Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 28 grudnia 2024 10:49
Reklama
Reklama

W kościołach coraz popularniejsze są ofiaromaty

W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę. Niektórzy księża decydują się na całkowitą rezygnację z tradycyjnej tacy. To wygodne i służy transparentności finansów Kościoła – powiedział PAP pomysłodawca pierwszego w Polsce ofiaromatu Karol Sobczyk.

Od 2019 r. w polskich parafiach zaczęły pojawiać się ofiaromaty – urządzenia, dzięki którym wierni mogą złożyć ofiarę w formie bezgotówkowej, kartą lub blikiem.

Pierwszy w Polsce ofiaromat stanął w kościele św. Maksymiliana Marii Kolbego w Mistrzejowicach w archidiecezji krakowskiej. Pomysłodawcą był świecki lider wspólnoty Głos na Pustyni w Krakowie Karol Sobczyk. Powiedział, że idea wprowadzenia do kościoła ofiaromatów zrodziła się wśród członków jego wspólnoty. Zastanawiali się, co zrobić, aby umożliwić złożenie ofiary na rzecz utrzymania i rozwoju wspólnoty osobom chcącym to zrobić bezgotówkowo.

"Chcieliśmy im pomóc tak, żeby odbywało się to prosto i bez potrzeby angażowania dodatkowej osoby, która musiałaby trzymać terminal w ręce" – powiedział.

Kiedy udało się im stworzyć prototyp urządzenia do bezgotówkowego składania ofiar, członkowie wspólnoty podjęli rozmowy z ówczesnym ekonomem archidiecezji krakowskiej, żeby wprowadzić ofiaromaty w pierwszych krakowskich parafiach.

Sobczyk przyznał, że na początku reakcje na obecność ofiaromatu były różne – od entuzjazmu przez zaciekawienie aż po krytykę.

"Ostatecznie proboszczowie, którzy zdecydowali się na wprowadzenie ofiaromatów, byli zadowoleni. Z czasem zaczęli zachęcać proboszczów z innych parafii. Dziś widać, że rozwiązanie staje się czymś powszechnym. Obecnie ofiaromaty wprowadziło kilkaset kościołów w całej Polsce" – powiedział.

Zdaniem Sobczyka zastąpienie tradycyjnej tacy ofiarami bezgotówkowymi czeka większość parafii.

"Rozwiązania takie sprzyjają nie tylko wygodzie, ale także transparentności działań Kościoła. Prawdopodobne jest, że w części kościołów oprócz ofiaromatów pojawi się elektroniczna taca, czyli możliwość złożenia bezgotówkowej ofiary za pomocą przenośnego terminala, który będzie wędrował po kościele podczas mszy św." – powiedział.

Sobczyk dodał, że słyszał o przynajmniej dwóch kościołach, w których proboszczowie zdecydowali się na całkowitą rezygnację z gotówkowej tacy.

"Z tego co wiem, rezygnacja z gotówki nie spowodowała tam zmniejszenia wpływów z ofiar, choć z całą pewnością na skuteczność takich zbiórek wpływają przede wszystkim życie i jakość funkcjonowania parafii" – ocenił.

Jedną z parafii, której proboszcz postanowił całkowicie zrezygnować z tradycyjnego zbierania pieniędzy na tacę, jest parafia Imienia Jezus w Poznaniu, popularnie zwana Łaciną. Zdaniem proboszcza ks. Radka Rakowskiego dzięki zastąpieniu składania ofiar na tacę formami bardziej przystającymi do współczesności finanse parafii są bardziej transparentne.

"Od 40 lat nie używam gotówki i wiem, że podobnie ma większość ludzi. Dlatego nie sądzę, by przestawienie się z tacy na transakcję bezgotówkową mogło być dla wiernych problemem. To raczej wcześniej musieli się przestawiać, że w kościele muszą wyjątkowo używać gotówki, a nie karty, jak w większości miejsc, do których chodzą" – ocenił.

Podkreślił, że w parafii na Łacinie wierni nie mają z tą nową formą problemu.

"Każdy chce dać jak najwięcej na swoją parafię. Chcą, żeby to miejsce działało, ponieważ jest ono dla nich wartościowe" – zastrzegł.

Na Łacinie finansami zajmują się świeccy, a nie proboszcz. "Ksiądz jest od odprawiania mszy św., spowiadania i ewangelizacji, a nie od zbierania pieniędzy. W naszej parafii działa rada ekonomiczna, mamy księgową – to ich zadanie" – wyjaśnił ks. Rakowski.

Zaznaczył, że parafianie są na bieżąco informowani o tym, ile pieniędzy zebrała parafia, na jaki cel zostały wydane i na co ich wciąż brakuje. Poinformował, że wspólnota wypłaca mu miesięcznie 4 tys. zł pensji.

"Dopóki ludzie chcą utrzymywać księdza w swojej parafii, to ja tu będę. Jeśli już nie będą chcieli, to się zwyczajnie wyprowadzę" – powiedział.

Duchowny przyznał, że wciąż zdarzają się osoby przywiązane do tradycyjnej formy składania ofiar na tacę.

"Jeśli ktoś bardzo chce przekazać ofiarę w tradycyjnej formie, to może to zrobić. Jednak nie zdarza się to często, większość ofiar parafianie składają bezgotówkowo" – zastrzegł.

W archidiecezji lubelskiej pierwszy ofiaromat został zainstalowany w katedrze św. Jana Chrzciciela i św. Jana Ewangelisty. Ówczesny rzecznik prasowy archidiecezji ks. Adam Jaszcz poinformował o tym na Twitterze (dziś portal X). W tym wypadku jednak urządzenie nie zastąpiło tradycyjnej tacy, lecz było jej uzupełnieniem.

W kolejnych latach podobne ofiaromaty stanęły w innych kościołach archidiecezji lubelskiej, m.in. w kościele św. Wojciecha w Wąwolnicy i w kościele farnym w Kazimierzu Dolnym.

W Warszawie podobne urządzenia pojawiły się w 2021 r. Pierwszy stanął w kościele św. Anny na Krakowskim Przedmieściu, kolejny w parafii Wniebowstąpienia Pańskiego na Ursynowie i w kościele ojców dominikanów przy ul. Freta.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Helios zaprasza na Maraton Sylwestrowy  Jak co roku kino Helios zaprasza na nietuzinkowego sylwestra w filmowych klimatach. Tym razem oprócz gwiazd kina, będą nas bawić również giganci muzyki. W zależności od zestawu na który się zdecydujemy, na wielkim ekranie zobaczymy Nicole Kidman, Antonio Banderas’a, a potem jeszcze Celeste Dalla Porta i Gary’ego Oldman’a lub Robbie’go Williams’a we własnej osobie oraz Boba Dylana, zagranego przez Timothée Chalamet’aW zestawie pierwszym, na początek w doskonały nastrój wprowadzi nas ROBBIE WILLIAMS, czyli prawdziwa „sceniczna małpa”. Ten film to porywający, niebanalny portret zwykłego brytyjskiego chłopaka, który podbił świat rozrywki najpierw w zespole Take That, a potem w karierze solowej. Po przerwie na powitanie Nowego Roku, jego miejsce zajmie Timothée Chalamet, który wcielił się w rolę wielkiego Boba Dylana! Gwarantujemy, że nie zabraknie doskonałej muzyki, wspaniałych emocji, zabawy i dobrego smaku, a to wszystko w niepowtarzalnej kinowej atmosferze. swoich pasażerów do ich domu…Z kolei w zmysłowym zestawie drugim gwarantujemy zabawę w towarzystwie zniewalająco pięknych kobiet i nie mniej przystojnych mężczyzn, ich nieposkromionych żądz i romansów. Na początek Nicole Kidman w filmie „BABYGIRL”, a po przerwie na noworoczny toast, również przedpremierowo film mistrza Paolo Sorrentino, „BOGINI PARTENOPE”. Będzie energetycznie, romantycznie, ale przede wszystkim bardzo zmysłowo... Wszystko to w niepowtarzalnej kinowej atmosferzeCałość dopełni skromny sylwestrowy poczęstunek przygotowany przez Puchatek obiady na dowóz oraz lampka szampana o północy.Bilety na Sylwestrową odsłonę cyklu Nocne Maratony Filmowe dostępne są na stronie: www.helios.pl, w kasach kin Helios w całej Polsce oraz w aplikacji mobilnej. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a także – zaoszczędzić. Do zobaczenia na nocnych seansach!Data rozpoczęcia wydarzenia: 31.12.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: obserwatorTreść komentarza: Ci pierwsi tzw. przechrzty są najliczniejsi i czują się Polakami, stanowili i stanowią elitę naukową czy elitę władzy.Źródło komentarza: Wikingowie z Lutomierska pod Łodzią - odkrycie naukowców Uniwersytetu ŁódzkiegoAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Zupełny unijny, kretyński pomysł. Takich pomysłów i innych, debilnych, już istniejących przepisów nie stosują entuzjaści tzw. zielonego ładu. To jest zwykłe robienie z ludzi idiotów. Przygłupów nie brakuje. Zwłaszcza w debilowatej Brukseli.Źródło komentarza: Zużyte tekstylia – nowe zasady segregacji od 1 stycznia 2025 rokuAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: No tak. Ty z pewnością "pracowałeś" w odpowiednich miejscach (czytać: służbach) i z pewnością, tak jak twoi koledzy, masz emeryturkę (ostatnio przywróconą do dawnej sprzed PiS-u) za którą możesz kupić masło, nawet po jeszcze wyższej cenie...Źródło komentarza: Karol Nawrocki w PCAS. Pełna sala ludzi. Przyjechali z Tomaszowa, Skierniewic, RadomskaAutor komentarza: Mariola z OpolaTreść komentarza: ja osobiście czuję moje związki genetyczne zarówno z Wikingami jak i Turkami ale przecież jestem Polakiem. Kazimierz Kuc wypowiedział kiedyś tezę która bardzo mi odpowiada którą często cytuję a która nam Polakom nie jest wygodna brzmi: ..."w każdym Polaku jest trochę z żyda, rosjanina i niemca..."Źródło komentarza: Wikingowie z Lutomierska pod Łodzią - odkrycie naukowców Uniwersytetu ŁódzkiegoAutor komentarza: MichałTreść komentarza: Kto Wikingiem kto Polakiem? w dzisiejszej Polsce oto jest pytanie.Źródło komentarza: Wikingowie z Lutomierska pod Łodzią - odkrycie naukowców Uniwersytetu ŁódzkiegoAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Nie cierpię obłudy i fałszu i dlatego dorzucę do mojego poprzedniego, wrednego wpisu: "płk Józef Suchodolski, bohater wojenny, patriota, przewodniczący Związku Kombatantów". Ten bohater jakoś nie doczekał się wpisu w wikipedii, a jedynie w lokalnych, czerwoniastych mediach. Może wreszcie przestańmy robić ze zwykłego żołnierza z wojska Berlinga jako "bohatera wojennego" i "przewodniczącego" jakiegoś "Związku Kombatantów", którego to związku nikt nie zna. Pytam: dokąd media będą traktować ludzi, jak idiotów - co?!Źródło komentarza: List gratulacyjny nie dla 100-letniego weterana. Tak uważa tomaszowski Starosta.
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama