Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 22 lutego 2025 22:52
Reklama
Reklama

Zawładnęła sercami publiczności

3 października 1970 roku sięgnęła po kolejną dawkę heroiny, jak się okazało, ostatnią. Miała 27 lat. Janis Joplin była wtedy u szczytu kariery, była też i wciąż jest najlepszą białą wokalistką bluesową.

Janis Lyn Joplin urodziła się w Port Arthur, niewielkim mieście w Teksasie, Jednak jeszcze w czasie nauki w szkole średniej drobnomieszczańskie środowisko zaczęło ją mierzić. Wolała przebywać z beatnikami, słuchając jazzu i folku. Szybko zapomniała o studiach i o swojej pasji do malarstwa. Następne lata to swobodne życie i fascynacja muzyką. Słuchała płyt Leadbelly'ego i nagrań Odetty, śpiewającej wojownicze pieśni czarnej bluesmanki.

 

W wieku 17 lat Janis zaczęła wędrówkę po Stanach. Występowała jako piosenkarka w klubach, pracowała jako kelnerka. Zarobione pieniądze wydawała na płyty bluesowe, a w szczególności albumy najpopularniejszej artystki lat dwudziestych w Stanach, Bessie Smith. Była zafascynowana jej legendą. Mówiła o tamtych latach: "Zaczęłam śpiewać bluesa, ponieważ zawsze kochałam to robić. Byliśmy wolnymi ptakami, graliśmy sami dla siebie albo za piwo". Miała 20 lat i ambicje, żeby zrobić estradową karierę. W tym czasie zaczęła "przygodę" z alkoholem i narkotykami.

 

W 1966 roku jej bluesowy głos przyciągnął uwagę promotora Cheta Helmsa. To on zaaranżuje spotkanie z grupą Big Brother and the Holding Company, która zyskiwała wtedy uznanie wśród hippisowskiej społeczności Haigh-Ashbury w San Francisco. Janis od razu podbija serca kultowych widowni – Avalon Ballroom, Fillmore West i Winterland. W 1967 roku JJ wraz z zespołem biorą udział w Mantra-Rock Dance w San Francisco – nie przesadzę, pisząc, że jednym z najważniejszych muzyczno-duchowych wydarzeń ery hippie – występując obok Grateful Dead, Moby Grape, Allana Ginsberga i Swamiego Praphupady.

 

Nagrywają płytę dla małej wytwórni Mainstream Records. Znajdują się tam wspaniałe utwory, między innymi "Down on Me" czy "Easy Rider". Proste bluesy Janis przetworzone przez muzyków Big Brother stały się świetnymi utworami rockowymi. Joplin opisywała wtedy swój styl śpiewania jako blues-rock-soul-rock-blues.

 

17 czerwca 1967 roku JJ zawładnęła sercami publiczności na Monterey Pop Festival. Właśnie po tej imprezie zaczęła się podróż na szczyty list przebojów. Rozpoczynają wielką trasę koncertową po wschodnim wybrzeżu. 7 kwietnia 1968 roku występują w Nowym Yorku na koncercie w hołdzie dla Martina Luthera Kinga Jr z Jimi Hendrixem, Buddym Guyem, Paul Butterfieldem i  Joni Mitchell.

 

 

Pierwszy longplay nagrany dla Columbii nosi tytuł "Cheap Thrills". Mimo blisko pięćdziesięciu lat, jakie minęły od 1968 roku,  płyta brzmi według mnie  wciąż świeżo. Producentem płyty był John Simon, który pomagał w nagraniach takim wykonawcom jak The Band, Leonard Cohen czy Electric Flag. Była to ostatnia płyta, jaką Joplin nagrała wraz z Big Brother. Ani ona, ani zespół nigdy nie wznieśli się w przyszłości na takie wyżyny muzyki. Zwłaszcza gra dwóch gitarzystów – Jamesa Gurley'a i Sama Andrewsa – to coś wyjątkowego. Wystarczy posłuchać wykonania  kołysanki Georga Gerswina, "Summertime", czy utworu Big Mammy Thornton, "Ball'n'Chain". "Cheap Thrills" odnosi wielki sukces komercyjny i osiąga pierwsze miejce na liście Billboardu, jednak kilka miesięcy po wydaniu płyty grupa rozpada się. Janis zbiera kilku muzyków i powstaje Kozmic Blues Band.

 

 

W listopadzie 1969 roku ukazuje się pierwsza płyta solowa Janis Joplin "I got dem Ol' Kozmic Blues Again, Mama!". W sesji nagraniowej bierze udział rewelacyjny zestaw muzyków: Mike Bllomfield, Luis Gasca, Richard Kermode, Sam Andrews. Janis jest ostatecznie pasowana na wielką gwiazdę estrady, następczynię Bessie Smith. Potwierdzają to występy w 1969 roku na festiwalu Woodstock i w Nowym Yorku w Madison Square Garden.

 

Rok 1970 to seria wspaniałych koncertów  na amerykańskim Zachodnim Wybrzeżu, a szczególnie w sali Fillmore West, z zreorganizowanym Big Brother and the Holding Company oraz debiut z nową grupą akompaniującą Full Tilt Boogie. We wrześniu 1970 roku  w Los Angeles JJ zaczyna nagrywać "Pearl". Producentem płyty jest Paul A. Rothchild znany ze współpracy z The Doors. Album zawiera takie hity jak "Me and Bobby McGee" Krisa Kristoffersona i utwór JJ "Move Over". Na Legacy Edition znajduje się instrumentalny utwór "Pearl", gdzie już nie słyszymy głosu Janis...

 

 

Mimo że nie mogła dokończyć tego albumu, to jej przejmujący głos na utrwalonych utworach spowodował, że "Pearl" jest jednym z najbardziej pamiętnych nagrań epoki. 4 października 1970 roku Janis Joplin znaleziono martwą w Landmark Hotel w Hollywood.

 

Po latach Grace Slick w wydanych wspomnieniach napisała o swojej przyjaciółce: „Janis nie brakowało życiowej mądrości, miała jednak zbyt miękkie serce. Była otwarta i spontaniczna na tyle, by dać się zranić tak często, że zrozumienie doznanego przez nią bólu zajęło mi  trzydzieści lat własnych doświadczeń. Przy różnych okazjach, gdy zdarzało się, że spędzałyśmy wspólnie czas, wydawało mi się, że zatrzymywała dla siebie coś, czego ja usłyszeć bym wtedy nie chciała, podobnie gdy starsi powstrzymują się przed gorzką prawdą, by nie rozczarować dzieciaków przekonanych, że ich nigdy nie spotka to samo. Janis była taką starą duszą, sypiącą żartami jak z rękawa babcią, którą każdy uwielbia odwiedzać”.

                                                                                                                         PW

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

.... 23.06.2015 09:49
szkoda że tak szybko odeszła. ( Jak wielu innych utworzyła tkzw. Klub 27- WIELKA STRATA )

... 23.06.2015 14:36
Odeszła na własne życzenie. Zresztą jak wielu innych utalentowanych osób. ,,Złoty strzał,, i przekroczyła smugę cienia.

Opinie

Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Media społecznościowe należą do prywatnych firm, które mogą wpływać na siłę przekazu, nad czym użytkownicy nie mają kontroli. Używanie ich przez polityków jako głównego kanału komunikacji z obywatelami może podważać zaufanie do mediów tradycyjnych – uważa politolog i medioznawca dr Wojciech Maguś z UMCS.Data dodania artykułu: 22.02.2025 10:22
Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń

Podczas przeziębienia lub grypy 40,1% Polaków mierzy temperaturę ciała dopiero po wystąpieniu objawów gorączkowych. 27,9% chorych robi to raz na dobę, a 21,3% – kilkakrotnie w ciągu 24 godzin. Do tego 77,5% rodaków nie notuje uzyskanych pomiarów. Zaledwie 7,4% badanych zapisuje je i 2,6% robi to dość sporadycznie. Eksperci komentujący wyniki raportu alarmują, że Polacy najwyraźniej nie słuchają zaleceń lekarzy. Z kolei GIS informuje, że tylko w styczniu br. zachorowało na grypę ponad 300 tys. osób, a w lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń. Od początku stycznia hospitalizowano z rozpoznaniem grypy i jej powikłań ok. 23 tys. pacjentów. Natomiast od września ub.r. zmarło z tego powodu ok. tysiąca osób. Jednak Polacy jakby nie do końca zdają sobie sprawę z powagi sytuacji.Data dodania artykułu: 21.02.2025 17:33
Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń

MRPiPS: jest projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności

Komitet Monitorujący FERS zatwierdził projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności oraz uporządkowania systemu świadczeń - poinformowało w piątek ministerstwo rodziny. Resort dodał, że nowy system uwzględnia postulaty osób z niepełnosprawnościami, w tym orzekanie przez specjalistów z danych dziedzin.Data dodania artykułu: 21.02.2025 17:21
MRPiPS: jest projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Czy tak powinno wyglądać Liceum

Czy tak powinno wyglądać Liceum

Od kilkunastu lat na oświatowej mapie powiatu tomaszowskiego funkcjonuje zespół szkół "katolickich". Jego integralną częścią jest też liceum. Szkoły prowadzi Katolickie Stowarzyszenie Oświatowe im. Św. Ojca Pio. Liceum nadano imię Niepokalanego Serca Najświętszej Marii Panny Królowej Polski. Zasłynęło jakiś czas temu, że żaden uczeń w nim nie zdał egzaminu maturalnego. Biorąc pod uwagę liczbę uczniów, może nie jest to nawet jakoś specjalnie problematyczne. Problemów należy szukać gdzieś indziej. Przyjrzeliśmy się dokumentom, które dotyczą funkcjonowania liceum w okresie minionych kilku lat. Wniosek nasuwa się jeden. To Liceum po prostu należy zlikwidować.
Kucharski szacuje: 2, 4 a może 10 milionów. To już prawdziwy kabaret.

Kucharski szacuje: 2, 4 a może 10 milionów. To już prawdziwy kabaret.

Internetowe szaleństwo trwa. Nagonka na prezydenta miasta i jego rodzinę, którą zainspirował (jak sam się przyznał na swoim profilu internetowym) radny Kazimierz Mordaka, rozkwita w najlepsze. Tomaszowski przedsiębiorca na swoim facebooku nie czuje zażenowania, za to przyciąga niemal wszystkich tomaszowskich hejterów. Każdego, kto ma inną opinię Pan Kazimierz Mordaka blokuje. Intencje są dosyć oczywiste. Piotr Kucharski jest w swoim żywiole. W każdym kolejnym wpisie "dokręca śrubę". W ciągu dwóch dni z domu letniskowego zrobił willę z podziemnym garażem. Jej wartość w szybkim czasie urosła już do 4 milionów złotych. Aż strach pomyśleć, co będzie dalej. Radny przysłał do nas też wniosek o sprostowanie naszego artykułu na temat wyjazdu do Wisły ludzi, których prześmiewczo określiliśmy mianem "Mordaka Patrol". Popatrzcie zresztą sami, czego domaga się Kucharski. Chciałbym też, jako redaktor naczelny portalu podkreślić, że nie mamy problemu z publikacją sprostowań. Ne mogą one jednak być oparte na czyimś widzimisię ale na udokumentowanych faktach.
Reklama
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklamawłączenie społeczne
Reklama
Reklama