno dla grup zorganizowanych (ze szkół podstawowych i ponadpodstawowych, stowarzyszeń, organizacji, firm itd.), jak również dla uczestników indywidualnych. Osoby, które nie ukończyły 13 lat, mogą uczestniczyć w biegu wyłącznie pod opieką osoby pełnoletniej. Niepełnoletni mogą zostać zgłoszeni do biegu przez rodzica lub opiekuna prawnego.ZgłoszeniaBieg ma charakter rekreacyjny, do pokonania będzie trasa o długości ok. 1500 m. Zbiórka i weryfikacja zgłoszonych biegaczy odbędzie się w godz. 12-12.45 (domki na płycie pl. Kościuszki). Zgłoszenia na formularzach, których wzór znajduje się pod tekstem w załącznikach (tam też dostępny jest szczegółowy regulamin XIX Tomaszowskiego Biegu Niepodległości), w przypadku grup zorganizowanych przyjmowane będą do 6 listopada br. Uczestnicy indywidualni mogą zgłaszać się również w dniu biegu. Wypełniony formularz wraz z dołączonym do niego oświadczeniem należy dostarczyć do Biura Biegu mieszczącego się w Miejskim Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18. Rejestracji można także dokonać poprzez wypełnienie formularza zgłoszeniowego online, dostępnego pod linkiem: https://cutt.ly/TeDo09HZAby podkreślić uroczysty i patriotyczny charakter biegu, organizatorzy proszą uczestników o założenie białych lub czerwonych koszulek, czapek lub innych elementów wierzchniej garderoby w tych barwach. W związku z organizacją XIX Tomaszowskiego Biegu Niepodległości oraz koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa jego uczestnikom 11 listopada między godz. 12.45 a 14 wystąpią utrudnienia w ruchu kołowym w obrębie pl. T. Kościuszki oraz w al. Piłsudskiego na odcinku od pl. Kościuszki do ul. Legionów (w obu kierunkach). Prosimy kierowców o wyrozumiałość i przyłączenie się do wspólnych obchodów Narodowego Święta Niepodległości.  Data rozpoczęcia wydarzenia: 11.11.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama