Czego możemy spodziewać się w nowym roku dla Tomaszowa?
Na pewno na zakończenie I etapu remontu drogi W713 na odcinku ul. Warszawskiej przez Tomaszów. To w budżecie 2017r już jest. Inwestycja w toku, a zaawansowanie około 60/70%. Proszę pamiętać, że ogółem koszty inwestycji w Warszawską to ponad 43.000.000 zł. Staram się naciskać by kończono prace najszybciej, ale wszystko leży tu naprawdę po stronie wykonawcy. Wg umowy ma czas do 30.09.2017r. Wnioskowałem do budżetu 2017 roku o opracowanie i wprowadzenie prac dodatkowych, dzięki którym powstałyby dodatkowe parkingi i może ścieżka rowerowa przy wyremontowanej Warszawskiej. Na pewno angażował się mocno w ten problem Wicemarszałek Dariusz Klimczak. Proszę pamiętać, że prace projektowe Warszawskiej były wykonane przed moją kadencją czyli przed 2015r. Na projekt nie miałem żadnego wpływu. Mogłem wpłynąć na maksymalne przyśpieszenie uruchomienia inwestycji i to się udało. Od wielu lat na ten remont przecież czekaliśmy. Teraz trzeba najpierw Warszawską zakończyć i myśleć równolegle co dalej da się poprawić.
Inne sprawy?
Dla mnie osobiście priorytet to kontynuacja remontu w713 na odcinku od ZUS przez Mireckiego za Pilicę. Chciałbym i taki złożyłem wniosek budżetowy, żeby w 2018r ruszyły prace. Wcześniej mówiono po 2020r. Koszty kontynuacji są ogromne. Pamiętajmy, że w Sejmiku 19 radnych tworzy koalicję, z tego każdy chciałby budować najwięcej u siebie w okolicy.
A skrzyżowanie Szczęśliwej z Mireckiego. Ostatnio mieszkańcy protestują przeciwko ruchowi ciężarowemu.
W pełni pomoże tylko obwodnica poza miastem. Skrzyżowanie tylko częściowo rozwiąże problem tranzytu. Mój kolejny wniosek do budżetu 2017r jest o przebudowę tego słynnego skrzyżowania. Planowany jest wykupu narożnego domu, co jest dziś problemem, potem wyburzenia i wreszcie kompleksowa przebudowa (dodatkowe pasy) skrzyżowania. Trzeba to jak najszybciej realizować, o co zabiegam. Myślę, że sprawa w Łodzi jest dostatecznie nagłośniona. Czekajmy na pomyślne decyzje.
Co dla Powiatu?
W powiecie tomaszowskim najważniejsze dla mnie jest uruchomienie (projektuj i buduj) remontu trasy w713 w odcinku od Kurowic, przez Rokiciny do Ujazdu. Wartość tej ogromnej inwestycji to 122.000.000,-zł. W końcu to 20 km drogi. Mam przekonanie, że najpóźniej inwestycja ruszy w 2018r. Obecnie czekamy na przetarg. Można by jeszcze długo mówić o kolejnych projektach, ale już o mniejszej skali finansowej. Przykładowo ambitne plany ma gmina Ujazd, w której sam sporo się angażuję czy Czerniewice i wiele innych podobnie. O Opocznie i innych powiatach już nie wspominając.
Na spotkaniu z panem profesorem Nowińskim zabierał pan głos w temacie Zalewu Sulejowskiego. Czy samorząd województwa ma możliwości uczestnictwa w procesie jego rewitalizacji?
Składałem niedawno na piśmie takie wnioski do nowego budżetu Sejmiku. Póki co ze środków UE z Zarządu Województwa Gmina Tomaszów (wiejska) kilka dni temu otrzymała dotację prawie 5.000.000,-zł na rozwój gospodarki turystycznej przy Zalewie w Smardzewicach. Wójt jak widać się stara i pracuje. To wymierne kroki do przodu. Zabiegam o wprowadzenie możliwości wykorzystania środków z województwa z UE na oczyszczanie Zalewu Sulejowskiego. Skala wyzwań w przypadku Zalewu zmusza jednak spoglądać w kierunku projektów rządu. Staram się jako radny Sejmiku temat podnosić. Niemniej bez zaangażowania NFOŚiGW i innych krajowych instytucji zarządzania gospodarką wodną, trudno być optymistą. A na spotkaniu z profesorem chciałem konkretów - timingu i ich nie uzyskałem. Zrozumiałem, że chce włączenia swych koncepcji do Planu Morawieckiego. A tu droga daleka. Profesor zachęcał, by lokalny biznes sam się tym zajął. Jednak bez konkretów finansowych. Było miło, ale to tylko ogólna wizja.
Muszę zapytać czy doczekamy się wreszcie w Tomaszowie Inkubatora Przedsiębiorczości? List intencyjny w tej sprawie podpisano ponad pół roku temu.
Bardzo zależy mi na uruchomieniu, wspólnie z Łódzką Agencją Rozwoju Regionalnego, Inkubatora w Tomaszowie. Rzeczywiście trwa to długo. Osobiście w imieniu Marszałka byłem w kwietniu przy podpisaniu listu intencyjnego. Ostatnio Marszałek Witold Stępień kazał swoim pracownikom zrobić krótką listę Inkubatorów do realizacji w 2017r. Nasz musi się tam znaleźć. Problem leży szerzej w tempie wydatkowania funduszy UE. Fakty takie, że wysłane przez rząd do wszystkich Sejmików kontrole CBA - pracy urzędników nie przyśpieszają. CBA ma swoje zadania i wszystko sprawdza. Szkoda tylko opóźnień pracy urzędników.
Na jakie cele możemy jeszcze liczyć z Zarządu Województwa?
Konkursów na środki i możliwości wnioskowania jest bardzo wiele. Cały czas ruszają nowe. Przykładowo kilka dni temu ze Starostą Kuklińskim byliśmy u Marszałek Skrzydlewskiej lobbować o środki na nowy blok operacyjny w szpitalu (23.000.000zł). Konkurs rusza w grudniu. O udane odwołanie w sprawie tzw „Geoportalu”. Sam Geoportal to projekt na prawie 20.000.000zł. Mowa była też o innych potrzebach i projektach. Odwołanie może się udać lub powalczymy w następnym konkursie. Starosta, Prezydent oraz wójtowie czy sektor prywatny muszą aplikować. Najważniejszą sprawą dla nas jako miasta myślę są udane starania na rewitalizację. Inkubator w Tomaszowie byłby finansowany z pochodnych właśnie rewitalizacji. W tym przypadku aplikować musi do Marszałka ŁARR SA, a Starosta ma wnieść obiekty i wtedy dopiero powstanie ten Inkubator.
Czy mieszkańcy wiedzą, że tak wiele rzeczy dzieje się za pieniądze, którymi dysponuje samorząd województwa?
Myślę, że nie wiedzą. Potrzeba więcej informacji w mediach. Niewiele osób nadal dostrzega ile jest przez województwo finansowane. Cała Warszawska jest WYŁĄCZNIE ze środków Sejmiku. Podobnie dalszy remont przez Mireckiego i dalej to będą wyłącznie te środki. Remonty Barlickiego i O. Lange są przez samorząd województwa bardzo mocno dotowane. Podobnie zakup dla Tomaszowa nowych autobusów to tez 2 dotacje z Urzędu Marszałka ok 35.000.000,-zł. Wiele innych rzeczy łącznie ze środkami z Urzędu Pracy, inwestycji w inne drogi czy dla przedsiębiorstw. Długo można wymieniać.
Na ile radny ma wpływ na przyznawanie środków dla lokalnych projektów, w tym Tomaszowa?
To są bardzo różne sytuacje. Bywa to różny wpływ. Na pewno, by być skutecznym radny musi być w koalicji sejmikowej. W Łodzi tworzą ją radni PO i PSL. Pieniądze idą z różnych źródeł. Ogromny wpływ mamy na środki własne Województwa jak w przypadku ulicy Warszawskiej. O innych sprawach trudno jest głośno mówić. Na pewno wiele konkursów jest tak sformalizowanych, że trudno mówić o wpływie na cokolwiek. Z kolei dobry klimat też jeszcze nikomu nie zaszkodził. Warto być aktywnym i poinformowanym. Jak to w życiu nic nie jest ani w pełni czarne ani białe. Niewiele da się osiągnąć bez równoległej współpracy radnych Sejmiku, członków Zarządu Województwa z władzami lokalnymi. U nas dotąd współpraca była pozytywna. I to pomimo nacisków polityki krajowej. Trzeba dodać, że z Tomaszowem jest coraz bardziej związany Dariusz Klimczak z PSL, który od lat tu już mieszka. Podsumowując warto mieć radnych ze swojego terenu i po efektach ich oceniajcie, a mamy jeszcze II połowę kadencji przed sobą.
[reklama2]
Napisz komentarz
Komentarze