Dzisiaj u nas świeciło słońce, temperatura to około -7 st C, ale wiał wiatr, który mimo niewielkiej prędkości potrafił przewiać na wskroś. Jednak dzisiejszy dzień zaczęliśmy od podróży autobusem, która, dzięki dużemu natężeniu ruchu, trwała tylko 30 minut.
Na szczęście Krupówki obfitują w pomieszczenia pełne pokus typu dzwoneczki i ciupaski oraz spódniczki w kwiaty, gdzie jest ciepło i miło. Po godzinnej przebieżce po sklepach z pamiątkami wszyscy wrócili cało do autobusu. Sprawdziłam czy kupione zostały żaglówki lub statki, ale dzieci przywiozą do domu tylko metrowe ciupagi, termometry, skrzyneczki, kamyczki, bluzeczki, spódniczki a i jeszcze skarpetki, ale to pewnie ze względu na temperaturę na zewnątrz.
Przy okazji znaleźliśmy Dom Harcerza na Krupówkach, podlegający pod Podhalański Hufiec ZHP, nie mogło zabraknąć zdjęcia z tym szyldem. Oczywiście nie mogło zabraknąć zdjęcia z Białym Niedźwiedziem, które zrobiliśmy sobie cała kadrą, poza…tym co robił zdjęcie
Później pojechaliśmy do Muzeum Tatrzańskiego Parku Narodowego, gdzie podzieleni na grupy oglądaliśmy najpierw film 3D a później eksponaty (mina zająca-bezcenna), a później zwiedzaliśmy wystawę interaktywną, gdzie można było pobiegać jak jeleń lub poskakać jak kozica. Dzieciaki grały też w grę, gdzie wcielając się w postać świstaka uciekały przed jastrzębiem.
Po Muzeum wyczekana atrakcja czyli Termy w Zakopanem. Mimo nie najcieplejszej wody (po termach spodziewałam się przynajmniej 45 st C w basenie, a nie 36 ) wszyscy pływali, skakali, zjeżdżali rurą, grzali się w bąbelkach.
Po kolacji podsumowaliśmy Zimowisko, najlepszym zastępem okazał się zastęp dziewcząt „Samce Alfa” a kadra która w większości wywodzi się z 2 DW „Młode Wilki” dostała do nabicia na laskę skautową metalową ciupagę, pozostali mogą ją również nosić jako breloczek.
Jutro wstajemy o 8 rano, a do domu wyjeżdżamy około 10. Najdłużej potrwa pewnie podróż słynną Zakopianką, po drodze planujemy przystanek w Mc Donald, co tez pewnie wydłuży czas podróży. Planujemy przyjazd od Tomaszowa około godziny 18, na 2 godziny przed , przekażemy dzieciom, żeby napisały rodzicom, że trzeba posprzątać, bo wracamy.
[reklama2]
Pora, żeby rodzice przestali być niegrzeczni….
Z pozdrowieniami o 23:51 z pokoju, gdzie dwóch chłopców nie może usnąć, bo opowiadają sobie kawały, które tylko ich śmieszą..
Komendantka Zimowiska Hufca Inowłódz
Phm. Agnieszka Koziarska Wilkowiecka
Napisz komentarz
Komentarze