Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 16 kwietnia 2025 07:15
Reklama dotacje unijne dla firm
Reklama

Duża kasa na odchodne

Koniec kadencji organów wybieralnych w samorządach miejskich i powiatowych wiąże się z koniecznością wypłaty odpraw burmistrzom, wójtom, prezydentom oraz członkom zarządu powiatu ze starostami na czele. Ich wielkość to równowartość trzymiesięcznego wynagrodzenia. Kwoty te są niemałe, ale sprytni samorządowcy potrafią je nawet podwoić. Łamią przy tym prawo, ale sankcje są niewspółmierne do osiągniętych korzyści, a w dodatku to najczęściej nie oni sami je ponoszą.
Reklama dotacje unijne dla firm MŚP


 
Spróbujmy oszacować przyszłe odprawy członków zarządu powiatu tomaszowskiego. Ten kolegialny organ liczy sobie pięciu członków. Ich miesięczne uposażenie jest zróżnicowane i wynika z rozporządzenia Rady Ministrów. Najwięcej zarabia starosta Piotr Kagankiewicz, który w ubiegłym roku zainkasował 156 tysięcy złotych, co oznacza, że jego odprawa wyniesie ok. 36 tysięcy złotych.

Reklama


Cała piątka tomaszowskich samorządowców kosztuje podatników blisko 600 tysięcy rocznie. Łatwo więc policzyć, że suma odpraw wypłaconych im po zakończeniu kadencji może sięgnąć 140 tysięcy złotych.
 
40 mln na odprawy?
 

Nawet biorąc pod uwagę, że członkowie zarządu powiatu tomaszowskiego należą do najlepiej uposażonych w Polsce oraz to, że wiele jednostek samorządowych zatrudnia zarząd w jego niepełnym dopuszczalnym ustawa składzie, to i tak skala wydatków publicznych dla lokalnych polityków w skali kraju może sięgnąć 40 milionów złotych. Jak to wyliczyć? To proste, wystarczy wymieniony wyżej koszt przemnożyć przez liczbę polskich powiatów. Kwotę tę pomniejszą ci, którzy sprawowanie funkcji przedłużą na kolejną kadencję, ponieważ zgodnie z ustawą odprawa im się nie należy. Za to powiększą ją odprawy organów wykonawczych gmin, miast i miasteczek.
 
Cztery lata bez odpoczynku?


Sprytnym sposobem na podwojenie tej kwoty jest wymuszenie wypłaty ekwiwalentów za niewypłacone urlopy. W przypadku rekordzistów, którzy z urlopu nie korzystali przez pełne 4 lata, kwota może urosnąć do 50 tysięcy złotych. Powiększają ją jeszcze orzeczenia o stopniu niepełnosprawności, którymi nadzwyczaj wielu samorządowców (szczególnie powiatowych) się legitymuje. Dają one osobom na ich podstawie uprawnionym prawo do dodatkowych 10 dni płatnego urlopu w ciągu roku. Za ich niewykorzystanie również należy się wynagrodzenie.


Wiele osób zapewne pomyśli ze współczuciem, że mamy niezwykle zapracowanych lokalnych włodarzy, którzy pracują tak ciężko i intensywnie, że nie mają możliwości odpocząć. Z drugiej strony nasuwa się pytanie, czy może w sposób efektywny pracować ktoś, kto nigdy od pracy nie odpoczywa?


Na to również politycy samorządowi znaleźli sposób. Kiedy chcą odpocząć odbierają sobie nadgodziny, jakie spędzają na „pracy”. Nie wynikają one jednak ze żmudnego analizowania dokumentów, przeglądania spraw obywateli za miejskim lub powiatowym biurkiem. Ich źródło znajduje się w dziesiątkach weekendowych (i nie tylko) imprez, w których przychodzi im reprezentować swój urząd. Biegają więc na imprezy wigilijne do klubów abstynenckich, sportowych, uczestniczą w pierzawkach i konkursach smażenia jajecznicy, skrupulatnie podliczając spędzony na nich czas i nie licząc kilometrów przejechanych służbowym samochodem na koszt podatników.


Zdrowe podejście do tematu reprezentują władze miasta Tomaszowa Mazowieckiego. – Prezydent oraz jego zastępca wykorzystują swoje urlopy na bieżąco – mówi Jakub Pietkiewicz, pełnomocnik ds. komunikacji społecznej w urzędzie kierowanym przez Rafała Zagozdona. – Prezydent ma nienormowany czas pracy i wypłata za nadgodziny mu nie przysługuje ale nie wyobrażam sobie, by chciał odbierać sobie jakieś nadgodziny związane z udziałem w uroczystościach, wypadających np. w trakcie weekendu. Jest to wpisane w zakres obowiązków i traktowane u nas w sposób oczywisty. 
 

Co na to prawo?


Wójt gminy, burmistrz i starosta są z jednej strony organami administracji publicznej, a z drugiej strony są pracownikami samorządowymi, zatrudnionymi na podstawie wyboru. Ich status pracowniczy jest uregulowany w ustawie o pracownikach samorządowych oraz w Kodeksie pracy. Prawo do urlopu tych osób jest uregulowane w Kodeksie pracy.


Zgodnie z przepisem art. 152 Kodeksu pracy w trakcie trwania zatrudnienia pracownicy (w tym wójt, burmistrz, starosta) mają prawo do corocznego urlopu wypoczynkowego. Pracownicy nie mogą zrzec się tego prawa, ani domagać się ekwiwalentu za urlop – w trakcie trwania zatrudnienia. Urlop wypoczynkowy musi być udzielony w naturze.


W myśl przepisu art. 161 Kodeksu pracy co do zasady urlop powinien być pracownikowi udzielony w tym roku kalendarzowym, w którym pracownik nabył do niego prawo (art. 161 kp). Jeżeli pracownik nie mógł wykorzystać urlopu wypoczynkowego w tym roku, w którym nabył do niego prawo, to pracodawca jest obowiązany udzielić tego urlopu  najpóźniej do 30 września następnego roku kalendarzowego (art. 168 Kodeksu pracy – w brzmieniu obowiązującym od dnia 01.01.2012r.).
Wójt, burmistrz, starosta nie mają bezpośredniego przełożonego - bowiem sami wykonują obowiązki pracodawcy wobec podległych pracowników. Ich pracodawcą jest właściwy urząd. Czynności z zakresu prawa pracy wobec tych osób, związane z nawiązaniem i rozwiązaniem stosunku pracy, wykonuje przewodniczący rady, a pozostałe czynności - także związane z udzieleniem urlopu - wyznaczona  osoba zastępująca lub sekretarz gminy albo starosta w stosunku do innych członków, kierowanego przez siebie zarządu.
                                              
Inspekcja pracy na tropie


Warto zauważyć, że ustawodawca przewidział sankcje za nie udzielenie przysługującego pracownikowi urlopu wypoczynkowego. Grozi za to grzywna od 1000 zł do 30 000 zł.


- Okręgowy Inspektorat Pracy Państwowej Inspekcji Pracy w Łodzi w pierwszych miesiącach 2010r. wysyłał do urzędów gmin, miast i starostw zapytania dotyczące ilości dni niewykorzystanego urlopu wypoczynkowego osób zatrudnionych w tych organach na podstawie wyboru - wyjaśnia rzecznik prasowy łódzkiej PIP Kamil Kałużny, w kontekście urlopów obejmujących samorządowców poprzedniej kadencji. -  W  28 organach administracji samorządowej (urzędach miast, gmin i starostwach) przeprowadzono także kontrolę przestrzegania przepisów prawa pracy o urlopach wypoczynkowych w stosunku do pracowników zatrudnionych na podstawie umów o pracę. W ich trakcie stwierdzono szereg nieprawidłowości. Urzędnicy odpowiedzialni zaniedbań zostali ukarani mandatami. Dzięki działaniom inspektorów pracy, ewentualna ilość dni niewykorzystanego urlopu wypoczynkowego, za który osoby zatrudnione w urzędach gmin, miast, starostw z wyboru nabyłyby prawo do ekwiwalentu pieniężnego, była niewątpliwie mniejsza – dodaje.


Podobnie w 2014 r. łódzki PIP wysłał do urzędów gmin, miast i starostw na terenie województwa zapytania dotyczące ilości dni niewykorzystanego urlopu wypoczynkowego osób zatrudnionych w tych organach na podstawie wyboru. Kontrole przestrzeganie przepisów o urlopach wypoczynkowych w stosunku do pracowników urzędów gmin, miast, powiatów zatrudnionych na podstawie wyboru na terenie województwa łódzkiego w 2014r. są aktualnie przeprowadzane. Politycy jednak mało się nimi przejmują.
 
55 dni zaległego urlopu


Na czerwcowej sesji Rady Powiatu Tomaszowskiego tematem urlopów zainteresował się radny Grzegorz Haraśny. Zapytał wprost starostę, który podobnie jak on sam reprezentuje Platformę Obywatelską, o to, ile zaległego urlopu posiadają poszczególni członkowie pięcioosobowego zarządu.  Okazało się, że jedyną osobą, która prawie od początku kadencji nie wykorzystuje urlopu wypoczynkowego jest sam starosta, Piotr Kagankiewicz. Na koniec lipca miał on do wykorzystania łącznie 55 dni urlopu zaległego oraz 26 dni za rok 2014. Jeśli nie uda mu się ich wykorzystać z budżetu powiatu trafi do jego kieszeni ekwiwalent pieniężny za ponad 3 miesiące urlopu, czyli około 40 tysięcy złotych.


Osobą odpowiedzialną za wysłanie go na urlop jest wicestarosta Sławomir Szewczyk i to on - w przypadku kontroli – może zostać ukarany grzywną za niedopełnienie ciążących na nim obowiązków.


Tomaszów Mazowiecki nie jest jednak odosobnionym przykładem. Oddalone o 25 kilometrów od Tomaszowa, Opoczno wypłaciło już ekwiwalenty swojemu staroście i wicestaroście (którzy zostali odwołani z funkcji w trakcie kadencji). Jan Wieruszewski otrzymał wynagrodzenie za 11dni urlopu za 2011r. oraz za 26 dni urlopu za 2013r.  jego zastępca miał tylko 4 dni niewykorzystanego urlopu.


W Radomsku zaległym urlopem dysponuje natomiast wicestarosta Andrzej Plutecki (za 2012 rok – 12 dni; urlop zaległy za 2013 rok – 26 dni; urlop bieżący za 2014r. – 26 dni).


W województwie mazowieckim jednym z negatywnych przykładów jest powiat Grodzisk Mazowiecki, w którym starosta Marek Wieżbicki ma do wykorzystania wciąż 81 dni urlopu a jego zastępca Sławomir Kamiński może jeszcze przez 41 dni. 


Czy to etyczne?


Problem ma charakter wielowymiarowy. Przede wszystkim należy brać oczywiście pod uwagę wątek finansowy. Niewykorzystane urlopy i ekwiwalenty narażają na straty jednostki samorządu terytorialnego, które i tak znajdują się w trudnej sytuacji finansowej. Wiele podmiotów pozostaje zadłużonych na poziomie pozostającym na granicy dopuszczalnego progu. Nakładanie na nie dodatkowych obciążeń jest przejawem nie tylko niegospodarności ale i braku etyki.


- Mamy do czynienia z osobami, które z jednej strony są pracownikami, a z drugiej pracodawcami –mówi radny Grzegorz Haraśny. – Muszą więc one dyscyplinować podległy personel, ale jak mają to robić, kiedy same nie stanowią wzorca do naśladowania. W jaki sposób starosta ma egzekwować obowiązek wykorzystania urlopów, skoro sam przepisów nie przestrzega, co jest w starostwie oczywiście tajemnicą poliszynela. Najzabawniejsze jest jednak to, że odpowiedzialność za taki stan rzeczy została scedowana na zupełnie inną osobę – dodaje.


W przypadku Tomaszowa Mazowieckiego jest taką osobą wspomniany wicestarosta, jednak w większości przypadków w Polsce obowiązek wysłania na urlop pracodawcy spoczywa na sekretarzu urzędu, czyli osobie bezpośrednio mu podległej. Pytanie jakie w sposób oczywisty się nasuwa brzmi: w jaki sposób urzędnik ma zmusić własnego szefa do określonych działań, nie narażając się przy tym na różnego rodzaju szykany.


Zakładając jednak brak zlej woli, niewykorzystywanie urlopów wypoczynkowych przez kolejne 4 lata świadczy o braku umiejętności zarządzania nie tylko własnym czasem ale przede wszystkim rozbudowaną strukturą samorządową.

 

artykuł z serwisu www.pogotowiedziennikarskie.pl 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

dr Forester 24.08.2014 11:47
"czy łatwo więc policzyć" ... https://www.youtube.com/watch?...JD7BaUIDtE ... "jesteśmy kolegami, czy nie?!" ;o)

Reklama
mKIKI 22.08.2014 21:39
Mam takie pytanie. Czy pracownik nie wywiązujący się ze swoich obowiązków i poprostu olewający sprawy, które leżą w jego zakresie obowiązków tez po zwolnieniu z pracy otrzymuje jakąś odprawę?

22.08.2014 23:33
Jak dostaje dyscyplinarkę to odprawy nie dostaje, ale to musi być ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych. A w ogóle to odprawę można dostać jeśli prawo taką gratyfikację przewiduje, a przewiduje tylko w niewielu ściśle określonych przypadkach.

mKIKI 24.08.2014 14:23
To dlaczego wszyscy, którzy po wyborach stracą pracę (czyli nie sprawdzający się na swoich stanowiskach) otrzymają tak wysokie odprawy, na które składają się wszyscy tj. pracujący, renciści, emeryci od których pobierany jest podatek?

prezes 22.08.2014 16:39
czy ktoś wie jakie plany ma kaganek, co by utrzymać się przy aktualnym korytku? bo nie wiem jak mam głosować, żeby mu pomóc....

karol 22.08.2014 19:53
Pewnie bedzie chcial byc starosta poraz trzeci

tomax 22.08.2014 09:57
Ale prezydent za pare miesiecy tez dostanie wysoka odprawe

dr Forester 22.08.2014 08:10
marketing i zarządzanie... old school ;o) https://www.youtube.com/watch?...gCcsXJAga0 ... My też mamy swojego Misia ;o)

Obiektywny 22.08.2014 07:52
I czego się miasta czepiacie. Przecież napisane jak wół, ze prezydent jest w tym temacie ok.

karol 21.08.2014 21:57
Trzeba rozliczyc wladze 16 listopada

kiki 21.08.2014 21:33
Z dziadów na panów się chcą poprzerabiać. Chłop z wiochy wyjdzie, ale wiocha z niego nigdy. Szlachtę komuchy wybili a z parobków czerwonych magnatów dziadowskich porobili. Wstyd i hańba tej nienasyconej dziczy dna moralności i etyki człowieczeństwa sięga. POpaprańce i tyle w tym temacie.

Reklama
21.08.2014 21:08
Mam dość tej władzy!

Wacław Bogucki 21.08.2014 19:52
Bardzo dobry artykuł. Tylko kto w tomaszowskiej pipidówie jest w stanie go zrozumieć.

Tom 21.08.2014 18:39
Pazerność i chciwość samorządowców nie ma granic.

x 21.08.2014 14:50
jak zostaną na następną kadencje to nie będzie trzeba wypłacać odpraw itp

T 21.08.2014 14:32
A może wszystkich natychmiast wysłać na zaległe urlopy. Więcej już nie uda im się więcej popsuć w mieście i powiecie, niż to zrobili do tej pory..

21.08.2014 15:22
Tak by należało zrobić, tyle że obaj przewodniczący : rady miejskiej i powiatowej - tego nie zrobią... :)

ComTM 21.08.2014 13:17
No i co? I nic! Kasa popłynie do kieszeni, tylko, że to kasa społeczna, z podatków od "szarych jeleni". Nie ma co się zżymać, denerwować, złorzeczyć. Jak się wybrało, tak się ma. Następnym razem (16 listopada 2014r.) będzie bardzo "tak samo". Słusznie zauważył p. Haraśny, że to dotyczy osób, które powinny świecić przykładem. A w przyszłej kadencji niektórzy z nich mogą zaświecić jeszcze jaśniej, no może w nieco innej konfiguracji politycznej. Ogólnie wielkie brawa dla starosty i jego zastępcy za szacunek dla grosza społecznego. Prawdziwi mężowie opatrzności naszego powiatu. Etyczni, honorowi i prospołeczni.

ryp 21.08.2014 12:25
stado baranów

daga 21.08.2014 13:08
ludzie na chleb nie maja a takie pazerne szuje grabią ile mogą wstyd panowie to za mało powiedziane ,ale zapłacicie za to, już nie jeden bezduszny złodziej okradał tych biednych ludzi i dawno w piachu leży tak sie nażarł aż zdechł

? 22.08.2014 08:12
nie pazerne szuje tylko ustawa która te profity reguluje...

Reklama

Opinie

Brygida T.Brygida T.

Dlaczego krytykujemy posłów, senatorów czy radnych? Czy jest to w ogóle sprawiedliwe? Przecież sami ich wybieramy, więc pretensje powinniśmy mieć tylko do siebie. Że zostaliśmy oszukani? No, cóż - metoda na wnuczka, czy na polityka, cóż to za różnica? Skoro wpuszczasz kogoś do mieszkania, to sprawdź kim ta osoba jest

Obecna kadencja samorządowa niedługo zatoczy pierwsze okrążenie. Za kilka tygodni minie rok odkąd radni sprawują swoje mandaty. Zapewne wiele osób zada sobie pytanie: jaki jest tego efekt? Za co tak zwani "samorządowcy" biorą publiczną kasę? Chyba nie za hejterskie wpisy w internecie, podszczuwania, czy oratorskie popisy zawierające tak samo dużo słów, jak mało jest w nich sensu? Która z osób, oddających głos w wyborach samorządowych śledzi na bieżąco poczynania radnych, przy których postawili swój krzyżyk? Kto z Was zgłosił się do własnego wybrańca z prośbą o interwencję w jakiejkolwiek sprawie? Uzyskaliście pomoc? Są to oczywiście pytania czysto retoryczne. Samorządowa patologia jest coraz głębsza. Z kadencji na kadencję, z roku na rok. Radni zajmują się sobą nawzajem, walczą o stołki i ulegają korupcji. Liczy się głównie kasa i polityczne gierki. Gdzie w tym sprawy ważne dla mieszkańców? Wczorajsze obrady Rady Powiatu Tomaszowskiego były tego dobitnym przykładem. Budziły zażenowanie i smutek. Czy można upaść jeszcze niżej? W naszej rzeczywistości niestety wszystko jest możliwe, a przecież zapewniano Was, że będzie lepiej! Nieprawdaż?

„Złoty konkurs dla polskich rodzin”

Narodowy Bank Polski zaprasza do udziału w wyjątkowym konkursie na temat rezerw złota.Data dodania artykułu: 09.04.2025 10:22Liczba komentarzy artykułu: 2
„Złoty konkurs dla polskich rodzin”

80 lat Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych

Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne S.A. (WSiP) to najstarsze polskie wydawnictwo edukacyjne i jedna z najbardziej rozpoznawalnych firm działających na rynku podręczników oraz narzędzi edukacyjnych dla szkół w Polsce. Podstawę oferty stanowią tradycyjne i cyfrowe produkty dla wszystkich poziomów edukacji - od wychowania przedszkolnego, przez szkoły podstawowe, licea, technika do szkół branżowych. Firma rozwija innowacyjną platformę edukacyjną - EDURANGĘ. Dbając o najwyższy poziom przygotowywanych materiałów, WSiP nie pomija roli rozwoju zawodowego nauczycieli. Dlatego prowadzi niepubliczny ośrodek doskonalenia nauczycieli ORKE, który wspiera profesjonalnymi szkoleniami nauczycieli oraz dyrektorów szkół i placówek oświatowych.Data dodania artykułu: 08.04.2025 09:17
80 lat Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych

Europosłowie: będziemy walczyć o utrzymanie finansowania polityki spójności i polityki rolnej UE

Sprawozdawcy Parlamentu Europejskiego ds. kolejnego wieloletniego budżetu UE uważają, że pomimo nowych wyzwań związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa, polityka spójności oraz wspólna polityka rolna - które wykorzystują obecnie 2/3 budżetu UE - muszą być traktowane priorytetowo. „Europa musi stać się silniejsza i musi to znaleźć odzwierciedlenie w budżecie” - mówi europoseł Siegfried Mureșan.Data dodania artykułu: 08.04.2025 09:10
Europosłowie: będziemy walczyć o utrzymanie finansowania polityki spójności i polityki rolnej UE
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Urodzinowa Majówka w Skansenie Rzeki Pilicy!

Urodzinowa Majówka w Skansenie Rzeki Pilicy!

Czwartek, 1 maja 2025, godz. 12:00–19:00  Skansen Rzeki Pilicy,  ul. Modrzewskiego 9/11, Tomaszów Mazowiecki Wstęp biletowany – bilety dostępne w kasie SkansenuMajówka w sercu przyrody, z zapachem świeżego chleba, śmiechem dzieci i dźwiękiem ludowej muzyki? Brzmi jak plan idealny na majowy dzień! Skansen Rzeki Pilicy świętuje swoje urodziny i z tej okazji przygotował dla Was prawdziwą ucztę atrakcji – pełną tradycji, lokalnych smaków i rodzinnej atmosfery.Od południa do wieczora teren Skansenu wypełnią stoiska pod hasłem „Chleb i coś do chleba”, gdzie będzie można skosztować regionalnych przysmaków. Swoje wyroby zaprezentują lokalni rękodzielnicy i Koła Gospodyń Wiejskich, a najmłodsi znajdą coś dla siebie na stoisku plastycznym i sportowym.Wśród drewnianych zabudowań ożyje historia – będzie można wziąć udział w oprowadzaniu po zabytkowym młynie, wziąć udział w quizie o historii Skansenu i zobaczyć aż dwie wystawy: jubileuszową oraz „Młyny w dorzeczu Pilicy”.Na scenie zaprezentują się zespoły ludowe oraz uczestnicy zajęć wokalnych Miejskiego Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim.Nie zabraknie też animacji dla dzieci i wielu niespodzianek.A na finał tego wyjątkowego dnia  o godzinie 17:00– koncert szantowy o zachodzie słońca! Wystąpi Janusz Nastarowicz & Saku Collective – będzie klimatycznie, nastrojowo i z duszą.Spędź z nami ten dzień – rodzinnie, na świeżym powietrzu, z kulturą, muzyką i pysznym jedzeniem. Takie majówki pamięta się na długo! Data rozpoczęcia wydarzenia: 01.05.2025
Reklama
Reklama
Reklama
Zorganizowana grupa przestępcza, czy polityczna ustawka z Ministrem?

Zorganizowana grupa przestępcza, czy polityczna ustawka z Ministrem?

Mordaka Patrol nie ustaje w tropieniu rzekomych przekrętów. Tym razem udało się wytropić zorganizowaną grupę przestępczą, której organizatorem i szefem ma być Marcin Witko. Byłoby to może nawet śmieszne, gdyby nie było jednak bardzo poważne. Okazuje się bowiem, że politycy PO traktują Polskę w sposób bolszewicko reżimowy. Dzisiaj Kazimierz Mordaka na swoim profilu internetowym próbuje się tłumaczyć ze swoich ekscesów. Czyżby poczuł odrobinę wstydu, po publikacji w Tomaszowskim Informatorze Tygodniowym? Raczej należy w to wątpić. Tym bardziej, że i teraz rozmija się z prawdą.
Stołki dla radnych KO ważniejsze niż sprawy mieszkańców

Stołki dla radnych KO ważniejsze niż sprawy mieszkańców

Obecna kadencja samorządowa niedługo zatoczy pierwsze okrążenie. Za kilka tygodni minie rok odkąd radni sprawują swoje mandaty. Zapewne wiele osób zada sobie pytanie: jaki jest tego efekt? Za co tak zwani "samorządowcy" biorą publiczną kasę? Chyba nie za hejterskie wpisy w internecie, podszczuwania, czy oratorskie popisy zawierające tak samo dużo słów, jak mało jest w nich sensu? Która z osób, oddających głos w wyborach samorządowych śledzi na bieżąco poczynania radnych, przy których postawili swój krzyżyk? Kto z Was zgłosił się do własnego wybrańca z prośbą o interwencję w jakiejkolwiek sprawie? Uzyskaliście pomoc? Są to oczywiście pytania czysto retoryczne. Samorządowa patologia jest coraz głębsza. Z kadencji na kadencję, z roku na rok. Radni zajmują się sobą nawzajem, walczą o stołki i ulegają korupcji. Liczy się głównie kasa i polityczne gierki. Gdzie w tym sprawy ważne dla mieszkańców? Wczorajsze obrady Rady Powiatu Tomaszowskiego były tego dobitnym przykładem. Budziły zażenowanie i smutek. Czy można upaść jeszcze niżej? W naszej rzeczywistości niestety wszystko jest możliwe, a przecież zapewniano Was, że będzie lepiej! Nieprawdaż?
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: MilenaTreść komentarza: A to bardzo proste... gdyby Pan był na spotkaniach z GDDKA chociażby w Smardzewicach i słuchał uważnie co mówił dyrektor to wiedziałby Pan że GDDKA prognozuje że ruch na węźle Biała Góra ma dodatkowo wynosić kilkaset samochodów wjeżdżających i zjeżdżających z węzła na godzinę. To obciąży dodatkowo ruch na ul. Modrzewskiego i Głównej czyż nie? Ciężarówki jadące do Ujazdu z piaskiem to tylko cześć tranzytu przez Tomaszów. Ciężarowki nadal będą jeździć DW713 i DK48 przez Tomaszów bo są to drogi darmowe a za wjazd na drogę S12 trzeba będzie zapłacić. S-ki są objęte opłatami. Poza tym zapomina sie ze ruch pojazdow ciężarowych to nie tylko ruch tranzytowy ale w dużej mierze ruch lokalny. Ciężarówki nadal będą jeździć do wyrobisk w okolicach Smardzewic i Unewla, firmy ciężarowe będą nadal miały dojazdy docelowe. Zarządca drogi krajowej i wojewódzkiej nie może zakazać ruchu ciężarowego. Podobnie jak zarządca powiatowy na drogach dojazdowych do tych dróg. Czyli po drogach powiatowych nadal będą jeździć ciężarówki chociażby po to aby na węzły wjechać i zjechać. Na które to ulice? Główną w Snardzewicach i Modrzewskiego w Tomaszowie. Do tego znacznie więcej osobówek zjeżdżających i dojeżdżających do węzła. To matematyka jak coś dodajemy to jest tego więcej, prawda? Nie planuje się przebudowy dróg lokalnych, które będą mieć te same parametry. No więc jak samochodów jest więcej a droga taka sama to jeździć się szybciej, sprawniej czy wolniej? Proszę się nie kompromitowaćŹródło komentarza: Radni na nie. I co dalej?Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Służbowe delegacje: Urzędu Miasta, wojska, jakichś innych organizacji i co dalej.....??? Jakaś, niewielka garstka: młodzieży (nie wiadomo, czy nie ZOSTALI WYSŁANI przez szkoły), garstka zwykłych ludzi. Nie życzę tym wszystkim, służbowym uczestnikom, aby kiedyś byli upamiętniani w takich "służbowych" i niby "spontanicznych" uroczystościach. Smutne to wszystko jest... PS. A powiatu jakoś tutaj n ie zauważyłem... Czyżby bali się jednego posła i jego sitwy...???Źródło komentarza: Uczciliśmy ofiary Zbrodni KatyńskiejAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Mistrzu: nie kombinuj, jak koń pod górkę: cwaniakujesz, a nie napiszesz jasno i wyraźnie: kto z kim idzie "ramię w ramię"?! Lubisz te, takie lokalne, cwaniackie knowania - co?! To jest twój świat - co?! Uwielbiasz takie, lokalne, półprzestępcze sitwy - co?! Moje gratulacje - ćwoku.Źródło komentarza: Zorganizowana grupa przestępcza, czy polityczna ustawka z Ministrem?Autor komentarza: PoPiSTreść komentarza: Bo tam też będą protestować, nawet już podpisy zbierali. A poza tym RDOŚ nie pozwoli wybrać wariantu przechodzącego przez obszar Natura 2000, jeżeli jest inna alternatywa.Źródło komentarza: Radni na nie. I co dalej?Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Mój dodatkowy, wredny wpis. Napis nad tytułem tego materiału powyżej: "Mordaka Patrol na warszawskich salonach". Moja diagnoza jest taka: jeżeli te "warszawskie salony" przyjmują takich gigantów, to ch.. z takimi salonami. A może to nie są salony, a saloony (czytaj: burdele)z westernów ...???Źródło komentarza: Zorganizowana grupa przestępcza, czy polityczna ustawka z Ministrem?Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Przygłupów i debili nigdy nie brakowało. Ostatnio, często, a nawet bardzo często, do tej debilowatej zaliczamy jakichś Mord..., jakichś posłów, chorych rzeczywiście na pewną i złą chorobę układu pokarmowego (moje osobiste i autentyczne współczucie), ale których to posłów dobija również choroba ich umysłu. I ta choroba jest najgorsza. I z powodu tej choroby, temu komuś absolutnie nie współczuję. Mimo wszystko: chłopie - świat Ciebie olewa!!! Myślisz, że swoimi poglądami ten świat zmienisz ?!?! Odpowiem Tobie: gówno prawda, że cokolwiek zmienisz. Pilnuj siebie, a nie Twoich, przygłupiastych idoli. Za pięć minut te przygłupy nie będą Ciebie pamiętać. Dlatego, forumowicz "Darek" ma rację: "Sami sobie kręcą bat". Sawietskij pazdraw od starego czekisty.Źródło komentarza: Zorganizowana grupa przestępcza, czy polityczna ustawka z Ministrem?
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama