Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 11 stycznia 2025 04:44
Reklama
Reklama

Św. Urszula w tomaszowskim Muzeum

W tomaszowskim Muzeum im. Antoniego hr. Ostrowskiego obejrzeć można wystawę planszowa pt. „Moja polityką jest miłość. Św. Urszula – Julia Maria hr. Ledóchowska”, która przygotowana została przez Muzeum Historyczne m. st. Warszawy i Zgromadzenie Sióstr Urszulanek Serca Jezusa Konającego.

Pretekstem do zorganizowania ekspozycji stało się podjęcie przez Senat RP 5 marca 2009 r. uchwały „ w sprawie uczczenia 70. rocznicy śmierci św. Urszuli Ledóchowskiej i uznania jej za wzór patriotki”.

 

Wystawa została zbudowana wokół wypowiedzi Jana Pawła II o św. Urszuli, z szerokim uwzględnieniem myśli patriotyczno – społecznych Świętej, poświęconą – jak twierdzi Senat – „ Bogu, Ojczyźnie i człowiekowi”.

 

Wykorzystano bogaty materiał ilustracyjny i archiwalny z zasobów sióstr urszulanek SJK. Scenariusz wystawy: Barbara Moszczyńska i s. Małgorzata Krupecka.  Projekt i wykonanie: Dorota Kanałek i Krzysztof Burnatowicz.

 

Ekspozycja prezentowana była od 2009 w ponad 70 kościołach, muzach, bibliotekach, seminariach duchownych, domach kultury i szkołach w 40 miastach m.in. w Senacie Rzeczpospolitej Polskiej, w Muzeum Niepodległości w Warszawie, Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, Katedrze Gnieźnieńskiej … a obecnie do 28 sierpnia br. można ją oglądać w tomaszowskim Muzeum.

 

Kim była Św. Urszula – Julia Maria hr. Ledóchowska?

 

 W 1907, otrzymawszy błogosławieństwo Piusa X wraz z dwiema siostrami wyjechała do Petersburga, by objąć kierownictwo internatu przy polskim gimnazjum. W 1910 powstał dom dla wspólnoty oraz gimnazjum z internatem dla dziewcząt. Cztery lata później matkę Urszulę wydalono z Rosji, co spowodowane było wybuchem I wojny światowej. Urszula Ledóchowska udała się do Sztokholmu, następnie do Danii, gdzie kontynuowała pracę pedagogiczną – założyła m.in. szkołę dla dziewcząt, ochronkę dla sierot po polskich emigrantach.

 

Współpracowała z założonym w Szwajcarii przez Henryka Sienkiewicza Komitetem Pomocy Ofiarom Wojny, starając się uwrażliwić Skandynawów na sprawę niepodległości Polski.

 

W 1920 r. petersburskie urszulanki wróciły do Polski i osiedliły się w Pniewach k. Poznania. Niedługo potem Benedykt XV zezwolił im na przekształcenie się w Zgromadzenie Sióstr Urszulanek Serca Jezusa Konającego, mające żyć duchowością urszulańską oraz tradycją pracy wychowawczej.

 

1 stycznia 1925 roku założyła w Pniewach pierwsze w Polsce koło Krucjaty Eucharystycznej

 

Powszechnie ceniono ją i szanowano za poświęcenie dla innych (zwłaszcza dzieci) oraz pogodę ducha, którą sama uznawała za świadectwo więzi z Chrystusem. Zmarła 29 maja 1939 podczas wizyty w Rzymie. Mówiono wówczas, że "zmarła święta".

 

20 czerwca 1983 w Poznaniu Jan Paweł II beatyfikował matkę Urszulę, a 18 maja 2003 w Rzymie kanonizował. W 1989, w pięćdziesiątą rocznicę śmierci zachowane od zniszczenia ciało błogosławionej Urszuli zostało przewiezione z Rzymu do Pniew i złożone w kaplicy domu macierzystego.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ulisjak 03.08.2016 22:21
Ta świeta Urszula chyba złapała sie za głowe po tych komentarzach i świadomością gdzie jest

nono ..tak ! świątynia niewiedzy .. 02.08.2016 21:43
Nie jesteś wyjątkiem . Nie istotne odpowiednie papierki o ile są ???!!!, ważne zauszniki i wygrzany fotel ........ Przecież jest tak spokojnie ,pięknie , ślicznie i radośnie w tym naszym muzeum !!! - nie wiem czego oni chcą ?.!! ... Ano.. wziąć się do roboty jak już się ziarno trafiło , skończyć z tą improwizacją i edukację nadrobić , bo na te czasy to coś trzeba więcej chcieć . Studenci na mrozie tyrają i marzą o ciepłych muzealnych papuciach - warto się nad tym zastanowić...i podnieść poziom pracy... dość już wskazywania palcem dla tego muzeum ... wciąż bez skutku !!! , bo efekty widoczne...

omen 02.08.2016 21:01
w muzeum robią tyle na ile im starcza kasy bo budżet muzeum z tego co słyszałam nie jest zbyt imponujący żeby sprostać co niektórym flustratą i pseudo znawcą od kultury

.. 02.08.2016 22:11
a może by tak w świat wyruszyć , za miedzę i popatrzeć jak to się dzieje w innych muzeach i galeriach.... infantylnie zastawiać się budżetem może tylko taki fachowiec - z pospolitym emploi ...

yyyyyy 02.08.2016 20:28
Kwalifikacje niektórych pracowników należałoby rzeczywiście skonfrontować :::::: Miałem kiedyś przyjemność z panią od niby sztuki, zadałem kilka prozaicznych pytań według mnie i niestety ......................... Nie polecam. Nie wiem więc jaki ma dyplom, chyba ze szkoły podstawowej od katechetki za religie. Szooooooook

Kaśka 02.08.2016 20:14
Muzeum, fakt że zewnątrz zaprasza wewnątrz straszy ! Zwłaszcza łazienki. Poszłam tam kiedyś z moim dzieckiem i nigdy tam nie wrócę. Łazienki - całkowita demolka, gdzie jest sanepid ???

.. 02.08.2016 19:43
ależ to oczywiste , zresztą jak inne dobra ! Jesteśmy jednak tu i teraz , a rzeczywistość daleko nie odbiega od przeszłości. Być może wykreuje się nowa pseudo -szlachta. Mamy nowelizację do niejasnej ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego - Nowe prawo rozszerzy katalog podmiotów uprawnionych do zakupu ziemi o parki narodowe , a uprzywilejowane grupy mogą nabywać grunty i nieruchomości z pominięciem ograniczeń . Kto ma być nową szlachtą okaże się w niedalekiej przyszłości !!...( i tak być może ,, przepiliśmy ,, naszej babci domek cały ).

widukind 02.08.2016 17:53
w świetle prawa pałac nadal należy do rodziny Ostrowskich, tyle ,że z naruszeniem ówczesnego prawa został Tej Rodzinie skradziony.

31.07.2016 21:29
Cytat z treści pod zdjęciem "... która rzygotowana została ..." Nie potrzebny redakcji jakiś korektor? Bo ja chętnie dorobię do swojej zapomogi zwanej szumnie "emeryturą".

..Urszula - święty człowiek ! 31.07.2016 18:52
nic nie mam przeciwko tej Urszuli i innym imienniczkom .. Jak widać chwiejąca chorągiewka na wietrze zawsze dostosowuje swój kierunek do wiejacego wiatru . . Ciekawym ! - jednak pozostaje Jacy to święci by gościli w progach tego muzeum ?... gdyby nagłe wiatry zmieniły kierunek - może ? Andy Warhol .. ,chyba nie !!! bo to zawsze bariera językowa , nie wspominajac o innych barierach ... !.?... Także na dzięń dzisiejszy dobrze wykoncypować nowe sanktuarium w którym ciepła ławka to priorytet zasiedzenia .....i nic ponad !!!.. szkoda !!!

Kaśka 01.08.2016 21:55
Czyli Muzeum też jest Pisowskie ?!

.. a komu to się śniło ?!!! 02.08.2016 15:24
zresztą można pokusić się o wiele interpretacji . Jednak natężenie gotowych , monotematycznych wystaw tegoż muzeum skłania nas do głębokiej refleksji !! . Praca muzealnika to szereg zadań , priorytetów zawartych w ustawie o muzeach . Na dzień dzisiejszy nie widac przemęczenia.!!... Bardzo rzadko i to chyba z przypadku trafiają się jakieś ciekawsze ekspozycje , a przecież społeczeństwo płaci im grubą kasę !. Nie wiemy nic od lat o sprawach finansowych i prawdziwych kfalifikacjach zatrudnionych - (może wzerknąć w dyplomy by sie przydało) - Nie wiemy ?? - czy nasze pieniądze nie są marnotrawione ? - Nie wiemy też , czy bezcenne eksponaty w piwnicach mają się dobrze !!! ( w szerokim słowa tego znaczeniu) . Powinny być one udostępnione szerszej publiczności na portalach poprzez digitalizację zbiorów w celach nie tylko edukacyjnych , ale i sprawdzających( audyt).... ,, Ćwierkają muzealne ptaszki,,, : że od lat ta placówka wraz z zaprzyjaźnioną radą muzealną nie za wiele robi i ,, przysypiają ,,... bo tak milutko i cieplutko w swoiskim gronie . Chyba jednak obecni zawiadujący powinni przebudzić się , bo zapomnieli i o tym , iż nie jest to prywatny folwark , a dobro Całego Społeczeństwa kiedyś należącego do Rodziny Ostrowskich.. Przykro przy tym przyznać , że od paru urzędników , zależy ,, muzealne życie ,, ...a nie od szeroko pojmowanego interesu społecznego.

Opinie
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Malarska opowieść o rzece Marcina Stańca Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza na wyjątkowy wernisaż malarstwa „W NURCIE”, który odbędzie się 17 stycznia, o godz. 18 w sali wystawowej MCK przy placu Kościuszki 18. Wstęp wolny.Ekspozycja obejmuje zbiór prac powstałych na przestrzeni ostatnich trzech lat w ramach cyklu „Rzeka”. Motyw rzeki w pejzażu jest obecnie głównym tematem malarskim realizowanym przez autora. Obrazy przedstawiają miejsca, które artysta lubi nazywać „swoimi”. Są to leśne strumienie i zbiorniki wodne znajdujące się w okolicy Tomaszowa Mazowieckiego. Prace wykonane zostały w technice olejnej na płótnie.Marcin Staniec to artysta wszechstronny – malarz, grafik, ceramik, a także organizator licznych plenerów artystycznych. Jego bogaty dorobek obejmuje m.in. udział w prestiżowej wystawie „Najlepsze dyplomy ASP” oraz nagrodę Galerii Manhattan. Od 2017 roku prowadzi zajęcia artystyczne dla dzieci, młodzieży, dorosłych i seniorów oraz aranżuje wystawy w Miejskim Centrum Kultury. Jest także autorem projektów murali, scenografii dla lokalnych instytucji kultury, a także współtworzy elementy graficzne dla Love Polish Jazz Festival.Wystawa „W NURCIE” to nie tylko podróż po malowniczych zakątkach regionu, ale również okazja do zapoznania się z wyjątkową wrażliwością artysty, który z pasją i niezwykłą starannością uchwycił piękno natury.Data rozpoczęcia wydarzenia: 17.01.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama