Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 22 stycznia 2025 16:49
Reklama
Reklama

Mirecki szaleje w Aleksandrowie

W sobotę piłkarze Lechii rozegrali mecz drugiej kolejki piłkarskiej trzeciej ligi. W Aleksandrowie Łódzkim podopieczni Grzegorza Wesołowskiego zmierzyli się z miejscowym Sokołem.

W porównaniu do pierwszego pojedynku sztab szkoleniowy dokonał kilku roszad w składzie. W bramce od pierwszej minuty obejrzeliśmy Grejbera. W bloku defensywnym Pawła Szutenberga zastąpił Kamil Cyran. W pomocy obejrzeliśmy Wiktora Żytka, a w ofensywie Jakuba Rozwandowicza.

 

O tym że nie będzie to łatwy pojedynek pisaliśmy w naszej zapowiedzi przedmeczowej. Drużyna gospodarzy mecz rozpoczęła od mocnego uderzenia. W 11 minucie błędy naszej defensywy wykorzystał Dawid Przezak i Lechia ponownie jak w meczu ze Ostródą musiała odrabiać straty

 

W końcowym fragmencie pierwszego kwadransa gry oba zespoły miały swoją szansę na trafienie, ale wynik zmianie nie uległ.

 

Kolejna cześć meczu to próba przełamania silnej defensywy rywala przez zawodników drużyny przyjezdnej. Niestety po 45 minutach czasu gry i trzech doliczonych gola dla zielono – czerwonych nie obejrzeliśmy.

 

W przerwie trener Wesołowski decyduje się na zmianę i od 46 minuty na boisku w miejsce Rozwandowicza pojawia się Jardel. Zmiana ta korzystnie wpływa na poczynania zespołu.

 

W 50 minucie Marcin Mirecki wywalczył rzut karny. Do piłki podchodzi Wiktor Żytek i po chwili na tablicy wyników widnieje remis.

 

Lechia idzie za ciosem i w 55 minucie swoją okazję ma Kamil Szymczak, który technicznym strzałem próbuje zaskoczyć Domżała. Bramkarz gospodarzy jednak fantastycznie interweniuje.

 

Cztery minuyt później Kamil ma ponowną okazję po wymianie podań z Mireckim i Widejko. Futbolówka przelatuje koło słupka, a z klatki dla gości słyszymy jęk zawodu najzagorzalszych kibiców Lechii.

 

Lechia gra dobrze, Lechia gra ofensywnie. Całość wygląda naprawdę solidnie.

 

W 64 minucie król strzelców ligi łódzko – mazowieckiej z poprzedniego sezonu Marcin Mirecki decyduje się na uderzenie. Piłka mija defensywę Sokoła, bramkarza Domżała i wpada w samo okienko.  Fantastyczny strzał napastnika wyprowadza Lechią na prowadzenie 2:1.

 

W 74 minucie Mirecki po raz kolejny popisuje się świetnym podaniem do Brozia. Strzelec dwóch goli z inauguracji bez problemu zalicza swoje trzecie trafienie w sezonie i na kwadrans przed końcem gry prowadzimy 3:1.

 

Wynik jest bezpieczny, Lechia jednak gra czujnie w defensywie i drużyna z Aleksandrowa nie stwarza zbyt wielkiego zagrożenia. W doliczonym czasie gry Mirecki może podwyższyć prowadzenia, ale uderza prosto w Domzała.

 

W 94 minucie Lechistom brakuje koncentracji i Przezak ustala wynik spotkania. Lechia odnosi swoje pierwsze zwycięstwo w sezonie 2016/2017. Wydarzenia dnia dzisiejszego można porównać do pierwszego meczu. Szybko stracony gol i przeciętna gra w pierwszej połowie. W drugiej odsłonie obejrzeliśmy prawdziwą piłkarską moc zielono – czerwonych.

 

 

 

SOKÓŁ ALEKSANDRÓW – RKS LECHIA 2:3 (1:0)

1: 0 Dawid Przezak 11”

1: 1 Wiktor Żytek 55” (k)

1: 2 Marcin Mirecki 64”

1: 3 Matuesz Broź 74”

2: 3 Dawid Przezak 90+4”


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

niebrów 17.08.2016 18:31
Tak sobie jedziecie na tej lidze mistrzów. Ze jako ostatni tam graliście. Ale nie ma co, rozumiem i szanuje, już w niej nigdy nie zagranie. Chyba ze w fifie.

FCTM 22.08.2016 08:41
Żal? Boli? Ma Boleć ;-)

Peter 15.08.2016 18:45
szacunek dla rywala świadczy o klasie zespołu i kibiców, ale nie ma czego wymagać od zakompleksionych nieszczęśników. "Na uwagę zasługują też wyniki Drwęcy oraz Lechii. Ci pierwsi są jedyną ekipą, obok Widzewa, która ma na koncie komplet punktów. Drudzy natomiast po małej wpadce przed tygodniem wygrali w Aleksandrowie i dali dowód, że mogą być w tej lidze poważnym graczem." http://www.widzewtomy.net/aktu...-iii-ligi/

Fctm 15.08.2016 17:43
Taki polski futbol i taka prawda Widzew ostatnim zespołem z Polski w LM. Tak Naprawdę kibicem się jest a nie bywa.

he-man 15.08.2016 13:08
Tak. Najlepiej niech cała Polska położy sie płasko przed wielkim Widzewem, bo sa ostatnia drużyną, która grała w Lidze Mistrzów. Widzew będzie na tym sukcesie pewnie chciał wejść do ekstraklasy. Proponuję by PZPN od razu ich przeniósł na pierwsze miejsce. Bo tak wielki sukces mają w swojej historii.

kosa 14.08.2016 12:26
tylko po co było czekać z tą zmianą Rozwandowicza do drugiej połowy??

Szturmem do drugiej ligi! 14.08.2016 10:00
Rozpędzamy się panowie i zmiatamy jakieś buraczane towarzystwo z Morąga, Nowego Miasta Lubawskiego, Łodzi i Widzewa...

Rks 14.08.2016 10:38
Trochę szacunku dla rywali..

FCTM 14.08.2016 15:26
Dla przypomnienia Widzew Łódź to czerokrotny Mistrz Polski ostatni polski zespół w lidze mistrzów. Również czołówka kraju jeżeli chodzi o fanów. Noi aktualny lider 3ligi :-P

Szturmem do drugiej ligi! 14.08.2016 16:00
A kogo to dziś obchodzi? Co było, a nie jest, nie liczy się w rejestr. Dziś jest Morąg, Lubawa, Wołomin, Aleksandrów i... Lechia Tomaszów :)

snarki 14.08.2016 19:11
to jakis Troll, nie ma co komentować takich wpisów.

snarki 14.08.2016 19:10
Troche wiecej szacunku dla rywali

Zdziwiony 14.08.2016 09:59
Czy osoba która pisała ten artykuł była na meczu ? Bo po opisie śmiem twierdzić że nie . Lechia zagrała super mecz , Sokółka został całkowicie zdominowany i po za kilkoma akcjami wyglądali jak dzieci we mgle . Naprawdę mamy mocną drużynę i wreszcie jest ławka rezerwowych . Szkoda tych dwóch straconych bramek , błędy ale jak to dociągną to będzie wreszcie to na co czekaliśmy. Ta drużyna ma charakter i super kibiców którzy pokazali że są zawsze z nią . Dzięki panowie

Rks 16.08.2016 04:26
Tak w pierwszej polowie szczegolnie Sokolka zagrala slabo i wygrywala 1:0

Rks 13.08.2016 22:04
"Przeciętna gra w pierwszej połowie"?Chyba byliśmy na innych meczach.Lechia dominowała w każdym elemencie gry,prowadziła ją,a Sokół jedynie kontrował.Z resztą mecz rzeczywiście wyglądał jak ten z pierwszej kolejki,tyle tylko,że tym razem to Lechia wcieliła się w role prowadzącego grę i..wygrała w pełni zasłużenie.Właściwie w całym meczu Sokół zagroził może raz bramce Lechii po jakiejś skonstruowanej akcji.Wszystko z kontry bądź po głupich stratach przy wyprowadzaniu piłki przez Lechistów.Brawo Lechia,bardzo dobry mecz,oby za tydzień ze ŚNDM było tak samo.Fajnie fan klub"choć nieliczni,fanatyczni":-)

Opinie
Igor MatuszewskiIgor Matuszewski Chce skutecznie kontrolować, czy jedynie więcej zarabiać? Radny Piotr Kucharski może to robić i nie trzeba do tego pełnić żadnej funkcji. Można być zwyczajnym radnym, ale może to też robić każdy obywatel. Takie prawo daje ustawa o dostępie do informacji publicznej. Więc pisanie o jakiejś próbie blokowania czegoś jest dość śmieszne i przypomina próbę udowodnienia, że ziemia jednak jest płaska. Jak widać za 350 złotych miesięcznie można wywołać burzę w szklance wody. Jednymi z najbardziej istotnych uprawnień, jakie posiadają radni samorządowi są możliwości sprawowania kontroli nad działalnością miasta lub powiatu. Można je realizować za pomocą organu ustawowego, jakim jest komisja rewizyjna w danym samorządzie, ale także indywidualnie. Co ciekawe zmiany w ustawodawstwie wprowadzone przez PiS dają większe uprawnienia kontrolne radnym indywidualnie, niże wtedy, kiedy działają oni w formie komisji. Każdy radny ma prawo wstępu niemalże wszędzie oraz żądania wszelkich dokumentów związanych z realizacją zadań nałożonych ustawami. Co ważne (bo część urzędników próbuje to robić) jedyne ograniczenia muszą wynikać bezpośrednio z ustawy. W tomaszowskiej Radzie Miejskiej funkcję przewodniczącego Komisji Rewizyjnej pełni Piotr Kucharski. Okazuje się jednak, że inni członkowie tego gremium mają go dosyć i zamierzają odwołać. Czy chodzi o to, że jak sam twierdzi, jest niewygodny dla Prezydenta? Czy tylko o 350 złotych diety więcej. Radny już w poprzedniej kadencji dał się poznać, jako główny samorządowy śledczy. Badał nawet kaloryczność węgla w spółce ZGC. Usilnie poszukiwał nieprawidłowości w TTBS, a następnie próbował załatwiać mieszkania dla własnych kłopotliwych lokatorów. Analiza aktywności radnego z ubiegłej kadencji pokazuje dużą liczbę interpelacji i małą liczbę konkretnych i merytorycznych wniosków.
Reklama
Reklama
Walentynkowe Ale Kino Walentynkowe Ale Kino Tuż przed walentynkami Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza do sali kinowej Kitka w MCK Tkacz na czarną komedię "Tylko kochankowie przeżyją". Będzie romantycznie, ale i trochę strasznie, bo tytułowi kochankowie, to... para wampirów. Projekcja odbędzie się 12 lutego o godz. 18. Bohaterowie „Tylko kochankowie przeżyją” to wampiry zmęczone setkami lat życia i zdegustowane tym, jak rozwinął się świat. Nie są jednak typowymi przedstawicielami swojego wymierającego gatunku: wprawdzie żywią się krwią i preferują mrok nocy, ale najważniejsza jest dla nich sztuka, literatura, muzyka – i trwająca od wieków miłość. To wyrafinowani smakosze życia, wytworni dandysi zatopieni w XXI wieku, wciąż pamiętający jednak intensywność romantyzmu.Adam (Hiddleston) jest unikającym rozgłosu i słonecznego światła undergroundowym muzykiem, skrzyżowaniem Syda Barreta i Davida Bowiego z Hamletem. Mieszka w odludnej części Detroit, kolekcjonuje gitary, słucha winyli i tworzy elektroniczną muzykę końca świata. Melancholijną samotność rozjaśnia długo oczekiwany przyjazd jego ukochanej, Ewy (Swinton). Razem jeżdżą nocami po wyludnionym Detroit w hipnotycznym rytmie muzyki, celebrując każdą spędzaną razem chwilę. Jednak spokojne życie zakochanej pary zostanie wystawione na próbę, kiedy niezapowiedzianie dołączy do nich nieobliczalna i wygłodniała siostra Ewy – Ava (Wasikowska).Film Jima Jarmuscha to pytanie o nieśmiertelność, o siłę uczucia i moc obietnic w obliczu nieskończenie płynącego czasu. Piękne, wysmakowane zdjęcia nocnych miast w połączeniu z atmosferą melancholii, mroczną muzyką Black Rebel Motorcycle Club, ale i charakterystycznym dla Jarmuscha wyrafinowanym, subtelnym humorem, dają w efekcie stylową, dekadencką perełkę. (Opis filmu za Gutek Film.)Bilety w cenie 10 zł jak zawsze można kupić w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 lub online przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Tylko-kochankowie-przezyja/Tomaszow-Mazowiecki). Zapraszamy. Data rozpoczęcia wydarzenia: 12.02.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kolejna osoba odchodzi ze szpitala. Już czwarta. Tym razem jest to Konrad Borowski, dyrektor ds. pielęgniarstwa w Tomaszowskim Centrum Zdrowia. Złożył już wypowiedzenie i obecnie przebywa na urlopie. Jak sam twierdzi na chwilę obecną nie widzi możliwości współpracy zarówno z Prezesem szpitala, jak i Starostą Mariuszem Węgrzynowskim. Pojawia się więc wakat na kolejne stanowisko. Kto je zajmie. Od dłuższego czasu mówi się o tym, że Starosta na tę funkcję chce powołać bliską mu politycznie Ewę Kaczmarek zastępca Pielęgniarki Koordynującej Oddz. Chorób Wewnętrznych. Na liście nazwisk pojawia się też córka radnego Szczepana Goski, która zdaniem pracowników TCZ ma zostać umieszczona w roli odchodzącego Borowskiego lub osoby koordynującej tomaszowskie ratownictwo medyczne. Zapewne wkrótce dowiemy się czy pogłoski ze szpitalnych korytarzy się potwierdzą. W ten sposób pełnię odpowiedzialności nad szpitalem przejmuje "ośrodek decyzyjny" w postaci Mariusza Węgrzynowskiego oraz Adrian Witczak, którego w spółce reprezentuje prokurent Glimasiński. Otwarte zostaje pytanie: kto następny: dyrektor - główna księgowa Alina Jodłowska? Z całą pewnością zostaną dyrektorzy, którzy sami nie wiedzą co w spółce robią.Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Wczorajsza sesja Rady Powiatu Tomaszowskiego zawierała co prawda tylko jeden punkt merytoryczny, ale dyskusja (jeśli można ją tak nazwać) trwa ponad 3 godziny. Jak opisać, to co się działo, by oddzielić własne opinie od prezentacji zdarzeń? Jest to w moim przypadku niezwykle trudne ponieważ sam byłem aktywnym ich uczestnikiem. Dlatego czytelnicy będą mieli możliwość przeczytania dwóch tekstów. Jeden z subiektywną oceną, w formie felietonu, mojego autorstwa. Drugi współpracującej z portalem dziennikarki. Gotowi?
Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Od kilku lat głośno krytykowana jest polityka kadrowa Starosty Mariusza Węgrzynowskiego. Mówi się nawet, że przerost zatrudnienia sięga ok 100 osób przy równoczesnym niedoborze profesjonalnej kadry urzędniczej wyspecjalizowanej w zakresie budownictwa, geodezji, gospodarowania nieruchomościami itd. Piotr Kagankiewicz szacuje, że nadmierne wydatki sięgają nawet czterech milionów złotych. Kolejne umowy miały być podpisywane z początkiem tego roku, a więc kolejne setki tysięcy złotych. Zatrudnienie znajdują członkowie rodzin polityków PiS. Dla przykładu do Wydziału Promocji trafiła córka wójta gminy Będków, Dariusza Misztala, podobnie jak Mariusz Węgrzynowski działacza PiS oraz bliskiej osoby Antoniego Macierewicza. Wójt w ubiegłej kadencji zatrudniał z kolei radnych przyjaznych Staroście. Informacja o tym, co robi konkretnie dany pracownik, okazała się być najbardziej strzeżoną przez wójta tajemnicą. Promocja pęka w szwach. Pracuje w niej kilka osób więcej niż 10 lat temu. Czy jakieś efekty działania można uznać za spektakularne? Chyba tak. Należą do nich niespotykane nigdzie indziej zakupy dewocjonaliówUmorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Umorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie w 2016 roku wszczęła śledztwo w sprawie Bartłomieja Misiewicza, byłego rzecznika Ministerstwa Obrony Narodowej i szefa gabinetu politycznego szefa MON Antoniego Macierewicza. Sprawa dotyczyła tego, że 30 sierpnia tamtego roku w bełchatowskim starostwie podopieczny Antoniego Macierewicza miał obiecywać dobrze płatną pracę powiatowym radnym Platformy Obywatelskiej, w zamian za ich poparcie w głosowaniu nad powołaniem wicestarosty bełchatowskiego.
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama