Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 22 lutego 2025 20:07
Reklama
Reklama

Platforma Obywatelska przedstawiła liderów list i rozpoczęła kampanię wyborczą

Platforma Obywatelska zainaugurowała wczoraj kampanię wyborczą w ramach tegorocznych wyborów samorządowych, których finał czeka nas 16 listopada. W czasie zwołanej na godzinę 17 konferencji prasowej przedstawiono kandydatów na radnych oraz pretendującego na urząd prezydenta miasta, Arkadiusza Gajewskiego. Dziennikarze mieli też okazję zapoznać się z zarysem programu wyborczego.

 

Prowadzący konferencję Arkadiusz Gajewski zwrócił od początku uwagę na fakt, że listy komitetu wyborczego PO wypełniają nie tylko członkowie partii ale w dużej mierze osoby, których wiedzę i doświadczenie Platforma chce w przyszłości wykorzystać do realizacji programu, mającego na celu przede wszystkim rozwój gospodarczy miasta.  

 

- Kandydujemy jako grupa ludzi, która połączona jest pewną wspólną ideą, umiarkowania oraz chęci pracy na rzecz Tomaszowa Mazowieckiego i jego mieszkańców – podkreślał Gajewski. – Bardzo ważne jest to, że nasze listy skonstruowane są w taki sposób, że znajduje się na nich tyle samo kobiet, co mężczyzn. Jest z nami wiele osób i środowisk, które zachęciliśmy do współpracy. Reprezentują różne zawody i doświadczenia życiowe. Są wśród nas dziennikarze, prawnicy, przedsiębiorcy i ludzie wolnych zawodów. Są też osoby, jak pani Anna Tomkiewicz, zaangażowane w pracę społeczną i działalność na rzecz osób niepełnosprawnych.

 

Szef tomaszowskiej Platformy Obywatelskiej przedstawił pokrótce liderów list we wszystkich okręgach wyborczych. Jedynkami w poszczególnych okręgach wyborczych do powiatu są: Bogna HesSławomir ObaraPaweł ŁuczakMariusz StrzępekMichał KikBarbara KlatkaAndrzej Bednarek

 

Na listy trafiły też inne znane osoby, jak: Małgorzata Nowak – obecna radna Rady Powiatu Tomaszowskiego, ostatnio zaangażowana w walkę z patologiami w rodzinnych domach dziecka,  Katarzyna Rutkowska-Bernacka – dyrektor prężnie działającego domu kultury w Niewiadowie, Jacek Kowalewski – niegdyś kandydat na prezydenta Tomaszowa Mazowieckiego. Komitet Platformy Obywatelskiej reprezentować będą również Cezary Krawczyk – aktualny radny sejmiku województwa łódzkiego, Jaromir Radke – znany sportowiec i olimpijczyk, aktualnie zaangażowany w pracę z młodzieżą, Agnieszka Drzewoska Łuczak – osoba, która pomogła setkom mieszkańców powiatu, jak Rzecznik Konsumentów.

 

Barbara Klatka przedstawiła osobę kandydata na prezydenta Tomaszowa Mazowieckiego, Arkadiusza Gajewskiego, podkreślając jego doświadczenie zawodowe, prawnicze wykształcenie, oraz studia podyplomowe w renomowanej SGH.

 

Komitet Platformy Obywatelskiej wspierać będzie także dwóch kandydatów  na wójtów. Będą to:  Michał Kik na wójta gminy Rokiciny i Piotr Krotosz na wójta gminy Inowłódz. 
 

 

W drugiej części spotkania kandydat na prezydenta Tomaszowa Mazowieckiego, przedstawił swoje główne tezy programowe.

 

- Przyświeca nam główny cel, którym jest rozwój miasta – mówił Gajewski. – Jak nikt inny znam bardzo dobrze relacje między pracodawcami, pracobiorcami ale i władzami samorządowymi. Chcę aby rozwój Tomaszowa odbywał się poprzez połączenie sfery interesów pracodawców i pracowników. Dlatego jednym z pomysłów, które promujemy i chcę jako przyszły prezydent zrealizować jest powołanie do życia Rady, złożonej z przedsiębiorców, która doradzałaby w kwestiach gospodarczych. Może się to komuś wydawać zbędne, ale moje doświadczenie wskazuje na to, że nie ma w naszym mieście dobrej współpracy ze środowiskiem przedsiębiorców.

 

Kandydat na prezydenta mówił też o systemie rozwiązań mających na celu wsparcie lokalnej przedsiębiorczości. Gajewski podkreślał tez rolę oświaty i pomysłach na wspieranie utalentowanej młodzieży, w taki sposób, aby chciała ona swoją przyszłość i karierę zawodowa wiązać z Tomaszowem. Omówił rolę dobrych relacji i współpracy z samorządem wojewówdztwa łódzkiego. 

 

Gajewski chce też nawiązać bardziej aktywną współpracę z Centralnym Ośrodkiem Sportu, który z jednej strony może doskonale promować miasto a z drugiej, posiada bazę, którą można wykorzytywać do szkolenia dzieci i młodzieży.

 

Zapowiedział też wprowadzenie ulg na przejazdy MZK dla osób niepełnosprawnych. 

 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

brytan 05.10.2014 18:41
Ludzie! Nie głosujcie na Mariusza Strzępka! Koleś jest kompletnie zakłamany! Zgrywa rolę szeryfa, ostatniego, na tym łez padole, sprawiedliwego, uwielbia jak na łamach Jego portalu krytykuj(ą)e Jego przeciwników politycznych. Jednak jak jakaś glizda, np. ja, ośmieli się cuś niepochlebnego dla Niego nieudacznie naskrobać, to ten wpis podlega moderacji (czyt. cenzurze)-urzędnicy z Mysiej są z Pana Mariusza Strzępka dumni! Cwaniaczek działaczył już w wielu partiach ( kumpel Łyżwińskiego). Na potrzeby tej kampanii zmienił swoje zdjęcie rozpoznawcze - z luzaka z założonymi rękami na grubasa w okularkach. Wszystko to (cenzura w szczególności) śmierdzi rozdmuchanym Ego i małostkowością Pana Mariusza. No pasatan !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!?

jarek 03.10.2014 13:19
Na moje oko to bardzo mało tu urzędników i zakłamanych pachołków żyjących z publicznej, miejskiej kasy, to mi się naprawdę podoba

212 03.10.2014 12:27
Komentarz do wypowiedzi 53 ..Są dwie alternatywy albo chce się uzyskać korzyść albo czuje się zagrożenie, tak to działa. Pozdrawiam ..

AK-47 30.09.2014 08:52
Rolnikom.

yeti 29.09.2014 20:09
No a dożynki to dzięki komu?

AK-47 29.09.2014 13:57
Bez daty będzie trudno.....bo pracodawca nad którym Pani się rozpływa rozpoczynał karierę polityczną od komunistycznego ZSL-u a później? Niewiele się zmieniło. Niemniej jednak współpraca polityczna z R. Jagielińskim chwały raczej nie przynosi.

Do AK-47 29.09.2014 08:42
Proszę strzelać dalej bo PSL to pudło, dodam, że SLD i Samoobrona to też pudło. Może to ułatwi zgadywanie.

29.09.2014 07:29
Sytuacja Mariusza jest specyficzna bo właściwie bardziej jest właścicielem portalu niż typowym dziennikarzem, oczywiście publikuje ale to na tych samych zasadach może zrobić każdy z nas bez żadnego ograniczenia. A że jako radny miałby zapewne jeszcze większy wpływ na kontrolowanie władzy i władza jeszcze bardziej by się z jego opiniami i reakcjami liczyła to już chyba tylko lepiej by było dla miasta i powiatu. PS. Mówiłem Ci, że z którejkolwiek opcji wystartujesz to już będzie trudno mówić o obiektywnym dziennikarstwie, przynajmniej w oczach innych :)

wyborca 29.09.2014 00:55
Obojętnie czy jest Pan Panie Mariuszu dziennikarzem , dziennikarzem obywatelskim , prelegentem na Kongresie , czy autorem wystapienia pt " Dziennikarstwo obywatelskie najskuteczniejszą kontrolą władzy publicznej " rozumiem że jako osoba nie potrzebujaca kodeksu etyki przestrzegał Pan bedzie zasady dziennikarstwa – jaką jest zachowanie bezstronności i obiektywizmu. Pogotowie Dziennikarskie funkcjonuje w ramach projektu realizowanego pod hasłem „Wzmocnienie mediów lokalnych i obywatelskich, sprawujących społeczną kontrolę nad działaniami władz i instytucji publicznych - a co bedzię jak Pan bedzie sprawował tą włądzę? Tutaj tez nie ma sprzeczności ? Jeśli jest się miejskim radnym, nie powinien jako dziennikarz zajmować się miejską problematyką, bo w każdej z tych ról będzie niewiarygodny. Mylę się ? pozdrawiam i rozumiem ze kazdy czlowiek ma prawo do własnej opinii, ocen , ale dziennikarz mogliby wykorzystywać swój zawód do wywierania wpływu na elektorat -r ozumiem że Pan z przywoitości tego nie robi.

29.09.2014 08:45
Myślałem, że w poprzednim wpisie już dokładnie to wyjaśniłem. Bezstronność dziennikarska i obiektywizm są mitem. Aby się o tym przekonać wystarczy sięgnąć po pierwszą z brzegu gazetę. Ocena wiarygodności sama w sobie ma charakter subiektywny i należy do odbiorcy przekazywanej treści. Niby mówi się o bezstronności a z drugiej strony o prawicowości lub lewicowości mediów. Czyż to nie stoi w sprzeczności? Ile osób ma świadomość, że większość dziennikarzy telewizyjnych, jadąc w teren, by zrobić reportaż, ma już gotowy jego scenariusz. Wszystkie treści, które się w nim nie mieszczą są eliminowane. Jest w tym coś złego? Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Wszystko zależy od indywidualnego podejścia dziennikarza oraz jego redakcji i możemy mówić o standardach, kodeksach etyki itd. O biznesowości i dosyć powszechnym terroryzmie medialnym już wyżej wspomniałem. Niedawno rozmawiałem z przedstawicielem jednego z komitetów wyborczych na temat reklamy. Stwierdził wprost, że do niektórych mediów tomaszowskich da ją tylko dlatego, by nie być przez nie atakowanym. Czy to jest uczciwe? Poza reklamami graficznymi wszystkie materiały przedwyborcze mają na NT charakter nieodpłatny. Co do zasady starałem się w relacje biznesowe z samorządem raczej nie wchodzić. Przez ostatnie 8 lat na palcach jednej ręki mogę policzyć przypadki zleconych usług. W sumie wygenerowały może 2 tysiące złotych. Właśnie relacje biznesowe są jedyną rzeczą, która mogłaby ograniczyć mój stosunek krytyczny do samorządowej władzy. Być może to kogoś zdziwi, ale ograniczenie to nie ma związku z możliwością utraty dochodów (bo przecież sam się ich dobrowolnie zrzekłem) ale z tym, że jestem przedsiębiorcą tzw. starej daty i uważam że lojalność w stosunku do partnera biznesowego do tego zobowiązuje. Nie można robić z kimś interesów, równocześnie go publicznie krytykując. To dopiero byłoby nieuczciwe. Paru przedsiębiorców w Tomaszowie wie, że nie pracuję z nimi, ponieważ tej właśnie zasady nie potrafią w swojej działalności stosować. Jeśli już mówimy o wywieraniu wpływu na elektorat. To zapytam, kto wywiera większy poprzez swoją pracę: ja czy np. kandydujący dyrektor szkoły, który wywiera często nie tylko wpływ ale wręcz presję, wykorzystuje np. posiadaną w szkole bazę teleadresową do rozsyłania materiałów wyborczych rodzicom? Nikomu nie przeszkadza wykorzystywanie w kampanii uczniów a pan dyrektor w sposób bezczelny stwierdza, że przecież rodzice się na to zgodzili. Problemem nie jest kandydowanie w wyborach dziennikarzy ale ich sponsorowanie przez samorządy. Oczywiście faktury wystawiane są na agencje reklamowe, działające przy redakcjach, ale to nie zmienia faktu, że władze sponsorują media, kupując sobie ich przychylność. Media z pieniędzy publicznych chętnie korzystają, bo są one stosunkowo łatwe do uzyskania i płyną szerokim strumieniem. Dla wielu z nich te zastrzyki finansowe są równoznaczne z "być albo nie być". Równocześnie ich wycofanie skutkuje często upadkiem. Ja tego problemu nie mam. Co istotne, sam się ze związków biznesowych z powiatem, kandydując do Rady, wyeliminowałem. Jakoś z tego powodu łez nie ronię. Odnośnie Pogotowia Dziennikarskiego to akurat mam przyjemność znać kilka osób, które je tworzą. Paradoksalnie, właśnie ono funkcjonuje w taki sposób, który ma na celu zajmowanie się problemami, którymi lokalni dziennikarze z różnych względów nie mogą się zajmować. Może to być z jednej strony szykanowanie ze strony władz lokalnych, ale mogą też to być związki biznesowe wydawnictw z tymi władzami. Przy takim podejściu sprzeczności nie widzę. Jedno jest uzupełnieniem i kontynuacją drugiego. Jedyna w mojej ocenie sprzeczność, która stawia pod znakiem zapytania rzetelność to finansowanie. Kiedy się z niego korzysta nigdy nie możemy być pewni, czy to właśnie pieniądze nie mają wpływu na treść i formę przekazu. Celowo nie piszę nic o reprezentowanych poglądach. To dla mnie oczywiste, że mają one wpływ na to co publikujemy. Jeśli ktoś twierdzi inaczej, to najzwyczajniej w świecie jest kłamcą. Uważam też, że wielu dziennikarzy powinno trafić do rad miejskich, czy powiatowych. Z jednej strony możliwe byłoby wykorzystanie ich wiedzy na temat miasta, która bywa bezcenna i nieporównywalna z wiedzą zdecydowanej większości radnych (nawet tych, którzy są radnymi kilka kadencji). Z drugiej oni sami mogliby nabrać dystansu do opisywanych na co dzień zdarzeń.

B.S. 03.10.2014 15:44
No nie! To Pan? Tak trzymać. Wreszcie piękne zdjęcie.

wyborca 28.09.2014 23:02
Mariusz a jak wg Ciebie ma tutaj na formu na w NT wygladać debata przedwyborcza ?Czy aby nie jestes ponadto z powodu prowadzenia serwisu i jednoczesnie kandydowania? Jęsli masz pomysł na debare lub rozwiazanie problemu http://www.press.pl/wywiady/po...albo-radny

28.09.2014 23:56
Ten wywiad to jest jakaś opinia. Szanuję ją ale nie muszę jej podzielać. Większość zawartych w tej rozmowe tez jest nieprawdziwa. 1. Zacznijmy od tego, że współcześnie funkcjonowanie mediów się bardzo zmieniło. Wiele osób udaje że tego nie dostrzega. Poprzez rozwój serwisów społecznościowych zaciera się granica pomiędzy nadawca treści i jej odbiorcą. Dzisiaj każdy może być dziennikarzem i nie musi być zatrudnionym w żadnej redakcji. W mojej ocenie można wywieść, że skoro jako wydawnictwo należy rejestrować strony internetowe nie będące przecież prasą w tradycyjnym rozumieniu, to i dziennikarzem a więc twórcą medialnym jest każdy, kto publikuje różnego rodzaju treści. Dla przykładu seria zdjęć na FB to przecież fotoreportaż. A opublikowana opinia w jakimś temacie, to felieton. Tym samym każdy fanpage, mający stałych fanów, to juz wydawnictwo prasowe. Co ciekawe, bardzo często, ci którzy zmian wydają sie nie dostrzegać, korzystają z nich, odnosząc się np. do wpisów zamieszczanych właśnie w social mediach. 2. Mamy pluralizm medialny. Mówienie, że dziennikarz nie powinien sprawować władzy, bo równocześnie powinien patrzeć jej na ręce jest truizmem, żeby nie powiedzieć hipokryzją. Nie mamy dzisiaj jedynie "Trybuny Ludu", jako organu prasowego wiodącej siły narodu. Co stoi na przeszkodzie, by dziennikarze innych redakcji odnosili się krytycznie do działań danego organu samorzadowego, w tym do dzialalności swojego "kolegi" dziennikarza. Moim zdaniem nic. 3. Mówiąc o rzekomym konflikcie interesów (o czym często własnie wspominają sami dziennikarze) zapominają oni, że wiele redakcji utrzymywanych jest w dużej mierze ze środków publicznych. Jakoś nikt nie dyskutuje czy to dobrze czy niedobrze, etycznie czy nieetycznie. Mało tego, znam także w Tomaszowie, redkcje, które terroryzują władze samorządowe, wymuszając niejako finansowanie swojej dzialalności. Polecam tekst poniżej. http://www.nasztomaszow.pl/pol...e-facebook W tym miejscu nalezy szukać patologii. 4. Pisać o problemach można w różny sposób. Można w formie relacji a można w formie felietonów. Osobiście preferuję tę drugą formułę i w przyszłości z całą pewnością będę z niej korzystał. 5. W wywiadzie jest też fragment mówiacy o wpływaniu na opinie. Cóż, wszyscy to po prostu robią. Taka natura mediów. Mowienie, że jest inaczej jest hipokryzją. Często dyskutuję, również z uczniami tomaszowskich szkół na temat mediów. I podklreślam zawsze, że coś takiego, jak obiektywny przekaz nie istnieje. Nikt z nas przecież nie jest wyjałowiony z doświadczeń, poglądów i zwykłych ludzkich uczuć tych dobrych i tych złych, które przecież w każdym z nas są. Podkreślam też zawsze, że portal jest subiektywny, ale w swej subiektywnosci różnorodnyc, ponieważ mają tu możliwość wypowiadac się rózne strony politycznego (i nie tylko takiego) sporu. Swego czasu nawet wystąpiłem do wszystkich radnych z propozycją, by publikowali na łamach NT artykuły zawierające ich punkt widzenia na wiele spraw miejskich. Spotkało sie z małym odzewem. Co ważne, publikowanie u nas artykułów nic nie kosztuje (za wyjątkierm tekstów sponsorowanych). Mamy więc Hyde Park. Trzymamy się przy tym kilku naczelnych zasad: - nie pozwalamy obrażać twórców i współpracowników portalu - wszyscy właściwie są wolontariuszami (łacznie ze mną). - nie pozwalamy obrażać osób, udzialajacych nam wywiadów oraz wypowiadających się w tekstach. - usuwamy komentarze będące personalnymi atakami - nie ma u nas wulgaryzmów i jeszcze kilka, co do których nie ma się co szerzej rozwodzić. Dodam jeszcze, że także w czasie wyborów łamy serwisu są dla wszystkich otwarte bez żadnej odpłatności. W odróżnieniu też od pewnej tomaszowskiej gazety nikogo nie wykluczamy. Jesli jakiś komitet organizuje konferencję prasową, to po prostu ją filmujemy a w tekście wyszczegolniamy najwazniejsze i najciekawsze fragmenty. 6. Od dłuższego czasu szukam kogoś, kto przejąłby prowadzenie serwisu (lub serwis ode mnie odkupił). Ogłoszenia znajdziecie także na stronie. Niestety taka osoba się jak dotąd nie znalazła. najprawdopodobniej wkrótce przejmie portal stowarzyszenie i dalej będzie działał jako medium obywatelskie. Chociaż nie ukrywam, że najchętniej bym go za odpowienią kwotę spieniężył. 7. Co do pomysłów na debatę jest tylko jeden. Pisać rzeczowe i kontruktywne (nawet krytyczne) komentarze. 8. Na koniec dodam tylko, że aby być uczciwym w tym co się robi nie jest potrzebny żaden kodeks etyki dziennikarskiej i że żaden dokument nie pomoże, jesli ktoś będzie miał naturę łajdaka

AK-47 28.09.2014 18:05
Jednak odrobina pokory by się przydała. Z Pani wpisu wynika iż Pani przygoda z polityką miała epizod chłopski? Czyżby to był postkomunistyczny PSL?

28.09.2014 13:32
A na kogo niby ma to być atak? Raczej staję w czyjejś obronie. W dodatku osoby, w stosunku do której znajduję się często w pozycji krytycznej. Chodzi o polemikę z przesyconym podłością tekstem? Był on dokładnie taki, jak pańskie komentarze, które próbuje pan publikować na łamach NT, a które jeszcze raz podkreślam w większości nie przejdą moderacji., ponieważ nie wnoszą niczego konstruktywnego do debaty przedwyborczej.

mKIKI 28.09.2014 11:04
Skoro w swoim poście 18 używasz zwrotu Pan/Pani to ja w ten sam sposób odpowiadam. Nie mogę zwracać się per Ty do kogoś kto używa bardziej oficjalnego zwrotu, bo to byłoby niegrzeczne.

xxx 27.09.2014 23:45
z tego samego powodu, dla którego Ty uważasz, że jestem Pan.

27.09.2014 23:44
Nawet "ślepy kuń" domyśliłby się, że chodzi o 2,5 tysiąca rozmów. Niestety nie ma u nas możliwości dokonywania edycji postów. Chociaż niewykluczone, że taką możliwość wprowadzimy. Nie wystarczyło zapytać o pomyłkę? Przecież wszystkim nam one się zdarzają

Opinie

Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Media społecznościowe należą do prywatnych firm, które mogą wpływać na siłę przekazu, nad czym użytkownicy nie mają kontroli. Używanie ich przez polityków jako głównego kanału komunikacji z obywatelami może podważać zaufanie do mediów tradycyjnych – uważa politolog i medioznawca dr Wojciech Maguś z UMCS.Data dodania artykułu: 22.02.2025 10:22
Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń

Podczas przeziębienia lub grypy 40,1% Polaków mierzy temperaturę ciała dopiero po wystąpieniu objawów gorączkowych. 27,9% chorych robi to raz na dobę, a 21,3% – kilkakrotnie w ciągu 24 godzin. Do tego 77,5% rodaków nie notuje uzyskanych pomiarów. Zaledwie 7,4% badanych zapisuje je i 2,6% robi to dość sporadycznie. Eksperci komentujący wyniki raportu alarmują, że Polacy najwyraźniej nie słuchają zaleceń lekarzy. Z kolei GIS informuje, że tylko w styczniu br. zachorowało na grypę ponad 300 tys. osób, a w lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń. Od początku stycznia hospitalizowano z rozpoznaniem grypy i jej powikłań ok. 23 tys. pacjentów. Natomiast od września ub.r. zmarło z tego powodu ok. tysiąca osób. Jednak Polacy jakby nie do końca zdają sobie sprawę z powagi sytuacji.Data dodania artykułu: 21.02.2025 17:33
Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń

MRPiPS: jest projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności

Komitet Monitorujący FERS zatwierdził projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności oraz uporządkowania systemu świadczeń - poinformowało w piątek ministerstwo rodziny. Resort dodał, że nowy system uwzględnia postulaty osób z niepełnosprawnościami, w tym orzekanie przez specjalistów z danych dziedzin.Data dodania artykułu: 21.02.2025 17:21
MRPiPS: jest projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Czy tak powinno wyglądać Liceum

Czy tak powinno wyglądać Liceum

Od kilkunastu lat na oświatowej mapie powiatu tomaszowskiego funkcjonuje zespół szkół "katolickich". Jego integralną częścią jest też liceum. Szkoły prowadzi Katolickie Stowarzyszenie Oświatowe im. Św. Ojca Pio. Liceum nadano imię Niepokalanego Serca Najświętszej Marii Panny Królowej Polski. Zasłynęło jakiś czas temu, że żaden uczeń w nim nie zdał egzaminu maturalnego. Biorąc pod uwagę liczbę uczniów, może nie jest to nawet jakoś specjalnie problematyczne. Problemów należy szukać gdzieś indziej. Przyjrzeliśmy się dokumentom, które dotyczą funkcjonowania liceum w okresie minionych kilku lat. Wniosek nasuwa się jeden. To Liceum po prostu należy zlikwidować.
Kucharski szacuje: 2, 4 a może 10 milionów. To już prawdziwy kabaret.

Kucharski szacuje: 2, 4 a może 10 milionów. To już prawdziwy kabaret.

Internetowe szaleństwo trwa. Nagonka na prezydenta miasta i jego rodzinę, którą zainspirował (jak sam się przyznał na swoim profilu internetowym) radny Kazimierz Mordaka, rozkwita w najlepsze. Tomaszowski przedsiębiorca na swoim facebooku nie czuje zażenowania, za to przyciąga niemal wszystkich tomaszowskich hejterów. Każdego, kto ma inną opinię Pan Kazimierz Mordaka blokuje. Intencje są dosyć oczywiste. Piotr Kucharski jest w swoim żywiole. W każdym kolejnym wpisie "dokręca śrubę". W ciągu dwóch dni z domu letniskowego zrobił willę z podziemnym garażem. Jej wartość w szybkim czasie urosła już do 4 milionów złotych. Aż strach pomyśleć, co będzie dalej. Radny przysłał do nas też wniosek o sprostowanie naszego artykułu na temat wyjazdu do Wisły ludzi, których prześmiewczo określiliśmy mianem "Mordaka Patrol". Popatrzcie zresztą sami, czego domaga się Kucharski. Chciałbym też, jako redaktor naczelny portalu podkreślić, że nie mamy problemu z publikacją sprostowań. Ne mogą one jednak być oparte na czyimś widzimisię ale na udokumentowanych faktach.
Reklama
Reklama
Łóżko rehabilitacyjne  Elbur PB 533DB

Łóżko rehabilitacyjne Elbur PB 533DB

Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów oraz montaż gratisCzy łóżko rehabilitacyjne można otrzymać od nas niemal za darmo? Tak. Pomożemy załatwić wszelkie formalności  Na zdjęciu: Obudowa PB 533 DB w kolorze orzech, z dwoma wkładami PB 521 wraz z okrągłymi podstawami łóżka.Obudowa PB 533 DB wraz z wkładami PB 521, to nasza propozycja rozwiązania umożliwiającego korzystanie z łóżka przez oboje partnerów przy zachowaniu wszystkich jego istotnych funkcji. To jedyne w swoim rodzaju łóżko umożliwia stałe wsparcie i obecność opiekuna/partnera, co stanowi istotny czynnik w rekonwalescencji i opiece nad chorym.Więcej informacji Kolory standardowe: Kolory niestandardowe*:DETALE PRODUKTU:1. Aplikacje z drewna bukowego4. Indywidualne sterowanie leżami2. Możliwość konfiguracji z barierką składaną5. Podwójny system podnoszenia3. Różne wymiary leża 6. Okrągłe podstawy łóżkaOPCJE:zmiana długości i szerokości leża • zmiana kolorystyki • możliwość zastosowania okrągłych podstaw kółPODSTAWOWE DANE TECHNICZNEBezpieczne obciążenie robocze330 kgMaksymalna waga użytkownika2 × 140 kgRegulacja wysokości leża:od 39 do 80 cmRegulacja segmentu oparcia pleców:0 ÷ 70°Regulacja segmentu oparcia podudzi:0 ÷ 20°Wymiary zewnętrzne długość × szerokość:206 × 165 cmPrześwit pod łóżkiem:ok. 16 cmCiężar całkowity:
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklamawłączenie społeczne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama