Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 23 listopada 2024 21:02
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama Sklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama

Piąte koło u oświatowego wozu

Kiedy sześciolatek lub siedmiolatek trafia do szkoły jego rodzice muszą zmierzyć się z problemem jak zapewnić maluchowi opiekę po skończonych lekcjach. Nie każda rodzina ma dziadka, babcię czy inną osobę dorosłą mogącą odebrać dzieciaka ze szkoły i zaopiekować się nim. Świetlica szkolna, to najczęściej jedyne miejsce, w którym dzieci z najmłodszych klas podstawówki mogą przeczekać do momentu, kiedy ich rodzice skończą pracę. Świetlice mają zastępować naszym pociechom na długie godziny dom. Czy tak się dzieje? I dlaczego świetlica jest miejscem, które uważa się za nudne, niepotrzebne?

Nie mówi się o tym głośno, a świetlice stanowią dla szkół temat tabu. Z powodu dużej liczby dzieci  i tłoku są traktowane jak przechowalnie. Od nowego roku szkolnego może być jeszcze gorzej. Z uwagi na  reformę obniżającą wiek szkolny,  we wrześniu w świetlicach znajdzie się więcej dzieci  niż miało to miejsce we wcześniejszych latach.

 

Zgodnie z zapisami w art. 67 ustawy o systemie oświaty obowiązek zapewnienia opieki świetlicowej  należy do szkół podstawowych oraz szkół specjalnych dla uczniów, którzy pozostają dłużej w szkole ze względu na czas pracy rodziców (na ich wniosek).

           

Świetlica szkolna jest  pierwszym miejscem w każdej podstawówce, gdzie szuka się oszczędności. Czemu tak się dzieje? Brak jest standardów funkcjonowania świetlic w szkołach, stąd stają się one pierwszym zagrożonym cięciami budżetowymi miejscem. Z różnorakich ankiet wynika, że jeśli trzeba zaoszczędzić, to dyrekcja zaczyna od świetlicy. Przyczyną tego stanu rzeczy jest fakt, iż na opiekę świetlicową szkoły nie dostają specjalnych środków z budżetu państwa. Pieniądze te muszą znaleźć i wygospodarować samorządy, dla których świetlice nie są priorytetem. 

 

 W czym się przejawia niedofinansowanie świetlic? Otóż zdarza się, że w miejsce zwalnianych wychowawców, ich obowiązki przejmują w ramach godzin "karcianych" nauczyciele przedmiotowcy. I ci dyżurują w tzw. „okienkach” 1-2 godziny, zmieniając się kilkakrotnie w ciągu jednego dnia. Bywa również i tak, że w pomieszczeniu świetlicy przebywa zbyt wielu uczniów, a zgodnie z przepisami oświatowymi   nie powinno być ich więcej niż 39 na jednego wychowawcę.

           

Nie istnieją żadne przepisy  i standardy regulujące na przykład minimalną powierzchnię świetlicy na  liczbę dzieci. Karolina Elbanowska z fundacji Rzecznik Praw Rodziców podaje przykład jednej z krakowskich podstawówek, gdzie na 121 m kw. świetlicy przebywa nawet 140 dzieci. Do tego są jeszcze ich plecaki i opiekujący się tym tłumem nauczyciele. Często  też szkolne świetlice w porze obiadu zamieniają się w stołówki. 

 

W związku z ilością dzieci przebywających w świetlicach nie bez znaczenia jest też panujący w nich hałas, który dekoncentruje, stresuje i dodatkowo męczy uczniów. Skutkiem oddziaływania hałasu w połączeniu z ciasnotą pomieszczeń jest silny stres i rozdrażnienie, często przechodzące w agresję. Bardziej wrażliwe dzieci skarżą się na bóle głowy, a większości udziela się postępujące, przyspieszone zmęczenie i otępienie. W takich warunkach nie ma mowy, aby ci, którzy chcą wykorzystać czas przebywania w świetlicy na odrabianie lekcji, mogli to zrobić. Czas w świetlicy jest wtedy całkowicie zmarnowany.

 

Niektóre  świetlice szkolne próbują bronić się przez przepełnieniem i tłokiem wprowadzając opłaty  dla rodziców dzieci tam przebywających lub uzależniają możliwość przebywania w nich dziecka od faktu, że  rodzice pracują.

           

Przed reformą dzieci zostawały w przedszkolach gdzie były przypisane do konkretnego nauczyciela, były pod opieką, dostawały obiad. W świetlicach nie ma co do tego pewności. Nic więc dziwnego, że  zdarzają się przypadki, kiedy dziecko wyszło ze świetlicy niezauważone. Taka sytuacja zdarzyła się w październiku 2014 roku w Gdańsku. Para sześciolatków uciekła ze świetlicy do galerii handlowej. Nauczyciele zorientowali się dopiero, kiedy po jedno z dzieci przyszła babcia. Sześciolatkom nic się nie stało.

 

Negatywna ocena jest wystawiana świetlicom  nie po raz pierwszy. Jeszcze przed reformą kontrolowała je NIK. Na 48 placówek, które sprawdzili urzędnicy, w 12 wychowawca opiekował się więcej niż 25 dziećmi. Cztery  z kontrolowanych szkół w ogóle nie dysponowały świetlicami, a zajęcia prowadzono w organizowanych ad hoc pomieszczeniach. Niestety, pomimo zaleceń i rekomendacji NIK niewiele się zmieniło, a powodem jest brak środków, jak również brak chęci przeznaczania ich akurat na świetlice, które traktuje się zwykle jako problem z szarego końca listy potrzeb.

           

W tomaszowskiej Szkole Podstawowej nr 1 świetlica nie jest „piątym kołem u wozu”. Ma stałych pracowników a na „zmianie” jest zawsze co najmniej dwoje lub troje wychowawców. Oczywiście, w zapisach dzieci na świetlicę pierwszeństwo mają rodzice pracujący, co nie znaczy, że inne dzieci nie mają szans. Właśnie dlatego, że dzieciaków jest dużo, na wniosek kierowniczki świetlicy wyznaczono pokój pracy cichej- tam dzieci mogą odrabiać lekcje.

 

Zajęcia odbywają się w czterech  blokach tematycznych obejmujących zajęcia dydaktyczne, plastyczno-techniczne, muzyczne, profilaktyczno- wychowawcze. Dzieci wychodzą z opiekunem na plac zabaw, mogą w wyznaczonym kąciku pograć w bilard lub ping-ponga. W ramach zajęć muzycznych mogą uprawiać karaoke. Rozgrywają konkursy szachowe, taneczne, plastyczne. Świetlica wyposażona jest w gry, tablicę interaktywną, współpracuje z biblioteką szkolną. Dzieci mogą w niej przebywać od godziny 7-ej rano do 16-tej.

 

Pomieszczenia świetlicy są często odświeżane, dywany i wykładziny są prane z wielką dbałością o higienę. W „jedynce” przykłada się dużą wagę do  jakości czasu spędzanego po lekcjach. A panie „świetliczanki”, to nie panie od języka polskiego czy matematyki, które właśnie mają „okienko” we własnych lekcjach.

 

Już za chwilę skończy się rok szkolny, miną wakacje, a po nich nasze dzieci pójdą do szkoły, w której świetlice będą bardziej oblężone niż dotychczas. Naszym władzom pod rozwagę poddajemy  idee, że są  potrzebne mniejsze limity uczniów przypadających na jednego wychowawcę w świetlicy. Również dlatego, że  piętrzą się  problemy z dyscypliną wśród dzieci oraz  w związku z obecnością w świetlicach szkolnych dzieci nadpobudliwych z ADHD. Niebagatelnym, a może najistotniejszym problemem jest  potrzeba większej personalizacji kontaktu na linii uczeń – wychowawca.

 

 Aby zapewniać dzieciom poczucie bezpieczeństwa i ciekawe zajęcia, ważna jest też stabilizacja kadry wychowawczej w świetlicach, co nie zawsze bywa należycie doceniane przez władze szkół, organów prowadzących.

           

Świetlica powinna być ważnym miejscem życia szkoły, harmonijnie współpracującym z biblioteką szkolną -tam są czytelnie, dostęp do Internetu- stołówką szkolną, z gronem nauczycielskim i rodzicami. Tego życzymy sobie, naszym dzieciom i nauczycielom i wychowawcom w świetlicach. Pointa jest jedna: czas żeby zadzwoniła dla świetlic szkolnych kasa! Kasa rzucona szczodrą ręką władzy!

                                                                                                                                 

IW

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

nauczyciel 31.05.2015 23:06
odpowiedź do komentarzy:1,2,3. Szanowni rozczarowani! Szkoda,że nikt z was uczciwie nie dodał, że pomieszczenie, które szumnie nazywacie świetlią, tak naprawdę jest salką o wymiarach 4x4 metry i często na tej powierzchni musi się zmiescić 25 osób! Nie da sie odrabiac lekcji w takich warunkach! w dużych szkołach na świetlicy w tym samym czasie jest 2 wychowawców, którzy mogą podzielić prace tak, ze jeden odrabia w osobmym pomieszczeniu z dziecmi lekcje, 2 prowadzi zajęcia. Na swietlicy w SP7 dzieci głównie wykonuja prace plastyczne, grupą przy 3 (SŁOWNIE: TRZECH!) stolikach, bo tylko na tyle jest miejsca! Etat wychowawcy Świetlicy to 25 godzin! Dzielone przez 5 - daje 5 godzin dziennie. Jak wyobrażacie sobie pracę swietlicy od 7.00 do 17.00 przy takim limicie czasu? i to nie jest zależne od dyrektora placówki. Latami dyrekcja prosiła o zwiększenie ilości etatu na świetlicy! Udało sie to dopiero w tym roku szkolnym. świetlica jest czynna od 7.20 do 16.00! w piątki do 15.15! Ta swietlica jest zbyt mała w stosunku do ilosci dzieci, które do niej uczęszczają. Moze gdyby matki niepracujące nie wpychały na siłę dzieci do świetlicy-byłyby lepsze warunki dla dzieci, które z konieczności muszą w niej przebywać! To ja mam wrażenie, ze niektórzy rodzice traktują swietlicę jak przechowalnię! Do osoby z komentarza 1: UM faktycznie o nas nie pamięta - latami ponawiamy prośbę o zrobienie świetlicy w budynkach gospodarczych za stołówką, które stoją puste! Nie ma kasy! Co do uwagi mówiącej o tym,że w placówce rządzi kto chce- proszę nie obrazać osoby pełniącej obowiązki dyrektora, za chorą panią dyrektor! bo wypełnia te obowiązki doskonale i społecznie! A na marginesie przypomniam, że jednak najważniejszy środowiskiem wychowawczym dziecka jest rodzina i może warto poświecić swojemu dziecku trochę czasu- chociażby przy odrabianiu lekcji! Myślę też, że skoro ta placówka jw pani/pana oczach jest taka fatalna, to moze warto swoje doskonałe dzieci przenieść do równie doskonałej placówki z równie doskonałą świetlicą? Do osoby z komentarza2: wychowawca świetlicy możewykonać telefon do rodzica poza czasem pracy świetlicy- on też ma swoją rodzinę i dzieci, które musi odebrać ze szkoły, czy przedszkola! Wypełniając kartę zgłoszenia do świetlicy, rodzic jest świadomy w jakich godzinach ona funkcjonuje. Więc pobyt dziecka po zakończeniu pracy świetlicy powinien wynikać z przypadków losowych, a nie z celowej opieszałości rodzica. Ostatnio zdarzyło się,że tatuś nie odebrał dziecka-bo zapomniał!

też rodzic 28.05.2015 19:22
przykład: powiększona w tym roku m in o pokój do cichej nauki świetlica w sp 12; i też opiekunowie którzy starają się coś więcej pokazać dzieciakom...

Anja 27.05.2015 18:04
Drogi Panie redaktorze " IW" w naszym mieście też są inne szkoły podstawowe, które nie traktują świetlic jako "piąte koło u wozu". Też mają kilku nauczycieli na etatach, też prowadzą zajęcia w blokach tematycznych i nie biorą opłat za opiekę świetlicową, aby odstraszyć klientów...Myślę, że jak już chwalić pośród grozy, to wszystkich którzy na to zasługują, tz: pracują porządnie i zgodnie z literą prawa. Szkoła Podstawowa nr 1 w naszym mieście nie jest jedynym przykładem, który warto naśladować.

IW 27.05.2015 18:43
Jestem przekonana, że szkoła nr 1 nie jest jedynym chlubnym przykładem wzorcowego prowadzenia świetlicy. Pani Anju, czekam na następne przykłady dobrych praktyk.

Rodzic 27.05.2015 20:10
Tylko co zrobić z tymi przechowalniami, które są jedynie miejscami do drogi po wypłatę dla pań nauczycielek (nie wszystkich oczywiście).

były uczeń 27.05.2015 14:21
tego samego jestem zdania że w tej szkole niema świetlicy tylko przechowalnia.kiedyś starsze dziecko kończyło lekcje o 15.10 to młodsze które było zapisane na świetlice musiało czekać na korytarzu na rodzeństwo,bo świetlica była czynna do 15.00. innym razem byłam świadkiem że pani bardzo śpieszyła się na autobus to kazała pozostałej dziewczynce dzwonić do mamy kiedy przyjedzie,bo ona już kończyła prace.nic się ciekawego nie dzieje w sali tylko hałasy,a przecież jest też sala zabaw,tylko brak opiekunów

Odp do 2. 27.05.2015 16:46
No to teraz nie można już czekać na korytarzu. Nikogo nie obchodzi, że rodzice pracują i to nie do 12.00. Pani za to sama dzwoni za pięć, bo ma autobus. W sumie to nie wiadomo kim jest pani od świetlicy.

W temacie 27.05.2015 11:26
Skoro w jedynce jest tak wspaniale, to znaczy że jednak świetlica nie jest dla nikogo piątym kołem u wozu. Przy okazji nasze dzieci również. To bardzo miłe i godne naśladowania. Może niech będzie to dobry model do szkoleń dla innych szkół. A w celach porównawczych zapraszam do "przechowalni" w szkole na Ludwikowie, miejsca zapomnianego i przez UM i kuratorium. Wyjścia na zewnątrz. A co to jest? Zajęcia plastyczne, odrabianie lekcji itp. itd. Nie ma i nie było. Bynajmniej moje dzieci tego nie pamiętają. To przechowalnia, z właśnie "karcianymi" godzinami. Odrabianie lekcji, owszem w domu. Przydałaby się w tej szkole silna głowa co by ten bałagan ogarnęła. Aż żal patrzeć jak z dobrej niegdyś placówki stała się byle jakim miejscem do odbębnienia obowiązku szkolnego. Uważam, że oszczędności nie zabraniają do zachęcania dzieci do poczytania książki dla wszystkich, na głos, do odrobienia lekcji, do zachęcania narysowania chociażby laurki ot tak dla np. własnej pani. Urzędnicy odpowiedzialni powinni naprawdę zagłębić się bliżej w tej placówce. Dla mnie ona działa sama sobie i rządzą w niej już w tej chwili wszyscy.

Opinie
Były nauczyciel odpowie m.in. za prezentowanie pornografii młodzieży Przed sądem rejonowym w Oświęcimiu 4 grudnia ma ruszyć proces byłego nauczyciela jednej z tamtejszych szkół, który odpowie m.in. za prezentowanie pornografii nastolatkom i naruszenie ich nietykalności cielesnej – dowiedziała się PAP w krakowskiej prokuraturze okręgowej.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:37Były nauczyciel odpowie m.in. za prezentowanie pornografii młodzieży Polacy coraz częściej chcą się rozwodzić. Potwierdzają to eksperci. Widać to też po danych z sądów W trzech kwartałach tego roku do sądów okręgowych w całej Polsce wpłynęło blisko 62 tys. pozwów rozwodowych. To o 1,5% więcej niż w analogicznym okresie 2023 roku, kiedy było ich prawie 61 tys. Najwięcej pozwów złożono do sądów w dużych miastach. W całej Warszawie odnotowano ich łącznie 5,8 tys. Z kolei w Poznaniu było 3,9 tys. takich przypadków, a w Gdańsku zaobserwowano ich 3,4 tys. Eksperci nie są zaskoczeni tymi danymi. Jednocześnie wskazują, że spada liczba zawieranych małżeństw. Można zatem postawić tezę, że w strukturze społecznej zachodzą istotne zmiany.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:30Polacy coraz częściej chcą się rozwodzić. Potwierdzają to eksperci. Widać to też po danych z sądów ZUS: od stycznia 2025 r. można składać wnioski o rentę wdowią Od 1 stycznia 2025 r. będzie można składać wnioski o rentę wdowią. Przeznaczona jest dla wdów i wdowców mających prawo do co najmniej dwóch świadczeń emerytalno-rentowych, z których jedno to renta rodzinna po zmarłym małżonku – poinformowała ZUS.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:27ZUS: od stycznia 2025 r. można składać wnioski o rentę wdowią
Reklama
Reklamamuzyczny spektakl Metamorfozy
Andrea Bocelli 30: The Celebration Andrea Bocelli 30: The Celebration Andrea Bocelli 30: The Celebration23 i 24 listopada w kinach HeliosPrzed nami weekend dla melomanów, którzy mogą wybrać się do Heliosa na porywające koncerty uwielbianego tenora. Widowisko „Andrea Bocelli 30: The Celebration”, które zawita na wielkich ekranach 23 i 24 listopada, podsumowuje trzydzieści lat artysty na scenie i jest okazją do przypomnienia największych przebojów w jego wykonaniu.Andrea Bocelli to bez wątpienia najsłynniejszy tenor świata. Jest ikoną popkultury w zakresie śpiewu operowego. Z brawurą łączy muzykę klasyczną z rozrywkową. Jego nagrania sprzedają się w milionach egzemplarzy. Teraz ten charyzmatyczny śpiewak obchodzi jubileusz 30-lecia swojej pracy artystycznej. Z tej okazji przygotował wielki koncert, którego nagranie można obejrzeć jedynie w kinach.Podczas tego przygotowanego z rozmachem show usłyszymy oczywiście słynną arię „Nessun dorma” z opery „Turandot” Pucciniego, niekwestionowany przebój „Con te partirò” i wiele innych chwytających za serce utworów.Wersję kinową koncertu wyreżyserował Sam Wrench („Taylor Swift: The Eras Tour”, ”Billie Eilish: Live at The O2”), laureat nagrody Emmy i nominowany do nagrody Grammy.Helios zaprasza melomanów na ten wyjątkowy seans! Bilety dostępne są na stronie www.helios.pl, a także w kasach kin i aplikacji mobilnej. W ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz” dokonując zakupu z wyprzedzeniem, można wybrać najlepsze miejsca, a także - zaoszczędzić.Helios S.A. to największa sieć kin w Polsce pod względem liczby obiektów. Dysponuje 54 kinami mającymi łącznie 304 ekrany i ponad 55 tysięcy Data rozpoczęcia wydarzenia: 23.11.2024
Repertuar kina Helios Repertuar kina Helios Tegoroczna jesień nie przestaje zaskakiwać różnorodnymi nowościami. Od najbliższego piątku w repertuarze kin Helios zagoszczą aż trzy premiery: „Simona Kossak”, „Vaiana 2” i „Heretic”. Ponadto widzowie mogą zapoznać się z licznymi filmowymi przebojami oraz projektami specjalnymi, takimi jak Kultura Dostępna czy Maraton Władcy Pierścieni.Polską nowością na najbliższy tydzień jest dramat „Simona Kossak”, przybliżający prawdziwą historię potomkini artystycznej rodziny Kossaków. Młoda kobieta porzuca dotychczasowe życie i towarzyskie salony, aby objąć posadę naukowczyni w Białowieży. W środku puszczy, pomimo trudnych warunków – bez prądu i bieżącej wody – rozpoczyna życie na własnych warunkach. Tam poznaje fotografa Lecha Wilczka, z którym łączy ją niezwykła relacja. Jednakże wyobrażenia Simony o pracy przyrodnika ulegają bolesnej weryfikacji. Musi stanąć w obronie nie tylko swoich ideałów, ale również świata roślin i zwierząt… W rolach głównych występują: Sandra Drzymalska, Jakub Gierszał i Agata Kulesza.W repertuarze znajdzie się także nowa animacja wprost ze studia Disney – to „Vaiana 2”, czyli kontynuacja ciepło przyjętej historii nawiązującej do kultury wysp Polinezji. Trzy lata po wydarzeniach z pierwszej części, Vaiana otrzymuje nieoczekiwane wezwanie od swoich przodków. Dziewczyna musi wypłynąć na dalekie i dawno zapomniane wody Oceanii. Vaiana zbiera więc grupę śmiałków gotowych na przygodę życia, wśród których znajduje się jej przyjaciel Maui. Ich zadaniem będzie przełamanie niebezpiecznej klątwy, a nie będzie to proste, gdyż będą musieli stawić czoła starym i nowym wrogom.Jesienna aura sprzyja oglądaniu horrorów, a już w najbliższym tygodniu pojawi się kolejna nowość z tego gatunku. „Heretic” opowiada o dwóch młodych kobietach, które od drzwi do drzwi starają się głosić słowo Boże. W jednym z domów otwiera im czarujący pan Reed – szybko okazuje się jednak, że mężczyzna posiada diaboliczną drugą twarz. Niespodziewanie wszystkie wyjścia zostają zamknięte, a podejrzany gospodarz co chwila pojawia się, aby zadać im kolejną zagadkę testującą ich wiarę. Rozpoczyna się śmiertelnie niebezpieczna gra, w której stawką jest przetrwanie…Ponadto w repertuarze Heliosa znajdą się hitowe nowości ostatnich tygodni, takie jak „Gladiator 2” w reżyserii Ridleya Scotta. Lucjusz jako dziecko był świadkiem śmierci Maximusa z rąk swojego wuja Commodusa. Teraz decyduje się walczyć w Koloseum jako gladiator, aby przeciwstawić się dwóm cesarzom, rządzącym Rzymem żelazną pięścią. Z wściekłością w sercu i z nadzieją na lepszą przyszłość Cesarstwa Lucjusz musi spojrzeć w przeszłość, aby znaleźć siłę i honor, by zwrócić chwałę Rzymu jego ludowi.Fani kina familijnego mogą wybrać się do kin na pozytywną produkcję „Paddington w Peru”. Tytułowy bohater wraz z rodziną Brownów postanawia wyruszyć w daleką podróż do Ameryki Południowej, a dokładniej do Peru, aby odwiedzić swoją ukochaną ciocię Lucy. W tym celu wszyscy udają się do umieszczonego nieopodal lasu deszczowego Domu dla Emerytowanych Niedźwiedzi. To jednak dopiero początek niezwykle ekscytującej przygody, w trakcie której odkryją wiele tajemnic.Kinomani, którzy pragną poczuć ducha zbliżających się Świąt, mogą zapoznać się z najnowszą częścią kultowej serii. Film „Listy do M. Pożegnania i powroty” ukazuje losy różnorodnych bohaterów, które krzyżują się w Wigilię. Do sagi po dłuższej przerwie powraca postać Mikołaja. Mężczyzna odwiedza dawnych i nowych przyjaciół, podczas gdy jego synek Ignaś rusza w pościg za utraconym prezentem i duchem Świąt… Ponadto w obsadzie znalazła się plejada polskich gwiazd!Kina Helios słyną z organizacji popularnych Nocnych Maratonów Filmowych, najbliższa edycja cyklu będzie w pełni poświęcona produkcjom stworzonym na podstawie dzieł J.R.R. Tolkiena. W piątek, 22 listopada odbędzie się Maraton Władcy Pierścieni, podczas którego widzowie będą mogli obejrzeć wszystkie części przebojowej trylogii w wersji reżyserskiej. Z kolei melomani mogą wybrać się do Heliosa na porywające koncerty uwielbianego tenora. Widowisko „Andrea Bocelli 30: The Celebration”, które zawita na wielkich ekranach 23 i 24 listopada, podsumowuje trzydzieści lat artysty na scenie i jest okazją do przypomnienia największych przebojów w jego wykonaniu. W poniedziałek, 25 listopada w wybranych lokalizacjach odbędą się seanse z cyklu Kino Konesera. Widzowie będą mogli zobaczyć słynny koreański thriller „Oldboy” w odnowionej jakości obrazu. Główny bohater, Dae-su, mści się po latach za zabójstwo swojej żony… Natomiast w czwartkowe popołudnie, 28 listopada w kinach zagości cykl Kultura Dostępna i polska komedia romantyczna „Miłość jak miód”. Majka i Agata zamieniają się miejscami, dzięki czemu odnajdują wielkie uczucie.Bilety na listopadowe seanse dostępne są w kasach kin Helios, w aplikacji mobilnej oraz na stronie www.helios.pl. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a  także zaoszczędzić w ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz”. Data rozpoczęcia wydarzenia: 22.11.2024
Dawid Podsiadło - Dokumentalny  w Helios na Scenie Dawid Podsiadło - Dokumentalny w Helios na Scenie W czerwcu 2024 roku Dawid Podsiadło zagrał 7 koncertów stadionowych dla pół miliona widzów. Finałem tej trasy były rekordowe dwa koncerty na Stadionie Śląskim w Chorzowie dla prawie 200 tys. osób. Ten film to zapis tych 7 wyjątkowych dni, a zobaczymy go już 3 grudnia w kinach Helios.Film „Dawid Podsiadło – Dokumentalny” to intymny portret jednej z największych postaci polskiej sceny muzycznej. Reżyser Tomasz Knittel zabiera widzów na pełną emocji podróż, towarzysząc Dawidowi Podsiadle podczas jego monumentalnej trasy koncertowej, obejmującej siedem występów na stadionach w Gdańsku, Wrocławiu, Poznaniu i Chorzowie. Jednak to nie same koncerty są tu najważniejsze, lecz Dawid – artysta, który tą trasą zamyka pewien etap swojej kariery i zastanawia się, co przyniesie przyszłość.Kamery śledzą Dawida nie tylko na scenie, ale przede wszystkim za kulisami – w chwilach skupienia, zmęczenia, radości i refleksji. Film pokazuje jego prawdziwą twarz: człowieka pełnego pasji, ale i niepewności.Dawid otwiera się przed widzami, dzieląc się przemyśleniami o drodze, którą przeszedł, o presji związanej z popularnością oraz o tym, co dalej po zakończeniu tak ogromnej trasy. Obecność znakomitych gości, takich jak Edyta Bartosiewicz, Monika Brodka, Daria Zawiałow, Kaśka Sochacka, Artur Rojek, Ralph Kaminski, Kortez i Vito Bambino zdecydowanie podkreśla wagę tego etapu.To unikalna okazja, aby zobaczyć, jak wygląda życie artysty w momentach triumfu, ale i w tych cichszych, bardziej intymnych chwilach, kiedy sceniczne światła gasną, a pytanie „co dalej?” staje się najważniejsze.Helios zaprasza melomanów na ten wyjątkowy seans! Bilety dostępne są na stronie www.helios.pl, a także w kasach kin i aplikacji mobilnej. W ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz” dokonując zakupu z wyprzedzeniem, można wybrać najlepsze miejsca, a także - zaoszczędzić.Data rozpoczęcia wydarzenia: 03.12.2024
Reklama
Reklamamuzyczny spektakl Metamorfozy
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 1°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1024 hPa
Wiatr: 18 km/h

Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: mTreść komentarza: Kto powiedział, że tylko Tomaszów Maz. można zwiedzać. W trasach turystycznych trzeba uwzględniać cały powiat i okolice.Źródło komentarza: Kilka słów o turystyce w Tomaszowie Maz. - list czytellnikaAutor komentarza: mTreść komentarza: Urzędnik to jest taka osoba (opłacana z naszych podatków), która ma swojego szefa i odpowiadającego za pracę urzędnika.Źródło komentarza: Kilka słów o turystyce w Tomaszowie Maz. - list czytellnikaAutor komentarza: mieszkaniecTreść komentarza: Ajdejano na prezydenta Tomaszowa, na Starostę, na posła, na Prezydenta RP i wtedy wszyscy MAMY RAJ !!!!Źródło komentarza: Mariusz Węgrzynowski sam powinien złożyć rezygnacjęAutor komentarza: CzlowiekTreść komentarza: Niestety Pan dr Chudzik odchodzi i niedługo czekają nas prawdopodobnie rządy specjalsty od mobbingu P.Glimasińskiego. Długo się wiec nie nacieszyliśmy. Pracownicy szpitala są wściekli bo nie chcą takiego pseudo-prezesa, ale nikt ich przecież o zdanie nie pyta... To skandal że szpitalem rządzi polityka. Nie są ważne kwalifikacje i rozum, tylko "uklady". Może Pan Strzępek przeprowadzi rekonesans w szpitalu i spróbuję się dowiedzieć dlaczego szpitalem ma rządzić ktoś kto nie ma o tym pojęcia i już udowodnił w MZK że jest bardziej niż beznadziejny????Źródło komentarza: Mariusz Węgrzynowski sam powinien złożyć rezygnacjęAutor komentarza: WuPeTreść komentarza: Urzędnikom trzeba powiedzieć co mają robić i czym się zajmowaćŹródło komentarza: Kilka słów o turystyce w Tomaszowie Maz. - list czytellnikaAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Szanowny Panie Mariuszu: po co te wszystkie pańskie jęki. Już u Pana kiedyś pisałem, że upolitycznione samorządy, to jest państwo w państwie. Te samorządy, które idą "ręka w rękę" z aktualnym rządem, będą robiły to, co im się będzie podobało. I przykład niezatapialnego katechety jest tego dowodem. Dogadał się z jednym posłem po (jednym z głupszych posłów w Sejmie RP - jego zachowanie na pytania tv Republika) z naszego miasta i dlatego odwołanie tego starosty-cwaniaczka trzeba sobie wybić z głowy. Inny, świeży przykład cichej współpracy aktualnie "dobrych" samorządów (niby pisowskich) z aktualnym rządem (chyba raczej nierządem). Teraz, w nocy czytam na onecie taką informację (cytat). "Jakie są najlepsze szpitale w Polsce? Te aspekty były brane pod uwagę Plebiscyt "Liderzy Zarządzania – najlepiej zarządzane szpitale publiczne według BFF Banking Group" to jedyny w Polsce ranking, który wyróżnia placówki ochrony zdrowia zarządzane najefektywniej pod względem finansowym, ale nie tylko. Doceniane są również szpitale oferujące wysoką jakość opieki nad pacjentami. W ocenie uwzględniane są zarówno wskaźniki finansowe, jak i opinie pacjentów o szpitalach. Celem inicjatywy jest promowanie najlepszych praktyk w sektorze zdrowia. To już dziewiąta edycja tego zestawienia. Poszczególne miejsca w kategorii "Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej z właścicielem publicznym" objęły następujące placówki: Szpital w Puszczykowie im. prof. S.T. Dąbrowskiego Spółka Akcyjna, Poddębickie Centrum Zdrowia Spółka z Ograniczoną Odpowiedzialnością oraz Zamojski Szpital Niepubliczny Spółka z Ograniczoną Odpowiedzialnością, Powiatowe Centrum Zdrowia Spółka z Ograniczoną Odpowiedzialnością w Kartuzach oraz Centrum Zdrowia Mazowsza Zachodniego Spółka z Ograniczoną Odpowiedzialnością, Kociewskie Centrum Zdrowia Spółka z Ograniczoną Odpowiedzialnością, Dolnośląskie Centrum Rehabilitacji i Ortopedii Spółka z Ograniczoną Odpowiedzialnością, Szpital Miejski nr 4 w Gliwicach Spółka z Ograniczoną Odpowiedzialnością, Szpital Specjalistyczny w Zabrzu Spółka z Ograniczoną Odpowiedzialnością, szpital powiatowy w Rawiczu Spółka z Ograniczoną Odpowiedzialnością, Tomaszowskie Centrum Zdrowia Spółka z Ograniczoną Odpowiedzialnością oraz Szpital Powiatowy im. Tadeusza Malińskiego w Śremie, Wielospecjalistyczny Szpital Wojewódzki w Gorzowie Wielkopolskim Spółka z Ograniczoną Odpowiedzialnością." Jak łatwo zauważyć, na tej liście tych prymusów jest i nasze TCZ. Zawsze wydawało mi się, że pod wodzą obecnego p. dr Chudzika, ten szpital jest zarządzany najlepiej od kilu lat i większość pacjentów tego szpitala tez tak uważa. Jednak to jest zasługa wyłącznie dyrektora szpitala, a nie powiatowego samorządu, jednak, w dalszym ciągu to jest przeciętny szpital w kraju. Tymczasem, powiatowy samorząd jedynie sypie piasek w tryby szpitala poprzez zatrudnianie politycznych komisarzy w szpitalu. Ale jednak sitwa katechety i posła po spowodowała, że TCZ zostało wyróżnione. Żeby chociaż czarodziejka Leszczyna nie zabrała szpitalowi kasy. PS. Zapomnijmy o odwołaniu katechety.Źródło komentarza: Mariusz Węgrzynowski sam powinien złożyć rezygnację
ReklamaKino Kitka Tomaszów
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama