Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 29 marca 2025 06:18
Reklama

Czysta magia

Mówił o sobie, że woli być częścią widowiska niż samym widowiskiem. Legendarny piosenkarz, autor tekstów i gitarzysta, J.J. Cale, zmarł 26 lipca 2013 roku. Dziedzictwo, które po sobie pozostawił będzie nadal inspirować nadchodzące pokolenia artystów, a także ikony rocka na całym świecie. Rolling Stone stwierdził, że "jego wpływ jest niezmierzony", a lista gwiazd, reprezentujących rozmaite gatunki muzyczne, które pozostają pod jego wpływem, jest niemal niewyczerpana. Neil Young, Eric Clapton, Lynyrd Skynyrd, Johnny Cash, Captain Beefheart, Santana, The Allman Brothers, Jerry Garcia, Freddie King, Beck, Band of Horses, Jose Feliciano, George Thorogood, Waylon Jennings, Tom Petty & The Heartbreakers, Bobby "Blue" Bland, Deep Purple, John Mayall i wielu innych czerpało z jego dokonań i inspirowało się nimi.

Przez wiele lat nikt nie wiedział, kim jest i jak wygląda. Muzyka była dla niego ważniejsza niż popularność. Miał szansę zostać jednym z najbardziej znanych muzyków na świecie. Zaskoczył branżę muzyczną tym, że "olał" sławę i fortunę, czyli atrybuty popularności najistotniejsze dla innych artystów muzycznych. Jego filozofia pozwoliła mu żyć  mniej wygodnie, za to na jego warunkach – unikając przy tym powierzchownych atrybutów gwiazdorstwa i skupiając się na tym, co było dla niego najistotniejsze: muzyce.

Reklama

 

Chociaż urodził się w Oklahoma City, lata młodzieńcze spędził w Tulsa. Jako młody chłopak  występował w przeróżnych zespołach rock and rollowych i swingowych. W 1959 roku, w wieku 21. lat, pracował w Nashville w firmie koncertowej Grand Ole Opry, która nadawała audycje radiowe z muzyką country. W 1964 roku wraz z przyjaciółmi z Tulsa – pianistą Leonem Russellem i grającym na basie Carlem Radle – przenosi się do Los Angeles. Tam zaczynają grać z bardzo popularnymi wówczas Dalaney and Bonnie. Grupa ta, jak okazało się później, miała ogromny wpływ na wielu wykonawców rockowych, w tym chociażby Erica Claptona.

 

W 1965 roku Cale nagrywa swój najbardziej znany w przyszłości utwór "After Midnight". Sam wspominając tamte czasy mówi:

 

"Próbowałem grać po klubach. Zająłem się realizacją dźwięku. W dzień pracowałem, w nocy grałem. Starałem się pisać piosenki, żeby coś sprzedać na boku, ale nic mi nie szło. Tak się w końcu spłukałem, że wróciłem do Oklahomy z gitarą na plecach. Machnąłem ręka na cały ten show-business".

 

J.J. Cale klepie nadal biedę i grywa w małych klubach. Pewnego dnia włącza radio i słyszy własną piosenkę "After Midnight" w  wykonaniu Erica  Claptona. Jest to pierwszy solowy singiel Claptona wydany w 1970 roku  z utworem nieznanego nikomu artysty. Piosenka trafia na amerykańską listę przebojów Top Twenty. J.J. Cale podpisuje swój pierwszy kontrakt z wytwórnią płytową Mercury. Rozwija wciąż swój styl muzyczny, będący mieszanką country, bluesa, rock and rolla i cajun, który zaczęto określać jako "laid-back" (z angielskiego: wyluzowany, niespieszny). On sam opisuje swoją muzykę jako oszczędną, łagodną i.... niedopracowaną.

 

 

Mimo że debiutancki singiel ukazał się w 1958 roku, dopiero 14 lat później ujrzał światło dzienne pierwszy album artysty, "Naturally". Otwierał go utwór "Call Me the Breeze", który stał się sztandarowym utworem Lynyrd Skynyrd. Grupa ta umieściła go na płycie z 1974 roku, "Second Helping", obok swojego wielkiego przeboju "Sweet Home Alabama".

 

Mnie oczarowała całkowicie płyta "5" z 1979 roku.  Stała się od tego czasu moją ulubioną płytą J.J.Cale'a i myślę, że wówczas zostałem  jego fanem. Utwory z tej płyty to czysta magia: mieszanka soulu, bluesa, country i funku. Są to najlepsze kompozycje z dorobku artysty. Wystarczy tylko posłuchać: "Don't Cry Sister"  czy "Sensitive Kind", utworu, za który wzięli się  m.in. Carlos Santana i John Mayall.

 

J.J. Cale był wolnym artystą: nagrywał i koncertował wtedy, gdy miał na to ochotę. Odmawiał występów  z playbacku w programach telewizyjnych, twierdząc, że jest muzykiem, a nie aktorem.

 

W 2004 roku Eric Clapton zaprasza J.J.Cale'a na Crossroads Guitar Festival, a w 2006 roku nagrywają razem płytę "The Road to Escondido" – album ten otrzymał nagrodę Grammy  jako najlepsza płyta bluesowa. Na temat tej współpracy Clapton powiedział, iż było jego największą ambicją nagranie muzyki z człowiekiem, który inspirował go tak długo, odkąd sięga pamięcią.

 

Jeżeli znajdzie się ktoś, kto nie słuchał J.J. Cale'a to na początek polecam płytę "5" i oczywiście album "Troubadour". Na pewno stwierdzicie wówczas, że muzyka Dire Straits i Marka Knopflera nie jest taka nowatorska i nie ma tak odkrywczego brzmienia, jak mogłoby sie wydawać.

 

Wspominając o popularyzowaniu utworów J.J.Cale'a, byłoby błędem pominąć grupę Widespread Panic, kontynuatora muzyki Grateful Dead, która od 30 lat wykonuje na swoich koncertach utwór "Travelin Light" oraz  Lucindę Williams, która na swojej ostatniej płycie zamieściła utwór "Magnolia".

 

 

PS. Z okazji pierwszej rocznicy śmierci J.J. Cale'a w 2014 roku Eric Clapton wraz z przyjaciółmi nagrali płytę "The Breeze: An Appreciation of J.J. Cale".

PPS. Wypada też uściślić:

Clapton, Eric – gitarzysta, nie napisał „Kokainy”, ale substancja nie była mu obca
Cocaine – klasyk, napisał J.J. Cale, ale sam daleki był od uzależnienia

                                                                                                                                                                                                                                                                                          PW

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie

e-Doręczenia - rewolucja w oficjalnej komunikacji od 1 kwietnia br. Jak wybrać dostawcę?

Cyfrowa transformacja oficjalnej korespondencji nabiera tempa. System e-Doręczeń, który umożliwia prawnie wiążące i bezpieczne przesyłanie dokumentów, staje się nowym standardem w komunikacji biznesowej i administracyjnej. Wybór odpowiedniego dostawcy tej usługi pozwala nie tylko na spełnienie obowiązków prawnych, ale także na optymalizację kosztów i usprawnienie procesów komunikacyjnych.Data dodania artykułu: 25.03.2025 11:29
e-Doręczenia - rewolucja w oficjalnej komunikacji od 1 kwietnia br. Jak wybrać dostawcę?

Ile kosztuje przydomowa oczyszczalnia ścieków w 2025? Aktualne ceny i dotacje

Przydomowe oczyszczalnie stały się w ostatnich latach prawdziwym hitem jeśli chodzi o domy jednorodzinne, ale nie tylko. Wielu właścicieli tego typu nieruchomości rozważa budowę takiej instalacji u siebie. Z jakim kosztem jest związana taka inwestycja, co warto wiedzieć na poszczególnych etapach jej realizacji i na jakie aspekty warto zwrócić szczególną uwagę? Wyjaśniamy! Własną oczyszczalnię ścieków można wybudować jeśli nie posiada się możliwości przyłączenia gospodarstwa domowego do zbiorczej sieci wodno-kanalizacyjnej. Jest to o wiele lepsza alternatywa niż tradycyjne szambo, którego posiadanie wiąże się ze sporymi kosztami eksploatacyjnymi. Przyjrzymy się więc bliżej temu, na czym polega model działania przydomowej oczyszczalni.Data dodania artykułu: 25.03.2025 11:24
Ile kosztuje przydomowa oczyszczalnia ścieków w 2025? Aktualne ceny i dotacje

Raport: Polacy wytwarzają średnio od 250 do 480 kg odpadów rocznie

Statystyczny Polak wytwarza średnio 376 kg odpadów komunalnych rocznie; najmniej mieszkaniec Podkarpacia (250 kg), a najwięcej mieszkaniec Opolszczyzny (480 kg) - wynika z opracowania Instytutu Ochrony Środowiska. Gminy miejskie wytwarzają najwięcej, a gminy wiejskie najmniej odpadów.Data dodania artykułu: 23.03.2025 09:51
Raport: Polacy wytwarzają średnio od 250 do 480 kg odpadów rocznie
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 5°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1010 hPa
Wiatr: 16 km/h

Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: WaciaTreść komentarza: Ben ma rację ten Mordaka ma szerokie plecy, nie u każdego na podwórku bywa Tusk.Źródło komentarza: Radny Mordaka, czyli jak stać się internetowym oszustemAutor komentarza: TomaszówTreść komentarza: Dróg do roboty jest wielea kasy mało żeby wszystko zrobić,mamy swojego ministra to niech załatwi bo póki co lipa;)Źródło komentarza: Radny Mordaka, czyli jak stać się internetowym oszustemAutor komentarza: Jan MościckiTreść komentarza: I pan Kukliński na starostęŹródło komentarza: Radny Mordaka, czyli jak stać się internetowym oszustemAutor komentarza: Tomaszowianka.Treść komentarza: Nie wydaje mi sie, ze byla by to madra decyzja. Byloby to pokazanie slabosci, wobec tych cwaniakow, ktorzy tak dbaja o swoje pozycje. Poza tym czytajac komentarze, nie mozna wyjsc z podziwu kometujacych, ze mozna tolerowac takie zachowania radnych i calej rady. Ale jak sie domyslam te wpisy i te czerwone lapki naleza do osob, ktorym podobaja sie kretacze i kombinatorzy.Źródło komentarza: Radny Mordaka, czyli jak stać się internetowym oszustemAutor komentarza: Mariusz StrzępekTreść komentarza: To możliwe, pod warunkiem, że pan Mordaka też zrezygnuje. Za mnie będzie Kukliński.Źródło komentarza: Radny Mordaka, czyli jak stać się internetowym oszustemAutor komentarza: XxxTreść komentarza: Jeśli nie masz pojęcia o czym jest mowa to się nie odzywaj.Źródło komentarza: Seminarium tematyczne „Efektywność narzędzia do zarządzania ściekami w JST” w Magistracie
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama