[reklama2]
W grudniu ubiegłego roku zakończono I etap budowy systemu Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej (ŁKA). Z założenia miał on poprawić stan skomunikowania i jakości przewozów w regionie aglomeracji łódzkiej. Wydaje się, że cel ten udaje się osiągać. Niestety żadna z poprzednich tomaszowskich władz nie zadbała o to, by miasto do ŁKA przyłączyć.
W ramach projektu zakupiono 20 nowych pociągów elektrycznych, wyposażonych w dodatkowe wysuwane stopnie ułatwiające wejście do pojazdu, system klimatyzacji, interkom umożliwiający wezwanie obsługi oraz biletomaty. Wybudowano także zaplecze techniczne do obsługi tego taboru. W zakładanych terminach wybudowano i przebudowano łącznie 17 stacji i przystanków kolejowych, wyposażonych w ochronne wiaty, oświetlenie i systemy dla osób niepełnosprawnych.
W ramach projektu rewitalizowano także 12 km linii kolejowej na trasie Łódź Widzew-Zgierz. I etap budowy Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej kosztował ponad 53o mln zł, z czego 72 proc. to wartość kupionego taboru kolejowego.
Po niespełna roku funkcjonowania inwestycji przyjrzał się NIK. Kontrolerzy wskazują na kilka elementów wymagających poprawy. Zastrzeżenia dotyczą części infrastruktury oraz opóźnień we wprowadzaniu wspólnego biletu aglomeracyjnego ( brak porozumienia przewoźników) i węzłów przesiadkowych.
Konieczne będzie też zwiększenie częstotliwości kursowania pociągów. Według NIK tylko częściowo udało się także osiągnąć skomunikowanie przystanków kolejowych Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej z innymi środkami transportu publicznego.
Inne niedociągnięcia to: brak na niektórych przystankach elementów zwiększających komfort i bezpieczeństwo podróżnych (monitoringu wizyjnego lub ochrony fizycznej obszarów przystanków kolejowych zlokalizowanych w miejscach odosobnionych), brak tablic i urządzeń informujących o przyjazdach, odjazdach i opóźnieniach pociągów, brak w bezpośrednim sąsiedztwie niektórych stacji kolejowych parkingów samochodowych dla pasażerów, którzy chcieliby skorzystać z transportu łączonego.
Za to z ankiet, jakie mieli możliwość wypełnić pasażerowi ŁKA, wynika, że są oni raczej zadowoleni. Wśród największych problemów podróżujący wskazywali niską częstość kursowania pociągów. Wysoko oceniono komfort podróżowania. 95 proc. ankietowanych było zadowolonych byli z punktualności pociągów oraz z dostosowania składów i peronów do potrzeb osób niepełnosprawnych
W planach samorządu wojewódzkiego na kolejne lata znajsują się, obok utrzymania uruchomionych wcześniej linii, uruchomienie przy wykorzystaniu środków UE kolejnych pociągów. Tym razem będą to składy kursujące na liniach: relacji Łódź - Piotrków Trybunalski/Radomsko, Łódź - Tomaszów Mazowiecki/Opoczno oraz połączenie Skierniewice - Łowicz - Kutno. Szacunkowy koszt inwestycji to 510 mln zł.
Napisz komentarz
Komentarze